In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
moniczka2601 wrote:Bo zastanawiam się jak u mnie będzie bo mam nieregularne cykle przeważnie muszę brać luteine ale po takiej ilości leków chyba bez niczego powinnam dostać @3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Ciasteczko77 wrote:Żartujesz ?!? Leki do crio kosztują 1500 ??? Na refund ?!? Boże
Myślę, że zwykle kosztują dużo dużo dużo mniej. Ja biorę dodatkowe zastrzyki i leki, których się nie bierze jeśli nie ma wskazań.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Myślę, że zwykle kosztują dużo dużo dużo mniej. Ja biorę dodatkowe zastrzyki i leki, których się nie bierze jeśli nie ma wskazań.
A jakie bierzesz leki?Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
09.2013 - początek starań
07.2017 - I procedura IVF (3 zarodki)
07.2017 - transfer jednego zarodka
09.2017 - crio dwóch zarodków
04.2018 - II procedura IVF (5 zarodków)
15.06.2018 - crio dwóch zarodków -
Czesc dziewczyny.
Ciasteczko czy warto było tak panikować? Ile zdrowia Cie to kosztowało niepotrzebnie. Cieszę się, że masz już to za sobą i wszystko poszło gładko. 6 komórek to bardzo dobry wynik. Nie ilość a jakoś się liczy. Krwawienie po punkcji może się zdarzyć i ja też takie miałam. Spokojnie to ustąpi. Lekarz pobierając komórki przez sklepienie pochwy może trafić na naczynia krwionośne i stąd to krwawienie. Trzymam kciuki za sexik na szkleWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2018, 16:06
Ciasteczko77, klamka, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
dzieki ! No fakt ze stresu dużo - wszystko szło nie tak - najpierw zła reakcja na stymulację plus mega objawy - potem brak narkozy i mega sie przestraszyłam... teraz pobrali tylko z 1..
Krwawienie ustało- tylko planie tyci - ale brzuch mam wydety - to pewnie normalne ? Temp nie mam.
A teraz w sumie nic nie wiem.. 6 Ok ale jakich ? Czort wie .. jutro będziemy chyba wiedzieć ?
Martwię sie tym lewym jajnikiem co mam w sobie 5 pech- czy to pęknie / wchłonie sie czy kurde dostanę torbieli czy co
Rozumiem, ze luteina spowoduje ze one sie wchłoną tak ?
Jak w ogóle wyglada przygotowanie do kriotransferu?
-
Ciasteczko ja mialam wszystkue pobrane komorki wiec ciezko mi sie do tego ustosunkowac ale faktycznie moga się wchlonac albo peknąc. Nie zastanawiaj sie nad tym. Lekarze wiedza co robią.
Przygotowanie do criotransferu jest zależne od tego czy bedziesz podchodzić na cyklu naturalnym czy sztucznym.
Na naturalnym czekasz na naturalna owulacje potwierdzona wynikami krwi i monitoringiem usg. Po niej dostajesz progesteron doustnie lub dopochwowo jak maez teraz czyli moze to byc duphaston lub luteina albo zastrzyki. W zaleznosci od tego ilu dniowe masz zarodki to tyle dni po owulacji podaje sie zarodek.
Cykl sztuczny skupia sie na uzyskaniu odpowiedniej gribosci endometrium. Od 2 dnia cyklu przyjmujesz estrofdm ktory blokuje owilacje i wplywa na wzrost endo.etriu. jesli endo jest juz odpowiedniej grubosci wtedy dostajesz progesteron a potem criotransfer.
Wzdety brzuch normalne bo masz powiekszone jajnikk. To minie. Hiperka Ci raczej nie groziWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2018, 16:26
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki badań przed piątkowym transferem i mam TSH 2,93 mlU/l. Czy któraś z Was badała poziom TSH przed transferem? Co lekarze mówią, jaki powinien być wynik? Z tego co wiem to poniżej 2, ale nie wiem czy tak jest. Zadzwoniłam do kliniki zapytać, czy to nie za dużo, jutro skonsultują to z lekarzem, ale jestem ciekawa jak to było u was. Zdziwiłam się, bo nigdy nie leczyłam tarczycy i zawsze miałam wynik poniżej 2.
Interesuje mnie to zwłaszcza w kontekście mojego niewyjaśnionego poronienia, cały czas się zastanawiam co mogło być przyczyną.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Dziewczyny, właśnie odebrałam wyniki badań przed piątkowym transferem i mam TSH 2,93 mlU/l. Czy któraś z Was badała poziom TSH przed transferem? Co lekarze mówią, jaki powinien być wynik? Z tego co wiem to poniżej 2, ale nie wiem czy tak jest. Zadzwoniłam do kliniki zapytać, czy to nie za dużo, jutro skonsultują to z lekarzem, ale jestem ciekawa jak to było u was. Zdziwiłam się, bo nigdy nie leczyłam tarczycy i zawsze miałam wynik poniżej 2.
Interesuje mnie to zwłaszcza w kontekście mojego niewyjaśnionego poronienia, cały czas się zastanawiam co mogło być przyczyną.
Mi przed stymulacja tsh wyszło prawie 4mlu/l
Dostałam eutyrox 75 a przed samą punkcja spadło do 2.02. Nie znam się ale tak jak mówisz powinno być w chyba ok 2.aga_ni lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Izka1988 wrote:A jakie bierzesz leki?
poza tym
duphaston, magnez, potas, pregna plus, lencetto, metypred23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:z tych droższych to progesteron (crinone 1x1 [200 zł za 15 szt.], progesteron besins 4 tabletki dziennie [50 zł za 15 szt], accofil - 1 zastrzyk raz na 3 dni [400 zł za 7 szt.] i heparyna codziennie 1 zastrzyk
poza tym
duphaston, magnez, potas, pregna plus, lencetto, metypred
To naprawdę kupa kasy. Nie martw się. Ja nie lepsza. Aż płakać się chce jak farmaceuta mówi ile do zapłaty ;( Ale najważniejsze jest to aby się udało. W końcu kiedyś się przecież udaaga_ni lubi tę wiadomość
09.2013 - początek starań
07.2017 - I procedura IVF (3 zarodki)
07.2017 - transfer jednego zarodka
09.2017 - crio dwóch zarodków
04.2018 - II procedura IVF (5 zarodków)
15.06.2018 - crio dwóch zarodków -
Izka1988 wrote:To naprawdę kupa kasy. Nie martw się. Ja nie lepsza. Aż płakać się chce jak farmaceuta mówi ile do zapłaty ;( Ale najważniejsze jest to aby się udało. W końcu kiedyś się przecież uda
nie martwię się, o nie, teraz to ja jestem nastawiona bojowo pozytywnie:PPaulcia28, Izka1988 lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:haha, ja mam tak samo, tzn mam wyniki badań, które pokazują, że heparyna niepotrzebna, ale lekarz mówi, że na wszelki wypadek dołożymy. Tak dokładamy, że leki do crio każdorazowo kosztują mnie ok 1500 zł. Ale i tak odpowiada mi to podejście na zasadzie lepiej brać niż nie brać ;]
Ja mam tak samo zachowawczo mam fraxyparyne i acard i encorton- choć nie wiem na co on jest:) -
Paulcia28 wrote:Inka Twój suwaczek już też zapierdziela
jak się czujesz??
Całkiem nieźle, gdyby nie to że mój i tak duży biust jest coraz większy, to bym chyba nie czuła że jestem w ciążyTrochę rzadziej tu zaglądam, bo robię sobie mały odwyk od internetu
Ciasteczko77, inka1985, Paulcia28 lubią tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Nuśka82 wrote:Bella ty masz medyczne wykształcenie?
Widzę że masz wiedzę.
Ja mam heparyne przepisana bez badań. Na zasadzie że lepiej brać. Haha. W ogóle mam tyle leków. Łącznie z encortolonem, który mam brać do dnia testowania.
W mojej klinice daja, heparyne i steryd "na zas".
A apteczki mam 3, bo nie moge wszystkiego pomieścić.Ciasteczko77, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:
Bella - czy może wiesz jak wyglada sytuacja jeżeli mi nie pobrali pęcherzyków z lewego jajn?
-pekna
-wchlona sie
-zrobia sie torbiele
Dostałas ovitrelle, wiec moga peknac, a progesteron ma wspomoc wchlanianie, gdyby tak sie nie staloCiasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:Opcje sa 3, tak jak pisalas:
-pekna
-wchlona sie
-zrobia sie torbiele
Dostałas ovitrelle, wiec moga peknac, a progesteron ma wspomoc wchlanianie, gdyby tak sie nie stalo
Lekarz nic nie umówił wizyty ani nic - trochę dziwneoby jutro coś dopowiedział ..
dziękuje za odp.
-
Asiulka, Ciasteczko brawo Wy, z Ciebie Ciasteczko jestem bardzo dumna i pełna podziwu że miałaś bez znieczulenia i dałaś radę :)ja dziś byłam na wizycie ale jakaś bakteria się do mnie przyplątała i narazie dostałam leki i muszę powtórzyć badania
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
Andzia83
-
nick nieaktualnyandzia83 wrote:Asiulka, Ciasteczko brawo Wy, z Ciebie Ciasteczko jestem bardzo dumna i pełna podziwu że miałaś bez znieczulenia i dałaś radę :)ja dziś byłam na wizycie ale jakaś bakteria się do mnie przyplątała i narazie dostałam leki i muszę powtórzyć badania
dobić bakterie !!!! Oby szybko poszła won.
Dziękuje