IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny4me wrote:Dziewczyny polozyli mnie i juz mi lepiej. Tylko dreszcze jeszcze mam straszne Zobaczymy czy bedzie ok jak wstane. A wzielam narazie tylko 2 relanium z 6 na ten dzien przeznaczone-chyba misze zrewidowac dawke z moja lekarka zaraz po transferze.
Ale powiem Wam, ze sie najadlam strachu. W zyciu nie mialam takiej sytuacji, ze cos mnie zmoglo, mdlalam itp. Ja zawsze po wszytskich zabiegach od razu do boju.
Z dobrych wiadomości do 5 doby dotrwaly dalej 4-jestem w szoku. Pozytywnym. Jeden idzie dzis do mnie. 3 mrozimy.
Serio. Nie wdzialam, żeby ktos tyle dostał. Zazwyczaj lekarze przepiuja 2. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBea77_2 wrote:Ja wiem, że dla osób z niskim AMH i te trzy brzmią atrakcyjnie, ale ja nie mam żadnego dziecka i to była moja ostatnia szansa. Również ze względu na wiek. Bardzo mi zależało, dlatego poszłam do L. Myślałam, że on jest najlepszym specjalistą w Polsce.
Ja dawno temu napisalam, ze w N to radza sobie dobrze, ale nie z trudnymi przypadkami. Naprawde wiele dziewczyn z tamtąd odchodzi. Lekarze czesto stosuja schematy. I wiecie co, stosowanie schamtu, jak dziala nie jest zle, o ile uwzgledni sie historie pacjentki.
Ale miec pacjenta w dupie... to mnie wquriwa strasznie. Nie bede juz nic wiecej pisac, bo jak pomysle sobie o tych kliku latach tam straconych to mnie krew zalewa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 14:56
Bea77_2, evkill, Mimila lubią tę wiadomość
-
edloteh wrote:Bea, kazda z nas ktora była u L, szla wlasnie dlatego ze myslala ze to najlepszy specjalista.
Ja dawno temu napisalam, ze w N to radza sobie dobrze, ale nie z trudnymi przypadkami. Naprawde wiele dziewczyn z tamtąd odchodzi. Lekarze czesto stosuja schematy. I wiecie co, stosowanie schamtu, jak dziala nie jest zle, o ile uwzgledni sie historie pacjentki.
Ale miec pacjenta w dupie... to mnie wquriwa strasznie. Nie bede juz nic wiecej pisac, bo jak pomysle sobie o tych kliku latach tam straconych to mnie krew zalewa.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
4me wrote:Dziewczyny polozyli mnie i juz mi lepiej. Tylko dreszcze jeszcze mam straszne Zobaczymy czy bedzie ok jak wstane. A wzielam narazie tylko 2 relanium z 6 na ten dzien przeznaczone-chyba misze zrewidowac dawke z moja lekarka zaraz po transferze.
Ale powiem Wam, ze sie najadlam strachu. W zyciu nie mialam takiej sytuacji, ze cos mnie zmoglo, mdlalam itp. Ja zawsze po wszytskich zabiegach od razu do boju.
Z dobrych wiadomości do 5 doby dotrwaly dalej 4-jestem w szoku. Pozytywnym. Jeden idzie dzis do mnie. 3 mrozimy.
Boje sie cieszyć oczywiście
6 tabletek relanium dziennie ? W jakiej dawcę ?
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBea77_2 wrote:Kto to jest Dębski?
zjezdzaja się do niego kobitki w ciązy z problemami, taki spec od USG.
zajmuje się też operacjami ginekologicznymi etc.
tu masz on nim info:
https://www.znanylekarz.pl/romuald-debski/ginekolog-endokrynolog/warszawa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 15:12
Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
Bea77_2 wrote:Kto to jest Dębski?
Bea77_2 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
edloteh wrote:Owszem.
Ale to nie kierunek na IVFklamka, Bea77_2 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
sylwia80 wrote:6 tabletek relanium dziennie ? W jakiej dawcę ?
Rozmawiałam teraz z laskami po transferach, ktore kolo mnie leżą i tez tyle maja i u nich luzik.
Pytalam sie doktor czy to zmniejszac. Powiedziała, ze nie. Zebym przyjela w domu kolejna dawke zgodnie z rozpiska ale juz w domu na spokojnie, przy mezu. Jesli bylyby zawroty mam do niej pisac wtedy dopiero zmniejszymy.
Moze doszedł do tego stres i to bardziej on mnie powalil. A wydawalo mi sie, ze jestem taka twarda i wszystko to pikus
Jestem juz po. 30 min lezenia i jade do domu.Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
4me wrote:W tej najwyzszej. 5mg.ale serio sprawdzałam ulotke dopuszczalne jest do 60 mg wiec to i tak polowa.
Rozmawiałam teraz z laskami po transferach, ktore kolo mnie leżą i tez tyle maja i u nich luzik.
Pytalam sie doktor czy to zmniejszac. Powiedziała, ze nie. Zebym przyjela w domu kolejna dawke zgodnie z rozpiska ale juz w domu na spokojnie, przy mezu. Jesli bylyby zawroty mam do niej pisac wtedy dopiero zmniejszymy.
Moze doszedł do tego stres i to bardziej on mnie powalil. A wydawalo mi sie, ze jestem taka twarda i wszystko to pikus
Jestem juz po. 30 min lezenia i jade do domu.
Ja tez miałam 5 mg, ale dwie tabletki dziennie, pierwsza 2 h przed transferem, druga wieczorem, przez kolejne 3 dni rano i wieczorem, Invicta warszawska.4me lubi tę wiadomość
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny4me, niech sie wgryza!!!
a co do relanium, to bądż ostrożna. dawke masz mega duzą.
"evkill napisała:
Widziałam kiedyś jego wykład o błędach w leczeniu niepłodności. Myślałam, że też się tym zajmuje."
Owszem zajmuje sie nieplodnoscia, ale pracuje w szpitalu i swojej przychodni.
Nie robi IVF.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23338204,prof-debski-to-jeden-z-najlepszych-ginekologow-w-polsce-a.html
I zeby nie było, też ma swoje wady...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 15:41
4me lubi tę wiadomość
-
Bea bardzo mi przykro, znam ten bol i to zalamanie psychiczne niewiedzac co dalej robic,badz silna. Probojcie caly czas naturalnie bo wreszcie ta dobra komorka musi wyjsc,mi wzielo prawie 5 lat,nigdy nie opuscilismy staran,mimo ze nie wierzylam ze naturalnie jest to u mnie mozliwe. Mysle ze powinnas troche odsapnac i sprobowac jeszcze raz w innej klinice, 41 lat to jeszcze nie tragedia, widze tutaj starsze co zachodza naturalnie i przez IVF. Ja jak mialam 41 to dopiero wybralam sie do kliniki nieplodnosci, moja lekarka powiedziala ze ona mysli ze IUI mi wystarczy,oczywiscie nic z tego nie wyszlo. Prosze Cie nie poddawaj sie,ja naprawde mysle ze w koncu sie uda,nie wiem czy naturalnie czy IVF ale naprawde wierze ze urodzisz dziecko.❤
Bea77_2, Veni, evkill, Skittles, Niezapominajka5, Mika10 lubią tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017) -
nick nieaktualny
-
Bea, bardzo mi przykro....napisz może do dr Paligi e-maila i opisz swoją sytuację. Myślę, że zgodziłaby przyjąć Cię wcześniej na konsultację. Może lepiej by Cię przygotowała do przyjęcia tego trzeciego zarodka.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
EMILIA 02.09.2020❤