inofolic,pomógł?

j.w

Ja biore 2 saszetki dziennie od 3 tygodni. Schudłam 2 kg. Nie mam PCOS bo nie mam takich objawów ale mam początki insulinooporności. Staram sie o dziecko, zmieniłam diete, wiecej sie ruszam. Lekarka mówiła mi ze jak sie chudnie po nim to znaczy ze działa i trza brac.

no ja akurat chudzielec jestem. Mi zapisal na wzrost pecherxykow bo mi nie rosna w 13 dc nie znalazl zadnego dominujacego

Ja pokładam ogromne nadzieje w Inofolicu,a co będzie to zobaczymy :)

biorę ponad dwa miesiące, schudłam 2-3 kg, ale poki co w ciąży nie jestem:) chociaż mam nadzieję, że będe-czasami.

lenka123321 lubi tę wiadomość

biorę drugie opakowanie, da się wyczuć większą pracę jajników ;)

lenka123321 lubi tę wiadomość

Niusia, Saramago, Ev lubią tę wiadomość

mi pomógł, zaczął pracować lewy jajnik i zielono :) Piłam 2x1

Niusia, Saramago, Ev lubią tę wiadomość

mam nadzieje ze mi pomoze. 13 mam monitoring.

Ja jakis czas po wypiciu czuje jajnik, nie wiem czy to realne czy sobie wkrecam:) no i laskotanie w podbrzuszu dziwne bardzo.:D alena jakims watku ktos pisal o podobnym laskotaniu wiec moze i to przez to i sobie nie wkrecam:D

Witajcie dziewczyny! Jestem tu nowa i trochę zielona w tych wszystkich "suplementach". Powiedzcie mi co daje ten inofolic w porównaniu ze zwykłym kwasem foliowym? Czy to ma jakieś znacznenie który się bierze? Pozdawiam! :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2020, 21:43

Q

Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 17:44

.

a ja biorę go 2 cykl i jajniki mnie bolą aż za bardzo. w poprzednim cyklu owu przyszła szybko, ale ze względy na moje schorzenia nie była zbyt efektowna. jeśli zdecyduje się na następny cykl to dołożę do niego Donga.

Dziewczyny po jak długim czasie stosowania Inofolic i w jakich dawkach zauważyłyście jakieś efekty?

Ja biorę już 8 dzień, ale na razie nic nie czuję, ale pewnie jeszcze za wcześnie na efekty

ja pije od poszatku cyklu po 2 saszetki na raz jesli beda jakies skutki na pewno się pochwale w piątek rano monitoring zobaczymy co tam się dzieje ....

ja biorę 2 miesiące, od kilku dni zwiększyłam dawkę na 2 saszetki, ale niestety efektów nie czuję żadnych... wręcz od jakiś 2 tygodni pogorszyła mi się bardzo cera.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 09:02

Ja piję od jakiś 3 tygodni, przez pierwsze 2 tyg x 2 saszetki a od tygodnia po 1 saszetce dziennie. Póki co zauważyłam, że wykres w fazie lutealnej w nowym cyklu stał się bardziej płaski i również jak u ILKA88 stwierdzam pogorszenie stanu cery na buzi i szyji.. oby to było przejściowe:) Pracę jajników w dni śluzu wyczuwałam i bez zażywania tego specyfiku więc tu porównania nie mam. Niedługo wizyta u gina więc napiszę potem czy jakoś zadziałał od środka :)

Dziękuję za odpowiedzi. Ja zaczęłam brać w tym cyklu, na razie wzięłam 13 saszetek, biorę 1x1. Liczyłam na pozytywne działanie tego i innych suplementów, niestety rozczarowałam się, bo tym razem mam cykl bezowulacyjny. Jednak zdecydowałam się na zakup kolejnego opakowania i zobaczę jak będzie w kolejnym cyklu. Dziewczyny wcześniej pisały o spadku wagi... i u mnie 1 kg mniej...

Hej Ja biorę od połowy zeszłego cyklu a czekam teraz na owulację Faktycznie nie wpadłam na to że to może przez inofolic ale czuję bardziej pracę jajników Myślałam o co chodzi a to może przez inofolic Biorę 1 saszetke dziennie Ale gin kazała 2 więc chyba od dziś zwiększę :-) Fajnie że można tu o tym poczytać :-D

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz