inofolic
-
WIADOMOŚĆ
-
Adk bo te ceny szybko się u nich zmieniają. Ja nie wiem, czy uda mi się zamówić jeszcze w promocyjnej cenie, bo czekam na krople dla siostry i będę dopiero zamawiać jak będą dostępne. Poza tym w domu mam jeszcze ponad 30 saszetek w zapasie. Gdybym już znała wynik obecnego cyklu to bym wiedziała na czym stoję i ile tego zamawiać. A tak to trochę się jeszcze waham.
-
ostatnio pytałam w 3 aptekach i oto ceny: 59, 65, 78kwiatuszek789 wrote:Wyrównują ceny bo wiadomo, ze kazdy widzac gdzies 5 zl taniej, kupi własnie tam
bardzo dobrze. Ciekawa jestem jakie sa teraz ceny w stacjonarnych aptekach
Apteka Melissa robi konkurencje;) Oby tak dalej:) Jeszcze tydzien temu zamawiałam najtaniej za 34, 50 a teraz juz 32,99:)
Qrczak lubi tę wiadomość
-
chyba poszaleli w aptekach z cenami. W tej w której ja kuowałam (na miescie) mieli po 55 zł i zamawiaali specjalnie dla mnie wiec pewnie ta cena sie utrzymuje. Na allero jak patrzylam kilka dni temu to tez byly z melissy taniutkie a ktos inny wystawil po UWAGA 109 zł za opakowanie!! Paranoja jakas
-
Dziewczyny, jestem po wizycie u nowego gina, mega podbudowana
Pochwalil za branie 2 saszetek Inofolicu, nawet pytal za ile kupowalam 
Z tego wrazenia zapomnialam zapytac czy po owu mam tez brac 2 saszetki...
Ten gin to strzal w dziesiatke, najpierw mowil ze moje wahania dlugosci cykli to nic takiego, ale obejrzal wykresy (!) i zmienil zdanie, trzeba uregulowac. Dostalam liste badan wraz z dniami cyklu w ktorym mam je zrobic. Maz ma zrobic badanie nasienia jak wroci, a nawet pytal czy interesuja mnie bardziej inwazyjne badania, typu badanie droznosci jajowodow. Jeszcze nic nie zrobil ale juz sie ciesze ze u niego bylam
Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
Starania o nr 2: 3 x cb
-
nick nieaktualny
-
No, no Qurczak! Temperarutka ladnie sie utrzymuję więc może faktycznie poczekaj z tym zamawianiem ja dzisiaj mialam takiego strzała temperaturowego jak nigdy jeszcze (a mierze juz 10 miesięcy) 36,93. Az się podekscytowałam ale nie ma za bardzo czym bo serduszko trzy dni po owulce. Niemniej jednak sie ciesze bo coś mi mówi że mój organizm pracuje coraz lepiej i ta temperatura to po prostu wysoki progesteron
Qrczak lubi tę wiadomość
-
Choć miałam malutką nadzieję, to test dziś wyszedł negatywny
Czekam na @ i zacznę stosować inofolic 2xdziennie. I zobaczymy. Waga powoli leci w dół, to przynajmniej czuję, że mam na coś wpływ..... Smutno mi mimo wszystko.
zgoda buduje, niezgoda rujnuje... -
Ja kiedyś kupiłam 5 opakowań.Niestety teraz myślę że tylko straciłam pieniadze, zachęcona do zakupu przez gina, którego odwiedził tzw rep z próbkami. Do dzisiaj mam w domu saszetki które piję tak jak wypiłabym wszystko, co miałoby zbawić moje jajniki..Wypiję co mi zostało, i więcej nie kupię. Bo kompletnie przestałam wierzyć ze to działa.
Pewnego wieczora, siedząc przy kompie ze szklanką letniej wody z ino-folic;-), poczytałam sobie trochę na temat jego składu no i firmy producenta. Schemat produkcji można sobie wyobrazić - synteza odbywa się we Włoszech, w Polsce tylko sprzedaż przez spółkę z Warszawki. Ginekologów rozpoczęto napastować w listopadzie 2013. To na pewno ma wpływ na cenę.
Nie udało mi się dotrzeć do żadnego raportu z badań klinicznych, które by potwierdzały jego skuteczność. To jest suplement - dlatego ich nie ma! Dlatego polecam, jeśli będziecie zachęcane przez ginekologów do zakupu (tak jak ja byłam)- poproście o takie dane. Na ich istnienie powołują się ponoć handlowcy. Gdzie można je znaleźć? Jeśli badań na grupie np 1000 kobiet, w ogóle nie ma, lub stwierdzają tylko że produkt nie szkodzi - to znaczy że taka sama jest efektywność tego Inofoliku, jak każdego innego placebo. Wypada mieć świadomość że to jest tylko "suplement diety" a nie lek!
W Polsce nie podlega żadnym wyśrubowanym wymaganiom ani kontroli tego, jak działa. Ot, można go tutaj kupić w aptekach - tak samo jak np. olej lniany.35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Hej dziewczyny. mam problem.Od jutra zaczynam brać inofolic.Piszecie,że bierzecie go z innymi lekami.Mi ginekolog kazał brać 2 saszetki dziennie,bez innych leków.Staramy się o dzidzię już dwa lata i ciągle nic.Byłam na duphastonie ( nie pomógł)Teraz inofolic.Czy pomógł on komuś?
-
Mimbla, ja też mam wątpliwości, dlatego sobie postanowiłam, że wykorzystam te 2 opakowania, które mi jeszcze zostały i dam sobie spokój. Bo o ile w działanie leków na receptę (np.CLO) wierzę to w przypadku Inofolicu mam słabą wiarę....Ale wiesz jak to jest, jak się czegoś bardzo chce to chwyta się człowiek różnych sposobów....
Mimbla lubi tę wiadomość
zgoda buduje, niezgoda rujnuje...
-
Kasia o inofolicu tutaj jest bardzo duzo napisane, musiałabyś poczytac. W skrócie to pomaga, reguluje, czujemy dzieki niemu jajniki. Wiekszosc z nas przyjmuje poza nim jeszcze inne leki wiec trudno powiedziec czy tylko jego zasluga jest jak ktoras dziewczyna zachodzi. A powiedz dlaczego bralas duphaston? Wspomagająco czy leczniczo? Inofolic jest suplementem wiec mozna spokojnie laczyc go z innymi lekami.
czy zamawiać?
