IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Mergelka cud sie moze zdarzyc zawsze. Ale jak to z CUDAMI bywa zdarzaja sie... Prawie nigdy... i nie mozesz liczyc, ze on kiedys przyjdzie...
Jesli chcesz miec drugie dziecko to niestety musisz dzialac. Nie mowie, ze juz od razu bo pewnie rozsadniej byłoby odczekac. Nie wiem ile bo czas i niskie amh nas gonia.
Ja na Twoim miejscu zaczelabym od zmiany lekarza.
Napisz nam w koncu jakie badania mialas to przynajmniej bedziemy mogly porównac cokolwiek. Ja mam wrażenie, ze ktos cie rzucil na IVF nawet bez porzadnej diagnostyki. I nie rob teraz amh bo pewnie wyjdzie tragicznie niskie i bedziemy musialy Cie tysiacem postow przekonywac, ze to po stymulacji
-
Btw ja mam bardzo podobne wyniki do Twoich - amh 0.77, 37 lat, fsh wyzsze bo 9,5 ale wiem tez ze mam slaba jakosc komórek i duzo innych problemów, ktorych nikt na poczatku nie podejrzewal a wyszly podczas poczatkowej diagnostyki i kolejne podczas badan przed IVF.
Jesli chcesz sie starac naturalnie w miedzy czasie i liczyć na cud to dobrze byloby abys sobie zrobila HSG.
-
Widzę że już mnie poznalyscie jaki ciężki że mnie przypadek
zrobiłam już amh czekam na wynik ale trudno zrobię później kolejne.
Badania miałam robione z listy takie która została nam dana : amh, fsh,lh, prolaktyna, progesteron, estradiol, testosteron i testosteronu wolny, tak,ft4,ft3, anty TPO, anty TG, chlamydia, wszystkie na wirusy HIV itd
To te badania
A mąż miał badanie nasienia, powiew nasienia i fragmentacje DNA -24 proc. Wyniki nasienia podawałam dzisiaj wyżej w postach.
Dziewczyny męczy mnie jeszcze jedna rzecz skoro zarodek implantuje się jak nawet dr Łukasiewicz z novum nowi na filmiku w sieci w 4 dobie Po transferów jeśli chodzi o 2-3 dniowe zarodki to beta najpóźniej powinna być produkowana 48h od zagniezdzenia. Czy może być tak że zarodek jakoś dłużej się zagniezdza No ale chyba nie dwa trzy dni czytałam gdzieś że to kwestia kliku godzin.
Dlatego jestem na 100 proc pewna wyniku mojej bety że to brak ciąży a te 1.6 to po ovitrelle który brałam 5 sierpnia.
Staramy się od 4 lat, mąż wcześniej był chory brał leki i nasienie było bardzo kiepskie nawet nie 1 mln pleknikow, teraz leków nie bierze i podskoczyła. W listopadzie 2018 r byliśmy umówieni na inseminacje było ok pojechaliśmy ale niestety mąż krytycznie niskie parametry. Nie zrobili nam. Teraz w maju pojechaliśmy do novum i od razu do Traczynska mówiła że in vittoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2018, 20:00
2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków
AMH 0.79 czerwiec 2018r
AMH 0.16 czerwiec 2017r
AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
37 lat -
Margelka wiesz co idz po prostu do innego lekarza. Zapytaj sie go co dalej. Zobacz co nowy lekarz Ci powie. Nie gdybaj juz wiecej bo sie wykonczysz.
Parametry nasienia Twojego meza jeszcze bardziej zmniejszaja szanse na ten cud.
Co do obecnej sytuacji. Uwazam, ze popelniasz blad rozmyslajac czy bylo pozne zagniezdzenie, czy to za szybko, czy moze jednak ok, czy lepiej 2, 6 czy piedziesiaty dzien po tenasferze...
Nie jestes w stanie wyczekac do wtorku. Caly czas o tym myslisz, nie potrafisz odpuscic. Jakbys dzis poszla na bete i by spadlo to przynajmniej bys zaczela sie godzić z sytuacja. Jesli by rosla-wtedy byłby sens tych Twoich rozważań
Idz jutro na bete!!!!!!!!!!!!!!!! A tymczasem wlacz sobie jakis film! Nic juz nie zmienisz tym dociekaniem i rozmyslaniem. Tylko pogorszysz swoje zdrowie tym stresem.
-
Ja nie mam żadnych nadzieji na bęte ja już się pogodziłam...i robiłam plany z mężem co dalej...maz myślał że będę chciała od razu kolejne in vitro, Ale ja też wolę poczekać spokojnie jeden cykl..doczytac...chyba zacznę studiować biologię
będę wtedy zadawała im pytania i nie popuszcze
Dzięki dziewczyny za wyrozumiałość...
Bete zrobię tak jak mam wytyczne z novum dla formalnosci...
Śmieje się z tym zagniezdzaniem , Tylko ja taka jestem dociekliwa i po prostu zadaje pytanie dlaczego sądzicie że wcześnie skoro już zapewne implantacja byłaby w 5 dot więc do 8 dnia to beta ohoho by była2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków
AMH 0.79 czerwiec 2018r
AMH 0.16 czerwiec 2017r
AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
37 lat -
Interesuje mnie bardziej jakie badania powinnam jeszcze wykonać?2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków
AMH 0.79 czerwiec 2018r
AMH 0.16 czerwiec 2017r
AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
37 lat -
Mergelka wrote:Leków nie odstawiłam dziewczyny nie wzięłam dziś w południe tylko lutinusa ale wieczorem wezmę. On i tak wypływa :
A bętę zrobię ale we wtorek bo muszę coś okazać w novum więc zrobię tak jak oni zalecali. Ale dziewczyny my też mamy jakaś intuicję ja po prostu 4 dpt przestałam czuć że zarodki sa że mną...jak się jest w ciąży to się to czuję..
A jeśli chodzi o psychologa to do dziś nie mogę się umówić bo psycholog a to na urlopie a to nie ten termin...
Jaka intuicję znowu? W żadnej ciąży nie czułam się w ciąży aż do ok 11-12 dnia po podaniu blastocysty. W 6-7 dniu po transferze gucio czułam i gucio miałam intuicję. Zarodki przestałam czuć godzinę po transferze moja drogagłowa do góry i czekamy do drugiej bety!
Lukrecja, klamka, edloteh, Mika10 lubią tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
Mergelka wrote:Interesuje mnie bardziej jakie badania powinnam jeszcze wykonać?
Z wywiadu powinny wyjść ewentualne kolejne zalecenia od lekarza, my tu chyba nie doradzimy. U mnie np z wywiadu lekarka kazala zrobic test na wrogosc sluzu, subpopulacje limfocytow i trafila w sedno bo dzieki obydwu badaniom wykryto kolejne przeszkody.
Jak chcesz miec nadzieje na natutalny cud to ja osobiscie polecam HSg. Moja lekarka twierdzi, ze w naszym wieku przeczyszenie sie juz przydaje.
-
Doradzcie mi coś Kochane.
Aktualnie jestem po 7 gonapeptylu. Dzisiaj dostałam okres. Wizytę mam dopiero w piątek,czyli w 7dc.
Nie przejmować się tym, bo w 7 dniu też zaczyna się stymulacje, czy jednak w poniedziałek zadzwonić do kliniki i poinformować,że okres przyszedł wcześniej (może przesuną termin wizyty)?
Do tej pory zawsze stymulacji i zaczynałam w pierwszych dc.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualnyNiezapominajka5, gonapaptyl (daily) bierze się zazwyczaj 10-14 dni, potem są sprawdzane hormony i jeśli ładnie się wyciszyły, to zaczyna się stymulacja, i dołączane są kolejne leki.
Moim zdaniem możesz zadzwonić do kliniki, ale istnieje prawdopodobieństwo że zostawią ci ten termin.
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
edloteh wrote:Niezapominajka5, gonapaptyl (daily) bierze się zazwyczaj 10-14 dni, potem są sprawdzane hormony i jeśli ładnie się wyciszyły, to zaczyna się stymulacja, i dołączane są kolejne leki.
Moim zdaniem możesz zadzwonić do kliniki, ale istnieje prawdopodobieństwo że zostawią ci ten termin.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualny
-
4me wrote:Dziewczyny miala kiedys ktoras z Was problem ze zbyt wysokim poziomem homocysteiny? Ja mam powyżej 10 i zastanawiam się czy z takim wynikiem warto w ogóle podchodzic do IVF?
Mam ten sam dylemat, tez mam powyzej 10. Podepne się pod pytanie. Wizyte startowa mam dopiero 7.09 i nie mam jak zapytać wcześniej lekarza. -
nick nieaktualny4me, powyżej czyli ile?
Ja miałam na poziomie 11, i zeszłam do 7 przy regularnym braniu witamin. Później już nie sprawdzałam.
Jeżeli twój wynik to 10-13 to nie ma obaw, o ile !!! nie zaczniesz jak najszybciej suplementowac Witamin w formie metylowanej. Generalnie powyżej 10, to już sygnal do problemów.
W przypadku posiadania poliforyzmow ten maksymalny wynik tez może byc rożny, i wynosi w zależności od wariantu, 8, 7 czy 6.
Z tego co pamietam to wyszła ci mutacja w genie MTHFR, i to tez jest znak że metyle są ci potrzebne.... brałaś wogole kwas foliowy w takiej formie?
Nie raz przewijał się temat witamin w formie metylowanej, i takie też powinno się brać. Są gotowe specyfiki jak modulator homocyteiny (bierze się go jeżeli ma się za wysoki jej poziom) ale też można samemu skomponować (WItamina b12, witamina B6 P-5-P, kwas foliowy). W ciągu miesiąca przy dobrych wiatrach będzie widać już sporą różnice.
Za obniżenie wartości ✊️✊️✊️✊️✊️
Wysoka homocysteina może być jedną z przyczyn dlaczego nie ma implantacji zardoków, a nawet jesli już dojdzie do implantacji to powoduje poronienia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 10:22
-
U mnie ten sam problem. Homocysteina 10.30. Lekarz kazała zejść do 6 - 7. Przede wszystkim na zbicie homocysteiny biorę Modulator homocysteiny 1x1 tu jest duża dawka metylowanych form witamin (witaminy B6, B12, folian) +kwas foliowy 5 mg na receptę. Ten modulator nie dostaniesz w Polsce ale warto go kupić bo w jednej tabletce masz wszystko co potrzebujesz. Oczywiście zaleciła ruch i dietę o niskim indeksie glikemicznym + śródziemnomorska jest idealna.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlastka, być może. Nie znam tego produktu ani opnii wszystkich lekarzy
Moja koleżanka miała homocysteine na poziomie 50, tak dobrze czytacie. Solgar dał radę, oczywiście nie w standardaowej dawce.
Dlatego zawsze zalecam konsultacje z dr. Dla każdego może być coś innego dobre
Nie zawsze trzeba brać tak wysokie dawki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 11:29