Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

inofolic

Oceń ten wątek:
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 28 marca 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta, chwilę nie zaglądałam i widze że inofolico-pijek nam przybyło <3
    Dawkowanie - dużo czytałam na ten temat, i tak jak któraś z dziewcyzn napisała - dawki lecznicze to 4g inozytolu, czyli 2 saszetki. Ale to przy leczeniu pcos, jesli chodzi o uzupelnienie niedoborów to spokojnie 1 saszetka powinna astyknąć, czytałam też o mniejszych dawkach np 500mg.
    W przypadku leczenie depresji to nawet większe dawki są zalecane.
    Ja melduje rozpoczęcie nowego cyklu, z pprzedniego jestem dość zadowolona. 28 dni, owulka w 15dc, fl13 dni. Ładne tempki w drugiej fazie :)

    Qrczak, aja, chmurreczkaa lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 28 marca 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszalałyście jak mnie nie był! :D Nie jestem w stanie doczytać wszystkiego ale serdecznie witam nowe inofolicko-pijki (Sorry za skopiowanie lithe, ale strasznie mi się to określenie spodobało :D)
    Ja właśnie wczoraj w nocy skończyłam remont nowego mieszkanka, dzisiaj idę do notariusza sprzedać poprzednie i jutro się przeprowadzam! Jupi :) Ale zmęczona jestem śmiertelnie. Jednak dwa tygodnie pracy po 14 godzin dziennie to nie dla mnie :) Za to bardzo odpoczęłam od starań! Taki reset mózgu, że szko.
    Ale zaczynamy od następnego cyklu pełną parą (będziemy już mieli trzeci pokój, który idealnie nada się na dziecięcy :)) więc po tym co napisała lithe to zaczynam pić po dwie saszetki, skoro taka byłaby zalecana dawka przy leczeniu pco.

    Powodzenia wszystkim!!!!!

    lithe123, Doris-83, aja, AGA 30, chmurreczkaa lubią tę wiadomość

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 28 marca 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    Poszalałyście jak mnie nie był! :D Nie jestem w stanie doczytać wszystkiego ale serdecznie witam nowe inofolicko-pijki (Sorry za skopiowanie lithe, ale strasznie mi się to określenie spodobało :D)
    Ja właśnie wczoraj w nocy skończyłam remont nowego mieszkanka, dzisiaj idę do notariusza sprzedać poprzednie i jutro się przeprowadzam! Jupi :) Ale zmęczona jestem śmiertelnie. Jednak dwa tygodnie pracy po 14 godzin dziennie to nie dla mnie :) Za to bardzo odpoczęłam od starań! Taki reset mózgu, że szko.
    Ale zaczynamy od następnego cyklu pełną parą (będziemy już mieli trzeci pokój, który idealnie nada się na dziecięcy :)) więc po tym co napisała lithe to zaczynam pić po dwie saszetki, skoro taka byłaby zalecana dawka przy leczeniu pco.

    Powodzenia wszystkim!!!!!
    Nie ma problemu kochana inofolico-pijko :)
    Gratuluję mieszkanka. My pokoik dla młodej robiliśmy jak już byłam w dosc zaawansowanej ciązy i z perspektywy czasu stwierdzam że lepiej było zająć się tym jednak przed.
    Jeśli czytasz to angielksu to tutaj jest ogromna baza wiedzy na temat inozytolu, podają dawki i źródła badań przy różnych dolegliwosciach: http://examine.com/supplements/Inositol/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 08:49

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 28 marca 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mixa przykro mi, że się nie udało ale może jeszcze nic straconego, nie zawsze tescior wychodzi od razu :) oby tak było w Twoim przypadku :) 2 saszetki inofolicku na pewno nie zaszkodza :)

    Lithle powodzenia w nowym cyklu :)


    Adk tgratuluje mieszkanka :) Dobry poczatek, teraz brakuje tylko dopełnienia w postaci Maleństwa :)

    My za jakis miesiac zaczynamy remont ale az sie boje. Tez w sumie chcemy go pospieszyc zeby bylo juz dla dzidzi i zeby zrobic go kiedys bedzie cieplo i żebym mogła jak najwiecej pomoc zanim fasolka sie pojawi.

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie dziewczynki :)
    Wątek nam się ładnie rozrasta, coraz więcej inofolico-pijek ;) (dobre to lithe :D ).
    Lithe szkoda, że poprzedni cykl nie przedłużył Ci się o kolejne 8 m-cy, ale dobrze, że jesteś zadowolona z jego przebiegu. A czy to dziecię w awatarku to Twoja córcia?
    Adk, no to teraz, skoro pokój dla dzieciątka jest, to na pewno ono w końcu zechce do Was przyjść :D Ja uważam, że nic nie dzieje się bez powodu, może w jakiś sposób właśnie świadomość braku pokoiku dla dziecka gdzieś was blokowała i teraz szybciutko zaskoczycie. Poza tym takie oderwanie od staranek i myślenia o tym też dobrze wpływa, więc ja jestem dobrej myśli i trzymam kciuki za zielone! :)

    Miłego, słonecznego dnia wszystkim życzę :D U mnie dziś mgliście i deszczowo, więc może choć do was zawita słoneczko :)

    chmurreczkaa lubi tę wiadomość

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 28 marca 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quote:
    Doses as low as 200mg (100mg twice daily) appear effective in improving ovulation in women over the course of twelve weeks[133] and when compared to other drugs inositol at 4,000mg (plus 400mcg folic acid) has been noted to be better than Metformin (1,500mg) by increasing pregnancy rates to 36.6% rather than 18.3%.
    To fragment z tej storny ktorą wkleiłam wyżej.
    W celu "poprawienia" owulki wystarczy 200mg (czyli 1/10 dawki w jednej saszetce inofolicu).
    Natomiast w przypadku pcos 4g inozytolu okazywały sie skuteczniejsze niz metformina.

    http://www.hindawi.com/journals/jtr/2013/424163/ - a tu cs dla dziewczyn z niedoczynnoscią i chorobami autoimunologicznymi tarczycy. Opisują badania z suplementacją inozytolem i selenem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 09:03

    Qrczak, aja lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kwiatuszek za miłe słowo ;-) co zrobić, takie życie... trzeba walczyć dalej!

    kwiatuszek789 lubi tę wiadomość

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 28 marca 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczak wrote:
    Witam wszystkie dziewczynki :)
    Wątek nam się ładnie rozrasta, coraz więcej inofolico-pijek ;) (dobre to lithe :D ).
    Lithe szkoda, że poprzedni cykl nie przedłużył Ci się o kolejne 8 m-cy, ale dobrze, że jesteś zadowolona z jego przebiegu. A czy to dziecię w awatarku to Twoja córcia?
    Adk, no to teraz, skoro pokój dla dzieciątka jest, to na pewno ono w końcu zechce do Was przyjść :D Ja uważam, że nic nie dzieje się bez powodu, może w jakiś sposób właśnie świadomość braku pokoiku dla dziecka gdzieś was blokowała i teraz szybciutko zaskoczycie. Poza tym takie oderwanie od staranek i myślenia o tym też dobrze wpływa, więc ja jestem dobrej myśli i trzymam kciuki za zielone! :)

    Miłego, słonecznego dnia wszystkim życzę :D U mnie dziś mgliście i deszczowo, więc może choć do was zawita słoneczko :)
    U nas rano mgła jak nie wiem ale teraz już słoneczko. Pracuję dziś z domu, babcia właśnie bierze młodą na rowerek... posząbym z nimi :)
    Kurczaczku, tak to moja córa jak miała dokładne 1 tydzień <3

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lithe123 wrote:
    U nas rano mgła jak nie wiem ale teraz już słoneczko. Pracuję dziś z domu, babcia właśnie bierze młodą na rowerek... posząbym z nimi :)
    Kurczaczku, tak to moja córa jak miała dokładne 1 tydzień <3
    Jak jak kocham takie małe dzieciaczki <3 Słodziutka kruszyna była :D Teraz to już pewnie mały urwisek ;)

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 28 marca 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane tak was poczytuję i powiem Wam,że chyba zacznę brać po 2 saszetki infolicu bo mam PCOS. Mój gin stwierdził,że jedna wystarczy ....ale coś mu nie wierzę :-)

    Teraz w tym cyklu do infolicu dołączyłam jeszcze za namową "czarownic - zielar" - Dong Quai.

    Powiem Wam,że czuję ruch w interesie, jajnik lewy pobolewa :-)Ostatnio z tego jajnika zaszłam w ciążę.

    Od 01.04 jadę na tampony borowinowe, będę dni płodne, mężuś ze mną ...ahhh już mi się marzy "zielona kropka"

    PS.Ranek mglisty,ale teraz wychodzi już zza chmur słonko ;-)

    aja lubi tę wiadomość

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doris ja do mojego gina idę za tydzień i dopytam go, czy mam brać, jak zalecił poprzednio po 2 saszetki tylko do 15dc, a potem jedną, czy mogę cały czas po 2 przyjmować, bo dobrze się po nim czuję.

    Zazdroszczę borowin :) i do tego dni płodne... będzie z tego fasolka jak nic :D A gdzie jedziecie dokładnie?

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 28 marca 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do Dusznik Zdrój - sanatorium "Jan Kazimierz" ale noclegi znalazłam poza sanatorium.

    Ja,mój luby i "mój synuś" Rocky(mój psiór)i góry!
    Już się nie mogę doczekać :-)

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja babcia tam była jesienią i wróciła zadowolona, zdrowa, wypoczęta i szczuplejsza ;)
    No kochana będziecie szaleć już za 4 dni :)
    A Ty z tej Świdnicy na Dolnym Śląsku? Jak tak, to mamy do siebie raptem 35 km ;)

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • Doris-83 Autorytet
    Postów: 906 757

    Wysłany: 28 marca 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bingo! Qrczak Świdnica :-)

    PCOS
    W szczęśliwym cyklu pomógł: DONG, tampony borowinowe, inofolic.
    5b09wn15vuf2f1fu.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to tak tak mówiłam, niedaleko do siebie mamy :) Mam koleżankę ze studiów, która w Świdnicy mieszkała, a obecnie w Witoszowie. Może zawitam do Twojego pięknego miasta latem, bo zapowiada mi się tam chyba wyjazd służbowy.

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lithe123 wrote:
    Dziewczęta, chwilę nie zaglądałam i widze że inofolico-pijek nam przybyło <3
    Dawkowanie - dużo czytałam na ten temat, i tak jak któraś z dziewcyzn napisała - dawki lecznicze to 4g inozytolu, czyli 2 saszetki. Ale to przy leczeniu pcos, jesli chodzi o uzupelnienie niedoborów to spokojnie 1 saszetka powinna astyknąć, czytałam też o mniejszych dawkach np 500mg.
    W przypadku leczenie depresji to nawet większe dawki są zalecane.
    Ja melduje rozpoczęcie nowego cyklu, z pprzedniego jestem dość zadowolona. 28 dni, owulka w 15dc, fl13 dni. Ładne tempki w drugiej fazie :)

    Hejka, czytalam na angielskim forum i faktycznie przy PCOS najlepiej spozywac 4g. Doris-83 ja tez mam PCOS i tez kazal mi pic tylko jedna... ciekawe dlaczego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 17:05

  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holewcia! A ja nie mam PCOS, albo inaczej, nie stwierdził (powiedział) tego u mnie żaden gin. Ale zwykle miałam wizyty w drugiej połowie cyklu, a czytałam że na usg można coś stwierdzić tylko w pierwszej połowie cyklu. No i teraz pytanie, mam czy nie mam pcos? Oby nie! Piję sobie 11 dzień po 2 saszetki i póki co cisza w jajnikach. Tzn. czasem sobie coś któryś zakłuje i to wszystko. Myślałam, że może dzięki temu owulacja będzie szybciej i cykl się skróci :/ No nic, to dopiero 11 dc a owulke zwykle miałam koło 19/20 dc więc jest jeszcze nadzieja, że coś się ruszy :P

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 28 marca 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepeiej robić usg stwierdzajace/wykluczajace obecnosc cyst, torbieli jak najszybciej po @. Czesto bywa, ze robia nam sie drobne torbieliki tuż przed @ i one sa niegroźne pod warunkiem, ze wraz z @ znikną. Problem jest wtedy kiedy tuz po @ widac je na usg.
    Mi szybciutko te malutkie torbiele poginely po inofolicku :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 28 marca 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwiatuszek właśnie wiem o tym i tak się zastanawiam, czy nie zapisać się na kolejną wizytę do gina jakoś po świętach, bo wtedy prawdopodobnie będę zaraz po @ i gdyby coś było, to będzie widać od razu na usg.

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qurczaczku :) warto sprawdzic i ewentualnie wykluczyc PCOS :) nie bedzie potem gdybania mam czy nie mam :) Ja mysle, ze na poczatek zaczne pic jednak po 1 saszetce... ewentualnie jak nie zauwaze zadnych zmian, moze zaczne pic 2... tylko najpierw niech do mnie przesylka dotrze! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 17:57

‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ