In vitro w ramach badań klinicznych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Between wrote:Ja mam jej numer ale prywatny. Dała mi go w razie jakbym zaczela plamic albo jakby zaczelo cos sie dziac niepokojacego. Wiec nie moge go podac. Trzeba probowac przez rejestracje. Moze dr nie miala czasu sie skontaktowac. Ja tez trzeba zrozumiec
rozumiem, będę próbowała ...pozdrawiamRocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Blanka87 wrote:Hej Niuni punkcja ok chociaż balam sie cholernie nie bylo tak strasznie jesli wszystko pójdzie ok to w pt planowany jest transfer ale na razie nie mysle o tym mam nadzieje ze cos się uchoduje...
trzymam kciuki, powodzeniaRocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Blanka87 wrote:Hej Niuni punkcja ok chociaż balam sie cholernie nie bylo tak strasznie jesli wszystko pójdzie ok to w pt planowany jest transfer ale na razie nie mysle o tym mam nadzieje ze cos się uchoduje...
A jaki rezultat ile wyhodowałas?
Trzymam kciuki za piękny podział! -
Blanka87 wrote:Hej Niuni punkcja ok chociaż balam sie cholernie nie bylo tak strasznie jesli wszystko pójdzie ok to w pt planowany jest transfer ale na razie nie mysle o tym mam nadzieje ze cos się uchoduje...
trzymam kciuki!!od początku 2014 starania z pomocą med
23.04.16 IUI/18.06.16 IUI/12.07.16 IUI/ 07.09.16 IUI
09.17 IVF 9tc [*]
-
Niuni wrote:Super wiadomość!
U nas zapładniają tylko 6 komórek!
Zgodnie z ustawą mogą zapłodnić tylko 6. Ale myślę, że to wersja oficjalna - w lab robią swojeod początku 2014 starania z pomocą med
23.04.16 IUI/18.06.16 IUI/12.07.16 IUI/ 07.09.16 IUI
09.17 IVF 9tc [*]
-
Agnieszka GreenApple wrote:Zgodnie z ustawą mogą zapłodnić tylko 6. Ale myślę, że to wersja oficjalna - w lab robią swoje
Więc, po co ta cała ustawa ! -
U nas wiec na pewno tez tak jest. Powiem szczerze, ze słabo orientuje sie w ivf bo zwyczajnie na nie mnie nie stac i te badania kliniczne to tylko dzieki mojemu lekarzowi któremu jestem niesamowicie wdzięczna i bez względu na wynik zawsze bede. Padla propozycja kilka dni przemyslen decyzja i machina ruszyla. Bylam pewna, ze odpadnę przed początkiem a tu juz w pt jesli wszystko wyjdzie transfer...szok i niedowierzanie. Byc może to nasza jedyna szansa na posiadanie dzidziusia... Ani moje ani męża wyniki nie dają dużych szans na ciaze naturalna ...
-
Mam do Was jeszcze pytanie dziewczyny... Co sadzicie o l4 po transferze? Teraz jestem na zwolnieniu od pn do pt jestem prosto po urlopie i nie chciałam sie tłumaczyć z wolnego na biopsję i ewentualny transfer. Prace mam siedzaco- stojaca. Jesli sytuacja wymaga to jestem typowym fizycznym pracownikiem... Z jednej strony chciała bym byc w pracy a z drugiej nie chce żeby wspolpracownicy sie wkurzali ze migam sie od pracy..co Wy byście zrobiły na moim miejscu?
-
ja sie nad tym długo zastanawiałam i chcę l4 po transferze.
moja praca wiąże się z wysokim poziomem stresu i elastycznymi godzinami.
chcę być spokojna i niczym się nie przejmować.
od początku 2014 starania z pomocą med
23.04.16 IUI/18.06.16 IUI/12.07.16 IUI/ 07.09.16 IUI
09.17 IVF 9tc [*]
-
hej dziewczyny , trzymam kciuki za wasze dwie kreseczki na tescie, ja niestety wynik jedna kreska, rowniez przeszłam te badzania klinicze , lek nolasiban, u nas bez efektu.
jedyne co nie wiedzialam ze zarodek moga podac tylko jeden i to w trzeciej dobie. placilam jedynie za 3 opakowania lutinusa, reszta darowo. no i dojazdy , dziewczyny skladajcie wniosek o zwrot kosztow za dojazdy, te pieniadze ida od sponsora nie z kasy kliniki ani kieszeni doktora.ja radze wam wziąsc zwolnienie jesli nie bedzecie miec wiekszych problemow w pracy z tego powodu, trzeba zrobic wszystko aby zarodeczek sie zagniezdził. pozdrawiam was i trzymam mocno kciuki za wasze powodzenia. jesli macie pytania to smiało odpowiem ja przeszłam drugie in vitro, nieudane,duzo pobranych jajeczek, niestety za kazdym razem brak zarodków do mrozenia.Niuni lubi tę wiadomość
nowa4 -
Hej nowa4, przykro mi, że się nie powiodło
Wiadomo dlaczego tak się działo z zarodkami, jaka była przyczyna? Słaba komórka??
U mnie też pobrano dużo(17) a ostatecznie tylko dwa mrozaczki..
Ja też miałam mieć transfer w 3 dobie. Dowiedziałam się o tym jak już umowa była podpisana, okazało się że jest pula na transfer 3-dobowy i 5-dobowy..
Kurcze, ja nie składam wniosku o zwrot za dojazdy bo nie wiedziałam do końca jak to ma się wszystko odbywać.. myślałam, że od ogólnej sumy zwrotu odejma te koszty podróży i w całym rozrachunku jeszcze gorzej bym na tym wyszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 17:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiuni wrote:Nie wiem jak.mam.napisac:)
Chyba nie mogę, nie opłacam tego konta -
Nowa, bardzo mi przykro. To podobnie jak ja. Niestety też mi się nie udało. Nie składałam też żadnego formularzu o zwrot. Dziewczyny - wyślecie też do mnie?PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Wiadomo dlaczego tak się działo z zarodkami, jaka była przyczyna? Słaba komórka?? niuni
w pierwszym podejsciu w lutym miałam pobranych 21 jajeczek, teraz 16
do konca nie wiadomo dlaczego nic nie dotrawało do etapu mrozenia. po konsultacji z doktorem, ztwierdził ze jeszcze inny rodzaj stymulacji zastosuje, ale trzy miesiace odpoczynku.
u nas zapładniały sie wszystkie,nasptepnie do 3 doby takie sobie 8a(ten był transferowany ), reszta 8b,4b- tych najwiecej, do etapu blastocysty ani jednego zarodka.
Ogólnie zdecydowalismy sie ze wzgledu na słaba jakosc nasienia, u mnie wszystkie wyniki w normie.
myslimy jeszcze o podejsciu do kolejnej proby w pazdzierniku.a w głebi serca mamy nadzieje na naturalne poczecie. kupiłam dla meza lek potwierdzony badaniami klinicznymi Profertil. o kilka procent jakosc nasienia sie poprwaiła. no nic walczymy dalej.
Pazyfae rowniez mi bardzo przykro, ale jeszcze do nas tez usmiechna sie dwie kreski.namawiam ciebie o złozenie wniosku tymbardziej ze nie trzeba było zbierac zadnych faktur za paliwo. dobre i troche zwrotu , zawsze na jakis lek bedzie.
pozdrowionkanowa4