X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 2 marca 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    No faktycznie mi ciężko zrozumieć. Z jednej strony masz już jedno dziecko, krew z krwi kość z kości. Z drugiej strony musisz przymuszać do wszystkiego męża i on, z tego co piszesz, nie jest szczególnie zapalony do tego żeby dziecko mieć. Po trzecie różnica wieku między Twoją córką a potencjalnym kolejnym potomkiem i tak byłaby duża. No i po czwarte wiek.

    Może to wynika z faktu, że ja sama dzieci nie mam. Nie umiem sobie wyobrazić jak to jest jak się ma dziecko i jak to wpływa na chęć posiadania kolejnych dzieci.

    W moim przypadku wiem na pewno, że gdyby mi się udało mieć teraz choć jedno biologiczne dziecko to już więcej bym się nie starała. Wdzięczna bym była losowi, że mam to jedno. To znaczy może naturalnie bym się starała dalej, ale już nie metodą in vitro i nie rozważałabym KD. Oczywiście też sobie zawsze wyobrażałam, że będę miała przynajmniej dwoje dzieci (a najlepiej troje), ale zdaję sobie sprawę że zabrałam się za to za późno. Kompletnie nie umiem sobie wyobrazić takiego pragnienia drugiego dziecka, kiedy wszystko jest przeciwko temu żeby to marzenie się ziściło.

    ależ ja Cię dobrze rozumiem :) jakbym czytała o sobie.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wiem,ze moje marzenie sie zisci,bo wytrwale do jego realizaji daze,zasłużyłam na to i tak będzie,wierze,ze sie uda. A różnica wieku między dziećmi nie ma znaczenia w przyszlosci,miedzy mna i moja najstarsza siostra tez jest dokładnie 10 lat różnicy i mamy super kontakt i kochamy sie bardzo i mimo,ze nie mieszka w Polsce,zawsze mozemy na siebie liczyć. Nie jest wazna roznica wieku,a to jak sie dzieci wychowa,ja mam duzo rodzeństwa i wiem jakie to szczescie je miec.
    Nie ma co sie licytowac kto pragnie dziecka bardziej,kazdy ma do tego prawo,Ty,ja i kazda inna kobieta na swiecie,ktora tego pragnie. Najważniejsze to wierzyć,ze sie uda i sie nie poddawać.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,porozmawiamy jak bedziecie mialy jedno juz dziecko,bo teraz nie ma sensu...Ja tylko wiem jedno,ze moje pragnienie jest tak samo duze jak bylo kiedy dziecka nie mialam,a może jeszcze większe,bo wiem jakie to wspaniałe uczucie. Mam do tego takie samo prawo jak Wy i nikt mi go nie odbierze.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 2 marca 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    A ja wiem,ze moje marzenie sie zisci,bo wytrwale do jego realizaji daze,zasłużyłam na to i tak będzie,wierze,ze sie uda. A różnica wieku między dziećmi nie ma znaczenia w przyszlosci,miedzy mna i moja najstarsza siostra tez jest dokładnie 10 lat różnicy i mamy super kontakt i kochamy sie bardzo i mimo,ze nie mieszka w Polsce,zawsze mozemy na siebie liczyć. Nie jest wazna roznica wieku,a to jak sie dzieci wychowa,ja mam duzo rodzeństwa i wiem jakie to szczescie je miec.
    Nie ma co sie licytowac kto pragnie dziecka bardziej,kazdy ma do tego prawo,Ty,ja i kazda inna kobieta na swiecie,ktora tego pragnie. Najważniejsze to wierzyć,ze sie uda i sie nie poddawać.
    mnie niekiedy brakuje tego optymizmu :( czasem mam wrażenie że wcale nie MUSI się w końcu udać, tylko jak dalej żyć???

    Bea77 lubi tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazda z nas przezyla wiele i miala chwile zalamania.U mnie punktem kulminacyjnym byla śmierć mojego ukochanego Tatusia,zaraz po poronieniu. Przeszlam wredy depresję,nerwice,boreliozę i Bóg jeden wie co jeszcze ale sie nie poddalam.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea,poznalam kolejna dziewczyne,ktora brala hgh i chociaz było mniej pecherzykow przy tej stymulacji,komorki były lepszej jakości.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Dana72173 Koleżanka
    Postów: 48 71

    Wysłany: 2 marca 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam ze sie wtracam ale nie mozna porownywac kobiety ktora stara sie o pierwsze dziecko do kobiety ktora juz ma i che jeszcze jedno. Tu nie chodzi o pragnienie. Kazda tutaj dziewczyna pragnie ale nie moc zajsc w ciaze po latach staran,wiedzac ze jest sie po czterdziestce i szanse sa coraz mniejsze ,ten strach,bol,zal jest okropnym uczuciem. Wiele razy myslalam,wlasciwie codziennie jak to mozliwe ze ja nigdy nie bede w ciazy,nigdy nie urodze,nigdy nie bede przytulac dziecka,nigdy nie uslysze mama i tak mozna wymieniac bez konca. Nie zapomne tego strachu,az w klatce piersiowej sciskalo i bralo na wymioty. Ktos kto ma juz dziecko nigdy nie bedzie tego wszystkiego odczuwal. Pragnienie a ten potworny bol to dwa rozne uczucia. Nie chce nikogo tu obrazic ale taka jest prawda.

    Mika10, Meera, sylwia80, Bea77 lubią tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana,nie zgadzam sie z tym,bo ani Ty ani nikt inny nie wie co ja czuje w sercu,jaki bol czy cos innego,nikt tego nie wie poza mna,to jest sprawa bardzo indywidualna i nikt nie ma prawa mi zabraniac walczyc o dziecko,nikt do nikogo nie powinien sie porownywac.Moj bol jest taki sam jaki był zanim mialam dziecko,a moze jeszcze wiekszy,bo stracilam kilka zarodków i poronilam ciaze,a to byly juz moje dzieci... Jak mozesz w ogole tak pisać?Nie wiesz co ja mam w sercu,nie znasz mnie.Nie rozumiem w jakim celu w ogole wywiazala sie ta dyskusja. Co to jest,licytacja czyj bol jest większy i czyje pragnienie silniejsze?Po co?Jak można w ogole porównywać cos,co jesy sprawa indywidualna dla kazdego człowieka?Ja znam ludzi,ktorzy adoptowali dzieci i sa najszczesliwszymi rodzicami na ziemi mimo,ze te dzieci nie sa ich biologicznymi,to naprawde jest sprawa indywidualna i zostawmy to.Ta licytacja jest kompletnie bez sensu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2018, 20:48

    sandzu lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Dana72173 Koleżanka
    Postów: 48 71

    Wysłany: 2 marca 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila,probuje Cie zrozumiec ale jak pisalam,pragnienie pierwszego dziecka a pragnienie drugiego jest zupelnie inne,nie mowie ze slabsze ale inne. Nie chce sie tu sprzeczac bo nie po to tu jestesmy. Zycze Ci powodzenia aby spelnilo sie Twoje marzenie.

    Bea77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    A ja wiem,ze moje marzenie sie zisci,bo wytrwale do jego realizaji daze,zasłużyłam na to i tak będzie,wierze,ze sie uda. A różnica wieku między dziećmi nie ma znaczenia w przyszlosci,miedzy mna i moja najstarsza siostra tez jest dokładnie 10 lat różnicy i mamy super kontakt i kochamy sie bardzo i mimo,ze nie mieszka w Polsce,zawsze mozemy na siebie liczyć. Nie jest wazna roznica wieku,a to jak sie dzieci wychowa,ja mam duzo rodzeństwa i wiem jakie to szczescie je miec.
    Nie ma co sie licytowac kto pragnie dziecka bardziej,kazdy ma do tego prawo,Ty,ja i kazda inna kobieta na swiecie,ktora tego pragnie. Najważniejsze to wierzyć,ze sie uda i sie nie poddawać.
    Tego Ci oczywiście życzę, żeby się spełniło.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana72173 wrote:
    Mimila,probuje Cie zrozumiec ale jak pisalam,pragnienie pierwszego dziecka a pragnienie drugiego jest zupelnie inne,nie mowie ze slabsze ale inne. Nie chce sie tu sprzeczac bo nie po to tu jestesmy. Zycze Ci powodzenia aby spelnilo sie Twoje marzenie.
    Zgadzam się. Nie chodzi o to, żeby się licytować. Nie taki był mój zamiar i życzę wszystkim jak najlepiej.

    Jednak nie mieć ani jednego dziecka a mieć to jest różnica.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia35 wrote:
    mnie niekiedy brakuje tego optymizmu :( czasem mam wrażenie że wcale nie MUSI się w końcu udać, tylko jak dalej żyć???
    Ja też uważam, że wcale nie MUSI się udać. Bo niby dlaczego MUSI? Mam nadzieję, że wszystkim na tym forum się uda, niezależnie od tego ile i czy dzieci mają, od wieku czy sytuacji osobistej. Byłoby naprawdę wspaniale gdyby się każdej z nas udało spełnić marzenie. A czy się tak stanie to życie pokaże.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Bea,poznalam kolejna dziewczyne,ktora brala hgh i chociaz było mniej pecherzykow przy tej stymulacji,komorki były lepszej jakości.
    Dzięki za dobre wieści. Ja wolę się nie nastawiać. Do pierwszego in vitro podeszłam właśnie tak, że MUSI się udać za pierwszym razem i niestety się nie udało. Nie tylko zresztą ten raz ale kolejne dwa razy też się nie udało. To było bardzo bolesne doświadczenie dlatego staram się trzymać emocje na wodzy.

    Dana72173, karolcia35 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Dana,nie zgadzam sie z tym,bo ani Ty ani nikt inny nie wie co ja czuje w sercu,jaki bol czy cos innego,nikt tego nie wie poza mna,to jest sprawa bardzo indywidualna i nikt nie ma prawa mi zabraniac walczyc o dziecko,nikt do nikogo nie powinien sie porownywac.Moj bol jest taki sam jaki był zanim mialam dziecko,a moze jeszcze wiekszy,bo stracilam kilka zarodków i poronilam ciaze,a to byly juz moje dzieci... Jak mozesz w ogole tak pisać?Nie wiesz co ja mam w sercu,nie znasz mnie.Nie rozumiem w jakim celu w ogole wywiazala sie ta dyskusja. Co to jest,licytacja czyj bol jest większy i czyje pragnienie silniejsze?Po co?Jak można w ogole porównywać cos,co jesy sprawa indywidualna dla kazdego człowieka?Ja znam ludzi,ktorzy adoptowali dzieci i sa najszczesliwszymi rodzicami na ziemi mimo,ze te dzieci nie sa ich biologicznymi,to naprawde jest sprawa indywidualna i zostawmy to.Ta licytacja jest kompletnie bez sensu...
    Mimila, przecież nikt tu ci nie zabrania. Staraj się ile tylko chcesz i możesz. Każdy jest życzliwie nastawiony. Dana po prostu stwierdziła fakt, że nie będąc nigdy matką nie można wielu rzeczy doswiadczyć i dotknąć. A już szczególnie robi się nieciekawie po czterdziestce bo szanse coraz mniejsze.

    Jednak tak jak mówię, każdy jest życzliwy i nikt tu nikogo nie atakuje. Trzymam kciuki za Ciebie tak jak i za każdą z nas tutaj.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea,ja też trzymam kciuki za Ciebie;by Ci sie udalo i abys poczuła co to jest miłość matczyna,bo nie ma na swiecie piękniejszej...Dawaj znac jak idzie u Ciebie stymulacja i jak z hgh.O dziwo,ta ostatnia dziewczyna pisala mi,ze brala go az przez 2 miesiace.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Bea,ja też trzymam kciuki za Ciebie;by Ci sie udalo i abys poczuła co to jest miłość matczyna,bo nie ma na swiecie piękniejszej...Dawaj znac jak idzie u Ciebie stymulacja i jak z hgh.O dziwo,ta ostatnia dziewczyna pisala mi,ze brala go az przez 2 miesiace.
    Też słyszałam, że czasami przepisują HGH na dłużej. Ale wtedy to już musi fortunę kosztować.

    Dzięki. Dam znać jak u mnie pójdzie stymulacja, no ale to dopiero za miesiąc.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest takie powiedzenie syty głodnego nie zrozumie i coś w tym jest.
    Mimila nikt nie mówi ze boli mniej ale chyba jednak trochę inaczej, dlatego zgadzam się z Dana ze jest różnica mieć jedno dziecko a nie mieć wcale. Przezylas i doswiadczylas juz takie uczucia o jakich ja nie mam pojęcia a też bym chciała ;)

    Dana72173, Bea77, kayama, sylwia80 lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2018, 00:04

    Bea77 lubi tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 2 marca 2018, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meera wrote:
    Dziewczyny, przepraszam, że tak z innej beczki... czy orientujecie się może jak bardzo spada AMH po IVF?
    Wydaje mi sie,ze nie spada po ivf.

    Meera lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 2 marca 2018, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma stałej wartości, sprawa indywidualna. I mnie wydaje się nie spadło dużo. 3,5 roku temu 0.58 rok temu 0.46. W tym czasie 6 stymulacji, ale zawsze miałam tylko po 2,3 max 4 komórki.

    Meera lubi tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
‹‹ 49 50 51 52 53 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ