X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maruda34 wrote:
    Czesc dziewczyny!
    Hej Kadetka :-) Zajrzalam, czytam no i napisalam....
    Ciasteczko....ja przy ostatnim transferze mialam od samego poczatku bole jak na @ i bralam Nospe a tym razem sobie ja odpuscilam...nie powiem bo mialam dni,ze az do nog promieniowalo ale dawalam rade.Mysle,ze to tez indywidualne samopoczucie kazdej z nas
    30.07 mualam transfer, poki co wszystko dobrze :-) W srode mam wizyte.

    Witaj Kochana :* baaardzo miło Cię widzieć! Tu są cudowne dziewczyny... Poczujesz się szybko jak u siebie :) a więc rozgość się... ;)

    maruda34, Paulcia28, moniczka2601, Olciaaa lubią tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    ok a co w sytuacji , kiedy wyznacza mi np na 15.09 a ja wtedy nie mogę tzn mąż, no, ale jakby on też potrzebny :P
    Mąż musi oddać nasienie - zakładam że nie macie mrożonego .. więc w dniu punkcji jest niezbędny ..
    Musicie z dr obgadać bo zakładam że przesunąć o 1 dzień można

    Berbeć lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny , to może się wyrobimy, ja tak sobie liczyłam punkcje na jakiegoś 10tego września , a transfer później ile dni po? chociaż na transfer to już mogę sama jechać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Mąż musi oddać nasienie - zakładam że nie macie mrożonego .. więc w dniu punkcji jest niezbędny ..
    Musicie z dr obgadać bo zakładam że przesunąć o 1 dzień można
    haha no wiem wiem, że jest niezbędny śmieje się tylko :) ja z tych nerwów , co i kiedy i jak pogodzić czasowo to przeciez w życiu nie zajdę ja prdl :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 21:16

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Nie musisz przepraszać... Pogodziłam się już z tym... Temat przerobiłam i KD odbieram jako szansę a nie karę... Tylko Boże spraw żeby się udało!!!
    Kadetka - to nie kara a dar - też tak to odbieram! I musi sie udać - zobacz Lukrecję i Jej Kaczorka :)
    Hej. Maruda - witamy :) i dziękuje za odp .

    Olcia- właśnie googluje - wiadomo, że nie litry - ale trochę (1-2 kubeczki) - na ukojenie nerwów, czy na włosy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 21:19

  • maruda34 Autorytet
    Postów: 486 153

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Nie musisz przepraszać... Pogodziłam się już z tym... Temat przerobiłam i KD odbieram jako szansę a nie karę... Tylko Boże spraw żeby się udało!!!


    Uda sie !!!!!!! Musi sie udac :-*

    Kadetka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Ja tak miałam tydzień temu. Bolał mnie brzuch i syski ok. 5-6 dni. Już w dniu zabiegu. Transfer 3 dniowych zetek.
    Kochana - bolało Cię już w dniu transferu- czyli pare godzin po nim ? I tak cały czas przez te kilka dni ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Nie musisz przepraszać... Pogodziłam się już z tym... Temat przerobiłam i KD odbieram jako szansę a nie karę... Tylko Boże spraw żeby się udało!!!

    Kadetka moim zdaniem decyzja o KD to bardzo dobra decyzja.

    Ogólnie uważam, że mamą jest ta osoba, która wychowała i kochała dziecko, a nie tylko ta która urodziła lub oddała oocyt do adopcji.

    Przyznam szczerze, że w trakcie stymulacji wyprodukowałam bardzo dużo komórek dobrej jakości, część poszło do zapłodnienia, część zamroziłam dla siebie a 6 komórek oddałam do dawstwa. Mój lekarz namawiał mnie, żebym POMOGŁA innym kobietom, które ze względu na niskie AMH nie mają szans na biologiczne potomstwo. Obydwoje z mężem stwierdziliśmy, że to dobry pomysł (mąż honorowo oddaje krew). Mamy przyjaciół którzy musieli skorzystać z dawcy nasienia, żeby mieć szanse na zostanie rodzicami (cały czas walczą) W każdym razie od czasu do czasu zastanawiam się, co się stało z moimi komórkami i wewnętrznie mam nadzieję, że przyniosły jakiejś parze szczęście. W żaden sposób nie czuję "matką", bo jak napisałam wcześniej MAMA to ktoś więcej niż dawczyni.

    W każdym razie Kadetka bardzo mocno Ci kibicuję <3

    Kadetka, Ciasteczko77, Klusix lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko w Twoim przypadku to najważniejsze żebyś wrzuciła na luz i się wyciszyła. Masz zwolnienie po transferze? Ja miałam tydzień urlopu więc mogłam się polenić ;-)

  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maruda34 wrote:
    Uda sie !!!!!!! Musi sie udac :-*

    Dziękuję Kochana... Nie marzę o niczym bardziej !

    Co do Ciebie moje przeczucia mnie nie myliły...:)

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Krótkim - zapomnialam dopisać. No a tak od ilu dni do ilu trwa stymulacja?
    Ja też krótkim szłam i 12 dni stymulacji i jutro zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków punkcja w 15 dc bo zastrzyki zaczęłam w 2dc ale każda kobieta jest inna i zalety jakie leki dostalas ,ok 2 tyg musisz liczyc

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Dzięki dziewczyny , to może się wyrobimy, ja tak sobie liczyłam punkcje na jakiegoś 10tego września , a transfer później ile dni po? chociaż na transfer to już mogę sama jechać
    Mój mąż był przy pierwszym transferze a na drugim byłam sama, na trzeci też jadę sama póki co

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Ciasteczko w Twoim przypadku to najważniejsze żebyś wrzuciła na luz i się wyciszyła. Masz zwolnienie po transferze? Ja miałam tydzień urlopu więc mogłam się polenić ;-)
    Spokojnie - nie stresuje sie tylko mnie to ciekawi. Mam urlop jeszcze tydz ;)

    Paulcia28, moniczka2601, Olciaaa, klamka lubią tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maruda34 wrote:
    Czesc dziewczyny!
    Hej Kadetka :-) Zajrzalam, czytam no i napisalam....
    Ciasteczko....ja przy ostatnim transferze mialam od samego poczatku bole jak na @ i bralam Nospe a tym razem sobie ja odpuscilam...nie powiem bo mialam dni,ze az do nog promieniowalo ale dawalam rade.Mysle,ze to tez indywidualne samopoczucie kazdej z nas
    30.07 mualam transfer, poki co wszystko dobrze :-) W srode mam wizyte.
    Witamy w naszym zajebistym gronie, rozgosc się :-) trzymam mocno za środę

    maruda34 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Spokojnie - nie stresuje sie tylko mnie to ciekawi. Mam urlop jeszcze tydz ;)
    Ja od jutra 6 godz zaczynam urlop zwolnienie :-):-):-) w końcu się wyspie , o ile mąż pozwoli :-P bo on to poranny ptaszek. Ciasteczko trzymam mocno kciuki

    Ciasteczko77, Gaja88, Pimka lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • maruda34 Autorytet
    Postów: 486 153

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Dziękuję Kochana... Nie marzę o niczym bardziej !

    Co do Ciebie moje przeczucia mnie nie myliły...:)

    Oj tak...wierzylas bardziej niz ja za co bardzo Ci dziekuje :-)

    Kadetka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Mój mąż był przy pierwszym transferze a na drugim byłam sama, na trzeci też jadę sama póki co
    No to, żeby tylko ta punkcja nie wypadła 15tego, a resztę to dam radę, najwyżej ktoś mnie zawiezie, bo kawałek mam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja od jutra 6 godz zaczynam urlop zwolnienie :-):-):-) w końcu się wyspie , o ile mąż pozwoli :-P bo on to poranny ptaszek. Ciasteczko trzymam mocno kciuki
    Kochana to niech mąż robi Ci pyszne śniadanka do łóżka ;-)

    Farelka, Paulcia28 lubią tę wiadomość

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Kochana nie płacz! Co kolwiek wpadło przez Twoje uszy poradzisz sobie! A my Cię będziemy wspierać!!!

    Dziewczynki po prostu lekarze traktują mnie gorzej jak Gowno tak się czuje ... przepraszam za wyrażenie... doktor była dziś niemiła opryskliwa!! W związku z tym że badania genetyczne jeszcze nie przyszły a my chcemy tak czy siak podejść do drugiej procedury to dała do podpisu nam pismo że mamy świadomość że dziecko moze urodzić się chore !!@@ myślałam że serce mi pęknie ... zadałam jakieś pytanie to odpowiedziała że nie moze się skupić bo ja pytania zadaje i to taki tonem opryskliwym wyszliśmy to zapłaciliśmy 710 za wizytę bo jeszcze wyniki miałam nie ta metoda co trzeba zrobione ( na chlamydia z pochwy) i jeszcze za jakiś lek ... mam mieć teraz Jeden zastrzyk zamiast gonapeptylu codziennie.. I taka suma dziś wyszła .... jeszcze kuzwa za ksero badań 10 zł !!!! Nawet za ksero badań sobie liczą to już przesada .. kiedy to się skończy ???? ;(

    Klusix lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • maruda34 Autorytet
    Postów: 486 153

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko kiedy mialas transfer? Jak u Ciebie z beta??

‹‹ 943 944 945 946 947 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ