Inofem
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! ja też biore inofem jakieś dwa miesiące, co prawda chwilowo nie biore bo mi się skończył a u mnie w mieście ciężko mi bo dostać, ale muszę powiedzieć, że odkąd go biore w końcu czuję jajniki i ogólnie śluz lepszy (tak mi się wydaje) co do długości cyklu, noo krótsze ale niestety troszkę się dlugosciami różnią zobaczymy co będzie dalej.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywitam Was serdecznie dziewczyny ! dołączę do Was jesli pozwolicie staramy sie od roku dokładnie o dzidzię własnie zamówiłam inofem chociaz nie wiem czy pomoże cykle mam raczej regularne owulacje system tez wyznacza w kazdym cyklu a małego bąbelka brak...mam nadzieje,ze ten suplement dobrze zadziała na dojrzewanie jajeczka i zaskocze w koncu.wizyta u gina dopiero za miesiac a inofem zamowilam na wlasna reke.mozna go brac od polowy cyklu ?Pozdrawiam Was wszystkie,bede wdzieczna za wszystkie odpowiedzi i zycze szybkiego zafasolkowania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 08:48
AgataR lubi tę wiadomość
-
ja brałam 1,5miesiąca, mi niestety nie pomógl ale ja mam insulinooporność i zaczełam brać Siofor. Lepiej Inofem brać od poczatku cyklu, ale od połowy też możesz, być może zaskoczysz w następnym cyklu:)
tylko ja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykas50 wrote:ja brałam 1,5miesiąca, mi niestety nie pomógl ale ja mam insulinooporność i zaczełam brać Siofor. Lepiej Inofem brać od poczatku cyklu, ale od połowy też możesz, być może zaskoczysz w następnym cyklu:)
-
nick nieaktualnyWitajcie
Lekarz na poniedziałkowej wizycie zalecił mi picie tego specyfiku, aż do momentu zajścia w ciążę. Mam straszne problemy z cyklem ostatni trwał aż 50 dni. Mam nadzieje, że ten specyfik choć trochę pomoże, bo boję się pomyśleć ile będzie trwał następny...
Dodatkowo dostałam skierowanie na badania hormonów. Zobaczymy co tam się wyprawia
-
nick nieaktualnyDziewczyny, a czy inofem pomoże mi na uregulowanie cykli i bardzo skąpe brunatne miesiączki? Od momentu kiedy miałam bardzo stresujący moment w życiu, mam problemy z miesiączką. W badaniach cieńko u mnie z FSH , LH i progesteronem. Gdy okres nie przychodzi w ogóle biore luteinę. Od roku próbuje to wszystko unormować i raz jest lepiej raz gorzej. Myślicie , że ten infofem może pomóc? Dodam tylko, że wg lekarza PCO nie mam, aczkolwiek włosy mi lecą, mocno przybieram na wadze i mam często skoki insuliny.
-
cześć
jakiś czas temu brałam inofolik 3 albo 4 cykle lekarz mi zalecił. Jakoś nie doszło do zielonej kropeczki, ale to wina raczej dużej odległości od mężusia . teraz chciałabym zacząć od nowa kurację ale waham się czy może zacząć używać inofem chociażby ze względu na cenę.
co o tym myślicie?
który lepszy? -
Moim zdaniem nie warto przerywać kuracji, dokończ ją chociaż na kilku miesięcy żeby widzieć jakie są efekty. Ja bym też nie brała inofem czy innego preparatu w środku cyklu. Lepiej zaczekać do końca i zacząć brać dany środek od nowego cyklu, wtedy będziecie mieć pełny obraz sytuacji, jak się zmienia reakcja waszego organizmu na przestrzeni czasu. Bo zakładam, że temperaturę i śluz badacie? No i oczywiście zalecam regularne konsultacje z lekarzem
-
Ja brałam inofem niecałe dwa cykle i udało się zajść w ciążę w tym drugim Także polecam. Pierwszy cykl mi się wydłużył o kilka dni i już byłam zła i miałam przestać brać, ale nie zrezygnowałam i w następnym owulacja już pojawiła się tak jak powinna i jestem teraz w 6 tyg ciąży! aha i piłam 2 saszetki dziennieRuzia
-
U mnie nie wiem po czyjej stronie leżała przyczyna ale staraliśmy się z mężem od grudnia 2014, jakieś 8 miesięcy temu brałam przez dwa miesiące Inofolic, jednak nic nie pomógł. Od lutego 2016 zaczęłam brać razem z mężem make w proszku, potem poczytałam że dla kobiety niekorzystna jest maka ponieważ tworzy się zbyt wiele niepękających pęcherzyków, więc po dwóch tygodniach ją odstawiłam (mąż bierze nadal) i zaczęłam brać Inofem 2 saszetki dziennie, mam nieregularny okres i bardzo długie cykle, dlatego do 45 dnia (czyli wczoraj) spokojnie czekałam, @ się nie pojawiła więc 09.03.2016 rano zrobiłam test no i chyba się udało :)Wczoraj odebrałam bete i wynik 1224 czyli będzie bobek
coffee lubi tę wiadomość
Azumi741 -
dziewczyny jestem w połowie cyklu....wczoraj gin poleciła mi inofolic, ale wyczytalam że inofen to praktycznie to samo...mama zamiar zamówić sobie paczuszke,tylko powiedzcie czy jest sens brac od połowy cyklu,czy zaczekac do nowego?https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png