In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
WiosnyFanka wrote:Wychodzi 9 godzin szybciej niż wskazuje ERA.
Mam jeszcze pytanie z cyklu "a co byś zrobiła?" 🤔
Mam zalecony poza Cyclogestem albo Prolutex codziennie, albo Agolutin co drugi dzień. Prolutex mi się średnio wchłaniał, a w cyklu z Agolutinem miałam test ERA i również pozamaciczną. Przetłumaczyłam sobie nawet ulotkę Agolutinu z czeskiego i jak byk jest napisane, że zwiększa prawdopodobieństwo ciąży pozamacicznej. Konsultowałam to w Czechach, powiedzieli że Agolutin nie był przyczyną pozamacicznej -Alleluja! W kierunku którego proga w zastrzykach byś poszła? Skłaniam się ku powrotowi do Prolutexu i kontroli proga w labie co 2 dni. -
WiosnyFanka wrote:Daj znać w poniedziałek po wizycie co i jak. Faktycznie lepiej to sprawdzić. Nim się obejrzysz, a będzie już po histeroskopii. Czas leci jak oszalały.
Ja dziś po USG. Endo trójlinijne 9.5. Do niedzieli jeszcze trochę podhoduję i transfer na przyszły piątek. A w poniedziałek immunoglobuliny. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Endo super.
KciukiWiosnyFanka lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
monester wrote:Trzymam kciuki. A kazał powtórzyć betę na wizytę?
Pierwszy raz idę...
Z kliniki zwialam już. Dr z kliniki mi już nie kazał robić. U mnie zagrożenie cp więc mówił by przypilnować i sprawdzić czy pęcherzyk ciążowy jest w dobrym miejscu.
A teraz idę do swojego giną.
Mój gin i gin z kliniki to przyjaciele więc i tak każdy z nic o mnie wie 😅monester, Elka198321 lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
monester wrote:Ostatnio przeglądając pub med trafiłam na badania, że zbyt wczesne podanie progesteronu zwiększa ryzyko ciąży pozamacicznej. Od kiedy brałaś wówczas ten progesteron w zastrzykach ? Ja ogolnie nie doradze Ci, bo lekarzem nie jestem, Rysiek mówi że agolutin to bardzo stary lek i działa jak czołg i nie jest jego zwolennikiem, prolutex wydaje się być rozsądnym rozwiązaniem, ale tu jego cena jest koszmarna. Ja bym jednak przy tych wszystkich kosztach szła w prolutex plus badanie poziomu. A doustnie nic nie brałas? Na pub med też kiedyś widziałam że minimum 800 dowcipnie i doustnie dodatkowo 400 jest optymalne, ja w każdym razie będę na 800 dowcipnie i 2 x 200 besins, trzymało mi ponad 30 poziom, ale minusem są te zawroty głowy z kolei.
A widzisz, coś w tym jest. Ostatnio przy tej nieszczęsnej pozamacicznej (w klinice w PL) rozpoczęłam Agolutinem właśnie 122 godziny przed transferem. Miałam też Ultrogestan dowcipny 200 x 3, a do tego Duphaston 3 x 1 i jeszcze Luteinę pod język 3 x 2. Także kosmos! To dało mi poziom proga w granicach 40. Na PubMed wyczytałam, że wcale nie jest tak, że im większe stężenie progesteronu tym lepiej:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34537928/
Teraz mam rozpocząć delikatnie Cyclogestem 400 wieczorem (docelowo 2 x dziennie jak u Ciebie), ale 9 godzin później niż poprzednio Agolutinem i dopiero w kolejnym dniu dodać Prolutex/Agolutin. Doustnie nic. Pójdę chyba faktycznie w Prolutex. Tak się złożyło, że w mojej osobistej Aptece "U WiosnyFanki" zlokalizowanej w całej górnej szafce kuchennej mam zapas i Agolutinu i Prolutexu. Zresztą przy kosztach tej procedury to już naprawdę nie robi mi to różnicy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2023, 17:04
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Aguśka wrote:Pierwszy raz idę...
Z kliniki zwialam już. Dr z kliniki mi już nie kazał robić. U mnie zagrożenie cp więc mówił by przypilnować i sprawdzić czy pęcherzyk ciążowy jest w dobrym miejscu.
A teraz idę do swojego giną.
Mój gin i gin z kliniki to przyjaciele więc i tak każdy z nic o mnie wie 😅
Z jakiego powodu masz zagrożenie cp jeśli mogę wiedzieć?Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Z jakiego powodu masz zagrożenie cp jeśli mogę wiedzieć?
Po prostu jedna już mam na koncie a to powoduje że może znów się przypaletac.
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Aguśka wrote:Po prostu jedna już mam na koncie a to powoduje że może znów się przypaletac.
To fakt. Jajowód Ci zostawili?
Kciuki za USG.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Daj znać w poniedziałek po wizycie co i jak. Faktycznie lepiej to sprawdzić. Nim się obejrzysz, a będzie już po histeroskopii. Czas leci jak oszalały.
Ja dziś po USG. Endo trójlinijne 9.5. Do niedzieli jeszcze trochę podhoduję i transfer na przyszły piątek. A w poniedziałek immunoglobuliny. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Piękne endo 😍 nadzieje ze teraz bez żadnych przeszkód podejdziesz do transferuWiosnyFanka lubi tę wiadomość
❌3 procedury na własnych komórkach: 7 blastocyst, jedna ciąża poroniona w 8tc przez krwiaka, jedna ciąża biochemiczna, 5 razy beta nie drgnęła.
❎Badania immunologiczne
Kir AA
Zalecenia: encorton, accrofil, heparyna
❌Reprofit KD - 4 transfery blastocyst beta nie drgnęła
✅ KD program rządowy - 1 blastocysta po PGTa, włączone immunoglobiny, ciąża 💪🏼 -
monester wrote:Aguska i co tam wyszło na USG ?
Wiosnyfanka - a Tobie usunęli jajowód ? Jaka masz tą blastke teraz ? 5 czy 6 ?
Tak, mi usunęli jajowód.
Napisałam do kliniki z zapytaniem który zarodek będzie transferowany, odpowiedź pewnie dostanę w poniedziałek. Zakładam, że będą transferować 5 dniowy.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:To fakt. Jajowód Ci zostawili?
Kciuki za USG.
Zostawili. Tylko nacinali.
monester wrote:Aguska i co tam wyszło na USG ?
Jest pęcherzyk prawidłowo zlokalizowany w macicy. Jest i ciałko żółte.
Kolejna wizyta za 10 dni.
glodia, Nefertiti89, WiosnyFanka, Mati W., monester, Nowa na forum, Cherry78, Elka198321, Giosiek, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
monester wrote:Aguska - jesteś w ciąży 🙃 patrz kochana, tyle się naczekalas na jajca, a tu taka szybka akcja.
A męczą cię jakieś nudności ?
Żadnych nudności i pawi
Czasem podokucza mi brzuch jak na okres. I tyle narazie.
I tak to do mnie dociera. Biorę też poprawkę na to, że te pierwsze trzy miesiące zawsze są pod znakiem zapytania... a ja jeszcze oficjalnie bez L4Nie to że mi się spieszy nie nie... ale trochę czuje jakbym dębiła na siłę od dr je... a co ja poradze, że w mojej głupiej pracy jest Izba Przyjęć internistyczna. Wiecie co się teraz dzieje tam? Pełno infekcji... Jak tam wleze to kiepsko... bo w pracy to jeszcze cicho sza bo akurat na urlopie siedzie planowanym...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2023, 21:25
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Aguśka wrote:Żadnych nudności i pawi
Czasem podokucza mi brzuch jak na okres. I tyle narazie.
I tak to do mnie dociera. Biorę też poprawkę na to, że te pierwsze trzy miesiące zawsze są pod znakiem zapytania... a ja jeszcze oficjalnie bez L4Nie to że mi się spieszy nie nie... ale trochę czuje jakbym dębiła na siłę od dr je... a co ja poradze, że w mojej głupiej pracy jest Izba Przyjęć internistyczna. Wiecie co się teraz dzieje tam? Pełno infekcji... Jak tam wleze to kiepsko... bo w pracy to jeszcze cicho sza bo akurat na urlopie siedzie planowanym...
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
monester wrote:A masz trochę tego urlopu żeby jeszcze pociągnąć ? Ty brałaś jakiś encorton czy coś ? Dr pewnie na kolejnej wizycie wypisze ? Oczywiście że zawsze ciąża jest wielka niewiadomą, ale no w tym miejscu jeszcze Cię nie było po tylu latach.
No nie było
Mam oficjalnie urlop do końca miesiąca, ale skoro ciążowe mam i tak sto procent to pewnie pójde na ciążowe szybciej a urlop zostawie sobie po urodzeniu... Jutro będę myśleć.monester, Nowa na forum, WiosnyFanka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
WiosnyFanka wrote:Wychodzi 9 godzin szybciej niż wskazuje ERA.
Mam jeszcze pytanie z cyklu "a co byś zrobiła?" 🤔
Mam zalecony poza Cyclogestem albo Prolutex codziennie, albo Agolutin co drugi dzień. Prolutex mi się średnio wchłaniał, a w cyklu z Agolutinem miałam test ERA i również pozamaciczną. Przetłumaczyłam sobie nawet ulotkę Agolutinu z czeskiego i jak byk jest napisane, że zwiększa prawdopodobieństwo ciąży pozamacicznej. Konsultowałam to w Czechach, powiedzieli że Agolutin nie był przyczyną pozamacicznej -Alleluja! W kierunku którego proga w zastrzykach byś poszła? Skłaniam się ku powrotowi do Prolutexu i kontroli proga w labie co 2 dni.
-
Aguśka wrote:No nie było
Mam oficjalnie urlop do końca miesiąca, ale skoro ciążowe mam i tak sto procent to pewnie pójde na ciążowe szybciej a urlop zostawie sobie po urodzeniu... Jutro będę myśleć.
Przy tychvkosztach które ponosimy za leczenie i transfer niewarto ryzykować..Nikt na końcu ci niedocrni że pracowałaś dłużej a jak coś by się stało to będzie umywanie rączek że Pani wiedziała i to była Pani decyzja...
Szanujmy ten czas hak jest się w ciąży...I uważam że niewarto ryzykować a robota nie zająć nieucieknie...
Aguśka lubi tę wiadomość
-
WiosnyFanka wrote:Wychodzi 9 godzin szybciej niż wskazuje ERA.
Mam jeszcze pytanie z cyklu "a co byś zrobiła?" 🤔
Mam zalecony poza Cyclogestem albo Prolutex codziennie, albo Agolutin co drugi dzień. Prolutex mi się średnio wchłaniał, a w cyklu z Agolutinem miałam test ERA i również pozamaciczną. Przetłumaczyłam sobie nawet ulotkę Agolutinu z czeskiego i jak byk jest napisane, że zwiększa prawdopodobieństwo ciąży pozamacicznej. Konsultowałam to w Czechach, powiedzieli że Agolutin nie był przyczyną pozamacicznej -Alleluja! W kierunku którego proga w zastrzykach byś poszła? Skłaniam się ku powrotowi do Prolutexu i kontroli proga w labie co 2 dni.
WiosnyFanka, a upewniałaś się w klinice czy dobrze wyznaczyli Ci godzinę rozpoczęcia brania proga?
Bo mi do pierwszego transferu podali standardowy czas. Zapytałam czy są pewni, bo według testu Era powinnam zacząć brać proga z przesunięciem i faktycznie dostałam info zwrotne, że mam brać według wyników testu. Przy drugim transferze wyznaczyli mi już czas prawidłowo 😊
Ja osobiście brałam Prolutex, ale to głównie dlatego, że nie miałby mi kto podawać zastrzyku domięśniowo. A poza tym, zastrzyki domięśniowe kojarzyły mi się z większym ryzykiem ewentualnych powikłań. Ale to pewnie tylko u mnie w głowie, bo nie znoszę zastrzyków z zasady 🫣 A mam brać heparynę do końca ciąży 😅