IN VITRO STYCZEŃ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mao wrote:Brałam estrofem po IUI i nie było źle
A najgorsze, że jestem osobą, która lubi mieć wszystko zaplanowane itp.. także w ogóle na głowe dostaję od tych nie wiadomych i ciągłych zmiam planów
Okres mi się zbilża już wielkimi krokami, bo już dzisiaj ryczałam... że nie mam ochoty spędzać sylwka ze znajomymi i ich dzieciakami i znowu słuchać a kiedy Wy itp... pokłóciłam się z mężem o to.. który każe mi iść do psychologa... a mnie wkurza gadanie ludzi, którzy nie mają pojęcia co się czuje jak tyle czasu stara się człowiek o bobasa a tu dupa... także standard jak przed każdym okresem
Edit: A i jeszcze gadanie mojej ciężarnej siostrt... która wie z czym się borykamy..."jak ja mam dobrze, że nie jestem w ciąży, bo ona biedna się czuje jak klops, znowu musi jechać na badanie cukru... oj ona biedna..." no ku*wa jasna... ile ja bym dała, aby być w ciąży i nawet rzygać skoro świt... Któraś z Was kiedyś napisała coś i mi zostało to w pamoęci.."syty głodnego nie zrozumie"
Dzisiaj chyba wszystko mnie przerasta
Plany... nic mnie bardziej teraz nie rozśmiesza jak planowanie... ja po slubie w 2017 zaplanowalam, ze w końcu zaczniemy się starać o dziecko... jak w grudniu się dowiedziałam, ze mąż jest bezpłodny to w kwietniu miałam być wg planów po pierwszej AID... plany ? Chyba siwe włosy...
Tez się cieszę, ze ten rok się kończy, szybko zleciał bo myślami jestem tylko w novum i na kolejnych wizytach...
16.03 blastka 5AA =Ignaś
| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID
17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
nick nieaktualnyNorwegian_forest wrote:Plany... nic mnie bardziej teraz nie rozśmiesza jak planowanie... ja po slubie w 2017 zaplanowalam, ze w końcu zaczniemy się starać o dziecko... jak w grudniu się dowiedziałam, ze mąż jest bezpłodny to w kwietniu miałam być wg planów po pierwszej AID... plany ? Chyba siwe włosy...
Tez się cieszę, ze ten rok się kończy, szybko zleciał bo myślami jestem tylko w novum i na kolejnych wizytach...
No i to właśnie błąd
Ja staram się żyć normalnie, wplatam tylko wizyty w życie codziennie. Mam męża , który daje mi szczęście, z budowaniem domu postanowiliśmy nie czekać , bo dziecko nie wiadomo czy będzie nam dane miec i czy kiedykowliek. Trzeba żyć tu i teraz a nie żyć od wizyty do wizyty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 22:56
-
nick nieaktualnyJa właśnie dzisiaj skończyłam 31 lat:p Skoro masz już synka to myślę że in vitro przyniesie Ci upragnioną drugą kruszynkęAlayna wrote:Ja jestem z Lublina więc jestem w klinice Ovum w Lublinie
Mam całe dawki czyli nic nie muszę dzielić , też strasznie bałam się zastrzyków i cały czas trzęsę się jak przychodzi wieczór lub rano ale są do przejścia
Myamy niepłodność wtórna mamy już synka z 2010 roku z ciąży naturalnej a powodem niepowodzeń u nas są słabe wyniki mojego m nie czekamy bo mój m będzie miał już 41 lat a co badanie wyniki są gorsze jedynie co żałuję to że nie staraliśmy się od razu o drugie dziecko
Jesteśmy równolatkami tez mam skończone już 31 lat a jakieś wspomaganie bedziecie mieli przez te wyniki nasienia? Bo mój mąż niby w miar ok nasienie ale i tak lekarz doradził ICSI+MACS, ale ja mam też problemy z immunologią i to też ze wzgledu na to taka procedura. A zastrzyków też się boję, ale jakos trzeba dać radę dla maluszka wszystko.
-
nick nieaktualnyJa też długo dojrzewałam do tego że nie należy żyć od wizyty do wizyty i zajęło mi to całe cztery lata ale teraz gdy aż tak nie ruszają mnie ciąże wokół ani słowa znajomych żyje się o niebo łatwiej. Wiadomo kryzysy jeszcze są ale duuużo mniejsze, szybko się z nich podnoszę i życzę każdej z nas aby potrafiłyśmy żyć z ciążami znajomych i członków rodzin i nie zadręczały się że my nie możemy zajść bo nikt przecież sobie choroby nie wybiera i to nie nasza wina że tak mamy...a jeżeli chodzi o docinki innych osób to poprostu trzeba nauczyć się je ignorować bo oni albo nie wiedzą o naszym problemie i ich cechą jest bycie nietaktownym w takich delikatnych sprawach no i trzeba im wybaczyć lub delikatnie coś zasugerować a ci co docinają a znają problem są poprostu bezduszni i takich znajomych dla własnego dobra psychicznego trzeba unikać.Berbeć wrote:No i to właśnie błąd
Ja staram się żyć normalnie, wplatam tylko wizyty w życie codziennie. Mam męża , który daje mi szczęście, z budowaniem domu postanowiliśmy nie czekać , bo dziecko nie wiadomo czy będzie nam dane miec i czy kiedykowliek. Trzeba żyć tu i teraz a nie żyć od wizyty do wizyty.
Julia37 lubi tę wiadomość
-
lobuziara doczytaj o PICSI bo mi tez to od razu polecili z powodu czynnika meskiego i czytajac dokladnie na czym polega to jest mega sens.
mao mialam pisac zebys sie rozchmurzyla i trzymala dzielnie ale widze ze winko pomoglo)
AgnieszkaH wszystkiego najlepszego! ja jutro koncze 31
co do planow to ja 30tke myslalam powitac z gromadka juz .... Ale tez jestem juz na etapie "nie czekania" po tak pare lat mi uplynelo na " moze zajdziemy "
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
KeepCalm wrote:lobuziara doczytaj o PICSI bo mi tez to od razu polecili z powodu czynnika meskiego i czytajac dokladnie na czym polega to jest mega sens.
mao mialam pisac zebys sie rozchmurzyla i trzymala dzielnie ale widze ze winko pomoglo)
AgnieszkaH wszystkiego najlepszego! ja jutro koncze 31
co do planow to ja 30tke myslalam powitac z gromadka juz .... Ale tez jestem juz na etapie "nie czekania" po tak pare lat mi uplynelo na " moze zajdziemy "
Tak, winko pomogło- Berbeć miała genialny pomysł
A dzisiaj już mi wróciła wiara w moje dwa zmarznięte kropki
Ja miałam w planach zajść w ciąże przed 30stką... dałam sobie nawet na to pół roku... i dupa.. i co roku przesuwam sobie ten termin.. teraz mówię, że w wieku 32 lat urodzę bobasa jakby to było zależne ode mnie... 
Berbeć lubi tę wiadomość
-
AgnieszkaH wrote:Ja właśnie dzisiaj skończyłam 31 lat:p Skoro masz już synka to myślę że in vitro przyniesie Ci upragnioną drugą kruszynkę a jakieś wspomaganie bedziecie mieli przez te wyniki nasienia? Bo mój mąż niby w miar ok nasienie ale i tak lekarz doradził ICSI+MACS, ale ja mam też problemy z immunologią i to też ze wzgledu na to taka procedura. A zastrzyków też się boję, ale jakos trzeba dać radę dla maluszka wszystko.
To wszystkiego najlepszego
uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb -
Tez zawsze mowilam, ze jak przed 30stka nie zajde, to juz dzieci miec nie bede Mam jeszcze 10 miesiecy
Tak sie teraz smieje, ze chyba mi sie jakis 6sty zmysl objawial, jak to mowilam, bo z moim AMH to po 30stce to juz pewnie i tak byloby niemozliwe
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
Doczytam na pewno, ale póki co nie tracę nadziei, że ostatni transfer się powiódłKeepCalm wrote:lobuziara doczytaj o PICSI bo mi tez to od razu polecili z powodu czynnika meskiego i czytajac dokladnie na czym polega to jest mega sens.
mao mialam pisac zebys sie rozchmurzyla i trzymala dzielnie ale widze ze winko pomoglo)
AgnieszkaH wszystkiego najlepszego! ja jutro koncze 31
co do planow to ja 30tke myslalam powitac z gromadka juz .... Ale tez jestem juz na etapie "nie czekania" po tak pare lat mi uplynelo na " moze zajdziemy " Czekam na drugą weryfikację 2.01. Też miałam taki plan żeby zajść w ciążę przed 30. A tu dupa blada. Nawet moja młodsza o 3 lata siostra mnie wyprzedziła...
Starania od 10.2016
Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
ICSI 20.12 transfer zarodka 6A
0 śnieżynek -
nick nieaktualny
-
AgnieszkaH wrote:Dziękuję Wam dziewczyny:* Fajnie się tu czuję na tym styczniowym wątku:) ja też planowałam dziecko przed 30tką ale tak jak i Wy dalej czekam...ale wiecie co jest z tego plus będziemy dojrzałymi świadomymi matkami:) i to w tym roku!
A ja bylam pewna ze przed 40 zdaze ):
Alstro38 lubi tę wiadomość
uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb -
AmenAgnieszkaH wrote:Dziękuję Wam dziewczyny:* Fajnie się tu czuję na tym styczniowym wątku:) ja też planowałam dziecko przed 30tką ale tak jak i Wy dalej czekam...ale wiecie co jest z tego plus będziemy dojrzałymi świadomymi matkami:) i to w tym roku!
Alstro38, iga2018 lubią tę wiadomość
-
Życzę Wam wszystkim z okazji nadchodzącego Nowego Roku dużo zdrowia (zwłaszcza psychicznego hahaha) dużo szczęścia i spełnienia marzeń (chociaż tego jednego, które mamy wspólne). Życzę Wam samych dobrych chwil, uśmiechów i pozytywnej energii.
Wszystkiego najlepszego :*
iga2018, MonikA_89! lubią tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Izabel_ka jak test? Trzymam kciuki za pozytywuty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb -
Dziewczyny a ja nie bede oryginalna. Zycze Wam samych pozytywnych bet w nowym roku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 10:41
Ana ana lubi tę wiadomość
uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb -
To są najpiękniejsze życzeniaiga2018 wrote:Dziewczyny a ja nie bede oryginalna. Zycze Wam samych pozytywnych bet w nowym roku abyśmy w końcu zobaczyły te dwie pieprzone kreski na teście bo ja zawsze widziałam biel vizira
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 11:39
iga2018 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzekam i czekam:) Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie test o czułosci 25 i wyszła kreska, co prawda nie gruba ale wyszła. Może troszkę poszło w górę, modlę się o to!iga2018 wrote:Izabel_ka jak test? Trzymam kciuki za pozytyw
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 12:01
-
Ogromne kciuki i czekam z niecierpliwościąizabel_ka wrote:Czekam i czekam:) Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie test o czułosci 25 i wyszła kreska, co prawda nie gruba ale wyszła. Może troszkę poszło w górę, modlę się o to!starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
izabel_ka wrote:Czekam i czekam:) Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie test o czułosci 25 i wyszła kreska, co prawda nie gruba ale wyszła. Może troszkę poszło w górę, modlę się o to!
To jak na tescie wyszla to chyba mozemy juz po cichutku gratulowac I to duza czulosc I do tego wieczorowa pora. Chyba zero alkoholu w nowym roku cie czeka ha ha
uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb
