inofolic
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiczka, a Ty bierzesz jakies inne leki jeszcze? Może to nie wina inofolicu? Albo cos jest nie tak z hormonami a on regulując je troszke wpływa na to, ze powstają takie objawy niemile...
Aniusia! Świetnie, ze tak pozytywnie na Ciebie działa nasz eliksir :)trzymam kciuki za owulacje i aby ułożyło sie po Twojej myśli
Ja niestety mam PMS juz od kilku dni a @ powinna przybyc 3.04. Czasu jeszcze sporo a kilka dni juz bolą piersi. Chyba taka moja natura i zadne leki tego nie zmienia jedyny plus tego, to że wiem ze za jakies 2 tyg powinna byc od momentu kiedy zaczynaja bolec i są nabrzmiale wiec kobiecość w góre -
kwiatuszek789 wrote:Kasiczka, a Ty bierzesz jakies inne leki jeszcze? Może to nie wina inofolicu? Albo cos jest nie tak z hormonami a on regulując je troszke wpływa na to, ze powstają takie objawy niemile...
Kwiatuszku nic dodatkowo nie biorę a hormony mam badane i wszystko jest w normie. Może tak ma być?? Nie mam pojęcia.
kasiczka -
Wpisz sobie w przeglądarke inofolic cena i pokaże Ci porównanie cen.Ja ostatnio kupowałam w melissie po niecałe 36zł.
Zaczęłam pić inofolic kilka dni temu i też miałam po nim mdłości. Narobiłam sobie nadzieje a tu za dwa dni @... Cóż za prosto by było.Teraz mam tylko nadzieje,że w końcu się uda. SzczegDoris-83 lubi tę wiadomość
-
Kasiczka a może te Twoje objawy, to nie od inofolicu, tylko od małej fasolki, która sobie w Tobie rośnie Skoro zbliża się termin @ a ty masz mdłości i inne dolegliwości... Oby to było jednak zafasolkowanie
Ale masz rację, że inofolic na każdego może zadziałać inaczej.
Aniiusiaaa5 super, że inofolic działa Oby jak najszybciej Wam się udało
Viola25 ja tak samo jak Żanka zamawiałam inofolic w aptece melissa i jestem zadowolona. Kup od razu większą ilość, bo i tak zaoszczędzisz. A nawet jeśli szybko okaże się, że nie będzie Ci już potrzebny, to zawsze znajdzie się jakaś duszyczka, która chętnie odkupi od Ciebie ten zapas
Żanka przykro mi Jak nie tym razem, to na pewno następnym się uda Trzymam kciuki -
Oj Qurczaku, żeby to było takie ładne jak piszesz... Niestety obawiam się innego obrotu sprawy. Dzisiaj mam wrażenie, że wszystko wraca do normy Powiem szczerze, że mam już dość tego wszystkiego, jestem już tym wszystkim zmęczona. A jeszcze świadomość uciekającego czasu... Za dwa mieś. być może będę miała dalszą część rekrutacji do straży granicznej. Tam 9 mieś w kamaszach. Wszystko to takie pogmatwane....
Przepraszam ale musiałam się wygadać.....
kasiczka -
Wiesz jeśli już przejdę ten tak długi etap to raczej przez te 9 mieś nic z tego tym bardziej, że pewnie będę do domu przyjeżdzała co 2 tyg. Co prawda jeszcze się tam nie dostałam. Mój problem polega na tym że chcę to i to a tego nie da sie pogodzić.
Liczyłam na to że w tym cyklu uda się zafasolkować ale ale chyba nic z tegokasiczka -
Kurde 9 miesiecy to szmat czasu a nie później jakiejś rekrutacji np za 2 lata? Tez stałam przed wyborem praca/dziecko ale wybieram dziecko. Ale to inna sytuacja i inna praca więc nie ma co porównywać.Czemu zycie jest takie głupie i stawia nas przed takimi wyborami? ehh
-
Kasiczka dobrze, że się wygadałaś, bo teraz może będzie Ci lżej, a my po to jesteśmy, żeby wysłuchać, pocieszyć, doradzić...
Nie znam Twojej historii, nie wiem w jakim wieku jesteś, jak długo starasz się o dzidziusia, więc nie chcę nic Ci sugerować. Musisz wsłuchać się w siebie i zastanowić, co teraz będzie dla Ciebie lepsze, ważniejsze... Rozumiem, że nie da się pogodzić ze sobą tych dwóch spraw. Może ta praca to dla Ciebie duża szansa na lepszą przyszłość. Nie wiadomo, czy taka szansa jeszcze kiedyś Ci się nadarzy. Z drugiej strony jeśli pragnienie dziecka jest silniejsze, a obecna sytuacja zawodowa w jakimś stopniu Ci odpowiada, to może jednak czas na założenie rodziny i poświęcenie się macierzyństwu. Zresztą jak wiesz, życie samo pisze nam scenariusze i to niekoniecznie takie, jak byśmy chcieli. Dlatego może właśnie nie zachodzisz w ciążę z powodu pracy, która jest w zasięgu Twoich rąk. Bądź też właśnie teraz okaże się, że jesteś w ciąży i siłą rzeczy karierę zawodową będziesz musiała odstawić na boczny tor Kochana życzę Ci, aby Twoje plany i marzenia się wkrótce ziściły, jakiekolwiek one będą Trzymam kciuki -
Dzięki dziewczyny
Mam prawie 34 lata a o dziecko staramy się 5 lat. To wszystko jest tak pogmatwane, że sama sie w tym gubię. Straż graniczna to dla mnie ogromna szansa ale z drugiej strony kiedy dziecko. Staramy się tak długo... No nic inofolic będę piła dalej i zobaczymy co się będzie działo. Dzisiaj mam strasznego doła. Co prawda jeszcze nie dostałam @ ale czuję że nadejdzie
Wczoraj miałam ogromną nadzieję, że jednak inofolic zdziałał cuda...kasiczka -
Dokładnie! Kasiczka może to fasolka.
Inofolic biorę już jakiś czas. Dolegliwości nie mam i generalnie nie czuję się jakoś inaczej.
Lekarz kazał mi odstawić metforminę i brać teraz tylko inofolic. -
Doris-83 wrote:Lekarz kazał mi odstawić metforminę i brać teraz tylko inofolic.
kwiatuszek789 lubi tę wiadomość