X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badania miałam z poprzedniej kliniki gdzie przechodziłam 4 IUI. Musze tylko kilka badań zaktualizować bo w INVICTA obowiązują trzymiesięczne wyniki, więc część miałam przedawnionych - najgorsze ze w tym AMH. Na podstawie tamtych badań i historii leczenia zostałam zakwalifikowana do invitro, a co do programu samorządowego będę zakwalifikowana za tydzień jak uzupełnię badania ( w tym AMH - więc mnie nie zakwalifikują ;-)). Podpowiem że nie wypełniałam tez 26 stronnej ankiety bo mi się najnormalniej nie chciało :-)

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 15 marca 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak byłam u genetyka to mówił że przy mutacji poziomu kwasu nie należy sprawdzać bo ma być ponad normę i tego się trzymam, z resztą widzę uzasadnienie dla takiego stanowiska.

    W organiźmie zachodzi recykling kwasu foliowego. Formą aktywną wykorzystywaną przez komórki jest kwas zmetylowany -> po jego wykorzystaniu powstaje forma niezmetylowana (taka jak w klasycznych tabletkach) -> nasz organizm przerabia ją z powrotem na forme biodostępną w procesie metylacji - u ludzi takich jak ja (homozygota 677 tt) proces ten pozwala na przekształcenie około 30% kwasu niezmetylowanego na zmetylowany i mamy dziurę w obiegu

    Jeżeli uzupełni się kwas niezmetylowany to przełoży się to zwiększenie ilosci kwasu zmetylowanego, ale należy pamiętać o ogrniczeniu 30% i naprawdę dużo dokładać do pieca.

    Jeżeli uzupełnia się zmetylowany - można go brać mniej bo całość przyjmowanego kwasu będzio biodostępna... ale po jego zużyciu powstanie nam zawsze kwas foliowy, którego 70% się odłoży bo nasz organizm nie wykorzysta go ponownie... i co cykl będzie się tak działo... a proces metylacji jest ciągły

    To oczywiście duże uproszczenie, bo pominęłam kwestie homocysteiny, a to włąsciwie tylko na podstawie homocysteiny można ustalić, czy organizm jest prawidłowo wysycony kwasem foliowym.

    karolcia35, Bea77, kayama, Dana72173 lubią tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    Niestety nie wiem jaka dawka. Stymulacje miała przez 2 miesiące.

    Skuteczność myślę jest bardzo duża, dowodem sa tysiące dzieci, których w innym przypadku by nie było :-)

    ...a może HGH zadziałało z opóźnieniem :-)

    Mi nie wydaje się, że skuteczność jest taka duża. Koło 40 % przy młodych dziewczynach. U mnie pewnie teraz koło 10-15%. Wiadomo, że wielu dzieci by nie było gdyby nie in vitro, ale nie przesadzałabym z tą wysoką skutecznośćią. Zobaczcie tylko ile nas tu jest, na różnych wątkach. Niektóre z nas już 6 razy podchodziły i nic.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    transfer zarodka 3 dniowego to około 30% szans... statystycznie zdrowa para w pojedynczym cyklu ma 20% szans (ponieważ nie każda zapłodniona komórka dotrwa do 3 doby to statystyka wygląda chyba podobnie)
    Mówisz chyba o zdrowej i Młodej parze. Ale nie wiadomo, czy ta sama para by i tak nie zaszła w ciążę bez in vitro. Może by im tylko więcej czasu to zabrało.

    Ja na pewno nie mam 30% szans. Lekarz rok temu mi dawał mniej niż 20%.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 14:58

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 15 marca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea mówię ogólnie o statystyce.. Pary podchodzące do IVF są różne i młode i starsze jak zbierzesz do kupy to tyle mniej więcej wychodzi dla 3 dniowego zarodka

    Bea77, Dana72173 lubią tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Kliniki piszą na swoich stronach, że to są bardzo rzadkie przypadki, że po kwalifikacji do in vitro i nieudanym in vitro są ciąże naturalne. A ja już tak dużo czytałam o takich przypadkach, że nie wydaje mi się aby były bardzo rzadkie :) Może stymulacje naprawdę działają z opóźnieniem.
    Bea mam ten sam problem z kwasem, po braniu 0,8 metylowanego po miesiącu podskoczył mi jeszcze bardziej ponad normę, a homocysteina trochę spadła. Też nie wiem co z tym zrobić, na razie nie biorę w ogóle kwasu a homo obniżam vit B6 i B12, mutację zamierzam zbadać. Nie wiem co bardziej toksyczne w ciąży, za wysoki kwas czy za wysoka homocysteina? Vit D3 brałam przez 2 miesiące 4000 jednostek i mi podskoczyła z 20 do 36, teraz biorę po 2000. Tak mi zalecała gin i podziałało.

    Mi się jednak wydaje, że to rzadkie wypadki. Nie wiadomo tak naprawdę czy to wcześniejsze in vitro i hormony coś odblokowało, czy para i tak by zaszła. Ja miałam 3 in vitro i po żadnym nie zaszłam naturalnie. Jedyny raz kiedy zaszłam naturalnie to było po przedmuchaniu testem HSG, ponad rok temu. Ciąża się nie utrzymała. Czyli jak najbardziej mogę zajść w ciążę naturalnie i bez żadnego in vitro.... problem jest w genetyce zarodka niestety, co jest spowodowane wiekiem w moim przypadku.

    Dana72173 lubi tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest mniej niz 5%,niestety ale to tylko statystyki.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka, możesz rozwinąć myśl, że na podstawie homocysteiny stwierdza się prawidłowe nasycenie kwasem foliowym?

    kayama, Kitty.Noir lubią tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Marisza Przyjaciółka
    Postów: 63 30

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa, to można przyjść bez tej ankiety? Bo dla mnie może być problem z wypełnieniem . Potrzebuję jeszcze dużo czasu na naukę polskiego :-)

    I jeszcze pytanie, czy obowiązkowo przesyłać wyniki badań związane z leczeniem skanem na adres kliniki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 15:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marisza jeśli jesteś w Warszawie i potrzebujesz pomocy przy dokumentach to chętnie pomogę :-)- nie ma problemu

    ale u nas obeszło się bez ankiety, nawet o nią nie zapytali :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 15:25

  • Marisza Przyjaciółka
    Postów: 63 30

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa, do Warszawy 180 km, mieszkam w Kielcach

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marisza wrote:
    Grosiaa, do Warszawy 180 km, mieszkam w Kielcach
    to może jest ktoś z Kielc i pomoże :-). Dziewczyny może któraś jest z okolic?

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 15 marca 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m wrote:
    Ajka, możesz rozwinąć myśl, że na podstawie homocysteiny stwierdza się prawidłowe nasycenie kwasem foliowym?

    W uproszczeniu i odnosząc się tylko do aspektu kwas foliowy, żeby toksyczna homocysteina mogła zamienić się w metionine (nie toksyczną) potrzebna jest aktywna forma kwasu foliowego (zmetylowana), która jest dawcą grupy metylowej - po wykorzystaniu zamienia się ona z powrotem na formę nieaktywną niezmetylowaną. (i tu mamy obieg zamknięty bo pod wpływem enzymu MTHFR z kwasu niezmetylowanego powstaje zmetylowany z powrotem)

    Jeżeli zmetylowanego kwasu brakuje, to homocysteiny robi się za dużo... (to oczywiście b. duże uproszczenie)

    kayama lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 600

    Wysłany: 15 marca 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które niedawno dołączyły do wątku - u mnie po 3 latach staranń wypaliło zaraz po nieudanym ivf przy amh ok 0,8 i teraz zaliczyłam kolejny naturals. Myślę że na moją korzyść przemawiał stosunkowo młody wiek - odpowiednio 33 i 35 przy pierwszej i drugiej ciąży

    Grosiaa, karolcia35, Ajka, Bea77, Alberta, Dana72173 lubią tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • Marisza Przyjaciółka
    Postów: 63 30

    Wysłany: 15 marca 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa, dziękuję, ale nie nie chciałabym zawracać głowy, ja coś wymyślę z dokumentami))

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 15 marca 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AmVormittag wrote:
    Dziewczyny, które niedawno dołączyły do wątku - u mnie po 3 latach staranń wypaliło zaraz po nieudanym ivf przy amh ok 0,8 i teraz zaliczyłam kolejny naturals. Myślę że na moją korzyść przemawiał stosunkowo młody wiek - odpowiednio 33 i 35 przy pierwszej i drugiej ciąży

    U nas jest problem męski, więc... a jeszcze przez miesiac mam 33 lata staramy się 3 lata.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 16:16

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AmVormittag wrote:
    Dziewczyny, które niedawno dołączyły do wątku - u mnie po 3 latach staranń wypaliło zaraz po nieudanym ivf przy amh ok 0,8 i teraz zaliczyłam kolejny naturals. Myślę że na moją korzyść przemawiał stosunkowo młody wiek - odpowiednio 33 i 35 przy pierwszej i drugiej ciąży

    To jest super informacja dla nas ❤️- jest nadzieja w razie czego

    Marisza jeśli będziesz miała problem, a będziesz w okolicy to daj znac zawsze chętnie pomogę :). Kto jak kto, ale my musimy trzymać sie razem. Wiem jakia ta walka jest frustrująca - bez wsparcia byśmy zwariowały :)

    Marisza, Dana72173 lubią tę wiadomość

  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 600

    Wysłany: 15 marca 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka, przykro mi, na pewno nie jest łatwo, kiedy również partner ma problem zdrowotny. U nas mąż miał wyniki ok, z wyjątkiem podwyższonej lepkości - powodem okazała sie bakteria, a tak btw na posiew sama męża wysłałam , bo lekarze oczywiście nie widzeli ku temu przesłanek. Generalnie rzeczywistość jest taka, ze jak para (a zwykle kobieta) sama nie zawalczy, to żaden lekarz nie ma interesu w tym, żeby prowadzić kogoś za rękę. De facto odwalamy wiec robotę za lekarzy, trzeba czytać, czytać, szukać w internecie, na forach. O tzw zwykłych ginach można zapomnieć, bo nie mają pojęcia czym jest niepłodność, niestety.

    Bea77, Kitty.Noir, Dana72173, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 15 marca 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AmVormittag wrote:
    Ajka, przykro mi, na pewno nie jest łatwo, kiedy również partner ma problem zdrowotny. U nas mąż miał wyniki ok, z wyjątkiem podwyższonej lepkości - powodem okazała sie bakteria, a tak btw na posiew sama męża wysłałam , bo lekarze oczywiście nie widzeli ku temu przesłanek. Generalnie rzeczywistość jest taka, ze jak para (a zwykle kobieta) sama nie zawalczy, to żaden lekarz nie ma interesu w tym, żeby prowadzić kogoś za rękę. De facto odwalamy wiec robotę za lekarzy, trzeba czytać, czytać, szukać w internecie, na forach. O tzw zwykłych ginach można zapomnieć, bo nie mają pojęcia czym jest niepłodność, niestety.

    U mnie początkowo nie wyglądało, że jest problem -fsh ok, w 2015 amh 1,46 - owulacja jest, jajowody drożne... generalnie potworniki same w sobie nie powodują problemów z zajściem w ciąże... dopiero IVF pokazało, że się nie stymuluje i tyle... jedyne badanie jakie zrobiłam z inicjatywy lekarza to histeroskopi... do mojego aktualnego lekarza przyłam z kompletem informacji...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 17:03

    Dana72173 lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • Marisza Przyjaciółka
    Postów: 63 30

    Wysłany: 15 marca 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa, dobrze)) Dziękuję bardzo chmok.gif

‹‹ 66 67 68 69 70 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ