X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Myszaka76 Ekspertka
    Postów: 412 63

    Wysłany: 13 października 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak oceniasz Invimed?

    2x1nxuun6jmzurfc.png

    Hashi i PCO - Grudzień 2016
    Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
    Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017


    Łykam euthyrox i metforminę!
  • syska89 Ekspertka
    Postów: 157 230

    Wysłany: 30 października 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukrecja wrote:
    Dziewczyny, ciąża przechodzi dobrze. Problem z przedwczesnym wygasaniem funkcji jajników jest bardzo rzadki. Dziewczyny jeśli macie taki problem jak ja zróbmy sobie prywatna grupę wsparcia. Sprawa jest trudna i rzadka. Nawet w necie mało info na ten temat. Zapraszam na priv
    Ja od 6.11 zaczynam stymulacje krotki protokol. Ty lukrecja jak przechodzilas stymulacjr ile wychodowalas jajeczek ?

    f2wlh3715msa0zig.png
  • Destiny80 Autorytet
    Postów: 310 134

    Wysłany: 22 listopada 2017, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.Moje AMH niestety 1,1 niestety spadło w przeciągu roku wtedy było ok.2 Niesety mał pęcherzyków antralnych. Lekarz dawał nam 25% szans na 40% w mojej grupie wiekowej 37 lat.Mówił że przy takiej ilości pęcherzyków i rezerwie to te co zostają na końcu są stare i nie najlepszej jakości. Wyszłam z płaczem z gabinetu i już sama nie wiedziałam co myśleć.Jestem po 2 wczesnych poronieniach.Zdecydowałam się podejść do procedury.Leczenie agresywne.Finalnie pobrano 5 dojrzałych komórek.Niestety do 5 doby dotrwały tylko 2 które mi podano.Niestety czekam na @..Sama nie wiem co myśleć.Czy faktycznie to wina moich starych komórek?Czy pomogła by KD?Pytań nie ma końca...

    Konktretne starania od 2015
    2 wczesne straty
    2017 In Vitro -niestety bez skutku
    AMH -1
    2018 In Vitro KD klapa:(
    2019 Badanie gdzie leży problem..
    Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
    Komórki nk
    Mąż Hla C C1
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, ja też mam niskie AMH - tragicznie wręcz 0,01 :/ Poddałam się zabiegowi mezoterapii jajnika, po którym AMH zaczęło lekko rosnąć i niespodziewanie zaszłam w ciążę, niestety nie trwała ona długo, obumarła między 7 a 8 tygodniem...AMH znowu mi spadło do wartości wyjściowej, znowu jestem w punkcie wyjścia. Nie wiem czy w ogóle próbować IVF na swoich komórkach (o ile coś się wykluje w ogóle) czy od razu dać sobie spokój i próbować z KD...

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0 a możesz napisać na czym polega ta mezoterapia i gdzie robiłaś? Klinika zaproponowała? Ja mam amh 0,24 i też nie liczę za bardzo na własne komórki. Ale z raz można spróbować. Moim zdaniem ale to tylko moje zdanie czasem warto odpuścić liczenie na cud i zdecydować się na pewniejsze kd, szanse są z tego co wiem nawet 40-50%, o wiele mniejsze niebezpieczeństwo wad genetycznych bo młode dawczynie. Nie mówiąc o kosztach, oczywiście na dziecko się nie żałuje ale przy bezskutecznych próbach można się chyba wykończyć finansowo.. No i psychicznie.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam w Invicta we Wrocławiu, to jest nowa procedura i mało jeszcze znana, trzeba szukać info na anglojęzycznych stronach pod hasłami "ovaries prp treatment".

    Jutro wizyta kontrolna po łyżeczkowaniu i ustalenie co dalej, ale dzisiaj, po wynikach amh, to już mi się odechciewa wszystkiego.

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Myszaka76 Ekspertka
    Postów: 412 63

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m a co mówi lekarz odnośnie podejścia do ivf z kd albo na własnych komórkach?

    2x1nxuun6jmzurfc.png

    Hashi i PCO - Grudzień 2016
    Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
    Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017


    Łykam euthyrox i metforminę!
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 21 grudnia 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszaka, na razie mówi, że mezo jeszcze działa (w sumie powinno ok. 6 miesięcy) i w styczniu mamy zacząć próbować naturalnie, ew. wdrożymy stymulację, pewnie clo. Wizyta kontrolna w porządku, lekarka każe mi się wyluzować, odpocząć, mam mnóstwo recept na badania do zrobienia w styczniu.

    In vitro z KD będzie ostatnim krokiem, lekarka najpierw chce próbować innymi sposobami, łącznie nawet z powtórzeniem mezoterapii.

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 599

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny, chciałam trochę podnieść na duchu, u mnie amh 0,85, podchodziłam do ivf na końskich dawkach, miałam tylko 3 pęcherzyki i 2 komórki, nie udało się, ale....bezpośrednio po tym nieudanym transferze zaliczyłam "naturalsa" i teraz po roku kolejna niespodzianka, jestem w drugiej ciąży. Dlatego myślę, że póki "piłka w grze", to trzeba walczyć, lekarze na podstawie wyniku nieraz potrafią zabrać nadzieję, a jednak życie potrafi zaskoczyć.

    ewelesza, demelza, Kitty.Noir, sylvuś, Bubu, Ewabre lubią tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. W lipcu skonczylam 44 lata,w 2014 moje AMH wynosilo 0.47. 3 nieudane IUI,3 razy IVF,jedna ciaza ale bez serduszka. Bylam psychicznie zalamana,lekarze tez mi mowili ze za stare jajka i nie mam zadnych szans. Dodam jeszcze ze slabe nasienie. Rok po ostatnim IVF zaszlam naturalnie i do tego byla to ciaza blizniacza. Niestety tylko jedno serduszko. Cala ciaze panikowalam i bylam w strachu chociaz nie mialam zadnych problemow. W lipcu w wieku 44 lat urodzilam zdrowa dziewczynke. Wiem przez co przechodzicie bo bylam jedna z was. Pan Bog wysluchal moje prosby. Nie poddawajcie sie,trzeba wszystko probowac, cuda sa prawdziwe. Bralam duze dawki COQ10,DHEA,wiesiolek. Bralismy z mezem takie tabletki co wyczytalam na internecie FertilAid dla kobiet ,FertilAid dla meszczyzn i OvaBoost. Jadlam duzo orzechow brazylijskich,malin,truskawek, jagod, szpinak,3 jajka na dzien. Nie wiem co pomoglo ale sie udalo. Jestem najszczesliwsza na swiecie. Zycze kazdej z was takiego samego zakonczenia.❤❤❤

    niezapominajka2017, Bea77, AniaT, Szyszka1, ewelesza, nika77, demelza, sylvuś, Rania, Merisa, Lolka kolka, Ewgienia, flor, Bubu, Ewabre, Kasiek789, KasiaC lubią tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mozna zawsze wierzyc co lekarze mowia bo oni na wszystko patrza jak pisze w ksiazkach ale zycie nie przebiega ksiazkowo i dlatego cuda sie zdazaja.❤

    AmVormittag, Szyszka1, Ewabre lubią tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2372

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana gratuluje i dziekuje za Twoj post! :)
    Powiedz jeszcze prosze jakie to duze dawki Q10 i DHEA?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jakie dawki sa w polsce. Ja bralam miedzy 400 mg a 600 mg na dzien.

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DHEA 75 mg na dzien

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 02:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcialam jeszcze dodac ze ja mieszkam w USA i tutaj czasami w ivf u starszych kobiet lekarz proponuje HGH to jest human growth hormone po polsku to chyba sie nazywa ludzki hormon wzrostu (saizen )albo sa jeszcze inne tylko nie pamietam nazwy. On pomaga na ilosc i jakosc komorek jajowych. Ja tego nie uzylam bo bylo za drogie ale moja kolezanka w tamtym miesiacu brala i ostatnie 5 ivf miala po 2-3 jajeczek a tym razem miala az 8 i 5 zostalo zamrozonych. W srode ma transfer. Zaplacila $1500 za ten hormon,jak narazie to widac ze naprawde dziala. Nie wiem czy w polsce jest to uzywane w IVF ale warto zapytac lekarza.

    Lukrecja, Bea77 lubią tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1670 630

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to i ja pochwalę się swoim zabójczym AMH, w sierpniu wynosiło 0.83.( mam 30 lat, niedoczynnosc tarczycy, hashimoto, podwyższona prolaktyna , reszta ok mąż badania super) Rozpoczełam pierwszą stymulacje do in vitro, brałam elonve 150 teraz jestem na cetrotide0.25 a od 8dc mam włączyć menopur 3 dawki po 300 , bo dziś na podglądzie wyszły mi 3 pecherzyki w jednym jajniku i dwa w drugim z czego jeden jest jakis taki nijaki i moze pokrzyzować nam plany, jest dużo większy od pozostałych i w dodatku nie foremny jakis taki pofalowany... ech nie wiem co bedzie dalej czekam do 2.01 wtedy mam następny podgląd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 18:38

    Sylwia211987
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana721 wrote:
    Chcialam jeszcze dodac ze ja mieszkam w USA i tutaj czasami w ivf u starszych kobiet lekarz proponuje HGH to jest human growth hormone po polsku to chyba sie nazywa ludzki hormon wzrostu (saizen )albo sa jeszcze inne tylko nie pamietam nazwy. On pomaga na ilosc i jakosc komorek jajowych. Ja tego nie uzylam bo bylo za drogie ale moja kolezanka w tamtym miesiacu brala i ostatnie 5 ivf miala po 2-3 jajeczek a tym razem miala az 8 i 5 zostalo zamrozonych. W srode ma transfer. Zaplacila $1500 za ten hormon,jak narazie to widac ze naprawde dziala. Nie wiem czy w polsce jest to uzywane w IVF ale warto zapytac lekarza.

    Cześć Dana,

    na wstępie gratuluję córeczki. Ja będę podchodzić do czwartego ivf w Czechach (wcześniejsze trzy ivf robiłam w Polsce) i właśnie męczę moją klinikę o HGH. Nie stosują tego u siebie i póki co mało kto to stosuje w Czechach. W klinice Gennet (Praga) włączają HGH do stymulacji właśnie u starszych kobiet ale nie robią tego rutynowo. Czy mogłabyś proszę dowiedzieć się u koleżanki jakie dawki się przyjmuje i ile dni?

    Jak czytałam na forach angielskich, dziewczyny na których zastosowano w Czechach HGH zachodziły ładnie w ciążę.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 02:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Bea77.

    Dziekuje serdecznie. Pytalam kolezanki wiec ona brala HGH Omnitrope 0.4 ml przez 10 dni razem z Menopur 300 units. Pare dni wczesniej zaczela Clomid i tez brala przez 10 dni razem z HGH i Menopur. Potem Ganirelix cetrotide pare dni i Hcg trigger. Musieli zamrozic embryos na tydzien czy dwa przez Clomid. W srode ma transfer, lekarz chce dac 3,chyba przez jej wiek,ona skonczyla 41 lat pare miesiecy temu. Wiem ze te embryos sa lepszej jakosci niz ktore miala we wczesniejszych ivf. Zycze ci calym sercem zebys jak najszybciej zostala mama. To jest wspaniale uczucie i ten psychiczny spokoj,bo ja staralam sie od 2012 i bylam juz psychicznie i fizycznie wykonczona. Teraz wreszcie odzylam. Powodzenia!!!❤

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana721 wrote:
    Witaj Bea77.

    Dziekuje serdecznie. Pytalam kolezanki wiec ona brala HGH Omnitrope 0.4 ml przez 10 dni razem z Menopur 300 units. Pare dni wczesniej zaczela Clomid i tez brala przez 10 dni razem z HGH i Menopur. Potem Ganirelix cetrotide pare dni i Hcg trigger. Musieli zamrozic embryos na tydzien czy dwa przez Clomid. W srode ma transfer, lekarz chce dac 3,chyba przez jej wiek,ona skonczyla 41 lat pare miesiecy temu. Wiem ze te embryos sa lepszej jakosci niz ktore miala we wczesniejszych ivf. Zycze ci calym sercem zebys jak najszybciej zostala mama. To jest wspaniale uczucie i ten psychiczny spokoj,bo ja staralam sie od 2012 i bylam juz psychicznie i fizycznie wykonczona. Teraz wreszcie odzylam. Powodzenia!!!❤

    Bardzo dziękuję Dana. Dla mnie ten rok był wyjątkowo ciężki, bo nie udały się aż 3 ivf. Teraz zmieniam kraj i klinikę z nadzieją, że Czesi mają większe doświadczenie. Proszę daj mi znać jak rozwinęła się sytuacja u Twojej koleżanki, jestem ciekawa czy będzie u niej sukces. Ja mam 40 lat i w sumie nie wiadomo dlaczego się nie udaje. Robiłam za każdym razem PGS i po prostu wychodziło, że żaden zarodek nie ma prawidłowej liczby chromosomów. Lekarze mówią, że to wiek (mimo ciągle dobrego AMH i niskiego FSH).

    Dana721 lubi tę wiadomość

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea a w której klinice w Czechach podchodzisz do ivf? Ja też rozważam Czechy.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ