In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Elka198321 wrote:Niewiem w jakiej klinice jesteście ale w Invicta podają wszystkie cechy fonetypowe i wiek i gdzie są komórki..oni nic nieukrywają. Ja miałam dawczynie 32lata uzyskaliśmy dwa zarodki 3bb,gdzie nasienie tez niebylo super..I mamy z nich dwójkę wspaniałych dzieci...
Mi zależało na konkretnym lekarzu do którego miałam zaufanie , zaufałam również temu co powiedział że dawczynię są młode a co że nie wiem więcej niż powinnam we kliniki nie zniechęciło mnie . Mamy pięć super zarodków 4.1.1 i jeden 4.1.2 i jestem mega zadowolona bo ja tylko raz miałam taki który niestety porobiłam pewnie dlatego że mam prawie 40 lat i być może miał wadę genetyczna1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
Elka198321 wrote:Ja mam z 2 zarodków 3bb 2 dzieci. Syn w listopadzie 2 latka bedzie swietowal a cora bedzie mieć 4 miesiące ponad...oba z kd;-)
Z takim zarodkiem tylko 2 na 10 kobiet zajdzie w ciążę. Statystyczie są duże różnice w szansach na różnych klasach zarodkow, to że komuś się udało oznacza tylko tyle, że statystycznie był po tej lepszej stronie mocyglodia lubi tę wiadomość
-
KarolinaKika wrote:Ja już nie będę wchodzić w dyskusje bo było to parę stronę temu 😁
Mi zależało na konkretnym lekarzu do którego miałam zaufanie , zaufałam również temu co powiedział że dawczynię są młode a co że nie wiem więcej niż powinnam we kliniki nie zniechęciło mnie . Mamy pięć super zarodków 4.1.1 i jeden 4.1.2 i jestem mega zadowolona bo ja tylko raz miałam taki który niestety porobiłam pewnie dlatego że mam prawie 40 lat i być może miał wadę genetyczna
Z moich komórek tez lipa była...I właśnie w Invimed i Novuum na siłę robili transfery w 3 dobie.A w Invicta chcieli przebadać zarodki, które nigdy nie dotrwały do stadium aby móc pobrać materiał genetyczny.Po tym jak wszystko sprawdzili i wyszło ze moje komórki juz posiadają ślady ziarnistości i nie są dobre zdecydowaliśmy się na kd. Procedurę z synem to było wszystko komercyjnie, transfer córki był jedynie częściowo z programu, ale były rzeczy które musieliśmy dopłacić.
Niestety ale tak jest ze to wszystko jedna wielka loteria jest i na przykład patrząc na transfery wielu dziewczyn i swój to transfery zarodków 3.2.2. Czy tsm 3bb częściej sie udają niż tych zarodków super klasy. Bo te super klasy potrzebują idealnych warunków do implanacji a takie hak ja miałam już podobno nie. Czy to prawda niewiem ale u Nas sie sprawdziło.. -
Elka napisalam Ci wiadomosc na priv:)
2017-endometrioza
2018-POF/POI
2018-decycja o KD , uzyskane 3 zarodki
2019-udany drugi criotransfer 3 dniowego zarodka z KD invimed ( intralipid, encorton, neoparin, acard, estrofem, luteina, progesterone besins)
porod w 38 t, ciąża zagrożona ( krwiak, skrócona szyjka)
2025-decyzja o KD invicta, kwalifikacja do refundacji z MZ -
Hej ! Jestem tu nowa i chciałam zapytać czy są tutaj dziewczyny w moim wieku
)
Mam 47 lat i myślę o in vitro z kd. Byłam u Dr. Kunickiego w Invicta.
Wcześniej podejmowałam próbę na własnych komórkach w invimed, ale ostatecznie zarodek nie nadawał się do transferu.
Jakie macie doświadczenia ? z Invikta i Invimed.
lilia78 -
hej, ja bylam w invimed 6 lat temu, w sumie 7 juz a w invikcie w Warszawie jestem teraz u dr Jeżaka
mi ciezko powiedziec bo u dr Jezaka bylismy tylko raz, raczej konkretny facet i wrazenie pozytywne
badania szybko, dawczyni wybrana
mam wizyte 20.10 ale skonczyly im sie srodki z refundacji, maja byc podobno w listopadzie, tzn licza na to, a jakbedzie nie wiem
w kazdym razie dzwonilam do nich i mojej wizyty nie odwolali
ale jak sie potoczy wszytsko dalej nie wiem
nawet nie jestem na etapie brania lekow
ciesze sie ze mamy wyniki badan juz i nie wyszly zle poza zawyzonym tsh u mnie, wiec pewnoe dostane cos na zbicie2017-endometrioza
2018-POF/POI
2018-decycja o KD , uzyskane 3 zarodki
2019-udany drugi criotransfer 3 dniowego zarodka z KD invimed ( intralipid, encorton, neoparin, acard, estrofem, luteina, progesterone besins)
porod w 38 t, ciąża zagrożona ( krwiak, skrócona szyjka)
2025-decyzja o KD invicta, kwalifikacja do refundacji z MZ -
KarolinaKika wrote:Jestem po wizycie
Będę ja cykli sztucznym
2-3 dc badam proga , 3-4 dc zaczynam estrofem potem 11-13 dc wizyta monitorująca i jeśli ok to włączam progesteron.
Ale martwi mnie to że nie dostałam encortonu i acardu jak przy udanym transferze . Jutro zadzwonię do kliniki i poproszę o kontakt mojego lekarza bo dzisiaj byłam u innego
A Ty u jakiego lekarza jesteś?
-
KarolinaKika wrote:Ja już nie będę wchodzić w dyskusje bo było to parę stronę temu 😁
Mi zależało na konkretnym lekarzu do którego miałam zaufanie , zaufałam również temu co powiedział że dawczynię są młode a co że nie wiem więcej niż powinnam we kliniki nie zniechęciło mnie . Mamy pięć super zarodków 4.1.1 i jeden 4.1.2 i jestem mega zadowolona bo ja tylko raz miałam taki który niestety porobiłam pewnie dlatego że mam prawie 40 lat i być może miał wadę genetycznaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października, 10:32
-
Asssia wrote:Ja rano zrobiłam proga i dziś ruszam z estrofem - 3 dc. Końcówka przyszego tyg. monitoring. Dziś mam jeszcze teleporade z immunologiem, ale nie wiem co on mądrego może teraz wymyślić...jedyne o czym ja myślę, to żeby wcześniej tzn. chyba najlepiej dziś, ruszyć z encortonem. Poprzednio albo 5 dni przed transferem, albo po transferze...Nie pamiętam teraz, może jednak organizm za mało był wyciszony skoro dość szybko rozwój się spowolnił.
A Ty u jakiego lekarza jesteś?
Mi rozkręca się okres więc pewnie oznaczę że jutro 1 dc . A w piątek idę zbadać proga. Wizytę monitorująca ustaliłam na 27.10
Napisałam też maila do lekarza który mnie prowadzi ( wczoraj nie było miejsc więc byliśmy u innego ) z prośbą czy mam brać encorton bo ten lekarz mi nie mówił o nim a też bym chciała go brać bo w poprzednim udanym transferze brałam . Więc czekam na info
W jakiej dawce brałaś ?1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
KarolinaKika wrote:Hej jesteśmy prawie na tym samym etapie
Mi rozkręca się okres więc pewnie oznaczę że jutro 1 dc . A w piątek idę zbadać proga. Wizytę monitorująca ustaliłam na 27.10
Napisałam też maila do lekarza który mnie prowadzi ( wczoraj nie było miejsc więc byliśmy u innego ) z prośbą czy mam brać encorton bo ten lekarz mi nie mówił o nim a też bym chciała go brać bo w poprzednim udanym transferze brałam . Więc czekam na info
W jakiej dawce brałaś ?
Ja póki co zapisałam się do swojego lekarza na 24.10, ale nie wiem czy do innego się nie zapisze dzień wcześniej, bo piątek nie do końca mi pasuje.
Ja brałam encorton 10mg. A jakie masz wskazania do encortonu i poprzednio kiedy zaczęłaś przyjmować? Przed transferem jakoś dużo wcześniej? -
Asssia wrote:Ja rano zrobiłam proga i dziś ruszam z estrofem - 3 dc. Końcówka przyszego tyg. monitoring. Dziś mam jeszcze teleporade z immunologiem, ale nie wiem co on mądrego może teraz wymyślić...jedyne o czym ja myślę, to żeby wcześniej tzn. chyba najlepiej dziś, ruszyć z encortonem. Poprzednio albo 5 dni przed transferem, albo po transferze...Nie pamiętam teraz, może jednak organizm za mało był wyciszony skoro dość szybko rozwój się spowolnił.
A Ty u jakiego lekarza jesteś? -
Asssia wrote:Ja póki co zapisałam się do swojego lekarza na 24.10, ale nie wiem czy do innego się nie zapisze dzień wcześniej, bo piątek nie do końca mi pasuje.
Ja brałam encorton 10mg. A jakie masz wskazania do encortonu i poprzednio kiedy zaczęłaś przyjmować? Przed transferem jakoś dużo wcześniej?zadziałało . Nie pamiętam właśnie kiedy włączyłam muszę znaleźć rozpiskę gdzieś w dokumentach
1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
Komanuss wrote:Asia co za super informacje. 3mam kciuki
Trochę nie wiem co teraz czy się wstrzymać i może w tym dopasowaniu jest jakiś problem.... -
Asssia wrote:Dziś miałam teleporade z immunologiem. Zlecił allo mr i cross match i na to czeka sie 10 dni...więc jakby chcieć robić to trzeba się wstrzymać z transferem. Jeszcze dziś zrobiłam ANA2, a on powiedział, żeby ANA3 zrobić i jak będą dodatnie niby może zdąży coś przypisać.
Trochę nie wiem co teraz czy się wstrzymać i może w tym dopasowaniu jest jakiś problem.... -
Leokadia wrote:Hej ! Jestem tu nowa i chciałam zapytać czy są tutaj dziewczyny w moim wieku
)
Mam 47 lat i myślę o in vitro z kd. Byłam u Dr. Kunickiego w Invicta.
Wcześniej podejmowałam próbę na własnych komórkach w invimed, ale ostatecznie zarodek nie nadawał się do transferu.
Jakie macie doświadczenia ? z Invikta i Invimed.
Invimed nawet udało sie za 2 transferem na swoich byłam w ciąży ale lekarz niezlecił mi dodatkowych badań bo stwierdził ze nietrzeba. Przez to nirmiałam obstawy z heparynę,wlewu atosibanu, straciłam niestety dzidzia.
Novuum to porażka akurat z dr Zygler...jest tam kilku lekarzy dobrych a dostanie się do nich graniczy z cudem...I generalnie kasują jak za zboże jest mega drogo...Baylee lubi tę wiadomość
-
Rozpoczęłam 1dc więc jeśli wszystko dobrze pójdzie transfer 31.10 albo 3.11 ( jak zwykle mam pecha i 1.11 święto więc klinika raczej nie pracuje 🤨)
Baylee, jabk0va lubią tę wiadomość
1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki / 22.02 ET
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44 -
KarolinaKika wrote:Rozpoczęłam 1dc więc jeśli wszystko dobrze pójdzie transfer 31.10 albo 3.11 ( jak zwykle mam pecha i 1.11 święto więc klinika raczej nie pracuje 🤨)
Będzie dobrze 🙂.
Co do pecha to na pocieszenie napisze, że pierwsza procedura na własnych komórkach, mieliśmy startować, ale stymulacja wypadałoby w okresie bożonarodzeniowym, więc trzeba było przenieść na styczeń. Na tamtą chwilę wszystko było ładnie, nic tylko stymulować. W styczniu, żeby nie jechać do kliniki (sam lekarz z kliniki tak zaproponował), poszłam do poradni w swoim mieście, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok i czy możemy startowac. Lekarka wybadała torbiel, która prawdopodobnie torbielą nie była, tylko ogniskiem endometriozy (na kolejnej wizycie to przyznała). Potem w lutym torbiel zrobiła się naprawde i przez kolejny cykle nie znikała. Do stymulacji podeszliśmy w kwietniu, po zmianie protokołu na długi, że niby bezpieczniejszy.
Tak na marginesie, torbiel jest ze mną do dziś, powinnam ją usunąć, ale narazie maluch jest za mały, poza tym nie mam ochoty na kolejną operację.KarolinaKika lubi tę wiadomość
-
Komanuss wrote:No teraz to meksyk No ja trochę żałuję że nie przebadałam tego poronienia bym wiedziała czy coś szukać w sobie czy nie.
Odpowiedziałam mu wtedy, że staraliśmy się o tę ciążę 10 lat i chcę wiedzieć, czy powodem poronienia była choroba dziecka czy mój organizm. Dzięki temu wiedziałabym, czy jeszcze bardziej pogłębiać moją diagnostykę.
Już nie dyskutował i zrobiono badania genetyczne oraz histo-patologiczne.
Moim zdaniem zawsze warto szukać przyczyny.Komanuss lubi tę wiadomość
-
Asssia wrote:Dziś miałam teleporade z immunologiem. Zlecił allo mr i cross match i na to czeka sie 10 dni...więc jakby chcieć robić to trzeba się wstrzymać z transferem. Jeszcze dziś zrobiłam ANA2, a on powiedział, żeby ANA3 zrobić i jak będą dodatnie niby może zdąży coś przypisać.
Trochę nie wiem co teraz czy się wstrzymać i może w tym dopasowaniu jest jakiś problem....
W moim przypadku było tak, że umówiłam się do immunologa w czasie, gdy czekałam na wyniki badań genetycznych. Dostałam listę badań, ale nie mogłam wykonać ich od ręki, bo niektóre musiały być w odpowiednim dniu cyklu. Umówiłam termin tych badań i kolejny termin, by skonsultować ich wyniki z immunologiem.
W między czasie dostałam informację, że wszystkie wysłane do badania zarodki są zdrowe, więc postanowiliśmy zaryzykować i zrobić jeden transfer w ciemno. A dopiero po jego niepowodzeniu zrobić badania immuno i wdrożyć ewentualne leczenie.
Tamten transfer się udał ☺️
Odwołałam termin badań oraz konsultacji i ostatecznie już nigdy nie wróciłam do tematu immunologii 😅
Także w naszym przypadku ryzyko się opłaciło. Zaoszczędziliśmy parę tysięcy, które musielibyśmy wydać na badania, dalsze konsultacje oraz ewentualne leczenie 😉
Ale gdyby okazało się, że mamy tylko jeden zdrowy zarodek, to na pewno chciałabym podejść do transferu już po badaniach. Chciałabym mieć pewność, że zrobiłam wszystko co w mojej mocy, by dać maluszkowi szansę na implantację.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października, 10:38
-
KarolinaKika wrote:Rozpoczęłam 1dc więc jeśli wszystko dobrze pójdzie transfer 31.10 albo 3.11 ( jak zwykle mam pecha i 1.11 święto więc klinika raczej nie pracuje 🤨)
masz juz rozpisane co masz brac i w jakich dawkach?
2017-endometrioza
2018-POF/POI
2018-decycja o KD , uzyskane 3 zarodki
2019-udany drugi criotransfer 3 dniowego zarodka z KD invimed ( intralipid, encorton, neoparin, acard, estrofem, luteina, progesterone besins)
porod w 38 t, ciąża zagrożona ( krwiak, skrócona szyjka)
2025-decyzja o KD invicta, kwalifikacja do refundacji z MZ