WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 13 kwietnia 2024, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SierpniowaJodła wrote:
    Wiedziałam że będę robić to badanie jeszcze zanim byłam w ciąży 🙈Poprostu lubię mieć pewność że wszystko jest ok :) Na USG prenatalnym wszystko wyszło ok 🤞🏻

    Super, możecie odetchnąć teraz spokojnie ❤️ Kochana a powiedz mi proszę ile czeka się w testy DNA na wyniki teraz?

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • SierpniowaJodła Ekspertka
    Postów: 226 259

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIFTY 10 roboczych, ale podobno często są po 5.
    Mój prenatal 12 roboczych

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    On (30l) Ok
    Ona (29l) AMH 0.01
    Mezoterapia jajników i stymulacja - bez odpowiedzi.
    KD Ovobank: 09.12.23 - 3 dniowiec - beta 0
    KD Bank Polski: 05.02.24 / FET 4.1.2
    7dpt beta 47,7 ; 9dpt beta 122 ; 10dpt beta 272; 12dpt beta 514 ; 14dpt beta 1148;
    6w6d Mamy serduszko ❤️
    8w6d CRL 1.94cm ❤️
    Prenatalne I, II, III ok, NIPT ok ❤️


    Jeden ❄️
  • Tigra Autorytet
    Postów: 721 860

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Tigra, jak dzisiaj poszlo w Ostrawie ?
    Dziękuję,ze pytasz. Chyba wszystko dobrze, bardzo sie bałam. Podenerwowani bylismy. Wzajemnie się uspokajaliśmy. Teraz czekamy na informacje z sercem w gardle. Pani doktor mówiła, że mamy gwarancje dwoch zarodków, bo mąż poprawił fragmentacje, ale mimo to boimy się, bo inne patametry spadły.

    Trinity_Nea, happilyeverafter, Mati W., monester, Elka198321 lubią tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • JustynaB Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Jestem tutaj nowa. Poradźcie proszę co byście zrobiły na moim miejscu? Mam 40 lat i 10 procedur in vitro (punkcji) za sobą z tego tylko 3 transfery (słabe jajeczka i tym samym słabe zarodki, które nie przeżywają 3 doby), a jak się cudem udawał zarodek z punkcji, to był słaby i nie przeżywał rozmrożenia, albo transfer nieudany. Tylko jeden transfer blastocysty dał betę na 8 dpt -16 ale była bardzo niska i nie dawała później odpowiednich przyrostów. Więc transfer nieudany. Miałam też jedną procedurę z nasieniem dawcy - ani jednego zarodka z procedury, co mnie upewniło, że problem jest po mojej stronie, a nie po stronie mojego męża. Rozmawiamy z mężem o dastwie komórki jajowej. Co o tym myślicie?

  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2479 3299

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaB wrote:
    Hej. Jestem tutaj nowa. Poradźcie proszę co byście zrobiły na moim miejscu? Mam 40 lat i 10 procedur in vitro (punkcji) za sobą z tego tylko 3 transfery (słabe jajeczka i tym samym słabe zarodki, które nie przeżywają 3 doby), a jak się cudem udawał zarodek z punkcji, to był słaby i nie przeżywał rozmrożenia, albo transfer nieudany. Tylko jeden transfer blastocysty dał betę na 8 dpt -16 ale była bardzo niska i nie dawała później odpowiednich przyrostów. Więc transfer nieudany. Miałam też jedną procedurę z nasieniem dawcy - ani jednego zarodka z procedury, co mnie upewniło, że problem jest po mojej stronie, a nie po stronie mojego męża. Rozmawiamy z mężem o dastwie komórki jajowej. Co o tym myślicie?

    My w tym wątku niemal wszystkie jesteśmy albo po procedurze z adopcją komórki, albo w trakcie. Także wszystkie zapewne jednym głosem odpowiedzą "jestem za" ;-)

    happilyeverafter, JustynaB, Natuśka_85, Hope_89, gusia, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    My w tym wątku niemal wszystkie jesteśmy albo po procedurze z adopcją komórki, albo w trakcie. Także wszystkie zapewne jednym głosem odpowiedzą "jestem za" ;-)

    Dokładnie tak, podpisuję się i powodzenia, owocnych decyzji 😊

    JustynaB, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigra wrote:
    Dziękuję,ze pytasz. Chyba wszystko dobrze, bardzo sie bałam. Podenerwowani bylismy. Wzajemnie się uspokajaliśmy. Teraz czekamy na informacje z sercem w gardle. Pani doktor mówiła, że mamy gwarancje dwoch zarodków, bo mąż poprawił fragmentacje, ale mimo to boimy się, bo inne patametry spadły.

    Trzymamy kciuki, będzie dobrze 🍀✊🏻✌🏻

    Tigra lubi tę wiadomość

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • JustynaB Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    My w tym wątku niemal wszystkie jesteśmy albo po procedurze z adopcją komórki, albo w trakcie. Także wszystkie zapewne jednym głosem odpowiedzą "jestem za" ;-)
    Dziękuję ❤️, cały czas mam wątpliwości. Ale już po tylu nieudanych próbach czas na podjęcie decyzji o KD.

  • monester Autorytet
    Postów: 6512 6169

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigra wrote:
    Dziękuję,ze pytasz. Chyba wszystko dobrze, bardzo sie bałam. Podenerwowani bylismy. Wzajemnie się uspokajaliśmy. Teraz czekamy na informacje z sercem w gardle. Pani doktor mówiła, że mamy gwarancje dwoch zarodków, bo mąż poprawił fragmentacje, ale mimo to boimy się, bo inne patametry spadły.
    A już dzisiaj powinnaś dostać pierwszy raport ile pobrano jajec i ile zaplodnien. Masz już ? Ps - jak macie gwarancję to znaczy że nasienie nie jest zle !

  • monester Autorytet
    Postów: 6512 6169

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaB wrote:
    Hej. Jestem tutaj nowa. Poradźcie proszę co byście zrobiły na moim miejscu? Mam 40 lat i 10 procedur in vitro (punkcji) za sobą z tego tylko 3 transfery (słabe jajeczka i tym samym słabe zarodki, które nie przeżywają 3 doby), a jak się cudem udawał zarodek z punkcji, to był słaby i nie przeżywał rozmrożenia, albo transfer nieudany. Tylko jeden transfer blastocysty dał betę na 8 dpt -16 ale była bardzo niska i nie dawała później odpowiednich przyrostów. Więc transfer nieudany. Miałam też jedną procedurę z nasieniem dawcy - ani jednego zarodka z procedury, co mnie upewniło, że problem jest po mojej stronie, a nie po stronie mojego męża. Rozmawiamy z mężem o dastwie komórki jajowej. Co o tym myślicie?
    Tak jak napisała Wiosnyfanka - każda z nas była na tym etapie - ale jeszcze muszę dodać, że chyba jesteś rekordzistka jeśli chodzi o ilość punkcji ! Uważam, że czas zmierzyć się z inną drogą, bo zrobiliście więcej niż niejedna para żeby uzyskać swoje genetyczne dziecko i nie ma co liczyć na cud. Ps- a to w jednej klinice aż tyle razy próbowałaś ?

    JustynaB, WiosnyFanka lubią tę wiadomość

  • JustynaB Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Tak jak napisała Wiosnyfanka - każda z nas była na tym etapie - ale jeszcze muszę dodać, że chyba jesteś rekordzistka jeśli chodzi o ilość punkcji ! Uważam, że czas zmierzyć się z inną drogą, bo zrobiliście więcej niż niejedna para żeby uzyskać swoje genetyczne dziecko i nie ma co liczyć na cud. Ps- a to w jednej klinice aż tyle razy próbowałaś ?

    Tak, w jednej klinice. I nie żałuję. Wiem, że Pani doktor robiła wszystko co w Jej mocy, aby mam pomóc. Zależało nam na własnym dziecku, ale jesteśmy już tak psychicznie wykończeni, że nie chce już podchodzić do kolejnej punkcji.

  • Tigra Autorytet
    Postów: 721 860

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaB wrote:
    Hej. Jestem tutaj nowa. Poradźcie proszę co byście zrobiły na moim miejscu? Mam 40 lat i 10 procedur in vitro (punkcji) za sobą z tego tylko 3 transfery (słabe jajeczka i tym samym słabe zarodki, które nie przeżywają 3 doby), a jak się cudem udawał zarodek z punkcji, to był słaby i nie przeżywał rozmrożenia, albo transfer nieudany. Tylko jeden transfer blastocysty dał betę na 8 dpt -16 ale była bardzo niska i nie dawała później odpowiednich przyrostów. Więc transfer nieudany. Miałam też jedną procedurę z nasieniem dawcy - ani jednego zarodka z procedury, co mnie upewniło, że problem jest po mojej stronie, a nie po stronie mojego męża. Rozmawiamy z mężem o dastwie komórki jajowej. Co o tym myślicie?
    Czytając takie historie i słuchając doktora,Zdecydowaliśmy sie na dawstwo.Watpliwisci były,ale nie chcislam travic czasu i pogodzilam się.Drugi raz wątpliwości i duzo emocji przyszło dzien przed punkcją i zaplodnieniem,ale dzieki dziewczynom poukładałam sonie w glowie i teraz czekam na transfer pełna nadziei i wiary.


    monester wrote:
    A już dzisiaj powinnaś dostać pierwszy raport ile pobrano jajec i ile zaplodnien. Masz już ? Ps - jak macie gwarancję to znaczy że nasienie nie jest zle !

    Juz wiemy, 10 jajeczek,w tym 8 zapłodniło się.To chyba dobre wieści?

    JustynaB, monester, Saimi, Nowa na forum, WiosnyFanka, happilyeverafter, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6512 6169

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigra wrote:
    Juz wiemy, 10 jajeczek,w tym 8 zapłodniło się.To chyba dobre wieści?
    Alez to są świetne wiadomości ! Czekamy na kolejny raport.

    Tigra lubi tę wiadomość

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 557 501

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaB wrote:
    Hej. Jestem tutaj nowa. Poradźcie proszę co byście zrobiły na moim miejscu? Mam 40 lat i 10 procedur in vitro (punkcji) za sobą z tego tylko 3 transfery (słabe jajeczka i tym samym słabe zarodki, które nie przeżywają 3 doby), a jak się cudem udawał zarodek z punkcji, to był słaby i nie przeżywał rozmrożenia, albo transfer nieudany. Tylko jeden transfer blastocysty dał betę na 8 dpt -16 ale była bardzo niska i nie dawała później odpowiednich przyrostów. Więc transfer nieudany. Miałam też jedną procedurę z nasieniem dawcy - ani jednego zarodka z procedury, co mnie upewniło, że problem jest po mojej stronie, a nie po stronie mojego męża. Rozmawiamy z mężem o dastwie komórki jajowej. Co o tym myślicie?

    też będe korzystać z KD! mam 36 lat i niestety moje komórki odmawiają posłuszeństwa heh...na początku jak się dowiedziałam (po pierwszym in vitro na moich oocytach i po kilku poronieniach) też mi było przykro i strasznie to przeżyłam że jednak nie moje geny itp, ale z drugiej strony nareszcie rozwiązałam zagadke czemu dochodzi u mnie do poronień i zawsze mam szanse na zdrową ciąże! a że nie moja komórka...ludzie mają organy poprzeszczepiane żeby żyć! głowa do góry! myśle że powinnaś spróbować i podchodzić do tego jak do czegoś pozytywnego, rokującego nadzieje😉
    w jakiej klinice się leczysz jak można spytać? mój lekarz mówi że największa szansa na świeżych oocytach (nie mrożonych)!

    Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
    23w3d wszystko ok, 630g👶💙, serduszko 151ud/min
    27w1d wszystko ok, 1kg rozrabiaki👶, szyjka macicy 3cm
    29w3d synek 1,4kg, serduszko 137ud/min🥰
    30w 3 prenatalne, wszystko dobrze, 1,6kg synusia😊
    32w 3d ponad 2kg synka😉
    36w 4d 2,8kg synka
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1324 1387

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli w grę wchodzi dawstwo zawsze pojawiają się pewne wątpliwości i to całkiem normalne. Niektórzy nie są w stanie tego zaakceptować. Dla nas to była jedyna szansa na posiadanie upragnionego dziecka więc przyjęliśmy to ze spokojem. Geny genami ale to ja ją noszę w brzuszku i ją urodzę a potem wychowam. To ja będę jej mamą. I tu jest słowo klucz - mama :)

    Claudia jak tam się czujesz?

    Tigra świetne wieści!

    Tigra, Trinity_Nea, Chmurka87 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    1 ivf i A na świecie ❤️
    Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
    36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓

    age.png
  • Tigra Autorytet
    Postów: 721 860

    Wysłany: 14 kwietnia 2024, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam kilka tematów i wyczytałam o wyciągu z ananasa.Działa to?Pomogło komuś? A jak patrzycie na noszenie smartwatchy przed i po transferze?Moj mąż truje mi,no i wyczytałam,ze jakies tam fale mogą szkodzić.

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1324 1387

    Wysłany: 15 kwietnia 2024, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smartwatcha nie mam więc nie powiem ale jeśli chodzi o tel to korzystam non stop. Tu w szpitalu i tak chyba najmniej patrząc na resztę dziewczyn. Poprostu jakoś trzeba przetrwać ten czas tu więc korzystamy dużo. Mi mój mąż bardzo truje żeby jak najmniej używać tel no ale..

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    1 ivf i A na świecie ❤️
    Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
    36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓

    age.png
  • SierpniowaJodła Ekspertka
    Postów: 226 259

    Wysłany: 15 kwietnia 2024, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej w poniedziałek - mamy wyniki NIPTy - wszystko ok ❤️
    Dla ciekawych - wyniki były po 5 dniach roboczych - testy DNA.

    monester, Mati W., WiosnyFanka, Luusia, happilyeverafter, Saimi, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    On (30l) Ok
    Ona (29l) AMH 0.01
    Mezoterapia jajników i stymulacja - bez odpowiedzi.
    KD Ovobank: 09.12.23 - 3 dniowiec - beta 0
    KD Bank Polski: 05.02.24 / FET 4.1.2
    7dpt beta 47,7 ; 9dpt beta 122 ; 10dpt beta 272; 12dpt beta 514 ; 14dpt beta 1148;
    6w6d Mamy serduszko ❤️
    8w6d CRL 1.94cm ❤️
    Prenatalne I, II, III ok, NIPT ok ❤️


    Jeden ❄️
  • Mati W. Autorytet
    Postów: 3320 5232

    Wysłany: 15 kwietnia 2024, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SierpniowaJodła wrote:
    Hej w poniedziałek - mamy wyniki NIPTy - wszystko ok ❤️
    Dla ciekawych - wyniki były po 5 dniach roboczych - testy DNA.

    Fantastycznie, dobrze że wyniki były szybciutko 💚

    42 lat
    kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.

    Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
    06.12 FET - ❤️🙏❤️
    2dpt - prog. 47.96 ng\ml
    5dpt - prog. 33.10 ng\ml
    7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
    9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
    12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
    14dpt - beta 2930 mIU/ml
    22dpt - beta 24855 mIU/ml
    23dpt mamy ❤️
    9+6 - CRL 3.19cm
    15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
    17+6 - 233g chłopczyka 😍
    20+4 II prenatalne - 460g 😍

    Klinika Bocian
    - 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
    FETx 2 😞
    - 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
    FETx2 😞

    age.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 15 kwietnia 2024, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SierpniowaJodła wrote:
    Hej w poniedziałek - mamy wyniki NIPTy - wszystko ok ❤️
    Dla ciekawych - wyniki były po 5 dniach roboczych - testy DNA.

    Wow gratulacje Kochana, możecie już odetchnąć na 100% ❤️ Powiedz mi proszę 5 dni roboczych liczone od wtorku do poniedziałku? Ja miałam dziś jechać ale córeczka budziła się milion razy w nocy i nie było szans rano na przedszkole. Chciałabym zrobić badanie jak najszybciej bo naprawdę jestem kłębkiem nerwów 😔 Nie śpię od 2 dni, w dodatku zastanawiam się czy USG znów nie powtórzyć (3 x już) bo zobaczyłam w domu już że na ostatnich wizytach dziecko urosło (4 dni różnicy między badaniami) o 1 dzień według USG, 1 mm długości więcej tylko, za to przezierność zmieniła się z 1,6 na 2,2. Strasznie martwię się że coś jest nie tak. Czy to możliwe że lekarka na oko wpisywała wartości?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2024, 10:40

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
‹‹ 461 462 463 464 465 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ