In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
🤪Angelles wrote:Zaimponowałas mi na maxa tą wiedzą 😜ja też jestem grzebaczem Internetowym i mogę powiedzieć, że niestety w dużej mierze diagnozuje się sama co jest dosyć męczące i frustrujące... U mnie prawdopodobnie stan zapalny endo był głównym powodem. Niestety przez dwa pierwsze transfery z KD nikt mnie nie naprowadził na ten trop w klinice. Pomimo tego, że wyraźnie mówiłam, że chce wykluczyć wszystkie możliwe przyczyny przed podejściem ( nasienie, wady zarodków, immunologia, hormony, genetyka, nadkurczliwosc macicy). Teraz z perspektywy czasu zastanawiam się czy to brak czasu do pochylenia się nad pacjentem czy celowe działanie klinik... Immunolog spoza kliniki od razu powiedział, że tego badania mi brakuje. Poszłam, zrobiłam, wyszło, przeleczylam i w ciążę zaszłam.
Jestem obstawiona immunologicznie. Biorę accofil, Encorton. Po poronieniu brałam ponownie cały zestaw leków na stan zapalny endo. A Ty jakie leki bierzesz? U Nas dr.Sydor przeglądał wszystkie badania i powiedział, że on w nich nie widzi przyczyny niepowodzeń i żeby po prostu zrobić histeroskopie i miał rację.
A to Twoja ostatnia komórka? Miałaś już podejścia z KD?
Angelles, jakbym czytała swoją historię... Same musimy się diagnozowac, szukać, a czasami nawet badania naukowe po angielsku czytać 😉 Ciągle tylko słyszałam, że tylko trzeba trafić na dobry zarodek i da ciążę. U mnie 9 zarodkow, w tym 2 KD, jak widać ciąży nie dało. A jak pytam, co jeszcze przebadać, to w klinice słyszę, że nic nie trzeba. A jak 8 transfer, pierwszy z ostrą obstawą immuno (accofil, encorton, hydroksychloroquine) dał betę <0.1 to usłyszałam, że może trzeba spróbować z AZ
Jak pomyślę, ile lat i swoich zarodkow zmarnowałam na transferowanie "na ślepo", to aż mnie ściska... I ciągle tylko słyszałam, że to wina moich komórek i z KD od razu się uda.
Więc ja już wiary w ten słaby zarodek (on jest ostatni z 3 które mieliśmy z procedury z Kd) nie mam, ciężko po tyłu latach ciągłych niepowodzeń
Teraz oprócz zestawu powyżej mam jeszcze prograf. Histeroskopię i biopsję mialam jakieś 1.5-2 lata temu, stanu zapalnego wtedy nie mialam..Jak chciałam powtórzyć histero, to w klinice powiedzieli że absolutnie nie ma wskazań w moim przypadku 🤷♀️ -
Tak staram sie o 1 , w tym roku skoncze 36 lat, Myslalam ze jak juz zaszlam w ciaze i bety byly ok to juz bedzie dbrze a tu jednak nie, no wlasnie ze to pierwsze dziecko to ciezko jest mi to wszystko zaakceptowac. Bylam w invimed Poznan ale tam nie mialam zadnej procedury po kilku wizytach zrezygnowala nie mialam w ogole badan ginekologicznych teraz jestem w Eneida no i pierwszy transfer i poronienie.Angelles wrote:Przykro mi 😔. Jak się czujesz po poronieniu? Starasz się o 1 dziecko? Leczysz się w Poznaniu obecnie?
-
Ja jestem w 27 tc, zarodek 3.2.2 🙂 ale u mnie problemem były tylko komórki. Wczoraj usg, Młoda 1022g, wszystko ok 🥰Cara wrote:No proszę, tu mnie zaskoczyłaś.... Pół internetu przeczytałam o związku pomiędzy oceną zarodka a aneuploidiami i wszędzie piszą, że jest większe prawdopodobieństwo, że jeśli ma 3 w ocenie węzła albo trafoblastu, to okaże sie chory niz zdrowy. Jest jakieś 40% ze jednak okaże sie zdrowy.
Ale widać na Twoim przykładzie piękne blastki też mogą byc chore.
U mnie zarodek jest słabszy niz Twój, bo 3.3.2. Lekarz daje ok 20% szans na powodzenie, wiec bez szału
Sama nie wiem co robić, tym bardziej, że ja na silnych lekach immuno podchodzę do transferu, czy warto tak się truć dla słabego zarodka...
A u Ciebie czasem przyczyna niepowodzeń nie jest immunologiczna albo coś z macicą?
Edit: widzę w stopce, że macie chyba wszystko przebadane... Obstawiałabym, ze C2c2 męża może byc problemem i Twój organizm zwalcza zarodek. A co mówi immunolog?
Angelles, glodia, Raija86 lubią tę wiadomość
44 l/ 55 l
wzjg
AMH 09.22 - 0,7
I INV 12.22,I transfer , w 11 tyg serduszko się zatrzymało
II transfer - beta 0
II INV - 0 zarodków
decyzja o KD 08.23, 09.23 - 3 MR, transfer odwołany
04.25 transfer 3.2.2; 8 dpt - beta 42, 10 dpt - 149, 15 dpt - 1428, 22 dpt >10000, 29 dpt - mamy ❤️ -
3, 2x3.2.2 i jeden 2.2.2. Pierwszy transfer z kd udany. Leki standard, estrofem, duphaston i cyclogest, encorton. W sumie 3 transfer, pierwsze 2 na własnych komórkach. Pierwszy chyba 4.1.1 albo 4.1.2 , nie pamiętam, w każdym razie w 11 tyg zatrzymało się serduszko, potem drugi to jakaś 3jka była ale nie pamiętam, musiałabym w papiery zajrzeć. Beta nie ruszyła. Lekarz powiedział wtedy że kd to jedyna szansa. Ja się uparłam na kolejną stymulacje, 0 zarodkow, tak więc kd. I nie roztrząsam czy będzie do mnie podobna czy nie, to nie ma znaczenia 🙂 jest moja i nie mogę się doczekać aż będziemy razem 🙂Komanuss wrote:na mnie czeka 3.2.1 wlasnie , ile mieliscie zarodkow? udał sie 1 transfer?
Angelles lubi tę wiadomość
44 l/ 55 l
wzjg
AMH 09.22 - 0,7
I INV 12.22,I transfer , w 11 tyg serduszko się zatrzymało
II transfer - beta 0
II INV - 0 zarodków
decyzja o KD 08.23, 09.23 - 3 MR, transfer odwołany
04.25 transfer 3.2.2; 8 dpt - beta 42, 10 dpt - 149, 15 dpt - 1428, 22 dpt >10000, 29 dpt - mamy ❤️ -
ja tez nie mam problemow z kd , a bylas na sztucznym ?Brzoza wrote:3, 2x3.2.2 i jeden 2.2.2. Pierwszy transfer z kd udany. Leki standard, estrofem, duphaston i cyclogest, encorton. W sumie 3 transfer, pierwsze 2 na własnych komórkach. Pierwszy chyba 4.1.1 albo 4.1.2 , nie pamiętam, w każdym razie w 11 tyg zatrzymało się serduszko, potem drugi to jakaś 3jka była ale nie pamiętam, musiałabym w papiery zajrzeć. Beta nie ruszyła. Lekarz powiedział wtedy że kd to jedyna szansa. Ja się uparłam na kolejną stymulacje, 0 zarodkow, tak więc kd. I nie roztrząsam czy będzie do mnie podobna czy nie, to nie ma znaczenia 🙂 jest moja i nie mogę się doczekać aż będziemy razem 🙂
-
Tak, cykl sztuczny.Komanuss wrote:ja tez nie mam problemow z kd , a bylas na sztucznym ?
Komanuss, Jatosia lubią tę wiadomość
44 l/ 55 l
wzjg
AMH 09.22 - 0,7
I INV 12.22,I transfer , w 11 tyg serduszko się zatrzymało
II transfer - beta 0
II INV - 0 zarodków
decyzja o KD 08.23, 09.23 - 3 MR, transfer odwołany
04.25 transfer 3.2.2; 8 dpt - beta 42, 10 dpt - 149, 15 dpt - 1428, 22 dpt >10000, 29 dpt - mamy ❤️ -
O matko to długo już idziesz tą kręta ścieżka. A badalaś te zarodki?Cara wrote:🤪
Angelles, jakbym czytała swoją historię... Same musimy się diagnozowac, szukać, a czasami nawet badania naukowe po angielsku czytać 😉 Ciągle tylko słyszałam, że tylko trzeba trafić na dobry zarodek i da ciążę. U mnie 9 zarodkow, w tym 2 KD, jak widać ciąży nie dało. A jak pytam, co jeszcze przebadać, to w klinice słyszę, że nic nie trzeba. A jak 8 transfer, pierwszy z ostrą obstawą immuno (accofil, encorton, hydroksychloroquine) dał betę <0.1 to usłyszałam, że może trzeba spróbować z AZ Jak pomyślę, ile lat i swoich zarodkow zmarnowałam na transferowanie "na ślepo", to aż mnie ściska... I ciągle tylko słyszałam, że to wina moich komórek i z KD od razu się uda.
Więc ja już wiary w ten słaby zarodek (on jest ostatni z 3 które mieliśmy z procedury z Kd) nie mam, ciężko po tyłu latach ciągłych niepowodzeń
Teraz oprócz zestawu powyżej mam jeszcze prograf. Histeroskopię i biopsję mialam jakieś 1.5-2 lata temu, stanu zapalnego wtedy nie mialam..Jak chciałam powtórzyć histero, to w klinice powiedzieli że absolutnie nie ma wskazań w moim przypadku 🤷♀️♀️♂️ obydwoje po 38
On - zdrowy
Ona: AMH (1.26 - 02.2023, 1.08- maj 2023, O.26- 01.2024).
Allo mlr: 28.3
Cross mach: 35.9
CMT:9%
Wszystkie przeciwciała: ujemne
V Leiden: ujemny
Czynnik II (protrombiny) brak mutacji
Czynnik VR2: brak mutacji
MTHFR: układ heterozygotyczny
Zespół łamliwego chromosomu X: brak
Kir Bx z delecją 2DL5, 2DS1 i 2DS5,
Obydwoje HLA-C: C2C2
Pod opieką kliniki od 2023
3 próby na swoich komórkach, KRAKOVI
1) jedna blas,chora po PGT
2) nic nie dotrwało do 5 doby
3) mini stymu - no answer
DECYZJA KD, INVICTA
dawczyni 25 lat:
6 komórek, 4 blastocysty( 511,522,523), PGT: 3 ok
1 transfer: 11.2024 - beta 0
Atosiban na moją prośbę:
2 transfer: 03.2025- beta 0
Histeroskopia- stan zapalny endo(10 dni Metronidazol, Macmirror, Unidox)
3 transfer: 06.2025, poronienie w 8 t.c 💔
znowu:10 dni Metronidazol, Macmirror, Unidox
NOWA DAWCZYNI-25l
6 komórek, 4 blasto(2x:511 i 2x:522)
Po PGT: 2 ok (511 i 522)
Encorton, Accofil, Clexane,No spa, -
Dziewczyny, witam wszystkich)
Niestety u mnie drugi transfer na KD w Polsce skończył się niepowodzeniem… była jedna cb z pierwszego transfera… drugi niestety beta nie drgnęła…
Teraz chcemy przenieść się i spróbować już ostatni przeostatni raz w Czechach…
Ale teraz pytanie którą klinikę wybrać z KD Reprofit czy Eurofertil w ostrawie?
Może ktoś ma doświadczenie albo zgłębiał temat 🙏 bardzo proszę o wasze opinie 🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 10:26
43 l., bardzo niskie AMH, endometrioza, kir aa, nk 23%
💥Novum
💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów
💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery
💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów
💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom
💥Kriobank
💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B
💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
30.05.2021👶 synek
💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET
12.2022 - natural cb(*)
💫4.2025 -KD FET ❄4AA 8dpt 34.7, 10-50,3, 12-32.8 cb(*) -
Cofnij się kilka stron, przed chwila była dyskusja na ten tematLiolia wrote:Dziewczyny, witam wszystkich)
Niestety u mnie drugi transfer na KD w Polsce skończył się niepowodzeniem… była jedna cb z pierwszego transfera… drugi niestety beta nie drgnęła…
Teraz chcemy przenieść się i spróbować już ostatni przeostatni raz w Czechach…
Ale teraz pytanie którą klinikę wybrać z KD Reprofit czy Eurofertil w ostrawie?
Może ktoś ma doświadczenie albo zgłębiał temat 🙏 bardzo proszę o wasze opinie 🙏
Liolia lubi tę wiadomość
-
No właśnie nie... Teraz żałuję, tyle lat staconych na transfery, ale 2 lekarzy mnie przekonywało, że nie ma sensu, a już szczególnie przy KD.Angelles wrote:O matko to długo już idziesz tą kręta ścieżka. A badalaś te zarodki?
Najśmieszniejsze, że ten sam lekarz przy pustym jaju z KD stwierzial, że to na pewno wina zarodka i musiał byc chory 🙃
Ale nie ma opcji, żeby wszystkie zarodki były chore, więc problem musi byc gdzieś indziej. -
Jestem po wizycie
Będę ja cykli sztucznym
2-3 dc badam proga , 3-4 dc zaczynam estrofem potem 11-13 dc wizyta monitorująca i jeśli ok to włączam progesteron.
Ale martwi mnie to że nie dostałam encortonu i acardu jak przy udanym transferze . Jutro zadzwonię do kliniki i poproszę o kontakt mojego lekarza bo dzisiaj byłam u innego1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
mówcie co chcecie, ale wg mnie wiek dawczyni też ma znaczenie, jeśli to nie najważniejsza kwestia,o ile z naszym ciałem nic się nie dzieje. i plemniki są wporządku. dlatego ja już nie chciałam żadnej nawet 30 plus, a przed 30. pierwszy transfer w innej żenującej klinice- nie wiem czy do prawnika jeszcze nie pójdziemy bo oferowali 6 komórek z czego jedna padła na starcie i startowaliśmy tylko z 5, a zapłodniłą się tylko jedna, gdzie mój mąż miał dobre nasienie, na pewno był to słaby materiał biologiczy, umowa to jednak umowa. usłyszałam, że to nie piekarnia- wiadomo, to biologia, ale miało być 6 zdrowych komórek,. komórka padła nie z winy plemnika, ale nim doszło do zapłodnienie.. bardzo się wtedy rozczarowałam tym miejscem.. dodatkowo wtedy płacilismy z własnej kieszeni, bo nie było refundacji, a dawczyni miała zdaję się 36 lat. już i jeszcze usłyszałam, że to pewnie u mnie przyczyna:D
później inna klinika, młoda dawczyni, obecnie 29 tydzień.. zdrowa ciąża..oby tak do końca.. oczywiście pewne zgodności fenotypowe muszą być, ale dla mnie najważniejszą kwestią to był wiek, nawet jeśli statystycznie patrząc i młoda kobieta może mieć felerne komórki, to szansę są o wiele lepsze.. z młodą komórką..
i jeśli możecie to bierzcie kroplówkę atosiban,. przeciwskurczowa, bo to też jest istotne by sluzówka była zrelaksowana.. bo to zawsze jest jednak jakaś ingerencja z zewnątrz a nie naturalny proces i ciało też się może bronić..reagując przesadnymi skurczami.. nawet jeśli zarodek miały szansę rozwinąć się w zdrową ciążę.. a przez to jest odrzucany,. ja tym razem wzięłam wszystko co możliwe,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 20:50
Angelles lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj w klinice lekarz powiedział że przeważnie dawczynie w naszej mają 22 lata1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
w Polsce?KarolinaKika wrote:Dzisiaj w klinice lekarz powiedział że przeważnie dawczynie w naszej mają 22 lata
może coś się zmieniło przez 2 lata, nie wiem. ja różnie słyszałam o wieku.. wiem że mozna być dawczynią do 35 r.żWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 20:57
-
Tak i nie wiem czy to się tyczyło naszej że przez przypadek powiedział ile lat ma nasza 😅małgorzatek wrote:w Polsce?1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
Ja mam z 2 zarodków 3bb 2 dzieci. Syn w listopadzie 2 latka bedzie swietowal a cora bedzie mieć 4 miesiące ponad...oba z kd;-)Cara wrote:Gratuluję! 3.2.2 to OK zarodek
u nnie taki niestety dał betę 0
basiaO., Brzoza, KarolinaKika, Baylee, Asssia lubią tę wiadomość
-
Niewiem w jakiej klinice jesteście ale w Invicta podają wszystkie cechy fonetypowe i wiek i gdzie są komórki..oni nic nieukrywają. Ja miałam dawczynie 32lata uzyskaliśmy dwa zarodki 3bb,gdzie nasienie tez niebylo super..I mamy z nich dwójkę wspaniałych dzieci...KarolinaKika wrote:Tak i nie wiem czy to się tyczyło naszej że przez przypadek powiedział ile lat ma nasza 😅
małgorzatek lubi tę wiadomość
-
małgorzatek wrote:mówcie co chcecie, ale wg mnie wiek dawczyni też ma znaczenie, jeśli to nie najważniejsza kwestia,o ile z naszym ciałem nic się nie dzieje. i plemniki są wporządku. dlatego ja już nie chciałam żadnej nawet 30 plus, a przed 30. pierwszy transfer w innej żenującej klinice- nie wiem czy do prawnika jeszcze nie pójdziemy bo oferowali 6 komórek z czego jedna padła na starcie i startowaliśmy tylko z 5, a zapłodniłą się tylko jedna, gdzie mój mąż miał dobre nasienie, na pewno był to słaby materiał biologiczy, umowa to jednak umowa. usłyszałam, że to nie piekarnia- wiadomo, to biologia, ale miało być 6 zdrowych komórek,. komórka padła nie z winy plemnika, ale nim doszło do zapłodnienie.. bardzo się wtedy rozczarowałam tym miejscem.. dodatkowo wtedy płacilismy z własnej kieszeni, bo nie było refundacji, a dawczyni miała zdaję się 36 lat. już i jeszcze usłyszałam, że to pewnie u mnie przyczyna:D
później inna klinika, młoda dawczyni, obecnie 29 tydzień.. zdrowa ciąża..oby tak do końca.. oczywiście pewne zgodności fenotypowe muszą być, ale dla mnie najważniejszą kwestią to był wiek, nawet jeśli statystycznie patrząc i młoda kobieta może mieć felerne komórki, to szansę są o wiele lepsze.. z młodą komórką..
i jeśli możecie to bierzcie kroplówkę atosiban,. przeciwskurczowa, bo to też jest istotne by sluzówka była zrelaksowana.. bo to zawsze jest jednak jakaś ingerencja z zewnątrz a nie naturalny proces i ciało też się może bronić..reagując przesadnymi skurczami.. nawet jeśli zarodek miały szansę rozwinąć się w zdrową ciążę.. a przez to jest odrzucany,. ja tym razem wzięłam wszystko co możliwe,
Dla mnie wiek też miał znaczenie. Dlatego wybrałam klinikę, gdzie były tylko młode i zdrowe dawczynie. Wiek 30 + nie bardzo wchodził w grę.
Atosiban wywołuje u mnie trudne wspomnienia - parę dni pod pompa z zagrożeniem porodem przedwczesnym i to wszystko na nic. Ale to podobno najlepszy lek przeciwskurczowy, więc pewnie jeśli są problemy z nadkurczliwością to jest skuteczny w kontekście inv.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 21:29
małgorzatek, Angelles lubią tę wiadomość
