X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 16 września 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    To od Ciebie zależy kogo wybierzesz. Po to jest katalog ze zdjęciami, opisami i grupą krwi żebyś mogła wybrać. Tam nikt za Ciebie tego nie zrobi (jak np robią w wielu innych klinikach europejskich), ale możesz pewnie poprosić o poradę ich lekarzy i genetyka.

    Możesz nawet wybrać kogoś z inną grupą krwi niż Twoja, ale jak dziecko potem odziedziczy grupę krwi po dawczyni to wiadomo będzie od razu, przy jakichkolwiek badaniach, że dziecko genetycznie nie jest Twoje. Także nie jest to opcja dla osób, które fakt dawstwa chcą ukryć.

    Mojego taty tata miał brązowe oczy, a mama niebieskie. Mój ojciec ma zielone.

    Mojej mamy rodzice oboje mieli niebieskie oczy, a mama ma zielone.

    Także moje rodzeństwo i rodzice oraz mój mąż mają zielone oczy. A ja mam piwne (takie jasno brązowe).

    Takie cechy jak oczy i kolor włosów bardzo często dziedziczy się po dziadkach a nie po rodzicach. Dlatego są rudzielce, których rodzice rudych włosów nie mają, ale któryś z dziadków lub babć owszem. Trzeba poczytać o genach recesywnych bo to skomplikowane.

    Dzieki Bea, wlasnie to jest roznica, bo w PL lekarz ma wplyw na dobor dawczyni... fajnie, ze w ukrainskich klinikach samemu mozna zadecydowac...I ewentualnie poprosic lekarza o konsulatcje. Mysle, ze nie bede sie skupiac na detalach jak kolor oczu :) chcialabym, zeby dawczyni miala ladna aparycje i miala ogolnie podobny typ urody... Zreszta genetyka jest skomplikowana, I nie bede analizowac dziedziczenia tych cech. Moja Mama jest brunetka z brazowymi oczami i rodzina dziadka tak samo, a ja ze wzgeldu na ojca blondyna z niebieskimi oczami, jestem ciemna blondynka z zielonymi oczami :) moj partner tak samo blondyn z zielonymi oczami, a jego mama bruneta z brazowami oczami :) dlatego jak sie dziedziczy cechy po dziadkach to całkiem prawdopodobne ze mogę mieć małego bruneta z ciemnymi oczami :) ale tak jak wspominałam, będę dobierać na zasadzie ogólnej urody dawczyni :) dobrze ze jest taka możliwość :)

    Bea77_2, Niezapominajka5, Mimila lubią tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 16 września 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dzisiaj nad ranem mocno bolal mnie brzuch. Jak wstałam to była malutenka brązowa plamka na wkladce. Myślicie,że już po wszystkim?
    Że macica odrzuciła maluchy?
    Dodam tylko,że zdarzało mi się z tą plamka już podczas poprzednich transferów i kończyły się one beta w okolicy 1.

    niezapominajka kiedy robisz bete ?
    Nie stresuj sie , wiem ze to łatwo sie gada , ale wiele razy widziałam z plamkami ciąże... to jeszcze nic nie znaczy. Moze bardziej na siebie uważaj , dziś niedziela to możesz poleżeć.
    Berbec , no dla mnie to nie jest normalne , a boli cie ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 11:40

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 16 września 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM80 wrote:
    niezapominajka kiedy robisz bete ?
    Nie steruj sie , wiem ze to łatwo sie gada , ale wiele razy widziałam z plamkami ciąże... to jeszcze nic nie znaczy. Moze bardziej na siebie uważaj , dziś niedziela to możesz poleżeć.
    Berbec , no dla mnie to nie jest normalne , a boli cie ?
    Dzięki za pocieszenie.
    Zaczęłam się martwić,że znowu będzie tak jak zawsze.
    Wiem,że oprócz leków i odpoczynku, nic więcej nie mogę zrobić.
    Ta bezradność mnie powala.
    Bete planowałam zrobić w piątek. Dzisiaj 6dpt 3 dniowych.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 16 września 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Dziewczyny
    Czy tydzień po punkcji to.normalne, ze brzuch jak balon nadal? Czy szukAć ginekologa na gwałt?
    Zależy jak duży balon.
    Po punkcji powiększony brzuch miałam aż do okresu.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 16 września 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dzięki za pocieszenie.
    Zaczęłam się martwić,że znowu będzie tak jak zawsze.
    Wiem,że oprócz leków i odpoczynku, nic więcej nie mogę zrobić.
    Ta bezradność mnie powala.
    Bete planowałam zrobić w piątek. Dzisiaj 6dpt 3 dniowych.

    no niestety te 2 tyg czekania jest masakryczne , ja zawsze planowałam sobie jakieś wyjścia , kino , wyjazd, fryzjer ;) żeby zając czymś głowę :)

    zgodnie z tym co kiedys magdala wkleila moze to akurat jest implantacja ? kto wie , rożnie dziewczyny piszą i czuja , czasem nic a czasem ból, plamienie ...
    pozwolę sobie wkleić jeszcze raz na 5/6 dpt by pasowało ;) , trzymam kciuki !

    2-3 dniowe:

    1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Embrion sie dzieli
    2dpt .. Embrion staje sie blastocysta
    3dpt .. Blastocysta wychodzi z otoczki
    4dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium
    5dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna "zakopywac" sie w endometrium
    6dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium
    7dpt.. Zarodekjest juz zaimplantowana
    8dpt...Zaczyna byc produkowane HCG
    11dpt...HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 16 września 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    To od Ciebie zależy kogo wybierzesz. Po to jest katalog ze zdjęciami, opisami i grupą krwi żebyś mogła wybrać. Tam nikt za Ciebie tego nie zrobi (jak np robią w wielu innych klinikach europejskich), ale możesz pewnie poprosić o poradę ich lekarzy i genetyka.

    Możesz nawet wybrać kogoś z inną grupą krwi niż Twoja, ale jak dziecko potem odziedziczy grupę krwi po dawczyni to wiadomo będzie od razu, przy jakichkolwiek badaniach, że dziecko genetycznie nie jest Twoje. Także nie jest to opcja dla osób, które fakt dawstwa chcą ukryć.

    Mojego taty tata miał brązowe oczy, a mama niebieskie. Mój ojciec ma zielone.

    Mojej mamy rodzice oboje mieli niebieskie oczy, a mama ma zielone.

    Także moje rodzeństwo i rodzice oraz mój mąż mają zielone oczy. A ja mam piwne (takie jasno brązowe).

    Takie cechy jak oczy i kolor włosów bardzo często dziedziczy się po dziadkach a nie po rodzicach. Dlatego są rudzielce, których rodzice rudych włosów nie mają, ale któryś z dziadków lub babć owszem. Trzeba poczytać o genach recesywnych bo to skomplikowane.
    Jest też taka stronka na której można sprawdzić jakie włosy i kolor oczu może mieć dziecko wprowadzając określone dane. Czasami się dziedziczy po dziadkach a czasami jest jakiś procent odstępstw. U mnie też jest tak, że rodzice maja oczy jasne niebiesko-szare a ja mam zielone dość ciemne. I to był o ile dobrze pamiętam 1% prawdopodobieństwa w takim zestawieniu. Żeby nie było...obydwoje są moimi genetycznymi rodzicami :P ;)

    Skittles, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 16 września 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM80 wrote:
    no niestety te 2 tyg czekania jest masakryczne , ja zawsze planowałam sobie jakieś wyjścia , kino , wyjazd, fryzjer ;) żeby zając czymś głowę :)

    zgodnie z tym co kiedys magdala wkleila moze to akurat jest implantacja ? kto wie , rożnie dziewczyny piszą i czuja , czasem nic a czasem ból, plamienie ...
    pozwolę sobie wkleić jeszcze raz na 5/6 dpt by pasowało ;) , trzymam kciuki !

    2-3 dniowe:

    1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Embrion sie dzieli
    2dpt .. Embrion staje sie blastocysta
    3dpt .. Blastocysta wychodzi z otoczki
    4dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium
    5dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna "zakopywac" sie w endometrium
    6dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium
    7dpt.. Zarodekjest juz zaimplantowana
    8dpt...Zaczyna byc produkowane HCG
    11dpt...HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie
    Eh.. rozmarzyłam się:)
    Przepraszam Was,że panikuje. Postaram się czekać cierpliwie, choć to bardzo trudne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2018, 12:42

    Skittles lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 16 września 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dzięki za pocieszenie.
    Zaczęłam się martwić,że znowu będzie tak jak zawsze.
    Wiem,że oprócz leków i odpoczynku, nic więcej nie mogę zrobić.
    Ta bezradność mnie powala.
    Bete planowałam zrobić w piątek. Dzisiaj 6dpt 3 dniowych.
    To jeszcze naprawde nic nie przesadza. Po prostu sie oszczedzaj, lez więcej. Jeszcze wszystko moze byc dobrze.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Zależy jak duży balon.
    Po punkcji powiększony brzuch miałam aż do okresu.
    tak czy 13 -15 cm większy niz normalnie. Nie powiększa się, ale nie zmniejsza (tyle cm miał w poniedziałek i teraz też).

  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 16 września 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    tak czy 13 -15 cm większy niz normalnie. Nie powiększa się, ale nie zmniejsza (tyle cm miał w poniedziałek i teraz też).
    Kurde Berbeć, martwi mnie ten Twój brzuch :( Chyba jednak powinnaś spróbować zrobić usg, bo to za długo trwa. A "googlowałaś" takie objawy?

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 16 września 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,nie było mnie to przez weekend,bo byłam na weselu I poprawinsch ( polsko-greckim), a Wy tu się tak rozpisalyscie;że jeszcze wszystkiego nie przeczytałam. Mój lekarz za to mnie dzisiaj wkurzył!Mialsm wizytę na dziś,A to jego ostatni dzień przed długim urlopem,dzwoniła rano pani z recepcji I odwołała.Super!Jak już uważa,że mi nie pomoże to mnie lekceważy,nie będzie poświęcał mi czasu żeby rozwiać moje rozne wątpliwości ,odpowiedzieć na pytania czy nawet zobaczyć czy rosną te 2 pęcherzyki I czy nie ma torbieli,bo po co...Poczułam się okropnie...Muszę iść na początku cyklu do innego żeby zobaczyć co się tam dzieje. Dziś mam 29 D I zero oznak miesiączki:-(,A moje cykle ostatnio trwy 24-26 dni.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 16 września 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,przepraszam,że o to pytam,bo pewnie była o tym mowa nieraz Ale nie wiem gdzie to znaleźć. Czy w Polsce ak robi się z komórek zamrożonych?Czy są kliniki,w których robią na świeżych?Czy na Ukrainie są że świeżych?A zdjęcia dawczyn udostepnia tylko Interesono na Ukrainie?

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    Kurde Berbeć, martwi mnie ten Twój brzuch :( Chyba jednak powinnaś spróbować zrobić usg, bo to za długo trwa. A "googlowałaś" takie objawy?
    Ide rano. Mam nadzieję ze cos załatwie bo potem do pracy.

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 16 września 2018, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzisiaj wpadłam na coś takiego pierwszy raz. Czy można zrobić KD z inna parą? Oczywiście anonimowo. Zapłacić połowę i dostać połowę wszystkich komórek dawczyni?
    Na pewnym blogu przeczytałam,że dziewczyna dostała taka propozycje od lekarza kilka lat temu.
    Niestety blog urywa się w pół słowa i nie ma dalszych informacji jak historia się kończy.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 17 września 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dziewczyny, dzisiaj wpadłam na coś takiego pierwszy raz. Czy można zrobić KD z inna parą? Oczywiście anonimowo. Zapłacić połowę i dostać połowę wszystkich komórek dawczyni?
    Na pewnym blogu przeczytałam,że dziewczyna dostała taka propozycje od lekarza kilka lat temu.
    Niestety blog urywa się w pół słowa i nie ma dalszych informacji jak historia się kończy.
    Nie spotkałam się z taką opcją. Możesz dopłacić za dostanie wszystkich komórek dawczyni, bo standardowo kliniki dają 6 (pozostałe chyba idą na zimowisko, jeśli para nie wybiera tej opcji). Mówię o świeżych komórkach, nie wiem ile jest w programach z mrożonymi.

    Niezapominajka5, Mimila lubią tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 17 września 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Dziewczyny,nie było mnie to przez weekend,bo byłam na weselu I poprawinsch ( polsko-greckim), a Wy tu się tak rozpisalyscie;że jeszcze wszystkiego nie przeczytałam. Mój lekarz za to mnie dzisiaj wkurzył!Mialsm wizytę na dziś,A to jego ostatni dzień przed długim urlopem,dzwoniła rano pani z recepcji I odwołała.Super!Jak już uważa,że mi nie pomoże to mnie lekceważy,nie będzie poświęcał mi czasu żeby rozwiać moje rozne wątpliwości ,odpowiedzieć na pytania czy nawet zobaczyć czy rosną te 2 pęcherzyki I czy nie ma torbieli,bo po co...Poczułam się okropnie...Muszę iść na początku cyklu do innego żeby zobaczyć co się tam dzieje. Dziś mam 29 D I zero oznak miesiączki:-(,A moje cykle ostatnio trwy 24-26 dni.

    Mimila, pisalas ze tan lekarz popelnil pare bledow w Twoich staraniach o dziecko... to jest niepowazne ze odwoluje wizyte w ostatnie chwili. Chyba ze cos istotnego sie stalo i rzeczywiscie nie mogl... ale ja bym zmienila lekarza. A okres pewnie przyjdzie pozniej...

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 17 września 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Dziewczyny,przepraszam,że o to pytam,bo pewnie była o tym mowa nieraz Ale nie wiem gdzie to znaleźć. Czy w Polsce ak robi się z komórek zamrożonych?Czy są kliniki,w których robią na świeżych?Czy na Ukrainie są że świeżych?A zdjęcia dawczyn udostepnia tylko Interesono na Ukrainie?

    Wiem ze z kd robia ze swiezych w intersono, a mozna zobaczyc foty dawczyn tez w BioTexCom, ale na te strone jeszcze nie zagladalam..

    Mimila lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 600

    Wysłany: 17 września 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, a jak mąż? Widzę ostatnio że mocno zainteresowałaś się kd / az, czy to znaczy, że u Was coś ruszyło w temacie?

    Mimila lubi tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • Alice83 Autorytet
    Postów: 254 113

    Wysłany: 17 września 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny muszę podjąć decyzję co w przypadku gdy będę miała mało dojrzałych komórek po punkcji. Mogę zamrozić i uzbierać drugą część lub mogę podejść na małej ilości. Czy któraś z Was pochodziła do procedury na 4 lub mniej komórkach i były z tego zarodki?

    7ncstox.png


    11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
    26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤

    25.05.2019 [*] 4t1d cb
    21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
    22.10.2018 - ET :(
    X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
    2016 - 2017 - 5 x IUI :( :( :( :( :(
    05.03.2014 - (*) 6t3d cp :(
    MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 17 września 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Mimila, pisalas ze tan lekarz popelnil pare bledow w Twoich staraniach o dziecko... to jest niepowazne ze odwoluje wizyte w ostatnie chwili. Chyba ze cos istotnego sie stalo i rzeczywiscie nie mogl... ale ja bym zmienila lekarza. A okres pewnie przyjdzie pozniej...
    Byłam zapisana do niego na listę rezerwową, bo rzeczywiście jest oblegany ale ostatecznie zrezygnowałam również po lekturze postów Mimilii. Ja jednak potrzebuję choć odrobinę optymizmu i nadziei, że może się udać. Znam swoje realne szanse i nie potrzebuję aby lekarz na każdej wizycie mi o nich przypominał. Byłam przybita po kriotransferze i cb. Pozbierałam się i teraz zaczynam wierzyć, że jakąś iskierkę szansy na drugie dziecko jeszcze mam. Nie nakręcam się negatywnie i to chyba przynosi efekty. Właśnie jadę do W-wy do Novum. Mam wrażenie, że moje dwa wielkie pęcherzyki pękły w czwartek lub piątek (9 lub 10dc). Temperatura mi pięknie skoczyła do góry, więc mam podstawy myśleć, że była owulacja i progesteron rośnie. Zobaczę co wyjdzie na Usg. Mam plan aby w przyszłym cyklu podchodzić do invitro i jadę po rozpiskę i listę badań do zrobienia.

    eM80, Niezapominajka5, Skittles, Mimila, Mika10 lubią tę wiadomość

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
‹‹ 521 522 523 524 525 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ