IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Bea to jest w penie, to tylko ustawiasz dawke i wstrzykujesz i igla sama odskakuje i pokazuje 0 po wstrzyknieciu.
Bea77, Dana72173 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualny
-
Ja mialam gonal f w penie 900 jednostek.
Bea77 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZnalazłam klinikę we Lwowie, nazywa się Intersono. Tam przeprowadzają ivf ze świeżymi KD i nie dzielisz się z nikim jajeczkami. Piszą "no egg sharing". Mają bazę ponad 400 dawczyń i możesz oglądać zdjęcia. Mają specjalny program KD+PGS.Goodmood wrote:To fajny układ, bo nie trzeba „zbierać” do określonej liczby tak jak często oferowana jest cena za pakiet i jak masz np 2 i tak płacisz jak za pakiet. Tak czy siak do kd oprócz całej listy innych czynników chciałabym znaleźć klinikę przekazująca wszystkie komórki dawczyni z pickupu. Podpytuje dlatego o doświadczenia, bo strona i marketing to jedno.
Klinika należy do sieci Medicover i oferują obsługę po polsku z tego co sugeruje ich filmik na youtube.
Ich strona po angielsku to www.intersono-ivf.com
Jedyna komplikacja to, że na Ukrainę potrzebna wiza, ale ponoć pomagają w załatwieniu formalności.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 22:42
kayama lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za odpowiedź,a robią to w polskich klinikach?Gdzie to robilas?Ja o tym nie słyszałam...Lil_m wrote:Mimila, ostrzykiwanie jajników polega na pobraniu krwi, odwirowaniu z niej osocza i wstrzyknięciu go do jajników. Przebiega to nieco podobnie do pickupu. Osocze ma pobudzić jajniki do wyprodukowania nowych komórek. U mnie po zabiegu AMH zaczęło rosnąć i zdarzyła się ciąża naturalna, niestety zakończona w 8tc. W polskim necie raczej niewiele o tym jest, na zagranicznych trzeba szukać pod hasłami: ovarian rejuvenation, prp ovarian injection.
Bea77 lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
nick nieaktualnySłuchajcie, a z ciekawości się zapytam:
Czy któraś klinika w Polsce robi ivf ze świeżymi KD? Jaka jest cena? I jakie gwarancje?
A ile kosztuje ivf z mrożonymi KD? I jakie są gwarancje?
Staram się porownać jak to wygląda cenowo: Polska/Czechy/Ukraina.
W Czechach jest ten problem, że nie można oglądać zdjęć, nawet takich z dzieciństwa. Klinika niby dobiera dawczynię pod kątem naszych preferencji i grupy krwi, ale jednocześnie zastrzegają, że najważniejsze jest dla nich dopasowanie grupy krwi, a reszta (fenotyp itp) może nie zostać dopasowana idealnie.
W Polsce chyba jest z tym małe doświadczenie no i nie wiem czy jakaś klinika robi ze świeżych KD. Z tego co było tu przytaczane, to Invimed najlepszy (dają do wglądu zdjęcia z dzieciństwa , dobre gwarancje itp.).
Na Ukrainie nieźle to wygląda (często do wglądu zdjęcia dorosłych dawczyń, dużo tzw proven donors czyli mających przynajmniej jedno zdrowe dziecko, olbrzymi wybór, zaawansowane procedury, dobre ceny, świeże cykle KD). Domyślam się, że dziewczyny tam decydują się na dawstwo i surogację z przyczyn finansowych.
Dana72173 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
@Bea, ja przeglądałam tylko stronę Invicta i tam jest info, że są świeże KD: https://www.klinikainvicta.pl/leczenie-nieplodnosci/programy-in-vitro/program-in-vitro-z-komorkami-dawczyni/
@Mimila, tak jak Bea wskazała, Invicta Gd i W-w na pewno, nie wiem jak inne oddziały i nie wiem jak inne kliniki.
Bea77 lubi tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualnyTak tylko że ja leczyłam się w Invicta i wiem na pewno, że tam używają do dawstwa między innymi nadprogramowych komórek od dziewczyn, które same poddają się in vitro. Ja miałam w swojej umowie, która jest standardowa, zapis o oddaniu komórek do dawstwa. Oczywiście ode mnie ze względu na wiek by nie przyjęli, ale młodsze dziewczyny mogą się na to zgodzić i jeśli po ich przebadaniu klinika stwierdzi, że nie ma przeciwskazań to mogą swoje nadprogramowe komórki oddać. Także do Invicty akurat bym nie szła w sprawie KD.Lil_m wrote:@Bea, ja przeglądałam tylko stronę Invicta i tam jest info, że są świeże KD: https://www.klinikainvicta.pl/leczenie-nieplodnosci/programy-in-vitro/program-in-vitro-z-komorkami-dawczyni/
@Mimila, tak jak Bea wskazała, Invicta Gd i W-w na pewno, nie wiem jak inne oddziały i nie wiem jak inne kliniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 17:30
-
nick nieaktualnyBea, jestem na bieżąco, tu masz informacje z grudnia, dużo dzwoniłam
Bocian Białystok, na dawczynię i świeże komórki podobno czeka się ok. miesiąca (choć lekarz mówił, że to optymistyczna wersja), potem ją stymulują.. Dostaje się 5-6 świeżych komórek, koszt ok. 15.400 (plus leki, wizyty itp.)
Mrożone komórki też mają, koszt ok. 13.400,czeka się znacznie krócej.
W Salve Łódź też można brać świeże komórki, ale czeka się ok. 4-5 miesięcy. Koszt ok. 13-15.000zł.
Invimed - tam dostajesz mrożone komórki, 12szt., ale nie wiadomo ile się rozmrozi prawidłowo.. Niby gwarancja 3 zarodków, ale są to zarodki w 3dobie. Jeśli zajdziesz w ciążę, ale okaże się np. biochemiczna to ta gwarancja Ci przepada i zostajesz z mrozaczkami - jeśli będą. Koszt ok. 20.000zl, komórki mrożone, czeka się krótko, bo mają duży bank komórek. Max do miesiąca podobno..
Jest też Gameta Gdynia albo Łódź, ale tam są tylko mrożone komórki (tak było w grudniu, może coś się zmieniło, nie wiem...), komórki sprowadzają aż z Hiszpanii, nie ma żadnej gwarancji, jeśli po rozmrożeniu żadna się nie nada to "Twój pech".. I drogo wychodzi, 3.5-4tys EURO same komórki, do tego badania, transfer itp., więc wyjdzie ok. 20.000zł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 17:39
kayama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki. To rozwiałaś moje wątpliwości. Jeśli będę potrzebować KD to tylko Czechy lub Ukraina. Mi zależy na czasie to po pierwsze, a po drugie gwarancja zarodków w trzeciej dobie to dla mnie taka sobie gwarancja... po trzeciej dobie dużo zarodków pada lub zaczyna się gorzej rozwijać. Jakby gwarantowali dobrej jakości blastocysty to co innego.never_lose_hope wrote:Bea, jestem na bieżąco, tu masz informacje z grudnia, dużo dzwoniłam
Bocian Białystok, na dawczynię i świeże komórki podobno czeka się ok. miesiąca (choć lekarz mówił, że to optymistyczna wersja), potem ją stymulują.. Dostaje się 5-6 świeżych komórek, koszt ok. 15.400 (plus leki, wizyty itp.)
Mrożone komórki też mają, koszt ok. 13.400,czeka się znacznie krócej.
W Salve Łódź też można brać świeże komórki, ale czeka się ok. 4-5 miesięcy. Koszt ok. 13-15.000zł.
Invimed - tam dostajesz mrożone komórki, 12szt., ale nie wiadomo ile się rozmrozi prawidłowo.. Niby gwarancja 3 zarodków, ale są to zarodki w 3dobie. Jeśli zajdziesz w ciążę, ale okaże się np. biochemiczna to ta gwarancja Ci przepada i zostajesz z mrozaczkami - jeśli będą. Koszt ok. 20.000zl, komórki mrożone, czeka się krótko, bo mają duży bank komórek. Max do miesiąca podobno..
Jest też Gameta Gdynia albo Łódź, ale tam są tylko mrożone komórki (tak było w grudniu, może coś się zmieniło, nie wiem...), komórki sprowadzają aż z Hiszpanii, nie ma żadnej gwarancji, jeśli po rozmrożeniu żadna się nie nada to "Twój pech".. I drogo wychodzi, 3.5-4tys EURO same komórki, do tego badania, transfer itp., więc wyjdzie ok. 20.000zł.
Finansowo wychodzi na pierwszy rzut oka taniej niż w Czechach, ale pod warunkiem, że się uda za pierwszym razem. Na Ukrainie za to ceny są bardzo zróżnicowane i zależy od kliniki. Bardzo mi się podoba, że na Ukrainie można zdjęcia dorosłych dawczyń oglądać. Zdjęcia z dzieciństwa tez byłyby pomocne no ale wiadomo, że dzieci się bardzo zmieniają jak dorastają, więc mi to jakoś nie daje pełnego obrazu. Nie wiem, może przykładam za dużą wagę do wyglądu... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo właśnie my jesteśmy zdecydowani na Bociana jeśli najbliższa procedura się nie powiedzie. Chociaż nie ma żadnych gwarancji, ale tak na dobrą sprawę nikt nie jest w stanie nic zagwarantować, czy przy kd czy IVF na własnych komórkach.
Nie wiem co tu się liczy najbardziej, szczęście? Bo to jak loteria..
A w Bocianie tak jak mówisz - pewnie dużo kobiet ze wschodu. W klinice w ogóle było dużo par zza granicy, w poczekalni dużo obcego języka było słychać, obsługa też płynnie z nimi rozmawiała.
Ale mam nadzieję Bea, że nie będziemy stały przed tymi dylematami odnośnie kliniki Oby szczęście nam dopisało na wiosnę 
Bea77 lubi tę wiadomość
-
Lil ale powiedz jaki byl efekt tego u Ciebie?Czy bylo wiecej zarodków?Czy Ci sie udalo?Dlaczego wszystko robi tylko Invicta?Hgh,mezoterapia,jakieś spa dla komorek ponoc mają,co je niby odmladza.Czy to nie jest tylko sciema i naciaganie na kase?Czenu inne kliniki tego nie robią?
Bea77 lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Mimila, ja nie podchodziłam do ivf jeszcze ani razu, po mezo zaszłam w ciążę naturalnie, niestety obumarła w 8tc. Przed zabiegiem moje amh wynosiło <0.01, czyli było praktycznie niewykrywalne. W 2 tygodnie po zabiegu dostałam pierwszy okres od czasu odstawienia evry w kwietniu. Także myślę, że chyba jakoś to rozruszało jajniki.
Z tego co czytałam, to metodę wymyśliła klinika Genesis z Aten, ok. 3 lata temu to ogłosili, więc nadal jest to trochę eksperymentowanie. W USA są programy, że po mezo wdrażają od razu stymulację do ivf. Oczywiście są też głosy krytyczne, że to pić na wodę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 19:44
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualnyDla mnie to, że mają dziewczyny ze wschodu to plus. Piękna słowiańska urodanever_lose_hope wrote:No właśnie my jesteśmy zdecydowani na Bociana jeśli najbliższa procedura się nie powiedzie. Chociaż nie ma żadnych gwarancji, ale tak na dobrą sprawę nikt nie jest w stanie nic zagwarantować, czy przy kd czy IVF na własnych komórkach.
Nie wiem co tu się liczy najbardziej, szczęście? Bo to jak loteria..
A w Bocianie tak jak mówisz - pewnie dużo kobiet ze wschodu. W klinice w ogóle było dużo par zza granicy, w poczekalni dużo obcego języka było słychać, obsługa też płynnie z nimi rozmawiała.
Ale mam nadzieję Bea, że nie będziemy stały przed tymi dylematami odnośnie kliniki Oby szczęście nam dopisało na wiosnę
Też mam nadzieję, że się uda z własnych, ale powiem szczerze że tak już w głowie oswoiłam sobie myśl o KD, że ciepło myślę o tym pomyśle. Bardzo dużo osób obecnie korzysta z pomocy dawczyni także jak to młode pokolenie urośnie, to nie będzie to niczym niespotykanym.
