X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

inofolic

Oceń ten wątek:
  • nesia Koleżanka
    Postów: 59 13

    Wysłany: 4 lipca 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejny dzień zaczyna się tak samo z myślą że w końcu zostanę szczęśliwą Mamą:)

    Każdy ma jakieś miejsce, w którym oddycha mu się najlepiej.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Wczoraj byłam na badaniu tarczycy,niestety doktor podejrzewa hashimoto ehh:( załamałam się musze zrobić badania teraz już chyba nigdy w ciąże nie zajde szukałam wątku na ovu o hashimoto ale widać nie ma dlaczego akurat mnie to spotkało ? ;(nie mam pojęcia co teraz robić ?? Bóg wie jakie jeszcze inne horoby mnie nękają normalnie ręce mi już opadają :(:(szczegół,że tsh było w normie :-/

  • nesia Koleżanka
    Postów: 59 13

    Wysłany: 4 lipca 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evell

    ja miałam rok temu tsh 3,27 a w tym mniej bo 2,75 i powiem że przez długi czas stosowałam Ladee Vit nie wiem czy to od tego ale wynik nie jest zły . Wszystkie wiemy jak ciężko jest zajść w ciąże niestety :( Każda z nas ma nadzieje że @ zniknie na 9 miesięcy :)

    Każdy ma jakieś miejsce, w którym oddycha mu się najlepiej.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2014, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesia wrote:
    evell

    ja miałam rok temu tsh 3,27 a w tym mniej bo 2,75 i powiem że przez długi czas stosowałam Ladee Vit nie wiem czy to od tego ale wynik nie jest zły . Wszystkie wiemy jak ciężko jest zajść w ciąże niestety :( Każda z nas ma nadzieje że @ zniknie na 9 miesięcy :)
    Ja miałam tsh w grudniu lub na przełomie stycznia robione niby wnormie był 3,50 ale znajoma mi mówiła,że wysokie więc umówiłam sie na wizyte do endo wczoraj i stwierdziła ze hashi raczej musze zrobic badania na przeciwciała anty tpo,kortyzol,Tsh,ft4i Acth nie wiem co to wg znaczy hmm ? przeraża mnie to wszystko ;(

  • natusiaaaka Koleżanka
    Postów: 37 21

    Wysłany: 4 lipca 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda79 wrote:
    Natusiaaaka, przykro słyszeć że się nieudało, trzymam kciuki za kolejne staranka:)
    Mam pytanko do Ciebie jak długo brałaś Inofolic? Ja chyba wrócę do Inofoliku, brałam 20 dni, ale bez konsultacji z lekarzem.

    Zaczęłam pod koniec cyklu poprzedzający ten w którym zaszłam w ciążę i do pozytywnego testu.

    c74485f0c24b905bb2b4e5a6b72742fe.png
  • Mychaa22 Przyjaciółka
    Postów: 176 37

    Wysłany: 4 lipca 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natusiaaaka wrote:
    Cześć :) Jestem nowa na forum. Inofolic stosowałam, kiedy starałam się zajęć w poprzednią ciążę. Udało się za pierwszym podejściem. Wcześniej próbowaliśmy 8 miesięcy bez większych efektów. Niestety poroniłam w 7 tyg. Teraz znów się starami i znów biorę inofolic, a oprócz tego piję zioła ojca Sroki. Mam nadzieję, że coś to pomoże.
    Też kupowałam w aptece internetowej. I byłam zadowolona :)
    Kochana, a powiedz czy miałaś PCOS lub złe wyniki badań? Ginekolog Ci zaleicł Inofolic?

  • Monikq Koleżanka
    Postów: 60 14

    Wysłany: 5 lipca 2014, 04:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia i weekendu Wam życzę :) :)

    xnw4d5qpxy6d71l9.png
  • nesia Koleżanka
    Postów: 59 13

    Wysłany: 5 lipca 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła @ tym razem wyczekiwana :) Która z was miała drożność jajowodów ? Opiszcie uczucie i czy trzeba zostać w szpitalu już po? Jak się do tego przygotować?

    Każdy ma jakieś miejsce, w którym oddycha mu się najlepiej.
  • natusiaaaka Koleżanka
    Postów: 37 21

    Wysłany: 5 lipca 2014, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mychaa22 wrote:
    Kochana, a powiedz czy miałaś PCOS lub złe wyniki badań? Ginekolog Ci zaleicł Inofolic?

    Wyniki badań miałam dobre, z drobnymi odchyleniami, ale moja gin podejrzewała PCOS. Jak zaszłam to już jakoś nie ciągnęłyśmy tego tematu. A po poronieniu zmuszona byłam zmienić lekarza z racji przeprowadzki i USG jajników wyszło dobrze.

    Mychaa22 lubi tę wiadomość

    c74485f0c24b905bb2b4e5a6b72742fe.png
  • Mychaa22 Przyjaciółka
    Postów: 176 37

    Wysłany: 6 lipca 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natusiaaaka wrote:
    Wyniki badań miałam dobre, z drobnymi odchyleniami, ale moja gin podejrzewała PCOS. Jak zaszłam to już jakoś nie ciągnęłyśmy tego tematu. A po poronieniu zmuszona byłam zmienić lekarza z racji przeprowadzki i USG jajników wyszło dobrze.

    Czyli polecasz branie Inofolic-tez mam wyniki raczej w normie, usg ok, owulacja występuje a Ciąży brak

  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 6 lipca 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natusiaaaka wrote:
    Zaczęłam pod koniec cyklu poprzedzający ten w którym zaszłam w ciążę i do pozytywnego testu.

    To lekarz zalecił Ci przerwać? Niektóre dziewczyny piszą że po teście nadal pija inofolic do jakiegoś tam momentu.
    Ja boję się swojego zapytać, bo powie że jestem nadgorliwa;p i abym wyluzowała, ale chciałabym znowu zacząć go stosować :)

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • natusiaaaka Koleżanka
    Postów: 37 21

    Wysłany: 7 lipca 2014, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak najbardziej polecam! Nie zaszkodzi, a może pomóc :))

    Tak,moja gin kazała mi przerwać jego stosowanie po drugim badaniu bhcg.

    c74485f0c24b905bb2b4e5a6b72742fe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell wrote:
    Witam. Wczoraj byłam na badaniu tarczycy,niestety doktor podejrzewa hashimoto ehh:( załamałam się musze zrobić badania teraz już chyba nigdy w ciąże nie zajde szukałam wątku na ovu o hashimoto ale widać nie ma dlaczego akurat mnie to spotkało ? ;(nie mam pojęcia co teraz robić ?? Bóg wie jakie jeszcze inne horoby mnie nękają normalnie ręce mi już opadają :(:(szczegół,że tsh było w normie :-/
    Hasimoto to nic strasznego, trzeba tylko brać hormony i unormować ich poziom. Dziewczyny zachodzą, pomimo tej choroby.
    Ja tez się z tym zmagam i staram, ale wierzę, że dam radę.
    Tobie też się uda, tylko zrób te badania i idź do dobrego endokrynologa.
    A na OF jest wątek, tyle, że w temacie jest o TSH - powiązane z tą chorobą.
    Pozdrawiam!

  • mieśka84 Znajoma
    Postów: 24 5

    Wysłany: 13 lipca 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NESIA
    musisz wierzyćże sie uda, wiem nie jest łatwo, ja też mam pco mam 30 lat i 4-letnią córcie udało sie, teraz tez sie boje jak nie wiem, ale musze mieć nadzieje że sie uda
    trzymam kciuki

    PCO
    0176854cfe4dc3063e64c5997ba27637.png
    0039d04da9.png
    baby3.gif

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, ja też brałam inofolic przez 6 miesiecy i pomimo PCOS jestem w ciąży :) a lekarz mowił, że bedzie cieżko.... ale ćwiczyłam tez... oczywiście troche, bo nie należe do fitnesek i starałam sie utrzymywać stała wage ciała, a nawet przez te pół roku zrzuciłam 3 kilo, czytałam też o cynamonie i innych naturalnych produktach..... ale jednak pozytywne nastawienie i nie stresowanie się... kiedy....?? poprostu co bedzie to bedzie :)

    Monikq lubi tę wiadomość

  • KRedka Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 16 lipca 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Podglądam forum od jakiegoś czasu, ale pisać dopiero zaczynam :)
    Mam pytanie do tych z Was, które stosowały Inofolic (nie mam PCOS, nie byłam diagnozowana w kierunku insulinooporności ani nie miałam robionych badań hormonalnych za wyjątkiem tarczycy, która jest pod kontrolą endo z powodu niedoczynności).
    Lekarz zalecił mi Inofolic chyba profilaktycznie, bo niby nie mam wskazań do jego stosowania, jedynie bezskuteczne jak na razie starania. I teraz sprawa wygląda następująco: od 4 dni przyjmuję inozytol (dwa dni tabletki, dwa dni inofolic) i od wczoraj mam dziwne objawy: bardzo dużo śluzu płodnego (nigdy tyle nie zaobserwowałam) momentami jest lekko zabarwiony na brązowo (plamienie?). Czy na którąś z Was tak podziałał ten suplement i czy to możliwe, żeby tak szybko?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 10:50

  • Monikq Koleżanka
    Postów: 60 14

    Wysłany: 16 lipca 2014, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KRedka wrote:
    Hej! Podglądam forum od jakiegoś czasu, ale pisać dopiero zaczynam :)
    Mam pytanie do tych z Was, które stosowały Inofolic (nie mam PCOS, nie byłam diagnozowana w kierunku insulinooporności ani nie miałam robionych badań hormonalnych za wyjątkiem tarczycy, która jest pod kontrolą endo z powodu niedoczynności).
    Lekarz zalecił mi Inofolic chyba profilaktycznie, bo niby nie mam wskazań do jego stosowania, jedynie bezskuteczne jak na razie starania. I teraz sprawa wygląda następująco: od 4 dni przyjmuję inozytol (dwa dni tabletki, dwa dni inofolic) i od wczoraj mam dziwne objawy: bardzo dużo śluzu płodnego (nigdy tyle nie zaobserwowałam) momentami jest lekko zabarwiony na brązowo (plamienie?). Czy na którąś z Was tak podziałał ten suplement i czy to możliwe, żeby tak szybko?


    Ja u siebie zaobserwowałam więcej płodnego śluzu ale czystego przezroczystego,nie był zabarwiony.Nie wiem czy to przez Inofolic bo w tym samym czasie zaczęłam przyjmować też inne leki.Nie zastanawiam się czy ogólnie nastąpiła poprawa czy któryś z leków zadziałał, cieszę się że jest coraz lepiej. :)

    xnw4d5qpxy6d71l9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikq wrote:
    Ja u siebie zaobserwowałam więcej płodnego śluzu ale czystego przezroczystego,nie był zabarwiony.Nie wiem czy to przez Inofolic bo w tym samym czasie zaczęłam przyjmować też inne leki.Nie zastanawiam się czy ogólnie nastąpiła poprawa czy któryś z leków zadziałał, cieszę się że jest coraz lepiej. :)

    No właśnie ja też zaobserwowałam u śb ten śluz bo nigdy praktycznie go nie miałąm a przynajmniej tak mi sie wydaje,może to znak,że jajniki dobrze pracują i owulacja wkoncu będzie ?

  • KRedka Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odzew.
    Po jakim czasie stosowania inozytolu zauważyłyście zwiększenie wydzielania śluzu? Może u mnie to po prostu plamienie okołoowulacyjne (jeżeli coś takiego w ogóle istnieje?), chociaż nigdy nie miałam plamień w środku cyklu

  • KRedka Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 16 lipca 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze jedno: czy inofolic może wpłynąć na zmianę długości cyklu? Bo zastanawiam się dlaczego lekarz kazał mi brać inofolic a później od 16 do 25 dnia lutkę przy cyklach 30-35 dniowych

‹‹ 73 74 75 76 77 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ