inofolic
-
WIADOMOŚĆ
-
Doris-83 wrote:Ja też zamawiam w melissie :-)Jeszcze witaminki dla mojego mena mają w dobrej cenie.
-
a ma ta melissa moze konto na allegro ? czy musze znalezc ich internetowa stronke?
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
pysia wrote:dzis mi przyszedl inofolic smakuje jak zwykla woda... ae moze to i dobrze
zaluje ze nie zamowilam wiecej ... bo przeciez przesylke tez trzeba oplacic a watpie zeby 20 saszetek cos dalo ..
no to dzis zaczelam juz ostro CLO, inofolic no i doszedl zel conceive plus
@ koncz sie juz :D:D:D
buziaki dziewuszki :*
Witaj w klubie
Ja w tym miesiacu tez mam zestaw CLO+ inofolic, a później duphaston.
Ciekawa jestem jakie beda tego efekty.
A inofolic mi tez smakuje jak woda- gdy zaczełam go stosować czytałam opinie że z każdym dniem smakuje gorzej itd... zastanawiałam sie wtedy czy oby to samo piję, czy moze sprzedali mi jakąś podróbkę której nie czuć wcale. Na szczescie później dziewczyny zaczęły pisać swoje spostrzeżenia i okazało się że wszystko jest OK.Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
Witam wszystkie starające się! Jestem tutaj nowa, ale czasem przeglądałam to forum także można powiedzieć że jestem na bieżąco:) Chciałam się z Wami podzielić moimi doświadczeniami na temat inofolicu:) Otóż zaczęłam go brać jakoś w połowie grudnia po 1 saszetce. Do tej pory cykle miałam 31 dniowe, w poprzednim cyklu @ przyszła w 28 i w tym też coś czuje że niebawem się pojawi bo już mnie boli brzuch i w ogóle objawy jak na @. W tym cyklu ok 14 dnia miałam też kłucia jajników... jak myślicie mogła to być owulacja? Nigdy wcześniej tak nie miałam... w dodatku moim problemem jest też to że nie mam wcale płodnego śluzu:( więc ciężko mi jest też rozpoznać "te dni"
-
Cześć dziewczynki Jak tak w środku tygodnia? U mnie chyba nie najlepiej. Temperatura jakaś dziwnie wysoka jak na ten moment cyklu, brzuch mnie dziwnie boli. A na dodatek mam takie dziwne uczucie w szyjce. Jak by była zdrętwiała. No ewidentnie dzieje się coś co dziać się nie powinno. Może inofolic przestał działać
-
Aniiusiaaa5 wrote:Witam wszystkie starające się! Jestem tutaj nowa, ale czasem przeglądałam to forum także można powiedzieć że jestem na bieżąco:) Chciałam się z Wami podzielić moimi doświadczeniami na temat inofolicu:) Otóż zaczęłam go brać jakoś w połowie grudnia po 1 saszetce. Do tej pory cykle miałam 31 dniowe, w poprzednim cyklu @ przyszła w 28 i w tym też coś czuje że niebawem się pojawi bo już mnie boli brzuch i w ogóle objawy jak na @. W tym cyklu ok 14 dnia miałam też kłucia jajników... jak myślicie mogła to być owulacja? Nigdy wcześniej tak nie miałam... w dodatku moim problemem jest też to że nie mam wcale płodnego śluzu:( więc ciężko mi jest też rozpoznać "te dni"
Jeśli cykle Ci się skracają, to chyba dobrze Przynajmniej wg mnie A te kłucia, o których piszesz, to może być faktycznie owulacja. Ja po inofolicu bardziej czułam jajniki i wiedziałam, że owulka się zbliża. Może u Ciebie było podobnie. A robisz pomiary temp? -
Qrczak nie robiłam pomiarów temp niestety:/ w tym cyklu idę na monitoring owulacji więc wszystko się wyjaśni czy ona jest czy jej w ogóle nie ma. My staramy się od ponad roku i nic:/ chodziłam do różnych lekarzy i chyba wkońcu natrafiłam na odpowiedniego:) więc mam nadzieję że wkońcu coś zaskoczy:) a Wy długo się już staracie?
-
Witaj Aniiusiaaa5
Podpisuje sie pod tym co Qurczak napisał, ze skoro sie reguluje to dobrze. Ja dziś mam 14dc i przed chwila tak mnie zabolał jajcor, że aż mnie zatkało z bezdechu hihi ale niech pobolewaja, przynajmniej wiem, ze jeszcze działaja jakos -
Aniiusiaaa5 wrote:Witam wszystkie starające się! Jestem tutaj nowa, ale czasem przeglądałam to forum także można powiedzieć że jestem na bieżąco:) Chciałam się z Wami podzielić moimi doświadczeniami na temat inofolicu:) Otóż zaczęłam go brać jakoś w połowie grudnia po 1 saszetce. Do tej pory cykle miałam 31 dniowe, w poprzednim cyklu @ przyszła w 28 i w tym też coś czuje że niebawem się pojawi bo już mnie boli brzuch i w ogóle objawy jak na @. W tym cyklu ok 14 dnia miałam też kłucia jajników... jak myślicie mogła to być owulacja? Nigdy wcześniej tak nie miałam... w dodatku moim problemem jest też to że nie mam wcale płodnego śluzu:( więc ciężko mi jest też rozpoznać "te dni"
Mi się też wydaje że to dobry znak i mogła byc to owulacja. Na poprawe śluzu jest dobry len mielony czy siemię lniane jak kto woli- mi pomagaKobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
Dziewczyny ja to chyba jestem z jakiejś innej planety... Biorę inofolic już chyba 5 op, do tego 3x dziennie metformax500, od 1.01. dokładnie wszystkie te leki. Biorę też luteinę na II fazę cyklu... ovu jak nie było tak nie ma... wątpię w cudowne działanie tychże wszystkich środków... no może poza luteiną bo bez niej nie mam @ dziś już 38 dc... Nie wierzę, że jedno opakowanie inofolic może zdziałać cokolwiek... Nie oszukiwałabym się i nie łudziła na waszym miejscu...Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
siemię lniane wiem, że podobno wspomaga śluz płodny... tak jak wiesiołek... ja się pytam tylko właściwie na co mi to wszystko skoro i tak nie mam ovu... chyba mnie dzisiaj kolejny dół dopadł
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Chmurreczkaa nie załamuj się! Jeśli to 5 opakowanie inofolicu, to liczę, że jakieś 3 miesiące go bierzesz, zatem efekty powinny niedługo być Może jesteś z tych, których organizm potrzebuje trochę więcej czasu na przestawienie się na tryb owulacyjny Bądź dobrej myśli i nie zniechęcaj innych do brania infolicu. My tu jednak wszystkie jesteśmy z tego samego powodu, żeby zajść w upragnioną ciążę. I ufamy, że inofolic nam to ułatwi
A na doła polecamy nasz wątek: O wszystkim i o niczym:Dchmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
Qrczak wrote:Chmurreczkaa nie załamuj się! Jeśli to 5 opakowanie inofolicu, to liczę, że jakieś 3 miesiące go bierzesz, zatem efekty powinny niedługo być Może jesteś z tych, których organizm potrzebuje trochę więcej czasu na przestawienie się na tryb owulacyjny Bądź dobrej myśli i nie zniechęcaj innych do brania infolicu. My tu jednak wszystkie jesteśmy z tego samego powodu, żeby zajść w upragnioną ciążę. I ufamy, że inofolic nam to ułatwi
A na doła polecamy nasz wątek: O wszystkim i o niczym:D
Wiem wiem Nie chcę Was dziewczyny zniechęcać, po prostu dół mnie dziś złapał, ale powoli mi przechodzi. Zaczynam się znów bojowo nastawiać :0 Tak naprawdę, gdybym nie wierzyła w działanie tych środków, dawno bym przestała zażywać, ale jak widać uparcie biorę dalej Tak więc, oby było tak jak piszesz Qrczak, jeszcze troszkę i wszystko się unormujeRozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Dziewczyny ale czy śluz płodny równa się owulacja? Ja w jednym cyklu brałam wiesiołek i faktyczni śluz płodny był. Ale przecież wiesiołek nie jest na owulkę, więc mogło być tak że śluz był po wiesiołku ale owulacji nie? hmm
Chmurrkaa głowa do góry na każdy organizm każdy lek działa inaczej. Mój lekarz jak mu powiedziałam że biorę inofolic powiedział że " choć on jeszcze nie miał ciąży po inofolicu to bardzo dobrze że go biorę, bo jest bardzo chwalony wśród innych lekarzy, a że jest to suplement diety na pewno nie zaszkodzi a pomóc może"chmurreczkaa lubi tę wiadomość