X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 08:51

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 12 września 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przykro :( , faktycznie ta elonva nie zadziałała na Ciebie wcale , na mnie zresztą tez nie , moja pierwsza stymulacja byla na tym to az jedna komora poszła do mrożenia ... masz jeszcze jeden zarodek , mimo ze w niego nie wierzysz to a noż zaskoczy.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • Mergelka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 12 września 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Dzięki, ale wiedziałam prawie od początku. Mega słaba stymulacja, najgorsza ze wszystkich dotąd. Tak źle, żeby w trzeciej dobie mieć 3 zarodki to nie miałam, przeważnie w 3 dobie miałam 5 dobrych. W moim przypadku sprawdza się, że jak nie idzie od początku to już wiadomo, że nie pójdzie.

    Nie czułam się ciążowo. Myślę, że nawet próby implantacji nie było. Żałuję, że nie pojechałam na powtórkę do Czech zamiast do nOvum.
    Bea przykro mi...ja tez tak mialam, ze czulam ze sie nie udalo....to znaczy ze nie polecasz dr L, bylam u niego wczoraj, pozbwil nas szans na ciążę, dal nam kilka do kilkunastu procent, chce przeprowadzic teraz stymulacje na cyklu naturalnym o ile nie w ogole, tak pwoiedzial, moj mąż jak mu przekazalam to oczywiscie pwoiedzial ze nie warto bo i tak sie nie uda, jest racjonalistą, u nas KD nie wchodzi w grę, nie wiem czy nie jechac do Kriobanku Bialystok.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    2018.08. ICSI - transfer 2 zarodków :(
    AMH 0.79 czerwiec 2018r
    AMH 0.16 czerwiec 2017r
    AMH 0.78 czerwiec 2016 r. Fsh - 5, LH - 1.97 .
    2007- poród cc ( córka) ciąża naturalna, mąż - obniżone parametry nasienia
    37 lat :(
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 12 września 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Zgodnie z przewidywaniami beta negatywna. Nawet nie było próby implantacji. Nie odżałuję pójścia do Lewandowskiego nigdy. Zmarnowane zdrowie, czas i pieniądze. Cała stymulacja była do niczego.
    Bea przykro mi, że się tym razem nie udało. Odpocznij trochę bo widzę, że jesteś bardzo rozżalona. Moim zdaniem dobrze, że spróbowałaś i dałaś sobie szanse na własnych komórkach. Może dla Was rozwiązaniem będzie KD tylko musisz to sobie poukładać w głowie. Często nie dochodzi do implantacji jeśli zarodek jest nieprawidłowy genetycznie i nawet najwspanialszy lekarz czy najlepsza stymulacja tego nie zmieni.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 18:45

    Mimila, Mika10 lubią tę wiadomość

  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 12 września 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mergelka, zaden lekarz nam z niska rezerwa nie da wiecej procent , ale to tylko procenty , czasem z jednym sie uda a czasem z "pewniaka" nic nie wyjdzie. Miałaś dwa zarodki to juz nie jest źle, czasem nie ma nawet co transferować , skonsultuj z innym jak masz wątpliwości, moze jak masz dobre fsh to i zrobią stymulacje na większych dawkach. Amh niby "stale" ale ciągle się zmienia , mi z 0.7 na 1.1 poszło i oczywiście nikt nie wie dlaczego , tym bardziej jak KD nie wchodzi w grę a masz sile walczyć dalej to walcz :)

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 18:45

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10807 8103

    Wysłany: 12 września 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Robił Grygoruk. Miałaś kiedyś u niego?
    Po usg dopochwowym powiedział pod nosem yhym.
    Zdziwiona jestem,bo zawsze transfer wyglądał troszkę inaczej. Zawsze uciskali na podbrzusze i mieli podgląd.
    Mam nadzieję,że nie zrobił na odwal?:(
    Uczucie wprowadzenia do macicy było takie samo.
    Ostatnie crio mialam robione z usg dopochwowym, dr zmierzyl sobie jakas odleglosc i samo wprowadzenie zarodka, bylo juz bez usg :)

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 12 września 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Dzięki, ale wiedziałam prawie od początku. Mega słaba stymulacja, najgorsza ze wszystkich dotąd. Tak źle, żeby w trzeciej dobie mieć 3 zarodki to nie miałam, przeważnie w 3 dobie miałam 5 dobrych. W moim przypadku sprawdza się, że jak nie idzie od początku to już wiadomo, że nie pójdzie.

    Nie czułam się ciążowo. Myślę, że nawet próby implantacji nie było. Żałuję, że nie pojechałam na powtórkę do Czech zamiast do nOvum.

    Mi sie nie miesci w glowie ze przy takim amh jak Twoje nie da sie nic zrobic...

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 12 września 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Być może ale jego olewcze podejście na pewno nie pomogło, ani dołowanie mnie z wizyty na wizytę. Po co człowiek bierze pieniądze, jeśli nie wierzy że to się może udać i mówi mi to przy każdej okazji. A tak naprawdę wyłączną podstawą do mówienia tego był mój wiek. On tylko na podstawie wieku spisał mnie na straty.
    Z całym szacunkiem ale wolałaś usłyszeć, że na pewno się uda i masz jeszcze 10 może 15 lat żeby próbować? Ja rozumiem, że personalnie mógł Ci nie podpasować. Osobiście nie znam osoby, która by była lubiana przez wszystkich. Przykro mi, że nie udało mu się Wam pomóc, niestety nie ma lekarza ze 100% skutecznością. Zadbaj o swoje zdrowie psychiczne i samopoczucie a później wróć z planem B i C i walcz dalej! Postaraj się to wszystko przepracować i omówić z partnerem jakie macie jeszcze opcje. Jeśli zdecydujecie się na KD to tylko od Was zależy jak do tego podejdziecie. Pamiętaj, że sama komórka jeszcze dziecka nie czyni, to Wy zdecydujecie o jego powołaniu na świat i to Wy będziecie rodzicami jeśli zdecydujecie się na takie rozwiązanie.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10807 8103

    Wysłany: 12 września 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    To wyjasnia czemu do niej dluzsze kolejki niz do Lewego ;) jest czlowiekiem a nie nadludziem jak niektórzy ;)
    Mam porównanie i do pani dr chce sie wracac ;)

    Bea :(

    4me, Bea77_2, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea, tule mocno. I czuje twoje rozgoryczenie. Sama zmarnowałam u L. i czas i $.
    Teraz odpocznij i podejdź po tego jedynaka. Jak czujesz ze się nie rozmrozi to proponuje pomyśleć o kolejnym planie.
    Przykro mi kochana.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 18:45

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 12 września 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Bea :(

    Nasz wątek jest mega smutny. Ciężkie z nas przypadki :(

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 12 września 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Zgodnie z przewidywaniami beta negatywna. Nawet nie było próby implantacji. Nie odżałuję pójścia do Lewandowskiego nigdy. Zmarnowane zdrowie, czas i pieniądze. Cała stymulacja była do niczego.
    Bardzo mi przykro:(

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 18:45

    Mimila, sylwia80, mag87, Dana721, Mika10 lubią tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 12 września 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Jeśli pójdziesz do L na stymulację to licz się z tym, że na każdej wizycie będzie podkreślał jak mega trudnym przypadkiem jesteście i jak małe szanse ma ta stymulacja i będzie wspominał o KD. On się nawet mnie nie pytał czy ja to rozważam jako opcję, ale mówił o tym na każdym spotkaniu. On zresztą ze spotkania na spotkanie nie będzie pamiętał co Wam mówił. Może być tak, że na jednym spotkaniu Wam powie tak, a już na następnym inaczej.
    Bea,mój lekarz jest taki sam,mówił mi to też ciągle,mówi zawsze wszystko wprost I bez ogródek I prawie po każdej jego wizycie byłam skolowana,to sami moje koleżanki, a do niego tez są takie kolejki.Na pierwsza wizytę czeka się pół roku. Zgadzam się z Tobą,że leksrz taki nie powinien być I teraz,z perspektywy czasu zła jestem na siebie,że dawno temu nie zmieniłam lekarza Ale też oczywiście mąż nie chcial nigdzie dojeżdżac. Tacy świetni lekarze Ale też popełniają błędy,mój zrobił ich kilka przez te 5 lat. W zupełności się z Tobą zgadzam;że tak nie powinno być jak ob robił,ja też nieraz usłyszałam na swojej wizycie,że ma tyle pracy,Że nie ma czasu,często mnie pogania,bo ma pełno zabiegów,a ja zawsze jestem zapisana wcześniej na normalną wizytę. Tyle kasy się płaci za to wszystko I jaja sobie robią z ludzi. Mój zawsze przegląda wszystkie badania I zapisuję Ale jak chce już pogadać o czymś ważnym;zapytać to często nie ma czasu,nawet nie siedzę wyznaczonego czasu na wizytę,bo zawsze są opóźnienia ,czasem duże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 12:00

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 18:40

    Mimila lubi tę wiadomość

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 12 września 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Nie. Ja rozumiem, że mówisz inaczej, bo Tobie się u niego udało. I łatwo się mówi o Planie B i C jak samemu nie trzeba takiej decyzji podejmować. Ale oczekuję a wręcz żądam, że jeśli przychodzę z grubym pakietem dokumentacji medycznej z poprzednich 4 stymulacji i mamy godzinę na spotkanie, które kosztuje 450 zł, to lekarz zagłębi się w dokumentację, będzie zadawał konkretne pytania dotyczące naszego przypadku, zastanowi się nad protokołem itd. A nie będzie odbierał telefony z laboratorium, grzebał w komórce żeby nam się chwalić smsami od zadowolonych pacjentek, organizował mi na moim spotkaniu pogadankę z inną pacjentką, która była w zaawansowanej ciąży. Nie potrzeba mi komentarzy tego lekarza na temat innych klinik i innych lekarzy, tylko analizy przypadku. U nas naprawdę było co analizować, a doktor nie zagłebił się w nic. A wręcz na niektóre dokumenty nie chciał patrzeć, jak na przykład wynik morfologii nasienia. Powiedział lekceważąco, że to jakieś wydziwiania.
    Nie mówię tak dlatego, że mi się udało ale dlatego, że byłam kiedyś w tym samym miejscu co Ty. Czyli przeszłam nieudane stymulacje, zabiegi, porażki i rozczarowania. Ok widzę, że nie ma tutaj już miejsca na moje wypowiedzi więc żegnam się z forum. Możesz dalej obwiniać i siebie i wszystko na około jeśli tak Tobie łatwiej i w ten sposób radzisz sobie z problemem. Chciałam Cię tylko pocieszyć i dać do zrozumienia, że nadal macie szansę na szczęśliwe rodzicielstwo. Szkoda, że widzisz to inaczej.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 12 września 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Zgodnie z przewidywaniami beta negatywna. Nawet nie było próby implantacji. Nie odżałuję pójścia do Lewandowskiego nigdy. Zmarnowane zdrowie, czas i pieniądze. Cała stymulacja była do niczego.
    Bea,bardzo mi przykro.Ja liczyłam,Że jednak się uda...Ciazowo to nie trzeba się czuć tak wcześnie,ja jak byłam w tej drugiej ciąży to też byłam pewna wtedy,że się nie udało,bo nic nie czułam,natomiast za każdym razem czułam implantacji I tetaz jesyem pewna jakie to uczucie. Za ostatnim razem,z tum zarodkiem biednym po pgs też czułam implantacje . Jeszcze raz bardzo mi przykro,Kochana. Mój lekarz uważa;Że Novum robi źle podając tak wcześnie zarodki i mrozaz je tak wcześnie. Znajoma miała tak kilka zarodków pokrojonych w 2 dobie I z żadnego nic się nie udało,a z mojej kliniki od mojego lekarza ma 2 dzieci.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
‹‹ 503 504 505 506 507 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ