INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
mandragora... często myślę o Twojej historii i strasznie mi przykro , a dziś podałaś datę 23.10.2013 ... Tego dnia brałam z ślub... jakie to wszystko jest przewrotne!! teraz każdego roku choć przez chwilę będę tego dnia myśleć też o Tobie i Hani ...
Mixa lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
lena nie krępuj się. Nie urazisz. tego jestem pewna. Ja sama nie chciałam prosić o pomoc mimo tego, że tak bardzo na nią liczyłam i jej potrzebowałam. Mam trzy koleżanki, które też nie wiedziały, a jednak próbowały i są dalej, a to jest dla mnie bardzo ważne. Dwie przyjaciółki, które traktowałam jak siostry nie próbowały nawet, a wręcz opowiedziały się po niewłaściwej stronie, a to strasznie bolało... Bo niektórzy przyjaciele są jak cienie, są z nami tylko w słoneczne dni. One takie właśnie były...
-
nick nieaktualnyja tak sobie myśle - ile już nocy przez te niemoctwo nieprzespałam, ile przepłakałam, to sie łudzę, ze w końcu zaświeci dla mnie słońce
nie moze byc tak, ze mamy w życu tylko pecha zarezerwowanego, musi być dobrze, musi nam sie udać, jest beznadziejnie i musimy stawać na palcach po to, co inni maja na podłodze, ale kazdy ma chyba swoje momenty szczęścia w zyciu przypisane
mandragora lubi tę wiadomość
-
Ja to juz popadamw paranoje, ostatnio patrze krzywo na mojego kota nawet;) ubzduralam sobie ze to on jest wszystkiemu winien, bo rzucil na nas klatwe...on chce byc jedynym naszym dzieckiem ;)widze to w jego oczach ;PStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
lena7 wrote:Ja to juz popadamw paranoje, ostatnio patrze krzywo na mojego kota nawet;) ubzduralam sobie ze to on jest wszystkiemu winien, bo rzucil na nas klatwe...on chce byc jedynym naszym dzieckiem ;)widze to w jego oczach ;P
Ja miałam takie myśli a ropos mojego psa, którego pod koniec ciąży zaczęłam do klatki w samochodzie przyzwyczajać -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymandragora wrote:Mixa męża domu nie ma to co masz robić ? mam nadzieję, że ci troszkę to L4 umiliłyśmy
męzulek dzwonił, ze wraca ale chyba humor w warszawie zostawił, trudno...
dla mnie te siedzenie na forum to taka babska odmiana od służbowych problemów, choć i tak ostatnimi czasy w pracy więcej myślę o moich staraniach niż powinnam, nawet przez tel na forum zaglądam
a juz byłam na takim etapie, ze niech sie dieje co chce, a ta moja magiczna 35-tka, przy której obiecałam sobie in vitro wpusciła mnie w te tematy i wciagneła po uszy -
Sysiaaaaa wrote:Ja wypozyczylam dziś książkę o in vitro. Jakie sa szanse na powodzenie? Okolo 30%?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualny
-
lena7 wrote:Wiecie co, mi to sie wierzyc nie chce ze tylko 30%..kurcze to przeciez niewiele wiecej jak iui..a slysze czesto to tym sie udaloinv to tamtymDopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualnylena7 wrote:Wiecie co, mi to sie wierzyc nie chce ze tylko 30%..kurcze to przeciez niewiele wiecej jak iui..a slysze czesto to tym sie udaloinv to tamtym
-
nick nieaktualnySysiaaaaa wrote:Trzeba wszystkiego próbować i juz. Takie moje zdanie. Co nas nie zabije to wzmocni. Tylko trzeba wiedzieć co i jak zeby lekarzy pilnować