INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć zazdroszczę. Mam nadzieje ze jak za 3 miesiące pojadę do swojego lekarza to ze tez mi zaproponuje in vitro za tak mała kasę. Ja myślałam ze na in vitro to trzeba mieć z 10 tys bo tak naprawdę jeszcze sie w to nie zaglebialam. Ale jak by to mało kosztowało tak jak piszesz tez bym zgodziła sie bez mrugnięcia okiem.
-
Halinka84:
długo już się staracie?
Ja na razie podchodzę do pierwszej inseminacji. Możliwe jednak, że też będziemy musieli pójść dalej.
To prawda, że aby załapać się na refundację in vitro to trzeba mieć udokumentowane co najmniej 24 miesiące leczenia? W przypadku kobiet poniżej 35 roku życia.
A nie wystarczy ponad 12 miesięcy w przypadku, gdzie nie ma ciąży po 6 farmakologicznych stymulacji jajeczkowania??
5 inseminacji - 😔😔😔😔😔
1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔
2 IVF - brak transferu - ☹️
3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany
Ciąża naturalna ostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:)) -
Też się zdziwiłam. To super wiadomość dla nas staraczek. Doktor powiedział mi, że i tak już się odchodzi od inseminacji bo jest mało skuteczna, a in vitro daje 30% u osób przed 40 rokiem życia, więc liczę na duże szanse. jupiiii tak sie cieszęHalinka84
-
No to super. Powodzenia w takim razie
A wiesz, czy trzeba mieć udokumentowane 24 miesiące leczenia, czy wystarczy 12?
Mi w lutym dopiero minie rok i się zastanawiam czy też będę mogła podejść do programu, stąd to pytanie.
5 inseminacji - 😔😔😔😔😔
1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔
2 IVF - brak transferu - ☹️
3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany
Ciąża naturalna ostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:)) -
Jak by było w pełni refundowane Chociaż ze 3 razy w życiu. To by była dla nas najlepsza informacja
Ja pewnie jeszcze bede musiała trochę powalczyć ale dobrze wiedzieć na przyszłość. My staramy sie ponad dwa lata. Z lekarzami z półtora. Ale ile miesięcy dokumentacji by sie zebrało to trudno określić. Pewnie około roku. Wiec jeszcze z rok muszę powalczyć żeby dostać refundowane in vitro ? Jak jestem przed 35 rokiem życia ? -
Dziewczyny, a co dokładnie oznacza "udokumentowane" 2 letnie leczenie? Bo ja np mam z 2 lat wyniki badań hormonów, na które byłam kierowana przez endokrynologa. Ale poza tym nic - bo nawet do ręki wyników usg nie dostałam ;/ a było robione kilka razy.
-
W takim razie pewnie musisz polatać po tych lekarzach u których sie leczyłaś i pozbierać dokumentacje. Czyli wszystko co robiłaś badania inseminacje stymulację. Tak mi sie wydaje. Ale tez chciałabym wiedzieć od osoby która jest bardziej doświadczona pod tym względem, żeby opisała jak to wszystko wyglada.
-
Pyał się mnie czy przez dwa lata byłam leczona tzn stymulacja kilka razy, inseminacja i oczywiscie monitoring. Ja własciwie kilka razy w miesiącu przez te dwa lata byłam u swojego gina więc wszystko mam w jednym miejscu. Miu95 Twój lekarz napewno ma to wszystko u siebie w Twojej karcie. Najbardziej przerażają mnie te badania jest ich pełno, wszystko trzeba uaktualnic, zrobić badania genetyczne i wiele innych, ale czego się nie robi dla dzieckaHalinka84
-
A za badania musisz płacić ? Za leki do stymulacji przed on vitro ? Czy tez jest na to refundacja?
Czy tylko same in vitro jest refundowane?
Bo jak piszesz ze płaci sie mniej niż za inseminacje to naprawdę mało aż trudno uwierzyć.
A ile płaciłaś tak wogole za inseminacje. Bo ja ok 500 zł juz ze wszystkim. To in vitro jeszcze mniej ? -
Tak mi powiedział tamten gin: teraz in vitro kosztuje tyle co jedna ampułka czyli 3.20 zł, płaci Pani tylko za badania, które tutaj sa wypisane....
Ta klinika w ktorej byłam to "InviMed" wiem ze oni akurat dostali dofinansowanie. Ich oddziły znajdują się w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Gdyni i Katowicach.
Za inseminacje płaciłam 450.
Kurde teraz przeglądam ten cennik i jest napisane osobno:
ivf pakiet stymulujący 4500 zł;
cykl zapłodnienia ivf w tym pobranie komórek jajowych, embriologia standardowa, transfer zarodków - 5150zł
No ale chyba by mi powiedział, ze za zastrzyki płaci się normalnie? cholera jutro tam zadzwonieHalinka84 -
Miu95 wrote:Dziewczyny, a co dokładnie oznacza "udokumentowane" 2 letnie leczenie? Bo ja np mam z 2 lat wyniki badań hormonów, na które byłam kierowana przez endokrynologa. Ale poza tym nic - bo nawet do ręki wyników usg nie dostałam ;/ a było robione kilka razy.
trzeba pojezdzic po lekarzach , szpitalach i klinikach i prosic o dokumentacje medyczna wszystkie epikryzy i historie, odpisy np z przeprowadzonych zabiegow, zaswiadczenia lekarskie (wszystko co sie da).....ja poskladalam wnioski o wydanie kopii dokumentacji i czekam na kserówki
Halinka84 sama procedura jest refundowana ale trzeba miec pieniazki na badania wstepne przedkwalifikacyjne oraz na leki do stymulacji...sa one oczywiscie refundowane ale nie 100% trzeba miec ze 2000-3000 zł oszczednosci zeby potem nie bylo niespodzianek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 23:29
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Halinka84 wrote:Tak mi powiedział tamten gin: teraz in vitro kosztuje tyle co jedna ampułka czyli 3.20 zł, płaci Pani tylko za badania, które tutaj sa wypisane....
Ta klinika w ktorej byłam to "InviMed" wiem ze oni akurat dostali dofinansowanie. Ich oddziły znajdują się w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Gdyni i Katowicach.
Za inseminacje płaciłam 450.
Kurde teraz przeglądam ten cennik i jest napisane osobno:
ivf pakiet stymulujący 4500 zł;
cykl zapłodnienia ivf w tym pobranie komórek jajowych, embriologia standardowa, transfer zarodków - 5150zł
No ale chyba by mi powiedział, ze za zastrzyki płaci się normalnie? cholera jutro tam zadzwonie
Cześc kochana dawno Cie tu nie było popytaj dokładnie o ceny leków przed ivf bo wiem że Blanka z naszego forum kilka miesięcy temu kupiła hormony przed i dużo płaciła.... -
hej
fajnie, że forum ożyło
no i z tego co mi się wydaje to pasowało by mieć też dokument z odbytej drożności czy laparo to raczej podstawa
z tego co ja czytałam po innych forach to tak dziewczynom wychodziło za ivf około 1300-1500zł. (na leki na stymulkę i po transferze) Wizyty są darmowe.
ja za swoją IUI ze wszystkimi badaniami moimi i męża +wliczałam też suplementy zapłaciłam 2000zł
tylko nie wiem czy ivf jest do 2016roku zależy ile będą mieć kasy ??
troszkę info http://refundacjainvitro.pl/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 08:52