IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
O rany Bea, może jednak odrobina optymizmu. A ja trzymam kciuki abyś to musiała odszczekaćBea77_2 wrote:Ok no to okaże się wkrótce. Ja wiem już dziś że nic z tego. Ale oczywiście zdam Wam relację żebyście zobaczyły że miałam rację.
.
edloteh, brenya77, Skittles lubią tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Podpytaj na wątku IVF i na fioletowej stronie. Ja poznałam dużo dziewczyn którym pomógł a ich przypadki były ciężkie. Sama jestem jedną z nich. Mimo ostatnich negatywnych opinii tutaj w dalszym ciągu uważam, że to dobry lekarz ale jeśli oczekujesz cudotwórcy u którego każda zachodzi w ciąże to szukaj dalej .... chociaż pewnie to bez sensu bo takiego lekarza niestety nie ma. Jeśli u Ciebie problem z implantacją to może histero pomoże albo pogrzebanie w immuno? W Novum chyba nie bardzo wierzą w immunologię. Bardzo ceniona jest również dr Paliga .Powodzenia !wannahaveababy wrote:Dziewczyny trafilam tu szukając info na temat dr L bo mam wizytę u niego w październiku. Jestem jakby weteranka bo po 2 procedurach 5 transferach w tym jedna ciąża bezzarodkowa a reszta nawet nie było próby implantacji. Teraz tak was czytam i zastanawiam się czy dobrze wybrałam... boje sie ze wyjde z gabinetu jak on taki nieprofesjonalny.. Nie mam niskiego amh i nie mam problemów ze stymulacja (po kilkanaście pecherzykow) tylko implantacja. Myślicie że coś mi L pomoże?
Trzymam kciuki za wasze starania i Bea za twoje zarodki &&&Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 16:07
Wiki03 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny26,6 czyli słabo. Popije se ziolka ojca Sroki, troszkę fitoestrogenow nie zaszkodzi. Zrezygnowałam ze starań z pomocą medyczna.Mimila wrote:Lukrecja,to nie jest najgorzej.Wróciło Ci amh to wcześniejszego poziomu,super. A jakie masz fsh?No nie doczytałam.
Nadzieja90 lubi tę wiadomość
-
Lukrecja ale o ile dobrze pamiętam to masz mrozaczki,rodzeństwo biologiczne Kaczorka?Czy coś pomieszalam?Lukrecja wrote:26,6 czyli słabo. Popije se ziolka ojca Sroki, troszkę fitoestrogenow nie zaszkodzi. Zrezygnowałam ze starań z pomocą medyczna.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Znow doczlapalam sie z pracy i dopiero doczytuje. Wiem Bea, ze dla ciebie to tylko 3 zarodki. Zawsze mialas duzo i niby jakosc kiepska. Moze mniejsza ilosc przelozy sie na jakosc. Trzymam kciuki. Mam nadzieje, ze bedziesz musiala to wszystko odszczekac
Mimila lubi tę wiadomość
-
Ja sie nauczylam czegos na Twojej nieszczęśliwej sytuacji. Tyle ile kliniki, tyle zadowolonych i niezadowolonych pacjentek. Kazda, ktora zaszla w Novum bedzie je chwalić, Ty juz nigdy.
Tym samym porzucam temat zadreczania siebie czy Invicta byla dobrym wyborem. Na ta chwile byla najlepszym!
Zastanawialam sie tez na Novum i L jesli mi nie wyjdzie teraz ale od poczatku nie podobala mi sie jego postawa na forach opisywana. Mam dość unizania sie przed lekarzami z NFZ, żeby robili swoja robotę i nie dali umrzec moim bliskim. Tutaj bede sie poslusznie sluchac-co robie ostatecznie ale nie pozwole sie po chamsku traktowac. Jestesmy w takiej sytuacji, ze pozwalamy sie tak traktować, zeby tylko nam pomogli... Straszne! Qurwa straszne!
Oficjalnie zapominam tez o stymualcji duzymi dawkami Menopuru, ze to zle itp itd. Jak widac nie wiemy co na nas podziala w danym cyklu, bo i na glupim Menopurze mozna miec super wyniki a na mniejsza dawka innych lekow beznadziejne.
Na początku przygody to jest loteria i musze to zaakceptować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 17:14
mag87 lubi tę wiadomość
-
Nawet jeśli przyjdzie menopauza to włączy się hormony I ciążę donosisz,spokojnie...Lukrecja wrote:Tak. To daje mi dużo spokoju. Dlatego tak się boję, że ta małpa menopauza zaskoczy mnie znienacka. Chcę po nie wrócić jak Kaczorek pójdzie do przedszkola, chyba, że mój stan zdrowia się pogorszy i trzeba będzie włączyć HTZ wtedy wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 17:21
Lukrecja lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
scania wrote:Ja bym nie brała antybiotyku na zapas. To nie cukierki i jeśli nie trzeba to po co się truć i niszczyć prawidłowa florę bakteryjną. Do tego możesz nie trafić z antybiotykiem, bo co jeśli ci coś wyjdzie i będzie oporne na to co weźmiesz?
Rozmawiałam z lekarzem z Novum bo nie wiedziałam co robić. Potwierdziła że skoro nic nie wyszło na histero to żebym wzięła antybiotyk (wtedy nie tracę 3 cykli tylko 2). Jeśli wyjdzie zapalenie śluzówki to trzeba będzie pobrać próbkę endo w następnym cyklu, żeby sprawdzić czy wyleczyłam zapalenie więc kolejny cykl i tak wtedy opuszczę. -
Moje też ...Mimila wrote:Bea,3 zarodki to byłoby moje marzenie teraz. Naprawde,wierze,ze z tego będzie chociaż 1 zdrowy dzidziuś.
Skittles, Dana721, Mimila, Wiki03 lubią tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
I moje tez ...scania wrote:Moje też ...
Dana721, Mimila, Wiki03 lubią tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
4me wrote:Ja sie nauczylam czegos na Twojej nieszczęśliwej sytuacji. Tyle ile kliniki, tyle zadowolonych i niezadowolonych pacjentek. Kazda, ktora zaszla w Novum bedzie je chwalić, Ty juz nigdy.
Tym samym porzucam temat zadreczania siebie czy Invicta byla dobrym wyborem. Na ta chwile byla najlepszym!
Zastanawialam sie tez na Novum i L jesli mi nie wyjdzie teraz ale od poczatku nie podobala mi sie jego postawa na forach opisywana. Mam dość unizania sie przed lekarzami z NFZ, żeby robili swoja robotę i nie dali umrzec moim bliskim. Tutaj bede sie poslusznie sluchac-co robie ostatecznie ale nie pozwole sie po chamsku traktowac. Jestesmy w takiej sytuacji, ze pozwalamy sie tak traktować, zeby tylko nam pomogli... Straszne! Qurwa straszne!
Oficjalnie zapominam tez o stymualcji duzymi dawkami Menopuru, ze to zle itp itd. Jak widac nie wiemy co na nas podziala w danym cyklu, bo i na glupim Menopurze mozna miec super wyniki a na mniejsza dawka innych lekow beznadziejne.
Na początku przygody to jest loteria i musze to zaakceptować.
4me. Czy stymulowalas się kiedyś czystym FSH? GonalF? Ja na Gonalu miałam dużo lepsze wyniki. W zaawansowanym wieku, przy niskiej rezerwie, za dużo LH jest niedobre ponoć, wiec zamiana Menopuru na Gonal może być dobra.
4me lubi tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
mar2śka wrote:Podpytaj na wątku IVF i na fioletowej stronie. Ja poznałam dużo dziewczyn którym pomógł a ich przypadki były ciężkie. Sama jestem jedną z nich. Mimo ostatnich negatywnych opinii tutaj w dalszym ciągu uważam, że to dobry lekarz ale jeśli oczekujesz cudotwórcy u którego każda zachodzi w ciąże to szukaj dalej .... chociaż pewnie to bez sensu bo takiego lekarza niestety nie ma. !
Ale tu nie chodzi o cudotwórstwo tylko o podejście do pacjentki.
szydera z innych lekarzy, rozmawianie przez tel na wizytach kosztem mojego czasu, brak analizy poprzedniego leczenia, rozkojarzenie, liczenie sobie jak za profesure jest po prostu słabe. A potem brak zainteresowania. Chociaż po punkcji by się zainteresował.
Ja czuję niesmak.
Lukrecja, Mimila, klamka, brenya77, edloteh, Niezapominajka5, 4me, Bea77_2, Dana721, sylwia80, Mika10 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Ja takich doświadczeń nie miałam i moją współpracę z dr wspominam dobrze.Reni wrote:Ale tu nie chodzi o cudotwórstwo tylko o podejście do pacjentki.
szydera z innych lekarzy, rozmawianie przez tel na wizytach kosztem mojego czasu, brak analizy poprzedniego leczenia, rozkojarzenie, liczenie sobie jak za profesure jest po prostu słabe. A potem brak zainteresowania. Chociaż po punkcji by się zainteresował.
Ja czuję niesmak. -
Nigdy. To moja pierwsza stymulacja w zyciu. Na schemacie Invictowym Gonapeptyl i menopur. Zobaczymy co z tego wyjdzie.brenya77 wrote:4me. Czy stymulowalas się kiedyś czystym FSH? GonalF? Ja na Gonalu miałam dużo lepsze wyniki. W zaawansowanym wieku, przy niskiej rezerwie, za dużo LH jest niedobre ponoć, wiec zamiana Menopuru na Gonal może być dobra.
Jak Bedzie tragedia to mysle, zeby zmienic lekarza albo bardziej klinike i spróbować z tym co piszesz. Takze dzieki, za konkretne wskazowki. Sama jednak nie wiem do konca co zrobie. Musze zobaczyc jakie beda wyniki i przemyslec temat bo takie skakanie os lekarza do lekarza tez ma swoje minusy.
Obecny lekarz nie chcial dyskutowac za bardzo na ten temat. Skwitowala moje uwagi o menopurze dla starych kobiet tekstem, ze noje AMh niebjest jeszcze tragiczne i ze nie jestem stara kobieta... Oby miala racje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2018, 19:35
brenya77 lubi tę wiadomość
-
Bea, wiem,że z perspektywy poprzednich procedur jest Ci bardzo smutno i odnosisz wrażenie,że L coś skopal (być może). Tego się nie dowiemy jeśli jest to Twoja ostatnia procedura na swoich komórkach.
W żadnym wypadku nie będę Cię namawiać na kolejna,choć niezmiernie ciekawi mnie jaki byłby efekt np. w Czechach. Czy faktycznie ta ilość, to już jest max,czy stymulacja była źle dobrana.
Czasami przychodzi moment,że trzeba wybrać pewniejsze rozwiązania. Bo najważniejsze w tej chwili jest to,byś miała dziecko. Wiem,że długo rozważałas KD i z pewnością nie jest to łatwa decyzja. Jednak o ile nie planujecie tylko jednego dziecka,to zawsze możecie się starać na swoich komórkach,gdy już dzieciątko będzie z Wami (tak jak u Lukrecji).
Choć głęboko wierzę i mam nadzieję,że moje rady będą o d... otluc,bo z tej 3 może być ładna gromadka szkrabow:) Zaciskam mocno kciuki!
Reni, Dana721, Muchacha lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Możliwe,że gonapeptyl wyciszyl mnie zbyt mocno? Dzisiaj 6ds i nie ma ani kropelki plodnego śluzu. Tak jakby nic nie rosło..Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualny
