In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
monester wrote:5 dni po transferze - nie sądzę. Bierzesz hormony, jajniki reagują.
Monester przecież hormony biorę nie od wczoraj tltko bierze się już pare tygodni. A to kwestia tylko jednego jajnika a nie obydwóchi akurat 5 dzień gdzie się zagnieżdża zarodek
(( bo i niepokojące ze po nospie nie przeszło
I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
Claudia Ferrari wrote:Monester przecież hormony biorę nie od wczoraj tltko bierze się już pare tygodni. A to kwestia tylko jednego jajnika a nie obydwóch
i akurat 5 dzień gdzie się zagnieżdża zarodek
(( bo i niepokojące ze po nospie nie przeszło
-
glodia wrote:Ja mam taki w kłucia jajników, raz jeden, raz drugi, raz mnie boli podbrzusze. i chociaż bardzo się boje tego kłucia, to z reguły nie świadczyło o niczym złym. Do tej pory je odczuwam.
No właśnie nie niepokoiło by mnie to, gdybym miała raz w jednym raz w drugim. A ciąża pozamaciczna w dwóch jajnikach czy jajowodach się nie zrobitylko w jednym
I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
Claudia no wez że przestań panikować , w moich 5 latach starań bolało mnie co cykl w innym miejscu , czasem mocno , czasem skurcze, czasem ciągnięcia, ból ciągły. Zarówno na cyklach naturalnych, stymulowanych jak i sztucznych. To nie ma żadnego znaczenia. Czekaj cierpliwie na test. Ja bym Ci jednak dała relanium jakbym była Twoim lekarzem (haha jakbym w ogóle lekarzem była 😅)
Trinity_Nea, OlaK88, WiosnyFanka, Nowa na forum, happilyeverafter, Mati W., Frankfurterka lubią tę wiadomość
-
happilyeverafter wrote:Dziękuję za info ❤️
Drogie, a jeśli u mnie neoparin bez wskazań immunologa, mój gin włączyła mi go na zasadzie a spróbujmy może to coś zmieni. To jest szansa że nie będę brała ich do końca ciąży?
Ja też z neoparinem bez wskazań. Brałam go krótko, kojarzy mi się 10dni po transferze, ale mogę mylić transfery...
Reszta leków odstawiana powoli od 11tc, do ok.13-14tc (kiedy łożysko przejmuje funkcję podtrzymywania ciąży).happilyeverafter lubi tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już po 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
monester wrote:Claudia no wez że przestań panikować , w moich 5 latach starań bolało mnie co cykl w innym miejscu , czasem mocno , czasem skurcze, czasem ciągnięcia, ból ciągły. Zarówno na cyklach naturalnych, stymulowanych jak i sztucznych. To nie ma żadnego znaczenia. Czekaj cierpliwie na test. Ja bym Ci jednak dała relanium jakbym była Twoim lekarzem (haha jakbym w ogóle lekarzem była 😅)
Spod palców mi to wyjęłaś 😂
Claudia, tu naprawdę zasadą jest brak zasad. Przestań się doszukiwać 'znaków'.
Stresujesz się tylko niepotrzebnie, a organizm zaczyna dawać somatyczne objawy tego stresu. To niekorzystne dla maleństwa.
Odpuść. Jeszcze chwila i się dowiesz.WiosnyFanka, Nowa na forum, happilyeverafter, Mati W. lubią tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już po 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Trinity_Nea wrote:Ja też z neoparinem bez wskazań. Brałam go krótko, kojarzy mi się 10dni po transferze, ale mogę mylić transfery...
Reszta leków odstawiana powoli od 11tc, do ok.13-14tc (kiedy łożysko przejmuje funkcję podtrzymywania ciąży).
Dziękuję za info ❤️ Trinity mam pytanie czy mogę wysłać zaproszenie na priv?2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Nefertiti89 wrote:Nie mam jakoś weny, żeby jutro iść 😒 A kciuki na pewno się przydadzą 😘
Hej Kochana jak dziś samopoczucie? Który dziś dzień po? Robiłaś test sikany czy czekasz na jutrzejszą betę? Mocne mocne kciuki zaciśnięte cały czas ✊🍀✊🍀✊💕2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
happilyeverafter wrote:Hej Kochana jak dziś samopoczucie? Który dziś dzień po? Robiłaś test sikany czy czekasz na jutrzejszą betę? Mocne mocne kciuki zaciśnięte cały czas ✊🍀✊🍀✊💕
Samopoczucie takie sobie, pogoda też pozytywnie nie nastraja 😒 Chciałam zrobić rano test, ale obudziłam się po 5, korzystałam z toalety i zapomniałam. Dzisiaj 7dpt. Rano bardzo mocno bolało mnie podbrzusze.
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -
Claudia Ferrari wrote:No właśnie nie niepokoiło by mnie to, gdybym miała raz w jednym raz w drugim. A ciąża pozamaciczna w dwóch jajnikach czy jajowodach się nie zrobi
tylko w jednym
Poza tym jak pisałam, że mnie kłuje raz jeden, raz drugi, to nie chodziło mi o to, że co 5 minut kłuje inny, tylko jednego dnia kłuje lewy, za kilka dni kłuje prawy. Nie martw się. Zmiany hormonalne w tym czasie są tak duże, że powodują wiele objawów, często nietypowych, a przecież normalnie byśmy je zignorowały... -
Nefertiti89 wrote:Nie mam jakoś weny, żeby jutro iść 😒 A kciuki na pewno się przydadzą 😘
Trzymam cały czas 🤞🍀🤞🍀Nefertiti89 lubi tę wiadomość
42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
Dziewczyny, potrzebuje rady.. Biorę znów prolutex. Oprócz tego, że boli po zrobieniu zastrzyku miejsce wkłucia to już pomijam. Całe szczęście siniaki się nie robią zbytnio.
Problem jest taki, że jak wyciągam igłę to za każdym razem część leku mi wypływa z ranki.. Próbowałam trzymać igłę dłużej po wpuszczeniu płynu, wyciągać na raty i nadal to samo. Myślicie, że coś źle robię? Kurcze boję się , że za mało tego leku zostaje w organizmie.. -
Mnie tez bolal jajnik, jeden. Kiedy juz wiedzialam ze beta rosnie to chyba 16dpt poszlam do mojej gin zeby zobaczyla czy pecherzyk jest w macicy bo balam sie pozamacicznej, tak bardzo odczuwalam dziabanie po jeden stronie. Byl w macicy i bylo wszystko ok a bol jajnika czulam jeszcze dlugo. Tak samo jak mase innych dziwnych odczuc. Tyle ze ja mam endometrioze i caly brzuch w zrostach pomimo operacji i ogolnie duzo czuje bolow roznego rodzaju.
Podobno wczesnej pozamacicznej sie nie czuje, dopiero kiedy zarodek ma jakas wielkosc to zaczynaja sie bole, a najczesciej bol jest dopiero jak juz peka jajowod a do tego czasu musi minac troche.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 11:53
-
Saimi wrote:Dziewczyny, potrzebuje rady.. Biorę znów prolutex. Oprócz tego, że boli po zrobieniu zastrzyku miejsce wkłucia to już pomijam. Całe szczęście siniaki się nie robią zbytnio.
Problem jest taki, że jak wyciągam igłę to za każdym razem część leku mi wypływa z ranki.. Próbowałam trzymać igłę dłużej po wpuszczeniu płynu, wyciągać na raty i nadal to samo. Myślicie, że coś źle robię? Kurcze boję się , że za mało tego leku zostaje w organizmie..Saimi lubi tę wiadomość
1. ET 4.1.2 ❌😞
- 5 dpt beta 1.5
-10 dpt beta <0.1 🙁
2. FET 12.2023
poronienie zatrzymane 💔 8 tc.
3. FET 05.2024 💗
Maluszek z nami 🩵🩵🩵 -
glodia wrote:przy każdym transferze odzywają mi się jajniki, kilka ciąż (lub prób zagnieżdżenia zarodka) mam za sobą, ale nigdy nie miałam pozamacicznej, więc to kłucie niekoniecznie musi oznaczać ciąże pozamaciczną.
Poza tym jak pisałam, że mnie kłuje raz jeden, raz drugi, to nie chodziło mi o to, że co 5 minut kłuje inny, tylko jednego dnia kłuje lewy, za kilka dni kłuje prawy. Nie martw się. Zmiany hormonalne w tym czasie są tak duże, że powodują wiele objawów, często nietypowych, a przecież normalnie byśmy je zignorowały...
GLODIA I MYSZA123 dziękuje za uspokojenie i wytłumaczenie 🤍🤍 jakoś się do tej pory nic nie stresowałam bo właśnie wpadłam w wir pracy, i nie miałam żadnych objawow. I tak jak się "chwaliłam" ze zapominam codziennie ze miałam transfer 🙈. Tak mi wczoraj gen jajnik mocno o nim przypomnial. Pd transferu nosze wkladke w majtkach, bo myślałam ze może zazwyczaj jest jakieś plamienie implantacyjne. Ale póki co,
6dpt i nic. A wiadomo ze nie każda miala plamienie.
W pon będę robić betę- to będzie 10dpt.
I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
Saimi wrote:Dziewczyny, potrzebuje rady.. Biorę znów prolutex. Oprócz tego, że boli po zrobieniu zastrzyku miejsce wkłucia to już pomijam. Całe szczęście siniaki się nie robią zbytnio.
Problem jest taki, że jak wyciągam igłę to za każdym razem część leku mi wypływa z ranki.. Próbowałam trzymać igłę dłużej po wpuszczeniu płynu, wyciągać na raty i nadal to samo. Myślicie, że coś źle robię? Kurcze boję się , że za mało tego leku zostaje w organizmie..
Może przed wkłucie zostaje Ci pęcherzyk w strzykawce? I później jak go na końcu wkłucia wtłaczasz to wytwarza się ciśnienie i resztka leku wylatuje.
Ja jak już zakładam strzykawkę do wkłucia, to zanim zrobie zastrzyk, opróżniam strzykawkę z pęcherzyków aż do 1 małej kropelki na koncu igły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 14:09
Saimi lubi tę wiadomość
I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
Claudia- ja nigdy nie mialam plamienia implantacyjnego, a mialam 2 ciaze i jedna biochemiczna.
U mnie byl cykl sztuczny, mrozony, blastocysta pelna, w czachach maja jakies inne oznaczenia wiec dokladnie nie powiem, ale byla bardzo ladna podobno. Drugi transfer. Po pierwszym beta ruszyla i spadla.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2024, 13:10