IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
450zl za wizyte u Lewego? O matko z corka.
Mi sie przypomina jak dwa lata temu dwie moje znajome poszly do niego jak do ostatniej deski ratunku. Obie okolo 40 lat mialy. I g wyszlo.
I jeszcze jak mi jeden profesur zaczal pesel wypominac na pierwszej wizycie. Wiec byla to zarazem ostatnia wizytaJa wiem ile mam lat i nie potrzebuje takiej zdartej plyty w tle rozmowy sluchac.
Bea zbladzilas, ale wez zbadaj sobie amh za pol roku i idz jeszcze raz gdzies indziej. I tym razem wybierz takiego lekarza, ktory Ci pasuje od piewszego razu. Nie musi to byc geniusz medyczny. Doswiadczenie niech ma i dobra reke do stymulacji.
Bea77_2, Mika10 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Bea, a może by tak wdrożyć w życie plan A i B w jednym czasie?
Dogadać się np z klinika w Czechach,że jeśli będzie potencjał (pęcherzyki antralne), oraz jeśli lekarz stwierdzi,że warto,to podejść do procedury, ale jeśli okaże się,że nie idzie,to przestawić się na KD?
Sama wiem jaki komfort daje myśl,że jest równolegle jeszcze inne wyjście (my dogadaliśmy sie,że będziemy robić AZ jeśli nie będzie naszych zarodków).
Rozumiem też jeśli się nie zdecydujecie. Tyle stymulacji w krótkim czasie,to nie pójście do fryzjera..Bea77_2 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Siedzę w klinice po zazyciu wszytskich lekow i nie wiem jak to sie skonczy ale powalily mnie. Ledwo doszlam z recepcji na krzesełko pod pokojem. Pierwszy raz w zyciu mnie cos takiego spotkalo. W glowie mi sie kręci, chodze od sciany do sciany a jeszcze musze do taolety jakos dojsc by ten pecherz oproznic i napełnić przez transferem.
Oficjalnie zaczelam sie cykac i to nie transferem...
-
4me wrote:Siedzę w klinice po zazyciu wszytskich lekow i nie wiem jak to sie skonczy ale powalily mnie. Ledwo doszlam z recepcji na krzesełko pod pokojem. Pierwszy raz w zyciu mnie cos takiego spotkalo. W glowie mi sie kręci, chodze od sciany do sciany a jeszcze musze do taolety jakos dojsc by ten pecherz oproznic i napełnić przez transferem.
Oficjalnie zaczelam sie cykac i to nie transferem...Magdala, 4me, sylwia80 lubią tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Bea77_2 wrote:Dzięki, ale wiedziałam prawie od początku. Mega słaba stymulacja, najgorsza ze wszystkich dotąd. Tak źle, żeby w trzeciej dobie mieć 3 zarodki to nie miałam, przeważnie w 3 dobie miałam 5 dobrych. W moim przypadku sprawdza się, że jak nie idzie od początku to już wiadomo, że nie pójdzie.
Nie czułam się ciążowo. Myślę, że nawet próby implantacji nie było. Żałuję, że nie pojechałam na powtórkę do Czech zamiast do nOvum. -
4me wrote:Siedzę w klinice po zazyciu wszytskich lekow i nie wiem jak to sie skonczy ale powalily mnie. Ledwo doszlam z recepcji na krzesełko pod pokojem. Pierwszy raz w zyciu mnie cos takiego spotkalo. W glowie mi sie kręci, chodze od sciany do sciany a jeszcze musze do taolety jakos dojsc by ten pecherz oproznic i napełnić przez transferem.
Oficjalnie zaczelam sie cykac i to nie transferem...
Ja kiedyś wzięłam jedna tabletkę i patrząc na firankę wydawało mi się,że koronka na niej się rusza.
Trzymaj się
Jeśli się pogorszy, od razu mów pielegniarce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 13:36
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Bea, a jakbyś tak siadła na spontanie do laptopa i napisała do Paligi maila? Oczywiście bez załączania od razu całej dokumentacji medycznej , tylko krótko i szczerze, że miałaś kilka procedur, tylko jeden transfer, że przeszłaś kilka klinik i jesteś w punkcie wyjścia. I czy ona podjęłaby się Twojego przypadku, jeśli tak to jesteś gotowa przylecieć do Kato. I zobaczysz czy i jak odpisze. Co myślisz?
sylwia80 lubi tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
4me wrote:Siedzę w klinice po zazyciu wszytskich lekow i nie wiem jak to sie skonczy ale powalily mnie. Ledwo doszlam z recepcji na krzesełko pod pokojem. Pierwszy raz w zyciu mnie cos takiego spotkalo. W glowie mi sie kręci, chodze od sciany do sciany a jeszcze musze do taolety jakos dojsc by ten pecherz oproznic i napełnić przez transferem.
Oficjalnie zaczelam sie cykac i to nie transferem...
To nie pisz juz. Krzyzykiem daj znac ze zyjesz.
Kciuki zacisniete za powodzenie tansferu.
Bea77_2, Dana721 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
nick nieaktualny4me, za transfer.
Ewi28 wrote:Jaki trzeba miec estradiol zeby była punkcja?
Wszystko zalezy ile jest dojrzalych przecherzyków, bo punkcję wyznacza się kiedy są minimu 3 takie powyżej 18mm. Ale w cyklu naturalnym może byc jeden i wtedy też się robi.
Ja miałam estradiol na poziomie 1400, innym razem ponad 3000.
także wiesz.... róznie o jest.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
4me miałam raz zabieg 2h na serce i dostałam relanium bo troche panikowałam i był niezły odlot
trzymaj się (ściany!) :-*
Bea77_2, sylwia80 lubią tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny polozyli mnie i juz mi lepiej. Tylko dreszcze jeszcze mam straszne Zobaczymy czy bedzie ok jak wstane. A wzielam narazie tylko 2 relanium z 6 na ten dzien przeznaczone-chyba misze zrewidowac dawke z moja lekarka zaraz po transferze.
Ale powiem Wam, ze sie najadlam strachu. W zyciu nie mialam takiej sytuacji, ze cos mnie zmoglo, mdlalam itp. Ja zawsze po wszytskich zabiegach od razu do boju.
Z dobrych wiadomości do 5 doby dotrwaly dalej 4-jestem w szoku. Pozytywnym. Jeden idzie dzis do mnie. 3 mrozimy.
Boje sie cieszyć oczywiścieBerbeć, Nadzieja90, Bea77_2, Niezapominajka5, eM80, Dana721, mag87, Blastka, Magdala, Veri, Mola_90, Ciasteczko77, karolcia35, Mika10 lubią tę wiadomość
-
Bea nie rozumiem Twojej sytuacji z takim AMH. Wtopa byla z tymi badaniami. Moze jakby ich nie bylo to by sie udało... Korci mnie by Ci podpowiedziec bys sprobowala jeszcze raz bez badan w innej klinice. Moze tam w czechach, gdzie dobrze szlo. Ale wiem, ze to kolejna stymulacja i kolejne nerwy
bardzo trudna decyzja...
Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny