INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywidzę dziewczyny, że moje wczorajsze załósne wpisy zadziałaly na Was
myślę, że lekarz zlecił mi te hsc, bo drązyłam temat problemu z zagnieżdżaniem, a to chyba ostatnie co mozna sprawdzić, z tego, co wiem to te badanie zawsze jest przez in vitro-przynajmniej w tej klinice, bo widziałam wpisy dziewczyn, które są w trakcie i widziałam wykaz badań,
dziś jak ochłonęłam, to myśle,ze nawet dobrze, ze nie podchodzę w ty cyklu do iui, bo to wywalanie kasy w błoto jak sie strzela w ciemno-mój mąż ma bardzo dobre parametry, ja mam owulacje, ciązy nie ma- więc ak widac problem idzie w kierunku zagnieżdzania i jak nie będzie wszystkiego wiadmo, to sie moze okazać, ze nie wiadomo po co robie te iui, zrobie te badanie, pójde na konsultacje tu i gdzie indziej i zobacze, jestem gotowa zostać bezdzietna i po wczorajszym tyle- moja wiara w in vitro i iui wynosi kompletne zero, mam pecha i tyle, zawsze załapuje sie na czarna stronę statystyki, jestem stara i pewnie te badanie wykaże jakieś problemy i temat zakończę, za was mocno trzymam kciuki, życie samo pisze scenariusze, skoro mój jest taki, to trudno, jedyne co chce, to miec przeświadczenie, ze co mogłam zrobiłam, bo inaczej byłoby mi cięzko życ po prostu, z resztą co to za szczęście, które tyle kosztujedojrzała lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie, wygrywają najwytrwalsi,
teraz przede mną czekanie na @ lub 2 kreski, staram się nie marzyć, nie wyobrażać, celowo wykupiłam bilety na wakacje, by mieć inne myśli na najbliższe miesiące, nauczyłam się oszukiwać siebie; to działa, naprawdę działa nagromadzenie innych spraw, obowiązków, planów. Najgorsze są chwile przed snem i przebudzenia, więc jak się myśli o kiecce,remoncie mieszkania, planuje wakacje, spotkania itp. to jest łatwiej. -
nick nieaktualnyMixa wrote:widzę dziewczyny, że moje wczorajsze załósne wpisy zadziałaly na Was
myślę, że lekarz zlecił mi te hsc, bo drązyłam temat problemu z zagnieżdżaniem, a to chyba ostatnie co mozna sprawdzić, z tego, co wiem to te badanie zawsze jest przez in vitro-przynajmniej w tej klinice, bo widziałam wpisy dziewczyn, które są w trakcie i widziałam wykaz badań,
dziś jak ochłonęłam, to myśle,ze nawet dobrze, ze nie podchodzę w ty cyklu do iui, bo to wywalanie kasy w błoto jak sie strzela w ciemno-mój mąż ma bardzo dobre parametry, ja mam owulacje, ciązy nie ma- więc ak widac problem idzie w kierunku zagnieżdzania i jak nie będzie wszystkiego wiadmo, to sie moze okazać, ze nie wiadomo po co robie te iui, zrobie te badanie, pójde na konsultacje tu i gdzie indziej i zobacze, jestem gotowa zostać bezdzietna i po wczorajszym tyle- moja wiara w in vitro i iui wynosi kompletne zero, mam pecha i tyle, zawsze załapuje sie na czarna stronę statystyki, jestem stara i pewnie te badanie wykaże jakieś problemy i temat zakończę, za was mocno trzymam kciuki, życie samo pisze scenariusze, skoro mój jest taki, to trudno, jedyne co chce, to miec przeświadczenie, ze co mogłam zrobiłam, bo inaczej byłoby mi cięzko życ po prostu, z resztą co to za szczęście, które tyle kosztuje -
nick nieaktualny
-
Dojrzala ja robie dokladnie to samo!!! Staram sie oszukiwac sama siebie i daje sobie zadania wlasnie w tym stylu : wakacje remonty itd najgorsze jest to myslenie. Teraz zeby oszukac czas przyjechalam do sanatorium )) pomoglo. Latam po zabiegach dokupilam jeszcze dodatkowe ze wlasnie o 20 leze juz w lozku bo jestem zmeczona i tak przez 3 tyg i spokojnie spie aa w domu to ciahle sie budzilam krecilam itd
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
nick nieaktualnySansivieria wrote:Zaczęłam już przygotowania do ivf i mój lekarz nawet nie wspomniał o takim badaniu, mam sporo zleconych, ale na pewno nie hsc..
Diagnostyka niepłodności jest to szereg badań obejmujących obojga partnerów. Okres diagnostyki powinien być ograniczony do względnie krótkiego czasu co w praktyce oznacza 2 cykle miesięczne.
W tym okresie wykonuje się następujące badania:
badanie nasienia (zobacz film),
badania hormonalne, immunologiczne, w tym test po stosunku,
ocenę owulacji,
ocenę drożności jajowodów,
diagnostykę endoskopową.
nie wiem kochana- może u ciebie w klinice inaczej podchodzą, może jescze na razie nie robisz, ja wolę to zrobić, bo lepiej wiedziec jak najwiecej przed in vitroSansivieria lubi tę wiadomość
-
Dojrzala daj sobie z iui wiecej szans ... Jeden raz to troche malo. Zrob te 6 ktore zalecaja
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Dojrzała, a dlaczego chcesz iui tylko raz?Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnybo mam dość,mąż faszerowany jest lekami na zbicie prolaktyny i FSH, w efekcie utył,widzę jak cierpi, że nie może spełnić mego marzenia; koszmar czekania po owulacji chyba znacie, jeśli dziecko ma przyjść niech przychodzi,od roku czekamy na nie, od listopada przekopuje internet, szukam wskazówek, nacinam się na lekarzy, którzy tylko patrzą ile z nas wyciągną; pokonałam nawet nienawiść do teściowej, której zaniedbania doprowadziły do uszkodzenia płodności męża, jest pewien limit wytrzymałości psychicznej;
o invitro starych kobiet przeczytałam na Naszym bocianie, już nie pamiętam tego postu zrozpaczonej kobiety; po drożności jajowodów czuję jak w podbrzuszu coś mnie uwiera, byłam 3 dni w szpitalu by mieć to badanie i nie chcę znów tam się znaleźć, właściwie to wiedziałam, że wszystko u mnie gra i tylko na polecanie profesora zrobiłam je, by chciał zrobić inseminację.
Daję dziecku i Bogu ostatnią szansę, doszłam do muru.Jeszcze te 3 miesiące dam radę. Każda ma swoją historię i swoją wytrzymałość, wytrzymam tylko jedną inseminację i wystarczy, taki typ jestem. Oczywiście, nie uważam, że należy mnie naśladować, trzeba walczyć do końca i trzeba wiedzieć, kiedy to już koniec. Nikt za mnie rano nie wstaje, nie robi makijażu, by ukryć rozpacz. Nikt za was też nie będzie podejmować decyzji, czy jesteście gotowe do dalszych starań. Nawet nie płaczę jak to piszę, naprawdę mam już dość.Sansivieria, Sysiaaaaa, asioczek86, Iownka lubią tę wiadomość
-
Dojrzala strasznie mi przykro. Czuje w Twoich slowach ze to juz faktycznie granica powiedz prosze w czym Twoja tesciowa zaniedbala i doprowadzila do tego uszkodzenia plodnosci u Twojevo meza?
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
nick nieaktualnyświnka, kuzynka przyjechała i zaraziła najpierw młodsze rodzeństwo, a te dojrzewającego mojego męża, a teściowa miała gdzie odesłać syna, by nie narażać go na kontakt z chorymi, i lekarz w rodzinie był, żeby szybko umieścić chłopca w szpitalu i obniżyć ryzyko uszkodzenia jąder.No ale czasami matki wybiórczo kochają dzieci, które rodziły, do dziś mąż jest traktowany jak zło konieczne, no i ja też, ale teściowa mnie się boi, ja mam geny po twardzielach, nikt mnie nie ruszy, w rodzinie zero obciążenia chorobami, kobiety późno rodziły, więc mam nadzieję, że uda się. Życie jest takie nieprawdopodobne; pojawiają się dzieci, tam gdzie nikt nie dawał cienia nadziei, ale koszty leczenia finansowe i psychiczne, to zupełnie inna historia.
-
Dojrzała, u nas teściowa też zaniedbała sprawy płodności męża i też cały czas walczymy z tym.
Rozumiem, że nie masz już sił, powiem szczerze, że ja też nie mam szczerze sił do walki dalszej i chyba po prostu dam losowi szanse...
Ps. u mnie temp znów wysoko: 37 st.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Hej, melduje ze u mnie test negatywny a wiec w piatek mam wizyte u gina i podejscie 3 raz do iui, juztine u mnie podobnie jest tempka wyskoczyla w gore i jest 37,11 wiec najwyzej w tym cyklu, ale test negatywny czekam wiec na @ mam nadzieje ze bedzie dzis lub jutro nowy cykl nowe nadzieje:)
-
nick nieaktualny
-
Justine wrote:Dojrzała, u nas teściowa też zaniedbała sprawy płodności męża i też cały czas walczymy z tym.
Rozumiem, że nie masz już sił, powiem szczerze, że ja też nie mam szczerze sił do walki dalszej i chyba po prostu dam losowi szanse...
Ps. u mnie temp znów wysoko: 37 st.Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Ile to zalezy zeby rodzice byli swiadomi zagrozen spowodpwanych innymi chorobami. Czasem tak malo pptrzeba zeby zrobic ogromny blad
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Sysia, u nas też tylko jedno jądro pracujące.
Edith, nie biore własnie luteiny tylko dupka, a on nie podnosi tempki Zwłaszcza, że biorę go od początku cykluProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/