X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Nefertiti, Claudia jak u Was? Macie jakieś objawy?


    Kochana, mam 5dpt i 0 objawow. Dwa razy jak siusialam zakłuł mnie tylko lewy jajnik. A tak to nic.
    Ale jakie Ty chciałaś mieć objawy już tak szybko? 🙈

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • monester Autorytet
    Postów: 6452 6139

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Dziękuję, że pytasz. Wizytę u gin mam 6.02. 7.02 u aku jeśli gin pozwoli.
    Mój dzień ciągle tak samo. Rano wstaje, biorę zastrzyk i schodzę na dół do mamy (mieszka w mieszkaniu pod naszym, na jednym poziomie, ja mam 2 poziomy i do łazienki musiałam latać po schodach), tam leżę do 17 do kiedy mąż nie wróci, mama mi szykuje jedzenie na ten czas więc wstaje tylko do łazienki. Po 17 idę do siebie i też leżę /polleze, mąż wszystko robi.
    Ale w weekend byłam u teściów (dłuższą droga autem, cała drogę na pół leżałam) by odciążyć głowę, ale tam też leżałam prawie cały czas.

    Odliczam dni do wizyty. Mała się odzywa w brzuchu, więc tym jestem spokojna, raczej rzadko mam jakieś bóle (czasem po boku, tak jakby więzadła, ewentualnie jak przeleże i nie pójdę od razu do łazienki na siku to jakby pęcherz mnie bolał, no i miejsca wkłucia prolutexu). Gorzej psychicznie, raz jest ok, raz depresja na całego.
    Ta myśl z tyłu głowy i to że nie masz się czym zająć musi być strasznie przytłaczająca. Bardzo Ci współczuję

    Saimi lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 6452 6139

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada23 wrote:
    Dziewczyny piszecie,że teraz przeważnie standardowa dawka i minimalna proga.do transferu to 800mg, ,a dopiero po transferze niekiedy lekarze zwiększają dawke.U mnie zawsze dawka od dnia włączenia progesteronu to tylko 600mg. Progesteronu dopiero od dnia transferu lekarz coś doklada.Dlatego obawiam się czy moje endo w dniu transferu jest juz odpowiednio przygotowane na tak małej dawce.A po transferze blastki to same wiecie ,że juz chyba za pózno na podbijanie proga.Sama bym sobie zwiekszyła dawke na 800,juz od dnia kiedy lekarz wyznaczy transfer ale się boję,że okno implantacyjne wypadnie inaczej,poniewaź wychodzilo prawidlowe ale na dawce prog.600
    Z tego co ja wiem to w oknie chodzi nie o ilość progesteronu a o czas od pierwszego podania. Przynajmniej tak pisały wszystkie dziewczyny na grupach - które miały test era .

    Ada23 lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 6452 6139

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada, ale skoro masz receptywne endometrium na takiej dawce to zwiększ progesteron dopiero po transferze jeśli masz obawy.

    Ada23 lubi tę wiadomość

  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 1062 802

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Dziękuję, że pytasz. Wizytę u gin mam 6.02. 7.02 u aku jeśli gin pozwoli.
    Mój dzień ciągle tak samo. Rano wstaje, biorę zastrzyk i schodzę na dół do mamy (mieszka w mieszkaniu pod naszym, na jednym poziomie, ja mam 2 poziomy i do łazienki musiałam latać po schodach), tam leżę do 17 do kiedy mąż nie wróci, mama mi szykuje jedzenie na ten czas więc wstaje tylko do łazienki. Po 17 idę do siebie i też leżę /polleze, mąż wszystko robi.
    Ale w weekend byłam u teściów (dłuższą droga autem, cała drogę na pół leżałam) by odciążyć głowę, ale tam też leżałam prawie cały czas.

    Odliczam dni do wizyty. Mała się odzywa w brzuchu, więc tym jestem spokojna, raczej rzadko mam jakieś bóle (czasem po boku, tak jakby więzadła, ewentualnie jak przeleże i nie pójdę od razu do łazienki na siku to jakby pęcherz mnie bolał, no i miejsca wkłucia prolutexu). Gorzej psychicznie, raz jest ok, raz depresja na całego.
    Współczuję, ale mam nadzieję, że jednak wszystko dobrze się skończy 😉 najważniejsze, że jest komu zadbać o Ciebie i nie jesteś w tym sama.

    Saimi, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    event.png[/url]
  • Ada23 Przyjaciółka
    Postów: 133 31

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Ada, ale skoro masz receptywne endometrium na takiej dawce to zwiększ progesteron dopiero po transferze jeśli masz obawy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2024, 15:51

  • Ada23 Przyjaciółka
    Postów: 133 31

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Z tego co ja wiem to w oknie chodzi nie o ilość progesteronu a o czas od pierwszego podania. Przynajmniej tak pisały wszystkie dziewczyny na grupach - które miały test era .
    Dziękuję.Tak wiem,że Era to czas włączenia proga.Dlatego moje obawy są takie czy tak mała ilosc prog.,ktorą zawsze mialam zlecaną i teraz pewnie też wystarczy żeby endomeyrium w dniu transferu bylo odpowiednio dojrzałe.

  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2459 3276

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada23 wrote:
    Dziewczyny piszecie,że teraz przeważnie standardowa dawka i minimalna proga.do transferu to 800mg, ,a dopiero po transferze niekiedy lekarze zwiększają dawke.U mnie zawsze dawka od dnia włączenia progesteronu to tylko 600mg. Progesteronu dopiero od dnia transferu lekarz coś doklada.Dlatego obawiam się czy moje endo w dniu transferu jest juz odpowiednio przygotowane na tak małej dawce.A po transferze blastki to same wiecie ,że juz chyba za pózno na podbijanie proga.Sama bym sobie zwiekszyła dawke na 800,juz od dnia kiedy lekarz wyznaczy transfer ale się boję,że okno implantacyjne wypadnie inaczej,poniewaź wychodzilo prawidlowe ale na dawce prog.600

    Oknem implantacyjnym się nie martw.

    Konsultowałam to najpierw z firmą Igenomix w Hiszpanii, która wykonuje test ERA. Odpowiedzieli, że aby wynik był miarodajny to trzeba przyjmować te same dawki wszystkich leków również do transferu.

    W drugiej kolejności konsultowałam to z bardzo dobrym lekarzem w Polsce i z lekarzem prowadzącym w Czechach. Oboje zgodnie przyznali, że to nie jest prawda i że liczy się tylko czas przyjęcia pierwszej dawki progesteronu do wyliczenia okna. Bez względu na to jakie dawki proga przyjmujesz.

    Zaufałam tym drugim (przyjmowałam do transfery zupełnie inne leki i ich dawki niż do testu ERA) i transfer się udał. Miałam co prawda przebadany zarodek i immunoglobuliny, ale gdybym z nimi nie trafiła w okno implantacyjne to transfer moim zdaniem niekoniecznie by się udał.

    Także nic się nie martw. Trzymaj się tylko dokładnej godziny pierwszej dawki progestronu.

    happilyeverafter, glodia lubią tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny u mnie 2 dpt, załamka, już mam depresję 😔 Żadnych zupełnie objawów. Wczoraj tylko spałam bardzo dużo ale biorę relanium i to pewnie od tego. Czuję że nic z tego nie będzie. Wiem że stukacie się pewnie w głowę czytając to ale dopadł mnie straszny smutek dziś 😔😔
    To jest duży stres, stąd twój nastrój nie jest najlepszy, objawów możesz nie mieć, spróbuj w miarę możliwości się nie stresować. Wiem, że to trudne, ale pomyśl, że zrobiłaś i robisz wszystko co w twojej mocy, aby się udało, na resztę nie masz wpływu. I wiem, że to najgorsze, ale nic nie poradzisz. Pozostaje czekać, polecam książki i seriale itp. cokolwiek, co zajmie głowę.
    I oczywiście mocno trzymam kciuki za pozytywny wynik ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    happilyeverafter, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam Dziewczyny jesteście najlepsze 💗 Kochane a mam pytanie czy probiotyk doustny mogę cały czas brać już po transferze? Pytałam dr jakiś czas temu i mówiła że tak ale teraz się zastanawiam czy dobrze mnie zrozumiała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2024, 19:56

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • glodia Autorytet
    Postów: 735 396

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziękuję Ema Dziewczyny jesteście najlepsze 💗 Kochane a mam pytanie czy probiotyk doustny mogę cały czas brać już po transferze? Pytałam dr jakiś czas temu i mówiła że tak ale teraz się zastanawiam czy dobrze mnie zrozumiała.
    Możesz brać po transferze, i doustny i dopochwowy.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 6452 6139

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glodia gdzie suwaczek ?

  • glodia Autorytet
    Postów: 735 396

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Glodia gdzie suwaczek ?
    Jeszcze poczekam :)

  • monester Autorytet
    Postów: 6452 6139

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Jeszcze poczekam :)
    Ale ja totalnie nie mogę ogarnąć który masz teraz TC ;) to napisz chociaż ;)

  • glodia Autorytet
    Postów: 735 396

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Ale ja totalnie nie mogę ogarnąć który masz teraz TC ;) to napisz chociaż ;)
    8+4 lub 8+2 w zależności kto liczył 😉

    monester, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny te zastrzyki z prolutex i neoparin to porażka 😔 Cały brzuch mam siny juz a dziś dopiero 3 dzień. Wcześniej przy stymulacjach tak nie miałam a teraz psychicznie już mam dość, cały brzuch boli. Powiedzcie czy przy ciąży długo bierze się te 2 zastrzyki? Czy może ktoś stosował krem emla na miejscowe znieczulenie skóry? Może to pomoże?

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2459 3276

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny te zastrzyki z prolutex i neoparin to porażka 😔 Cały brzuch mam siny juz a dziś dopiero 3 dzień. Wcześniej przy stymulacjach tak nie miałam a teraz psychicznie już mam dość, cały brzuch boli. Powiedzcie czy przy ciąży długo bierze się te 2 zastrzyki? Czy może ktoś stosował krem emla na miejscowe znieczulenie skóry? Może to pomoże?

    Przed zrobieniem zastrzyku z Neoparinu porządnie kostką lodu potraktuj miejsce wkłucia. Ale tak faktycznie porządnie. Mi to bardzo pomaga, prawie brak siniaków.

    Jeżeli chodzi o długość ich przyjmowania to Neoparin mam zlecony do końca połogu, a Prolutex odstawiłam chyba w 17tc jeśli dobrze pamiętam. Ja jednak należę do tych, które dość długo przyjmowały progesteron. Generalnie dziewczyny często odstawiają w 12tc.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Dziękuję, że pytasz. Wizytę u gin mam 6.02. 7.02 u aku jeśli gin pozwoli.
    Mój dzień ciągle tak samo. Rano wstaje, biorę zastrzyk i schodzę na dół do mamy (mieszka w mieszkaniu pod naszym, na jednym poziomie, ja mam 2 poziomy i do łazienki musiałam latać po schodach), tam leżę do 17 do kiedy mąż nie wróci, mama mi szykuje jedzenie na ten czas więc wstaje tylko do łazienki. Po 17 idę do siebie i też leżę /polleze, mąż wszystko robi.
    Ale w weekend byłam u teściów (dłuższą droga autem, cała drogę na pół leżałam) by odciążyć głowę, ale tam też leżałam prawie cały czas.

    Odliczam dni do wizyty. Mała się odzywa w brzuchu, więc tym jestem spokojna, raczej rzadko mam jakieś bóle (czasem po boku, tak jakby więzadła, ewentualnie jak przeleże i nie pójdę od razu do łazienki na siku to jakby pęcherz mnie bolał, no i miejsca wkłucia prolutexu). Gorzej psychicznie, raz jest ok, raz depresja na całego.

    Kochana nie wyobrażam sobie nawet jak udaje Ci się funkcjonować 😔 Jesteśmy z Tobą ❤️ Na podniesienie na duchu mogę poradzić Ci tylko że skoro i tak musisz leżeć to staraj się dobrze wykorzystać ten czas. Odpocząć, poczytać książki, nawet pozamawiac wyprawkę co będziesz w stanie. Jak pojawi się dziecko na świecie to ten wolny czas odzyskasz naprawdę jak skończy kilka ładnych lat. Powodzenia i trzymaj się dzielnie 😘😘

    Saimi, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • glodia Autorytet
    Postów: 735 396

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    8+4 lub 8+2 w zależności kto liczył 😉
    To może przy okazji podpytam, bo pamiętam jak razem z Wiosnyfanka rozmawialyscie o badaniach, i jedna wybrała chyba Panoramę, druga nifty, było też sanco... Próbowałam się do tego dokopać, ale za dużo jest stron na tym wątku 😄 co polecacie?
    Mi zaproponowali w 10/11 tyg. badanie NIPT, cena za pakiet maximum 2400zl. Potem PAPPA w 12tyg. Niby za NFZ, ale muszę dopłacić 250zl lub 350zl (pakiet rozszerzony). Znacie to badanie NIPT, macie porównanie?

  • glodia Autorytet
    Postów: 735 396

    Wysłany: 31 stycznia 2024, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczyny te zastrzyki z prolutex i neoparin to porażka 😔 Cały brzuch mam siny juz a dziś dopiero 3 dzień. Wcześniej przy stymulacjach tak nie miałam a teraz psychicznie już mam dość, cały brzuch boli. Powiedzcie czy przy ciąży długo bierze się te 2 zastrzyki? Czy może ktoś stosował krem emla na miejscowe znieczulenie skóry? Może to pomoże?
    Ja też tak miałam (prolutex i clexana) aż odkryłam, że przy kościach biodrowych nie robią mi się siniaki, robię maksymalnie na skraju, niby mało skóry i tluszczu, a przyjmuje lepiej.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

‹‹ 359 360 361 362 363 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ