X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcę być mamą wrote:
    Na moje szczęście klinika szybko zareagowała. I po własnej konsultacji z apteka co jest tutaj z tych leków dostałam duphaston.
    Oni będą mnie mieć tak dosyć. W ciągu 4 dni - 3 konsultacje... 🙃
    Sa po to by pomoc,wiec tym akurat sie nie przejmuj.

    Chcę być mamą, Maggi lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 listopada 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zocha wrote:
    Jednak jest to temat tabu, ostatnio przez przypadek dowiedziałam się że ludzie ktorych znam przez wspolnych znajomych mają córkę z in vitro. Jednak statystyki są nieublagane i obecnie pewnie z 10 razy więcej par ma problem z płodnością niż w czasach młodości naszych rodziców i dziadków. Nawet sami nie wiemy że wokół jest mnóstwo osób w takiej samej sytuacji.
    No właśnie, a mówiąc o tym oswajamy to i okazuje się, że wcale tacy sami nie jesteśmy.
    Moja koleżanka z liceum wiele lat się starała, w końcu zdecydowali się na in vitro, z pierwszej stymulacji miala 2 zarodki. Z 1 transferu ma syna a drugi zarodek przekazała do adopcji. Zawsze mówiła o tym otwarcie, bez żadnego tabu. Jak ja zaczęłam mieć problem od razu mi opowiedziała co i jak u niej było i dała różne rady.

    Ari, Chcę być mamą, Mała86, Esperanza Mia, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Pewnie, że tak. Nie robisz przecież niczego złego ☺️
    Co do kościoła ( ja akurat nie chodzę i tego typu dylematów nie mam) ale księża są różni i na pewno można znaleźć takich z otwartym umysłem. Czytałam ostatnio bloga jakiejś staraczki. Wyspowiadała się z in vitro. Ksiądz dał jej bez zdziwienia rozgrzeszenie. Zdziwiła się za to ona, bo spodziewała się reprymendy, zapytała więc czemu tak gładko poszło... przecież kościół nie popiera in vitro. I usłyszała odpowiedź: kościół też był kiedyś przeciwny przeszczepom, a teraz nie jedt, kościół się zmienia, potrzebuje czasu, żeby zaakceptować pewne rzeczy.
    Tak samo in vitro jak i przeszczepami nie robimy nic złego 😀
    A cofając się w ogóle hen daleko, to cała medycyna stoi wbrew kościołowi, bo przecież wszelkie choroby czy dysfunkcje są " wolą Bożą", więc lecząc się sprzeciwiamy się woli Boga, a to bluźnierstwo...a jednak wszyscy księża chodzą do lekarzy 😀
    Mojej rodzinie,która jest bardzo religijna powiedziałam,czułam się z tym lepiej ,wprost nikt nie powiedział nam nic przykrego.A jeśli ktoś myśli inaczej,to mnie to nie obchodzi.Naprawde jest z tym lepiej.

    Chcę być mamą, Maggi, Mała86, Esperanza Mia lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 19 listopada 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Pewnie, że tak. Nie robisz przecież niczego złego ☺️
    Co do kościoła ( ja akurat nie chodzę i tego typu dylematów nie mam) ale księża są różni i na pewno można znaleźć takich z otwartym umysłem. Czytałam ostatnio bloga jakiejś staraczki. Wyspowiadała się z in vitro. Ksiądz dał jej bez zdziwienia rozgrzeszenie. Zdziwiła się za to ona, bo spodziewała się reprymendy, zapytała więc czemu tak gładko poszło... przecież kościół nie popiera in vitro. I usłyszała odpowiedź: kościół też był kiedyś przeciwny przeszczepom, a teraz nie jedt, kościół się zmienia, potrzebuje czasu, żeby zaakceptować pewne rzeczy.
    Tak samo in vitro jak i przeszczepami nie robimy nic złego 😀
    A cofając się w ogóle hen daleko, to cała medycyna stoi wbrew kościołowi, bo przecież wszelkie choroby czy dysfunkcje są " wolą Bożą", więc lecząc się sprzeciwiamy się woli Boga, a to bluźnierstwo...a jednak wszyscy księża chodzą do lekarzy 😀
    Właśnie dlatego się zdecydowałam. Za jakiś czas nie będzie to krytykowane przez Kościół a dla mnie bedzie za późno. Na szczęście 2 najbliższe mi osoby czyli mąż i mama mnie wspierają. Myślę że gdyby mój Tata żył to też by mnie wspierał. To jest mega ważne mieć chociaż 2 osoby z którymi można porozmawiać w razie chwili słabości.

    Maggi, Mała86 lubią tę wiadomość

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 19 listopada 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Rodzina cała wie i z mojej strony i ze strony K. Wiedzą też przyjaciele, sąsiedzi, niektórzy ludzie z pracy. Traktuję to jako normalną rzecz, mówi się o tym. Informuję ich o kolejnych niepiwodzeniach czy wynikach. Jak mnie roznosi i chce mi się krzyczeć, to krzyczę bez zahamowań. Jak chcę popłakać to płaczę. Jak na przykład idę do sąsiadów to wiedzą o co chodzi, nie namawiają mnie na przykład na piwo, nie muszę się tłumaczyć, tylko przygotowują spacjalnie dla mnie wyciskane soki, żebym miała co pić razem z nimi, albo spytają czy mam ochotę na lampkę czerwonego wina wytrawnego, które na mnie czeka u nich, bo wiedzą, że winka od czasu do czasu mogę się napić. A jak nie wiedzą w jakiej jestem obecnie "fazie" to wprost się o to pytają bez ogródek, bo nie wiedzą na przykład co szykować. Traktują to normalnie.
    Z resztą o adopcji zarodka też wszystkim mówimy, właśnie dlatego, żeby traktowali to normalnie ☺️
    Nie spotkałam się jeszcze nigdy z dezaprobatą, nawet wśród ludzi, którzy niekoniecznie popierają in vitro. Raczej się dziwią, że jest taka możliwość i nagle się okazuje, że zarodki nie są " zabijane" w tych strasznych klinikach ( jak to pokazują niektóre środowiska), tylko czeka się na nie w długich kolejkach i jest masa ludzi potrzebujących. Skoro niektórzy z nich uważają zarodki za dzieci, to powinni to utożsamiać z adopcją społeczną, ktora z kolei w naszym społeczeństwie odbierana jest niemal jak akt heroizmu??? To też zmienia ich światopogląd 😀
    Dziecko ( jeśli będzie) też dostanie przekaz, że jest to normalne, nie ma niedomówień, nie ma co się " wysypać". Dziecko nie straci zaufania do nas, nie będzie oszukiwane.
    Moich przyjaciółek, które mają dzieci pytałam o różne dylematy z tym związane. Bardzo mi pomogły, właśnie dlatego, że mają dzieci.

    Maggi- naprawdę cię podziwiam. Ja nie potrafię tak rozmawiać z ludźmi o swoich problemach. Jestem bardzo skryta.
    Staram się własne uczucia trzymać dla siebie.
    Podziwiam twój charakter i to że potrafisz tak rozmawiać z ludźmi. Ale jeszcze przyjemniej się czyta że masz takich ludzi obok siebie, którzy cię wspierają, dbają o Ciebie. Jesteś super osoba.
    Ja również do adopcji nic nie mam. Oczywiście chciałabym własne dziecko Ale jeśli się nie uda to również nie będę się zastanawiać i skorzystam z tego co tylko będzie mi dane.
    Jesteś mega otwarta i dobra osoba. 💙💚💛🧡🧡🧡💜🖤💗💖💕

    Mała86, Zocha, Maggi, Anastazja31 lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze skorzystacie:Już 20 listopada zapraszamy Was na live chat z ginekologiem, endokrynologiem – dr n. med. Moniką Szymańską.


    Z panią doktor będziemy rozmawiać na temat ciąży przy niedrożnych jajowodach. Oglądaj nas o godz.13 na: https://www.facebook.com/ChcemyBycRodzicami/


    Masz pytanie do ekspertki? Pisz pod adres: [email protected], zadamy Twoje pytanie podczas rozmowy na żywo!

    Mała86, Maggi, Niezwykła lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Dziewczynki pamiętajcie,że zawsze jest opcja adopcji zarodka,komórki.Jesli nie teraz ,to pozniej,ale będzie musiało w końcu się udać.Jak nie jedna metoda ,to inna...Musi Wam się udać!!!
    Ja ( po desperackim zgłębieniu wiedzy na ten temat tej nocy) zastanawiam się, czy nawet nie jest tak, że transfery AZ mają większe prawdopodobieństwo powodzenia niż klasyczne in vitro. Zarodki pochodzą od par które szczęśliwie zostały rodzicami do woli i urodziły się zdrowe dzieci. Do tego są przebadane genetycznie, a nie tylko morfologicznie wyglądają dobrze. Znalazłam też jakieś statystyki, które potwierdzały tę tezę ( około 50-60% powodzeń AZ przy 30-40% powodzeń klasycznego in vitro). W naturze jak i w standardowym in vitro szacuje się, że 70 % zarodków obarczona jest wadami, które powodują pironienia, brak implantacji czy brak rozwoju zarodka. I jest to normalna kolej rzeczy. Jeśli to prawda to rzeczywiście AZ jest szansą dla beznadziejnych przypadków ☺️🙏

    Mała86, Ari, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Pewnie, że tak. Nie robisz przecież niczego złego ☺️
    Co do kościoła ( ja akurat nie chodzę i tego typu dylematów nie mam) ale księża są różni i na pewno można znaleźć takich z otwartym umysłem. Czytałam ostatnio bloga jakiejś staraczki. Wyspowiadała się z in vitro. Ksiądz dał jej bez zdziwienia rozgrzeszenie. Zdziwiła się za to ona, bo spodziewała się reprymendy, zapytała więc czemu tak gładko poszło... przecież kościół nie popiera in vitro. I usłyszała odpowiedź: kościół też był kiedyś przeciwny przeszczepom, a teraz nie jedt, kościół się zmienia, potrzebuje czasu, żeby zaakceptować pewne rzeczy.
    Tak samo in vitro jak i przeszczepami nie robimy nic złego 😀
    A cofając się w ogóle hen daleko, to cała medycyna stoi wbrew kościołowi, bo przecież wszelkie choroby czy dysfunkcje są " wolą Bożą", więc lecząc się sprzeciwiamy się woli Boga, a to bluźnierstwo...a jednak wszyscy księża chodzą do lekarzy 😀

    Ja tez się spowiadam z in vitro i nie ma żadnego problemu , myśle ze kościół jest już bardziej otwarty ale nie mówi o tym oficjalnie bo było to przeciwko ogólnemu prawu kościelnemu wiec takie osoby jak moja mama o tym nie wiedza i dalej myślą ze to koniec świata :/

    MEGI 123, Ari, Zocha, Maggi, Esperanza Mia, Chcę być mamą lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Ja tez się spowiadam z in vitro i nie ma żadnego problemu , myśle ze kościół jest już bardziej otwarty ale nie mówi o tym oficjalnie bo było to przeciwko ogólnemu prawu kościelnemu wiec takie osoby jak moja mama o tym nie wiedza i dalej myślą ze to koniec świata :/
    Ja myślałam,że glownie tesciowa,ale rowniez mama,pomimo tego ,ze niby,,swiatowa kobieta"tak myślą.No i chyba tak myślały do czasu ,gdy im powiedziałam.Teraz maja juz inne spojrzenie.Nasluchaly się wczesniej głupot.

    Maggi, Mała86 lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcę być mamą wrote:
    Maggi- naprawdę cię podziwiam. Ja nie potrafię tak rozmawiać z ludźmi o swoich problemach. Jestem bardzo skryta.
    Staram się własne uczucia trzymać dla siebie.
    Podziwiam twój charakter i to że potrafisz tak rozmawiać z ludźmi. Ale jeszcze przyjemniej się czyta że masz takich ludzi obok siebie, którzy cię wspierają, dbają o Ciebie. Jesteś super osoba.
    Ja również do adopcji nic nie mam. Oczywiście chciałabym własne dziecko Ale jeśli się nie uda to również nie będę się zastanawiać i skorzystam z tego co tylko będzie mi dane.
    Jesteś mega otwarta i dobra osoba. 💙💚💛🧡🧡🧡💜🖤💗💖💕
    Bardzo Ci dziękuję, ale może jest tak, że po prostu jak nie powiem to zaraz wybuchnę ☺️ nie umiem pamiętać o czym mam nie mówić albo się hamować jakoś. A może jestem histeryczką? 😀
    Z tą adopcją to pikuś polega na tym, żeby poczuć, że adoptowane dziecko jest właśnie twoje ☺️ bo jest ☺️ moim zdaniem zdecydowanie łatwiej jest przy AZ.
    Zwróciła mi na to pani psycholog z którą rozmawiałam przed podjęciem decyzji o AZ. Ludzie mają problem z akceptacją dziecka adoptowanego jako swojego dziecka w pełni, przynajmniej na początku , Nie mogę mieć swojego, to będę mieć adoptowane'. Adoptowane dzieci są tak samo nasze, pojawiają się tylko u nas w inny sposób ☺️
    Często też są bardziej wyczekane i rodzice musieli wykonać olbrzymi wysiłek, żeby je mieć. Nie są przypadkowe ☺️

    Chcę być mamą, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ja ( po desperackim zgłębieniu wiedzy na ten temat tej nocy) zastanawiam się, czy nawet nie jest tak, że transfery AZ mają większe prawdopodobieństwo powodzenia niż klasyczne in vitro. Zarodki pochodzą od par które szczęśliwie zostały rodzicami do woli i urodziły się zdrowe dzieci. Do tego są przebadane genetycznie, a nie tylko morfologicznie wyglądają dobrze. Znalazłam też jakieś statystyki, które potwierdzały tę tezę ( około 50-60% powodzeń AZ przy 30-40% powodzeń klasycznego in vitro). W naturze jak i w standardowym in vitro szacuje się, że 70 % zarodków obarczona jest wadami, które powodują pironienia, brak implantacji czy brak rozwoju zarodka. I jest to normalna kolej rzeczy. Jeśli to prawda to rzeczywiście AZ jest szansą dla beznadziejnych przypadków ☺️🙏
    Kiedys ,gdy myslalam,ze zdecyduje sie na kd,czytałam na ten temat i zdecydowanie tak,szanse są bardzo duże.

    Maggi, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Ja takie osoby usunęłam albo zablokowałam na telefonie , stwierdziłam ze skoro po powiedzeniu w prost nie potrafią zrozumieć to nie są mi takie bliskie
    no w sumie tak lecz My sie znamy od Dziecka - dobra z niej kobieta lecz czasem mam wrazenie że tak jakby sie tym wywyższała że Ona ma a ja nie mogę -Choć też było troche czasu u niej zanim zaszła lekarze badania i inne wiec powinna zrozumieć a nie że jak prosi czlowiek raz drugi trzeci a Ona jakby nie slyszała .

    U mnie znowu Cisza bez plamien zaczyna mnie to niepokoić bo powiem Wam ze rano coś tam z plamieniami lecz nie jest to żywa krew. Teraz czysto.
    Test negatywny. Dziewczyny czy jest mozliwosc że np zapłodnienie bylo później i dlatego test negatywny?
    Warto powtórzyć?
    bo obawiam się że jak przerwie luteine a tu wyjdzie ze okresu nie ma to wtedy bedą jaja bo ja ta lutke musze brac ze wzgledu niskiego progesteronu

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Jeszcze jej nie zostawiaj.Do kiedy miałaś brać?
    kochana do jutra i Lekarz mowil że dziś mam testować wiec też tak zrobiłam ale negatywnie wyszlo. A plamienie ustało jak wyzej napisałam ja z tego jestem juz glupia nie wiem co począć a lekarz za tydzien

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Ja myślałam,że glownie tesciowa,ale rowniez mama,pomimo tego ,ze niby,,swiatowa kobieta"tak myślą.No i chyba tak myślały do czasu ,gdy im powiedziałam.Teraz maja juz inne spojrzenie.Nasluchaly się wczesniej głupot.
    A może tak jest, że myślą stereotypowo do czasu, kiedy ich to nie dotyczy. Nie poświęcają temu uwagi, myśli, nie wyrabiają własnego zdania. Dopiero jak coś kogoś zaczyna dotyczyć, zaczynają temu poświęcać czas i wówczas często stereotypy znikają?

    Ari, Zocha, Mała86, Chcę być mamą lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    no w sumie tak lecz My sie znamy od Dziecka - dobra z niej kobieta lecz czasem mam wrazenie że tak jakby sie tym wywyższała że Ona ma a ja nie mogę -Choć też było troche czasu u niej zanim zaszła lekarze badania i inne wiec powinna zrozumieć a nie że jak prosi czlowiek raz drugi trzeci a Ona jakby nie slyszała .

    U mnie znowu Cisza bez plamien zaczyna mnie to niepokoić bo powiem Wam ze rano coś tam z plamieniami lecz nie jest to żywa krew. Teraz czysto.
    Test negatywny. Dziewczyny czy jest mozliwosc że np zapłodnienie bylo później i dlatego test negatywny?
    Warto powtórzyć?
    bo obawiam się że jak przerwie luteine a tu wyjdzie ze okresu nie ma to wtedy bedą jaja bo ja ta lutke musze brac ze wzgledu niskiego progesteronu

    Ja usunęłam 3 takie koleżanki od dziecka ale więcej było na rzeczy
    Jeżeli będziesz się lepiej czuła poczeka do jutra zrob test rano i najwyżej jutro odstawisz
    Z drugiej strony jeseli masz być w ciąży a nie weźmiesz przez dzień luteiny to tez tragedi nie będzie bo poziom w orgaznimie progesteronu dalej będzie wysoki

    Maggi, Niezwykła lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 19 listopada 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    kochana do jutra i Lekarz mowil że dziś mam testować wiec też tak zrobiłam ale negatywnie wyszlo. A plamienie ustało jak wyzej napisałam ja z tego jestem juz glupia nie wiem co począć a lekarz za tydzien
    Brałam tak jak zalecił lekarz a jutro bym powtórzyła. Jeden dzień więcej różnicy nie zrobi, a Ty będziesz spokojniejsza.

    Niezwykła lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    A może tak jest, że myślą stereotypowo do czasu, kiedy ich to nie dotyczy. Nie poświęcają temu uwagi, myśli, nie wyrabiają własnego zdania. Dopiero jak coś kogoś zaczyna dotyczyć, zaczynają temu poświęcać czas i wówczas często stereotypy znikają?
    Tak niestety jest i pewnie będzie.

    Maggi lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 listopada 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    kochana do jutra i Lekarz mowil że dziś mam testować wiec też tak zrobiłam ale negatywnie wyszlo. A plamienie ustało jak wyzej napisałam ja z tego jestem juz glupia nie wiem co począć a lekarz za tydzien
    Najlepiej gdybyś bete zrobiła.

    Niezwykła lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Niezwykła Autorytet
    Postów: 776 397

    Wysłany: 19 listopada 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Ja usunęłam 3 takie koleżanki od dziecka ale więcej było na rzeczy
    Jeżeli będziesz się lepiej czuła poczeka do jutra zrob test rano i najwyżej jutro odstawisz
    Z drugiej strony jeseli masz być w ciąży a nie weźmiesz przez dzień luteiny to tez tragedi nie będzie bo poziom w orgaznimie progesteronu dalej będzie wysoki


    ok to tak zrobie :P właśnie ja wywaliłam a Ona mi napisała " za co -zazdrościsz mi ciąży" nosz kuuuuuufa jakbym w pysk dostała ah :(

    co do testu jutro powtórze do swietego spokoju :)

    Maggi dokładnie to w sumie jeden dzien Wiec zrobie i bede spokojniejsza :)

    Ari myslalam tez o Tej Becie wiec jeszcze pomysle bo test mam akurat jeszcze jeden .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 21:15

    ***musi być dobrze.*
    __________
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 listopada 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezwykła wrote:
    ok to tak zrobie :P właśnie ja wywaliłam a Ona mi napisała " za co -zazdrościsz mi ciąży" nosz kuuuuuufa jakbym w pysk dostała ah :(

    co do testu jutro powtórze do swietego spokoju :)

    Maggi dokładnie to w sumie jeden dzien Wiec zrobie i bede spokojniejsza :)

    Ari myslalam tez o Tej Becie wiec jeszcze pomysle bo test mam akurat jeszcze jeden .

    Mnie mąż nauczył ze lepiej pozbywać się osób wokół siebie którzy tylko plują jadem a nazywają się przyjaciółmi , ze względu na sentymenty masz sobie zatruwać życie?. Ja mam teraz dużo mniej „przyjaciół „ niż kiedyś i jest Mi z tym dużo lepiej . Jakoś mniej cierpienia. Jeseli przez kogoś cierpisz nie wiem czy warto zawracać sobie nim głowę. Po tym tekście co ci napisała stwierdzam ze dobra decyzja . Ale to oczywiście tylko moje zdanie

    Chcę być mamą, Maggi, Niezwykła, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
‹‹ 1382 1383 1384 1385 1386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ