IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNiezapominajka5 wrote:Czy któraś z Was myśli o AZ?
Jeżeli teraz nie wyjdzie to już nie będziemy walczyć na własnych gametach. 5 stymulacji to i tak już nie mało. Przy słabym nasieniu nawet jak zarodki morfologicznie wyglądają dobrze, to potem może juz nie być tak kolorowo. Niestety....
Skoro zapytałaś to czy te rozważasz te opcje?
-
nick nieaktualnyLil_m wrote:Jaka jest różnica między 'zwykłym' q10 a ubichinolem?
Nie wiem czy to reklama czy nie.
Sama brałam ubichinol z polecenia kilku lekarzy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 08:21
Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
Siedzę w pociągu do W-wy. Dam znać po wizycie w Novum. Czuję, że mimo tak wysokiego FSH owulacja będzie w tym cyklu, więc może lekarka da mi szansę na podejście do invitro. Rozważam jedynie podejście na cyklu naturalnym, ewentualnie minimalnie stymulowanym, bo więcej niż jedną komórkę to chyba ze mnie nikt nie wyciśnie.
Lil_m, Bea77_2, 4me, Niezapominajka5, edloteh, Lukrecja, Dana721, Mika10, Blastka lubią tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
nick nieaktualny
-
edloteh wrote:Bea77_, bremya77 masakra. Dobrze ze ten etap macie już za sobą. Tulę
Skittles, uciekaj z tej kliniki gdzie pieprz rośnie. Dobrze ci dziewczyny radzą.
Dziewczyny widzę, ze Invicta to najgorsze zlo i mam stad uciekac... tylko gdzie? Czy wszystkie sie leczycie u dr Lewandowskiego z Novum? Gdzie mam sie leczyc teraz? W ktorych klinikach w Wawie jestescie i u jakich lekarzy? Please help nie chce znowu zle trafic ...07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
edloteh wrote:Ja. Miałam nawet jedno, niestety nie miało prawa się udać bo tak mnie doktorek poprowadził że hormony mocno się rozjechały.
Jeżeli teraz nie wyjdzie to już nie będziemy walczyć na własnych gametach. 5 stymulacji to i tak już nie mało. Przy słabym nasieniu nawet jak zarodki morfologicznie wyglądają dobrze, to potem może juz nie być tak kolorowo. Niestety....
Skoro zapytałaś to czy te rozważasz te opcje?
U nas też niestety problem po obu stronach. Nasienie bardzo słabe. KD może się po prostu nie udać. Z moich komórek zawsze zapladnialo się tylko 30%, w tym ogromne prawdopodobieństwo,że zarodki stają po 3 dobie.
W której klinice pochodziliscie do AZ?
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
scania wrote:Siedzę w pociągu do W-wy. Dam znać po wizycie w Novum. Czuję, że mimo tak wysokiego FSH owulacja będzie w tym cyklu, więc może lekarka da mi szansę na podejście do invitro. Rozważam jedynie podejście na cyklu naturalnym, ewentualnie minimalnie stymulowanym, bo więcej niż jedną komórkę to chyba ze mnie nikt nie wyciśnie.
Ja tez mam dzisiaj wizytę. Zobaczymy,czy lekarz już rozpiszę plan stymulacji.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
scania wrote:Siedzę w pociągu do W-wy. Dam znać po wizycie w Novum. Czuję, że mimo tak wysokiego FSH owulacja będzie w tym cyklu, więc może lekarka da mi szansę na podejście do invitro. Rozważam jedynie podejście na cyklu naturalnym, ewentualnie minimalnie stymulowanym, bo więcej niż jedną komórkę to chyba ze mnie nikt nie wyciśnie.Szs
-
nick nieaktualnySkittles, ja leczę się u szefa. Czy jestem zadowolona? Nie.
Mnie ta klinika po prostu już wquwia. Nie wiem czy mnie zrozumiecie, ale miałam tam 5 stymualcji. Sama musiałam tak naprawdę zlecać sobie badania i odkrywać kolejne rewelacje. Wiecie, to powinno być zadaniem lekarza. A tak tylko słyszałam, kolejna stymulacja i kolejna. Jednym słowem wielkie rozczarowanie. WIELKIE.
Wiem, ze wielu osobom pomogli, ale wydaje mi się ze takim u których nie było poważnych problemów. Jakkolwiek to głupio nie brzmi. Przeprszam, jeśli kogoś uraziłam.
Dla ciebie słońce lepszym wyborem będzie No.vum niż invicta.
Niezapominajka5, rozważam opcje KD, ale boje się ze skoro plemniki słabe to i tu może nie wyjść. Bije się cały czas z myślami.
Co do podchodzenia do AZ, to ja biorę pod uwagę tylko Czechy w tym momencie. Po pierwsze dlatego ze oferują bardzo ładne zardoki, z opcją przebadane genetycznie. Po drugie, czas oczekiwania jest dużo krótszy niż w PL. Po trzecie, maja duży sukces w takich transferach. Znane mi 3 koleżanki mają w brzuszkach swoje skarby dzięki nim.
A teraz minusy: dojazd i koszt.
To nieudane AZ było w Gyncetrum, w Katowicach.
Kiedy i gdzie zaczynacie kolejne podejście? I jakie parametry nasienia ma twój m?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 10:15
Bea77_2, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
Szapiro wrote:Ile masz lat jeśli mogę zapytać?
Synka z naturalnej ciąży (po dwóch nieudanych transferach) urodziłam tydzień przed 39 urodzinami. Zaszłam w ciążę szykując się do trzeciej procedury w Novum (dwie pierwsze w Provicie) i dlatego teraz tam wracam.Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa w końcu mam prawidłowy poziom witaminy D, czekam na @ i w 2-3 dc robię AMH, ciekawe czy wyjdzie wyższe.
Tak w praktyce patrząc na nasze forum to ivf nikomu się nie udało z AMH poniżej 0.6 (jeśli się mylę to poprawcie), scani się udało z 0.21 naturalnie, Danie chyba z 0.4 też naturalnie, Am Vormittag chyba miała koło 0.8 i 2 naturalsiki:)brenya77, AmVormittag, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
-
Wlasnie nikomu sie nie udalo. Dlatego nie wiem czy to ma znaczenie czy Invicta czy Novum. Wszyscy jada na Invicte, wszyscy chwala Novum a ciąż nie ma...
P. S. Moja kuzynka z AMH 0,3 (w pewnym momencie po stymulacjach miala nawet 0,1) urodzila zdrowa córkę z InVitro z Invicty. Przy trzecim podejsciu. Dwa pierwsze w Bocianie... Lat 35 wówczas.
-
nick nieaktualny
-
Skittles wrote:Dziewczyny widzę, ze Invicta to najgorsze zlo i mam stad uciekac... tylko gdzie? Czy wszystkie sie leczycie u dr Lewandowskiego z Novum? Gdzie mam sie leczyc teraz? W ktorych klinikach w Wawie jestescie i u jakich lekarzy? Please help nie chce znowu zle trafic ...
Wybrałabym Novum bo zrobili na mnie na wejście dobre wrażenie, a z invicta od razu wiedziałam że będzie problema tak na serio to w Invikcie szwankuje prawie wszystko. Od tępych dziun na recepcji, które nigdy nie powinny zajmować się praca z parami leczącymi niepłodność, przez wiekszosc lekarzy ktorzy sa bogami i wiedzą od ciebie lepiej jakie mialas w poprzednich cyklach (klinikach) endometrium i że na pewno niemożliwe żebyś miała powyżej 7mm i nigdy nie będziesz mieć lepszego bo on wie i koniec kropka, a poprzednie kliniki się myliły i źle widziały na USG (autenetyk), po tępe kierownictwo które powie ci że to ty jesteś wariatką i źle reagujesz bo od dwóch miesięcy czekasz na wynik badania, które kosztowało 2tys. a które było potrzebne do transferu, który trzeba było ostatecznie zrobić bez tego badania, bo wywalilas kasę na samolot. Że się pani, cytat, za bardzo przejmuje. Kuźwa.
Invikta spieprzyła u mnie co tylko mogła, od stymulacji (usłyszałam pretensje od lekarza że się źle wystymulowalam!) po oba transfery pomimo moich próśb o próbny transfer u obu lekarzy, bo wiem jakie mam transfery. Najpierw było hojrakowanie, co to nie ja, ja umiem transfer stojąc na rzęsach zrobic, nie przewiduje dłużej niż 5 sekund (autentyczne cytaty), a potem pretensje do mnie, proszę pani! U pani się nie da zrobić transferu, co to za szyjka poskrecana!
Szczytem było jak mi dr powiedział, że tak czasem jest że na jednej pacjentce skupiają się wszystkie wpadki, że mam taki "niefart". A i tak nie mam najgorzej, bo była jedna para Rosjan u których spieprzyło się wszystko co się mogło spieprzyć (znów cytat) ale Rosjanie to twardy naród, wiec dali radę... Plus, leżałam z rozkraczonymi nogami na stole do transferu, bo lekarz się spóźniał, przez 20 min. A oni mnie chcieli usypiac (transfer w znieczuleniu ogólnym) mimo że lekarza jeszcze nie było - co tam, niech se pacjentka śpi na stole w oczekiwaniu na pana boga lekarza.
Jeśli pragniesz takich (i wielu innych) atrakcji z invicta to go ahead
To w Novum (gdzie poszłam na konsultacje w desperacji) lekarz mnie pocieszał i rozsądnie rozwiewał wszystkie wątpliwości i się nie madrzyl. Byłam u dr Z, który jest specyficzny, ale nie udaje że jest bogiem.
Ech, wygadać się chyba chciałam. Dziś ciężki dzien trochę.
Bea77_2, Blastka, Blastka, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
Brenya i Bea, rozumiem Waszą złość, ale trzeba doprecyzować, że piszecie o Warszawie. Ja wiem, że w każdej invikcie jest taki sam schemat stymulacji, ale byłam we Wrocławiu i w Gdańsku i poziom obsługi oraz lekarzy jest tam inny, niż opisujecie (na szczęście).
brenya77, mag87, sylwia80 lubią tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
scania wrote:42
Synka z naturalnej ciąży (po dwóch nieudanych transferach) urodziłam tydzień przed 39 urodzinami. Zaszłam w ciążę szykując się do trzeciej procedury w Novum (dwie pierwsze w Provicie) i dlatego teraz tam wracam.Szs -
Lil_m wrote:Brenya i Bea, rozumiem Waszą złość, ale trzeba doprecyzować, że piszecie o Warszawie. Ja wiem, że w każdej invikcie jest taki sam schemat stymulacji, ale byłam we Wrocławiu i w Gdańsku i poziom obsługi oraz lekarzy jest tam inny, niż opisujecie (na szczęście).
Wierze, chociaz mnie i dr L (polskie L). krwi napsul. A jak widze jaka nahalna promocje invicty uprawial na tym portalu odpowiadajac jako ekspert, to mi sie rzygac chce.Bea77_2 lubi tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019