X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Eve83 Ekspertka
    Postów: 222 198

    Wysłany: 21 czerwca 2023, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2023, 17:06

  • Eve83 Ekspertka
    Postów: 222 198

    Wysłany: 21 czerwca 2023, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2023, 17:06

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2203 1951

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 05:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve83 wrote:
    Niestety efekty stymulacji są trudne do przewidzenia i chyba sam lekarz nie wie jaki będzie finał. Dobieranie leków i protokołu stymulacji jest chyba na zasadzie prób i błędów. Każda procedura stymulacji wraz z lekami jest bardzo droga, a gwarancji nie ma...Są to trudne decyzje do podjęcia, jeśli mogę zapytać w jakiej klinice podchodzisz do in vitro z kd? To wszystko wydaje się proste, a dopiero zaczynając procedurę przekonujemy się jak to wygląda na naszym indywidualnym przypadku. Czytałam ten temat ostrzykiwania jajników i zainteresowało mnie zdanie, że ważna jest dawka osocza, a ja nie wiem jaka była u mnie dawka. Napisałam maila z pytaniem i cisza...ciekawe czy się dowiem.
    Jestem w klinice Bocian. Jak widać w stopce, kd również nie gwarantuje sukcesu. Jedno podejście i transfery zarodków nie powiodło się. Teraz czekam na dawczynię i będzie kolejna próba. Podobno jeśli problem jest tylko w jajeczkach to kd się udaje. U nas nasienie nie jest najlepsze, choć wg lekarza z takim mamy szanse. No i w immunologii coś wyszło. Źle nie jest, ale coś tam nie gra. Bardzo liczę na to, że teraz z obstawą leków immuno się udoa, ale co będzie...to się okaże.

    '81, 09.2021 początek starań invitro,
    01.2022/02.2022: 2xbrak odpowiedzi, stymulacja przerwana,
    Decyzja o kd
    09./10./11.2022: 3xtransfer (+kleik+ah, progesteron besins, lenzetto, estrofem, neoparin, prolutex, cyclogest, acard, encorton, intralipid, atosiban) 3xbeta 0🙁
    Immunologia:kir bx, brak 1 ważny kir,mutacja mthfr, cytokiny i nk ok.
    Procedura 2: accofil, encorton, prograf
    Mamy 3 blastki
    10.23 transfer
    8dpt-beta 100, 10dpt-363, 14dpt-1911,
    19dpt:pęcherzyk z zarodkiem i ❤️
    35dpt:1,6cm i ❤️ (180/min)
    11tc: 4,89cm
    13tc: 7,67 cm, usg prenatalne ok
    19tc: 308g dzieciaczka
    21tc: 375g chłopczyk (II prenatalne ok)
    23 tc. 600 gram
    26+4: 1100 gram
    31+3: 1700 gram
    34: ok. 2000 gram
    35+6: ok. 2600 gram
    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Niki84 Debiutantka
    Postów: 8 3

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    Pytałam o to swojego doktora. Mowił, że nie poleca, bo nie ma pozytywnych z tym doswiadczen, a i ingerencja w jajniki nie zawsze idzie na plus. Sama nie wiem co o tym myśleć.
    Każdy przypadek jest indywidualny, warto szukać informacji, właśnie na takich forach czy stronach klinik, choć wiecie, papier wszystko przyjmuje a internet jeszcze więcej, każda klinika może sobie napisać co chce, tutaj dużą rolę moim zdaniem odgrywa konsultacja z lekarzem i fora, gdzie są osoby z podobną sytuacją, ja się zdecydowałam na PRP ostrzykiwanie osoczem, co do dawki to przecież jajnik też ma jakąś określoną pojemność :) walczyć trzeba, choć środki do walki szybko się kończą a są potrzebne cały czas, ceny potrzebnych badań krwi, wymazów,są spore i dla osoby, która zaczyna diagnozowanie niepłodności mogą być sporym szokiem, na to trzeba się przygotować też, bo koszty procedur podane są najczęściej na stronach internetowych klinik, badania są ważne, niektóre 3 miesiące, niektóre 6 miesięcy, trzeba mieć to na uwadze, czasami dochodzą jeszcze inne badania, o których tutaj dziewczyny wspominały, czasami psycholog, to już są sprawy indywidualne, warto zapytać lekarza czy leki będą refundowane, choć niektóre, zastrzyk potrafi kosztować ponad 1000 zł jeden, a bierze się ich dużo.., nie wiem, czy odpisuję pod odpowiednio osobą, ale któraś z Was pytała o IVF, że dopiero wchodzi w to, może odczyta :) sama jestem tutaj nowa ale forum naprawdę mi pomogło, nie ma to jak wymiana informacji, najważ, żeby NADZIEJA była silniejsza od rozpaczy bo wiecie co jest dalej..3mam kciuki za Was i za siebie! :)

    Nowa na forum, Trinity_Nea, Eve83 lubią tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5037 4909

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve83 wrote:
    Zgadzam się z Tobą, wiek nie działa na naszą korzyść i jestem przerażona upływającym czasem i każdym miesiącem bez efektów. Inaczej jest jeśli jesteśmy młodsze i mamy jeszcze czas oraz pieniądze żeby próbować u rożnych lekarzy, w różnych klinikach...Tak jest to takie próbowanie stymulacji do skutku i mam z tyłu głowy myśl, że te stymulacji obciążają mój organizm oraz są to kolejne miesiące czekania na stymulację oraz regeneracji po stymulacji...Nie wiem też czy mój organizm poradzi sobie z in vitro z kd. Z tą immunologią to szukała lekarka, która chciała według mnie odhaczyć komplet badań. Od końca sierpnia do grudnia byłam pacjentką dr Wajdy, jak zobaczyła marny efekt 1 stymulacji to sama powiedziała żebym zapisała się na konsultację do dr Mercika i tak zostałam jego pacjentką do teraz. Mercik prowadził moją 2 i 3 stymulację, jeśli nie mogłam pójść do niego na wizytę to w trakcie stymulacji zapisywałam się do dr Polaczka i on przeprowadzał u mnie dwa razy punkcję. Mam wrażenie, że wizyty są trudniejsze przez obecność w czasie wizyt asystentki i przez to mówią na tych wizytach jeszcze mniej niż wcześniej...To u Ciebie efekty stymulacji w GC też były marne. Jak czytam niektóre wiadomości dziewczyn, które piszą o modyfikacji dawek leków w trakcie stymulacji to zastanawiam się dlaczego u mnie tak nie ma. Ta klinika w Ostravie jest zamknięte w soboty, a w tygodniu pracuje tylko do 15? Dziękuję za polecenie. Jem dużo różnych suplementów o których też przeczytałam tu na forum, lekarz wspomniał tylko o DHA i dobrze, że ich nie brałam, bo wynik mam w normie i sam lekarz potem powiedział, że suplementacja przy wyniku ok jest niewskazana.
    Tak tylko do 15 ale większość monitoringów można robić u siebie. Jak chcesz to musisz dołączyć do grupy fejsbukowej Eurofertil polskie pacjentki - i tam są terminy szybsze na wymianę bo tak to się chyba z rok czeka ;). Ja bym Sie nie martwiła jak sobie organizm twój poradzi z kd - bo masz na koncie 2 ciążę - myślę że poradzi sobie świetnie jak dostanie dobry materiał genetyczny.

  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2140 2990

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve83- no niestety czas nie działa na naszą korzyść...
    Co do leków i ich stosowania metodą prób i błędów, to nie ma się co dziwić- organizm to nie silnik samochodu, że jak się 'śrubkę dokręci', to będzie działać... Są schematy postępowań, ale nie wiadomo kto na który zareaguje dobrze... Jeden lekarz trafi od razu, inny nie.
    Uważam, że najważniejsze to jasna komunikacja z obu stron.
    Trzymam kciuki. Skonsultuj się. Przemyśl wszystko i wybierz drogę najlepszą dla siebie ❤️

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Eve83 Ekspertka
    Postów: 222 198

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2023, 17:06

  • Eve83 Ekspertka
    Postów: 222 198

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2023, 17:07

  • Eve83 Ekspertka
    Postów: 222 198

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2023, 17:07

  • Eve83 Ekspertka
    Postów: 222 198

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2023, 17:07

  • Lara7777 Przyjaciółka
    Postów: 147 35

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve83 wrote:
    Dziewczyny witam Was serdecznie

    Mam nadzieję, że podzielicie się ze mną swoją wiedzą w temacie In Vitro i dzięki temu będzie mi trochę łatwiej, gdyż jestem aktualnie tym wszystkim mocno przytłoczona, a moim jedynym wsparciem wśród bliskich mi osób jest mój partner. Czytam już Was od pewnego czasu i mam wrażenie, że dzięki waszym wpisom dowiedziałam się znacznie więcej niż w czasie wizyt u lekarza...

    Mam rocznikowo 40 lat i za sobą 2 poronienia. Przyczyną pierwszego poronienia było puste jajo płodowe. Przy drugim poronieniu zatrzymanie serduszka w 8 tygodniu, w badaniu wyszła wada genetyczna trisomia chromosomu 10. To drugie poronienie mocno mnie dobiło.

    Od końca sierpnia 2022r. jestem pacjentką kliniki w Katowicach Gyncentrum. Przeszłam już przez wszystkie wymagane przez nich badania, mam za sobą 3 stymulacje z marnym efektem. Moje AMH na koniec grudnia 2022r. wynosiło 0,83 i wtedy miałam 1 stymulacje ( efekt 2 pęcherzyki niby z pęcherzykiem dominującym) pobrana i zamrożona 1 komórka. W styczniu 2023. wykonałam mezoterapię jajników osoczem. W marcu miałam 2 stymulacje (efekt pobrane 4 komórki + 1 zamrożona) rozwijały się 2 zarodki ale w 6 dobie jeden zarodek miał dopiero stadium moruli, a drugi był 10 komórkowy. Teraz w czerwcu przeszłam 3 stymulacje ( efekt 6 komórek, udało im się zapłodnić 1 komórkę, reszta niedojrzała) niestety zapłodniona komórka zatrzymała się w rozwoju na etapie zarodka 8 komórkowego.

    Powiem szczerze, że nie wiem co robić dalej. Miałam wrażenie, że lekarz już po drugiej stymulacji nie miał pomysłu i był temat in vitro z komórką dawczyni. Nie miałam jeszcze wizyty po tej ostatniej stymulacji...

    Jeśli chodzi o moje badania, które były konsultowane z dr. Sydorem:
    - trombofilia wrodzona w postaci mutacji genu F5 (tzw. Leiden) w heterozygotycznej postaci alleicznej, fPS/PC w normie, NK 23% [1,4], KIR ( brak 2DS1, 2DS5, 3DS1; 5 rec), LA/aCL/aB2- GPI ujemne, ANA ujemne, Kariotypy prawidłowe, allo-MLR 13,1%, Cross-match ujemny

    Badania partnera:
    - seminogram prawidłowy, 3% prawidłowych plemników
    -DFI 33%, MAR Test IgG 5%, HBA 88%, MSOME 1/7/20%, MAR test ujemny

    Dziewczyny, zastanawiam się nad skonsultowaniem badań i nieudanych stymulacji z innym lekarzem/kliniką. Proszę doradźcie mi coś...


    Tez mam 40 lat i ostatnia stymulacja poszla mega zle, dostalam mega dawki leków a praktycznie w ogóle nie zareagowalam, w pewnym momencie byl tylko 1 pecherzyk. Ostatecznie pobrano 3, z tego byl 1 zarodek i ciaza biochemiczna.

    Natomiast w cyklu po wyhodowalam naturalnie 2 pęcherzyki, bez żadnych leków, bylam w szoku.

    Ja teraz przygotowuje się do 3 stymulacji, ale chcialabym tym razem cos lekkiego skoro na mega dawki leków nie reaguje. Poza tym teraz dla mnie to będą znaczne koszty bo juz nie mam refundacji na leki - nie wiem na jakich lekach mialas stymulację ale może warto wziąć cos "lekkiego" jeśli wczesniej nie bylo takich prob.

    Co bierzesz z supli na poprawę komórek?

    Co doktor Sydor zalecil u ciebie na niskie Allo mlr?

    Widze ze parter ma DFI 31% to sporo - czy bylo to jakoś leczone? Na pewno jakosc twoich komórek nie jest dobra ale jednak jakies udaje się uzyskać i to ze zarodki się nie rozwijają moze oznaczać ze problem jest tez po drugiej stronie.

    Wiek - 40 lat
    Amh - 0.8
    Starania od 2018

    06.2020 - histeroskopia usunięcie polipa

    09.2021 - 1xIUI- beta 0

    12.2021 - 1 procedura IVF, pobrano 5 komórek, uzyskano 3 zarodki
    Transfer (lutinus, luteina, acard) - beta 0

    01.2022 - biopsja endo - brak stanu zapalnego

    02.2022 - crio 2 zarodkow (neoparin, acard, lutinus, progesteron besins), beta 0

    09.2022 - laparoskopia, wycięcie niewielkich ognisk endometriozy z wiazadeł k-m

    03.2023 - 2 procedura IVF, pobrano 3 komórki, tylko 1 zarodek z 5 doby
    Transfer (prograf, neoparin, glucophage 500, acard, lutinus, progesteron besins)
    7dpt - beta hcg - 8.7, 9dpt - beta hcg - 10.4 , 12dpt - 2.4💔

    07.2023: Dr Pasnik: Allo Mlr - 22.5, Cross match - 24.8 - Tarivid i metronizadol przez 10 dni

    08.2023 - 3 procedura IVF (dlugi protokół - menopur 225, recovelle 12) 7 pęcherzyków, 5 pobranych komórek, 4 dojrzałe, nie zapłodniła się żadna 😥😥

    08.2024
    Naturals - beta hcg 2.539 🥰🥰
  • meerici Autorytet
    Postów: 450 408

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂 jakie macie doświadczenia w stosowaniu hormonu wzrostu w przygotowaniu do ivf? Pytam i o te osobiste i o te zasłyszane. Natrafiłam na kilka wypowiedzi z tego forum, ale są raczej archiwalne…

  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2140 2990

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve83 wrote:
    Widzę, że przeszłaś długą drogę żeby zostać mamą. Gratuluję, życzę dużo zdrówka i radości z wspólnych chwil :)
    Dziękuję za trzymanie kciuków. Zgadzam się z tym co napisałaś. Jednak uważam, że często dla lekarza jesteśmy kolejnym przypadkiem i widać brak zaangażowania w leczenie. Nie oskarżam swojego lekarza za wynik moich stymulacji i braku reakcji na leki...jednak po niektórych wiadomościach od dziewczyn widzę, że lekarze modyfikującą dawki leków w trakcie stymulacji, próbują różnych leków i że zakwalifikowanie do poor responder nie oznacza z góry skreślenia na starcie.

    Oczywiście, że tak.
    Jeśli u swojego lekarza czujesz się jak kolejny "egzemplarz na taśmie produkcyjnej", to coś jest mocno nie tak. Zgadzam się też z tym, że jeśli widać że coś nie działa, to trzeba to zmienić.

    PS. Dziękuję bardzo za gratulacje. Wszystkim Wam tego życzę 🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2023, 23:30

    Eve83 lubi tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2140 2990

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara7777 wrote:
    Widze ze parter ma DFI 31% to sporo - czy bylo to jakoś leczone? Na pewno jakosc twoich komórek nie jest dobra ale jednak jakies udaje się uzyskać i to ze zarodki się nie rozwijają moze oznaczać ze problem jest tez po drugiej stronie.

    Nierozwijające się zarodki to zawsze kwestia komórek. Tylko one mają mitochondria, czyli takie elektrownie dające energię do podziału powstałego zarodka. Jak jest za mało energii, to zarodek zamiera.
    U mnie prawdopodobnie była taka sytuacja (energii starczało na kilkanaście dni i...😔).

    monester, Emily0723, Eve83 lubią tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2140 2990

    Wysłany: 22 czerwca 2023, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meerici wrote:
    Cześć dziewczyny 🙂 jakie macie doświadczenia w stosowaniu hormonu wzrostu w przygotowaniu do ivf? Pytam i o te osobiste i o te zasłyszane. Natrafiłam na kilka wypowiedzi z tego forum, ale są raczej archiwalne…

    Ja mam tylko zasłyszane info i efekty różne, jednak większość dziewczyn pisała pozytywnie.

    meerici lubi tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • meerici Autorytet
    Postów: 450 408

    Wysłany: 23 czerwca 2023, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Ja mam tylko zasłyszane info i efekty różne, jednak większość dziewczyn pisała pozytywnie.
    Dzięki 🙂 to chyba moja ostatnia deska ratunku, AMH skrajnie niskie

  • Emily0723 Autorytet
    Postów: 936 263

    Wysłany: 23 czerwca 2023, 05:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Nierozwijające się zarodki to zawsze kwestia komórek. Tylko one mają mitochondria, czyli takie elektrownie dające energię do podziału powstałego zarodka. Jak jest za mało energii, to zarodek zamiera.
    U mnie prawdopodobnie była taka sytuacja (energii starczało na kilkanaście dni i...😔).
    Dokładnie. To podobno sviema że po 3 dobie to wina plemnikow.

    monester, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Emily0723 Autorytet
    Postów: 936 263

    Wysłany: 23 czerwca 2023, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meerici wrote:
    Cześć dziewczyny 🙂 jakie macie doświadczenia w stosowaniu hormonu wzrostu w przygotowaniu do ivf? Pytam i o te osobiste i o te zasłyszane. Natrafiłam na kilka wypowiedzi z tego forum, ale są raczej archiwalne…
    Mi nie pomogło i była to w zasadzie najgorsza stymukavja że wszystkich które mialam bo nie było ani jednego zarodka 5 dniowego. Jak dla mnie to kolejny sposób na wyciąganie kasy przez kliniki. W Czechach jakoś tego nie stosuja a wyniki w uzyskiwaniu dobrych zar9dkow mają lepsze. Moim zdaniem to kwestia dobrze przeprowadzonej stymulacji idobrego embriologa/laboratorium.

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2311 1836

    Wysłany: 23 czerwca 2023, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami nieśmiało….

    Jestem przed 3 procedura in vitro.
    W skrócie:
    - 1 procedura 08.2020 przy AMH 1,23. Długi protokół: 11 pęcherzyków, 6 dojrzałych, 4 zarodki, 2 ciąże (poronienie i zdrowa córeczka) ❤️
    - 2 procedura 04.2023 przy AMH 0,89. Krotki protokół: 4 pecherzyki, 3 dojrzałe, 1 blastka - ciąża biochemiczna
    - 3 procedura przede mną, AMH spadlo do 0,47 :(

    Muszę poczytać mocno wstecz to forum, by wyłapać jakies rady i pocieszyć się, że ciaza jest możliwa :(

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

  • meerici Autorytet
    Postów: 450 408

    Wysłany: 23 czerwca 2023, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily0723 wrote:
    Mi nie pomogło i była to w zasadzie najgorsza stymukavja że wszystkich które mialam bo nie było ani jednego zarodka 5 dniowego. Jak dla mnie to kolejny sposób na wyciąganie kasy przez kliniki. W Czechach jakoś tego nie stosuja a wyniki w uzyskiwaniu dobrych zar9dkow mają lepsze. Moim zdaniem to kwestia dobrze przeprowadzonej stymulacji idobrego embriologa/laboratorium.
    Ja jeszcze nie podchodziłam do procedury, ale byłam stymulowana puregonem i średnio reagowałam 😕 może HW to jakieś wyjście

‹‹ 2436 2437 2438 2439 2440 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ