inofolic
-
WIADOMOŚĆ
-
chmurreczkaa wrote:Dziewczyny... Ja biorę tak jak na opakowaniu, czyli jedna saszetka dziennie, wieczorem... Myślicie, że to za mało? Moja gin gdy o nim wspomniała mówiła co prawda żeby brać dwie saszetki, ale ja doszłam do wniosku, że albo ona coś pokręciła albo ja, bo na op. wyraźnie jest napisane, że nie ma potrzeby zażywania większej dawki... Co myślicie?
Mi inofolic gin zalecił również brać po 2 saszetki dziennie, jednak jak przeczytałam w ulotce że jedna saszetka dziennie to tak samo pomyślałam jak Ty. Dlatego zażywałam po jednej, ale jak już wcześniej pisałam zauważyłam regulowanie mojego cyklu ( z 31 na 28 dni) wg mnie to zasługa inofolicu bo nic innego nie biorę. Od tego czasu zażywam po 2 saszetki, zmieniłam też lekarza i on również kazał mi brać po dwie:)
-
Chmureczka jeśli gin zaleciła 2 saszetki to chyba powinnaś tyle pić. Ja przez półtora miesiąca piłam po dwie, poźniej była znaczna poprawa (miałam podejrzenie PCOS) i mogłam zmniejszyć na jedną saszetke. Ale to okazało sie za mało. Organizm zaczął mi sie rozregulowywać, przestałam czuć jajniki i od tego cyklu zwiększyłam znowu na 2. I po połowie cyklu jest znowu duża poprawa
-
A ja już sama nie wiem. Moja pierwsza gin kazała pić po jednej saszetce. Potem zmieniłam lekarza i obecny zalecił pić 2 saszetki do 15dc a potem po jednej do końca cyklu i potem znów od początku dwie i jedna. Już sama nie wiem, że to ze względu na kosztu tak mi zalecił, czy co. Boję się, żeby mi się coś nie poprzestawiało od tego mieszania dawek
No nic jestem z nim umówiona na 3.04, to będzie mój 17dc, więc teoretycznie do tego czasu mogę pić po 2 saszetki i jeszcze go dopytam co dalej. -
Qrczak wrote:A ja już sama nie wiem. Moja pierwsza gin kazała pić po jednej saszetce. Potem zmieniłam lekarza i obecny zalecił pić 2 saszetki do 15dc a potem po jednej do końca cyklu i potem znów od początku dwie i jedna. Już sama nie wiem, że to ze względu na kosztu tak mi zalecił, czy co. Boję się, żeby mi się coś nie poprzestawiało od tego mieszania dawek
No nic jestem z nim umówiona na 3.04, to będzie mój 17dc, więc teoretycznie do tego czasu mogę pić po 2 saszetki i jeszcze go dopytam co dalej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 19:34
Qrczak lubi tę wiadomość
-
Lithe ja dokładnie tak jak Ty kombinowałam że pewnie mu o owulkę chodziło, a nie policzył, że u mnie właśnie w 19/20dc wypada. Myślę, że jeśli będę miała w tym cyklu takie wyraźne objawy jak w poprzednim, to owulki nie przeoczę więc chyba będę sobie piła do tej owulki spokojnie po 2 saszetki. Zresztą dopytam doktorka, na wizycie. Tylko że nie wiem czy będzie mi znów usg robił, żeby sprawdzić jajniki. No i zobaczymy jak moje wyniki wyjdą, bo w poniedziałek idę robić.
-
Qrczak wrote:Lithe ja dokładnie tak jak Ty kombinowałam że pewnie mu o owulkę chodziło, a nie policzył, że u mnie właśnie w 19/20dc wypada. Myślę, że jeśli będę miała w tym cyklu takie wyraźne objawy jak w poprzednim, to owulki nie przeoczę więc chyba będę sobie piła do tej owulki spokojnie po 2 saszetki. Zresztą dopytam doktorka, na wizycie. Tylko że nie wiem czy będzie mi znów usg robił, żeby sprawdzić jajniki. No i zobaczymy jak moje wyniki wyjdą, bo w poniedziałek idę robić.
-
lithe123 wrote:A jakie robisz? Jak patrzyłam na Twoje wykresy to to plamienie moze wskazywać na niski progesteron, ale to robi się 7dpo.
-
Zrob jeszcze TSH. PRL to chyba są 2 szkoły, ja mam zaleconą jednak 7dpo. Ale wiele dziewczyn pisze, że obojętnie w jakim dniu cyklu. Fakt że tanie te badania nie są więc ja bym sobie prl teraz na Twoim miejscu odpuściła. Na początku cyklu robi się też fsh i lh, ale nie wiem czy są Ci tak szczegółowe badania potrzebne kochana Ale TSH warto.
Ekspertka od inofolicu odpowiedziaładość szczegółowo na nasze pytania na forum ogólnym, zajrzyjcie. -
lithe123 wrote:Zrob jeszcze TSH. PRL to chyba są 2 szkoły, ja mam zaleconą jednak 7dpo. Ale wiele dziewczyn pisze, że obojętnie w jakim dniu cyklu. Fakt że tanie te badania nie są więc ja bym sobie prl teraz na Twoim miejscu odpuściła. Na początku cyklu robi się też fsh i lh, ale nie wiem czy są Ci tak szczegółowe badania potrzebne kochana Ale TSH warto.
-
Kwiatuszek a Twoj ginekolog nie moze Ci dac skierowania? ja od mojego dostalam skierowanie do szpitala i tam przyjeli mnie na oddzial na jeden dzien, trwalo to od 8 do 14 tej, nawet w swoich ubraniach zostalam i cala lista badan z glowy musialam tylko pozniej pojechac po wypis z wynikamiAleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Watpie, ze moja tak zrobi. Moze gdyby leczyla w tym szpitalu to tak ale tylko raz w tyg przyjezdza do mojego miasta do pracy. A tak to 100km dalej... Morfologii nie da mi bo kiedys pytałam i mówiła, ze moze dawać tylko skierowanie na takie badania jak pacjentka jest w ciąży. Na tarczyce pewnie by mogła dać chociaż sama nie wiem. Łatwiej mi sie dostać do rodzinnego niż placic za prywatną wizyte. Eh w sumie nie spieszy się
-
Hej dziewczyny:) Mam podejrzenie PCO. Jednak lekarka powiedziała,że nie wiadomo do końca,bo owszem obraz usg pokazuje te cechy,jednak testy owulacyjne wychodza pozytywne i wyniki krwi tez ok.
Mówiła mi o INOFOLIC.
Tylko zapomniałam zapytac jak to się bierze?
czy to jest zamiast zwyklego kwasu foliowego?
Może ktos kto bierze ten specyfik poradzi mi jak to brac i czy warto??Viola25
Ludzie,którzy mają marzenia,nigdy nie tracą nadziei... -
Witaj Viola25
Ja biorę Inofolic, bo zalecił mi go gin. A oprócz tego już z własnej inicjatywy łykam dodatkowo kwas foliowy, witaminę B6 oraz magnez.
Co do inofolicu to przyjmuję go od ponad miesiąca i mi pomaga. Mam dzięki niemu mniejszy apetyt na słodycze, wyraźnie odczuwałam w poprzednim cyklu pracę jajników i gin potwierdził, że była owulacja. Oprócz tego przed @ nie miałam typowych objawów PMS, a zwykle już tydzień przed spodziewaną miesiączką bolały mnie bardzo piersi, a tym razem nic kompletnie. Sama @ też przebiegała łagodniej, przede wszystkim mniejszy ból. Ja osobiście mogę polecić inofolic z czystym sumieniem Nie stwierdzono u mnie PCO, a mimo to dwóch ginekologów zaleciło mi ten specyfik
Polecam zakup w jakiejś aptece internetowej większej ilości, bo mają dużo niższe ceny niż apteki stacjonarne.kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie
Piszecie o złagodzonych objawach przed @. Od 24 dni piję inofolic, czułam jajniki jak pracowały, owulka też była wszystko ok. Dzisiaj mam 26 dzień cyklu. Od 6 dni bolą mnie piersi a najbardziej wieczorem. Wczoraj wieczorem strasznie było mi nie dobrze a w nocy nie mogłam spać tak mnie mdliło. Mam wrażenie że mój organizm sfiksował. Boję się pomyśleć i nie chcę się nakręcać i robić sobie kolejne nadzieje.
Wniosek jest taki: na każdy organizm inofolic działa inaczej....kasiczka -
Hey. A u mnie @ po inofolicu znów przyszła w 28 dniu:) wcześniej miałam długie i nieregularne cykle... w dodatku @ przebiega całkiem spokojnie, do tej pory przez pierwsze trzy dni zwijałam się z bólu. Mam nadzieje, że owulka też przyjdzie o czasie, bo akurat mąż będzie w domku:) Nowy cykl nowe możliwości:)
Qrczak, aja lubią tę wiadomość