IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie taka sama sytuacja była. A który lekarz nie chciał Ci podać 2 zarodków po CC? Nam odradzała dr Obuchowska z Novum.Mergelka wrote:Zastanawiam się dlaczego w novum nie chcą podawać dwóch zarodków. Ja jestem w takim wieku że przecież jeden może obumrzec. Mam 37 lat niskie amh tyle że miałam pierwszy poród przez cesarskie cięcie. Jak czytałam dziewczyny dostaja dwa zarodki i chociaż jeden przetrwa a tak to nie dość że i tak marne szanse to jeszcze je zmniejszają.....
-
Blastka wrote:U mnie taka sama sytuacja była. A który lekarz nie chciał Ci podać 2 zarodków po CC? Nam odradzała dr Obuchowska z Novum.
A dlaczego Obuchowska odradzała? Ja też się zaczęłam zastanawiać nad dwoma zarodkami aby zwiększyć szansę, ale bardzo boję się ciąży bliźniaczej. Podobno jest to tylko ok 20% szans, no ale jest..
-
Niezapominajka5 wrote:Masz bardzo ładne fsh. Ja przy wyższym amh aktualnie mam ponad 9.
Ja badałam tylko 2 razy fsh, w innym cyklu było 16 więc już nie tak ładne, ale badałam w 2 połowie cyklu a podobno powinno się badać na początku, potem badałam na początku i wyszło 8. Dr mi powiedział , że przed menopauzą fsh się własnie waha i jest różne. -
To chyba tutaj kiedys ktos przytaczal jakies badania, ze podanie dwoch zarodkow na raz nie zwieksza szans powodzenia in vitro? Wiec chyba nie ma sensu o to walczyć.
Btw gdybym nie miała juz jednego dziecka to ciaza bliźniacza to byłoby moje marzenie w sytuacji naszej
przy takim problemach jak mamy szanse na rodzenstwo sa prawie zadne a uwierzcie mi-po pierwszym chce sie kolejnego dziecka
Jedyny warunek-wiek w miare rozsadny bo taka ciaza to jednak ryzyko tez mamy.
Btw mam 4!kolezanki ktorym jako drugie urodziły się blizniaki. Lacznie maja po 3 dzieci! Niw jest lekko- zwlaszcza na poczatku ale one daly rade z trojka! A trzy z nich nawet pracują zawodowo, wszyatkie zadbane i z pomalowanymi paznokciami
mi przy jednym na to nie starcza czasu
Serio - jesli ktos ma ponizej 35 i żadnego dziecka na stanie to blizniaki idealne rozwiazanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 12:26
Nadzieja90, Mola_90 lubią tę wiadomość
-
Też tak myślę! A w moim otoczeniu dwie ciąże bliźniacze naturalne, w tym jedna dwujajowa- to dopiero fart4me wrote:Serio - jesli ktos ma pozniej 35 i żadnego dziecka na stanie to blizniaki idealne rozwiazanie
4me, Lukrecja lubią tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny,
chciałabym dołączyć do Waszego grona, bo mam podobny problem.
Przedstawiam moją beznadziejną historię walki od 4 lat o dziecko:
2014 - ciąża pozamaciczna (utrata części lewego jajowodu)
2015 - ciąża pozamaciczna (utrata całego prawego jajowodu)
2016 - usunięcie przegrody macicy
2017 - I IVF długi protokół (3 bardzo słabe zarodki w stadium blastocysty, 2 nieudane transfery)
2018 - II IVF krótki antagonistyczny protokół (3 zarodki, które przestały się rozwijać)
2018 - III IVF długi protokół (1 zarodek, brak rozwoju).
Mój lekarz po przeanalizowaniu mojej teczki badań i reakcji mojego organizmu na te 3 procedury stwierdził z przykrością, że moje komórki jajowe z niewyjaśnionych przyczyn nie są w pełni 100%. Dlatego ratuje nas tylko KD.
Dodam, że mąż przebadany i wszystko jest ok. Natomiast u mnie też wszystko wydaje się w porządku i bez zastrzeżeń. Co bardzo dziwi lekarza skąd taki efekt tych stymulacji.
AMH - 3,0 FSH - 4,81 LH - 3,09
W każdym razie moje komóreczki są jakie są, a ja nie mam na to wpływu
Dziewczyny co robić dalej? Jakie kliniki polecacie, by kontynuować dalszą walkę...
-
Ja narazie jestem wykonczona po calym dniu z dzieckiem, szczegolnie w te dni co maz pracuje, mala jeszcze nie chodzi tylko raczkuje ale tak szybko ze nie moge ja dogonic, zaczyna stawac i trzeba kolo niej caly czas byc,karmic co pare godzin,nie wyobrazam sobie jak by bylo jeszcze jedno dziecko,mam tez reumatoidalne zapalenie stawow od trzech lat,po poludniu zaczyna wszystko mnie bolec,sa dni ze chodze jak pinokio. Nie jest latwo ale wiem ze bedzie lepiej, wiem ze jestem szczesliwsza jak ja widze,przynosi nam wiele radosci.Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Tak i zaszlam naturalnie rok po ostatnim nieudanym IVF.
edloteh lubi tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Ciemnooka nawet nie wiem co Ci powiedziec ale sa tu wspaniale dziewczyny i moze beda mogly Ci cos doradzic❤
ciemnooka lubi tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Nadzieja90 dziekuje i nie trac nadzieji, trzymam mocno kciuki.❤Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Dana pomysl ze zawsze moze byc gorzej. Np ja dzis obsługuje rzygajacego 3 latka, ktory odmawia korzystania z miski i toalety. Kanapa to chyba pójdzie na śmietnik, a ja nie wyrabiam z myciem wszystkiego na okolo... Kids are fun girls!!!
Ale zycze Wam tego z calego serca! Hehehe. Serio chyba każde dziecko przechodzi jelitowke i to zawsze jest FUN także tez sie niedlugo przekonancie A jeszcze przy 35 stopniach-hmmm cudownie
Dana721, Mola_90 lubią tę wiadomość
-
4me ja jeszcze tego nie przechodzilam,napewno kiedys sie stanie:)
edloteh lubi tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
Ja mialam nadzieje, ze mi sie upiecze albo dorwie nas jak juz mlody bedzie bardziej kumaty. Niestety nie.ale Tobie twgo życzę - moze przetrwacieDana721 wrote:4me ja jeszcze tego nie przechodzilam,napewno kiedys sie stanie:) A dlugo sie nam udawalo bo mlody po szczepieniach na rota i co bylo cos w przedszkolu to on zawsze bez szwanku wychodzil!
Notabene polecam szczepiania na rota dla tych co w dwupaku. To trzeba szybko robic, bo po pewnym terminie juz nie mozna.
