INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
mik82 wrote:Witam się z Wami
Potrzebuję kilku rad o kogoś kto jest bardziej w temacie, a widzę że wiele z Was miało już próby iui więc będę wdzięczna za kilka słów
Moja histioria jest dość smutna ale jednocześnie jestem szczęśliwą mamą 6-latka który począł się naturalnie i po którym nigdy nie przypuszczałam że spotkają nas problemy z płodnością. Niestety życie potoczyło się inaczej i w tym cyklu pierwszy raz podchodzę do iui.
Mam zalecone CLO od 4 do 8 dnia cyklu po 2 tabletki na noc a potem od 9 do 11 dc menopur czyli istna bomba hormonalna która mnie przeraża. Mój gin praktykuje iui 40 godzin po podaniu pregnylu bo uważa że pęcherzyki po wypłukaniu nie mają czasu czekać na pęknięcieja mam mieszane odczucia ale chcę mu zaufać.
Czy któraś z Was miała taki mix hormonalny przed iui? Nie wiem czy to jest standardowa procedura czy po prostu praktyka mojego gina
Będę wdzięczna za każdy odzew z Waszej strony...
ja stymulowana jestem clo, pregnylem, dupkiem - istny koktail mołotowa dla mojego organizmu. Walka trwadziś był zastrzyk pregnylu jutro drugie podejście do IUI
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Hej, ja jestem tydzień po drugiej IUI. Mieszankę pigułek dostałam taką jak Józefka.
Trochę dziwi mnie to zestawienie u mik 82. Mój lekarz zapisał mi po 1 clo przez 5 dni. Powiedział, że jeśli dobrze na to zareagowałam za pierwszym razem- 2 piękne pęcherzyki, to nie ma co przesadzać. Dodam jeszcze, że jeśli będzie powyżej 3 pęcherzyków to lekarze odmawiają IUI ze względu na ryzyko mnogiej ciąży. -
nick nieaktualny
-
llallka wrote:Hej, ja jestem tydzień po drugiej IUI. Mieszankę pigułek dostałam taką jak Józefka.
Trochę dziwi mnie to zestawienie u mik 82. Mój lekarz zapisał mi po 1 clo przez 5 dni. Powiedział, że jeśli dobrze na to zareagowałam za pierwszym razem- 2 piękne pęcherzyki, to nie ma co przesadzać. Dodam jeszcze, że jeśli będzie powyżej 3 pęcherzyków to lekarze odmawiają IUI ze względu na ryzyko mnogiej ciąży.
trzymam kciuki za powodzeniehttps://www.maluchy.pl/li-72827.png -
mik82 wrote:Witam się z Wami
Potrzebuję kilku rad o kogoś kto jest bardziej w temacie, a widzę że wiele z Was miało już próby iui więc będę wdzięczna za kilka słów
Moja histioria jest dość smutna ale jednocześnie jestem szczęśliwą mamą 6-latka który począł się naturalnie i po którym nigdy nie przypuszczałam że spotkają nas problemy z płodnością. Niestety życie potoczyło się inaczej i w tym cyklu pierwszy raz podchodzę do iui.
Mam zalecone CLO od 4 do 8 dnia cyklu po 2 tabletki na noc a potem od 9 do 11 dc menopur czyli istna bomba hormonalna która mnie przeraża. Mój gin praktykuje iui 40 godzin po podaniu pregnylu bo uważa że pęcherzyki po wypłukaniu nie mają czasu czekać na pęknięcieja mam mieszane odczucia ale chcę mu zaufać.
Czy któraś z Was miała taki mix hormonalny przed iui? Nie wiem czy to jest standardowa procedura czy po prostu praktyka mojego gina
Będę wdzięczna za każdy odzew z Waszej strony...
mik82 ja miałam następującą stymulację:
od 3 dc do 7 dc clo 3tabletki na noc,
od 9 dc do 13 dc menopur 1/2 dawki 75
metformax 2*1 tabl
bromergon 2*1/2 tabletki
pregnyl przed iui
Wyhodowałam 1 pęcherzyk, IUI niestety nie udała się.
józefka trzymam kciuki, postaraj się zrelaksować i nie denerwować, choć wiem, że to trudne.
chcedzidzi gratuluję
-
to napewno nie jest blad:) wielkie gratulacje:)
mik82 lubi tę wiadomość
INVIMED WROCŁAW
- PCOS
- NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
- HSG - JAJOWODY DROŻNE
- 2 IUI - UJEMNE
-3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
21.11.2018 - transfer - UDANY:) -
do pierwszej IUI przygotowywałam się pieczełowicie, leki, unikanie stresu, w dzień zabiegu fryzjer, kosmetyczka (jakby to co miało mi pomóc) teraz totalne przeciwieństwo wszystko robie na wariata, dziś latałam i szukałam zabiegowego co by mi zastrzyk z pregylu zrobił bo zgubiłam zlecenie zastrzyku, wczoraj dostałam paraliżu szczęki nałykałam się tabletek jak głupia a i tak wylądowałam na szczękówce na usunięciu zęba. Jutro normalnie idę do pracy, mój mąż też będziemy się łapać gdzieś na mieście w celu uzyskania żołnierzyków dla mnie do zabiegu
totalny chaos, kurcze a jeszcze do tego połamałam dziś paznokcie . JAK NIC W KOŃCU SIĘ UDA
mik82, llallka, kotkapc lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
józefka wrote:ja stymulowana jestem clo, pregnylem, dupkiem - istny koktail mołotowa dla mojego organizmu. Walka trwa
dziś był zastrzyk pregnylu jutro drugie podejście do IUI
trzymam bardzo mocno kciuki żeby drugie gwiazdkowe podejście było dla Ciebie szczęśliwe...powodzeniajózefka lubi tę wiadomość
-
józefka wrote:do pierwszej IUI przygotowywałam się pieczełowicie, leki, unikanie stresu, w dzień zabiegu fryzjer, kosmetyczka (jakby to co miało mi pomóc) teraz totalne przeciwieństwo wszystko robie na wariata, dziś latałam i szukałam zabiegowego co by mi zastrzyk z pregylu zrobił bo zgubiłam zlecenie zastrzyku, wczoraj dostałam paraliżu szczęki nałykałam się tabletek jak głupia a i tak wylądowałam na szczękówce na usunięciu zęba. Jutro normalnie idę do pracy, mój mąż też będziemy się łapać gdzieś na mieście w celu uzyskania żołnierzyków dla mnie do zabiegu
totalny chaos, kurcze a jeszcze do tego połamałam dziś paznokcie . JAK NIC W KOŃCU SIĘ UDA
dobrze może że się nie spinasz bo takie "ułożone" wszystko przynosi odwrotny skutekjózefka lubi tę wiadomość
-
chcedzidzi87 wrote:
-
bąbel wrote:mik82 ja miałam następującą stymulację:
od 3 dc do 7 dc clo 3tabletki na noc,
od 9 dc do 13 dc menopur 1/2 dawki 75
metformax 2*1 tabl
bromergon 2*1/2 tabletki
pregnyl przed iui
Wyhodowałam 1 pęcherzyk, IUI niestety nie udała się.
józefka trzymam kciuki, postaraj się zrelaksować i nie denerwować, choć wiem, że to trudne.
chcedzidzi gratuluję
to rzeczywiście ciężko Twoje jajniki reagują....to u mnie chyba nie jest aż tak dużo? we wtorek mam kolejną wizytę więc wszystko się okaże -
nick nieaktualnyJa nadal jakoś nie wierzę, to pewnie pomyłka. Jutro rano zrobię ponowny test. W ogóle tydziń po inseminacji mialam wszystkie objawy ciąży,trzy dni przed okresem wszystko ustąpiło nawet piersi się jakby skurczyły
czasami mam skręcanie w dole brzucha jakby macicy. Cały czas mówiłam, ze nie jestem w ciazy i bylam zla gdy inni mowili ze moze sie udalo, ze trzeba miec nadzieje. Oby ten cud sie nie konczyl, tyle czasu na to czekam, chyba nie zasne do porannego testu. Ta prolaktyna dzis mnie zdolowala, a teraz juz nie wiem co mam myslec.
-
chcedzidzi87 wrote:Ja nadal jakoś nie wierzę, to pewnie pomyłka. Jutro rano zrobię ponowny test. W ogóle tydziń po inseminacji mialam wszystkie objawy ciąży,trzy dni przed okresem wszystko ustąpiło nawet piersi się jakby skurczyły
czasami mam skręcanie w dole brzucha jakby macicy. Cały czas mówiłam, ze nie jestem w ciazy i bylam zla gdy inni mowili ze moze sie udalo, ze trzeba miec nadzieje. Oby ten cud sie nie konczyl, tyle czasu na to czekam, chyba nie zasne do porannego testu. Ta prolaktyna dzis mnie zdolowala, a teraz juz nie wiem co mam myslec.
zrób bete będziesz mieć 100% pewności, że rośnie w tobie nowe życie.trzymam kciuki i nie stresuj się teraz!!!
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
chcedzidzi87 wrote:
Gratuluję !!! -
nick nieaktualnychcedzidzi87 wrote:
-
nick nieaktualnyagnesita85 wrote:shabeel jak u Ciebie?
U mnie - coraz więcej objawów niestety jak na @. Więc raczej druga iui też będzie nie udana, choć póki nie ma okresu jeszcze jakaś nadzieja się tli, że może jednak. Czekam do soboty.
Agnesita - mam nadzieje, że u Ciebie to będzie krwawienie implantacyjne.
Angelike - przykro mi.
Józefko - mocno kciuki trzymam za dzisiejsze iui, oby się udała