INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny, to Wy w większości do Wa-wy jeździcie?
chyba jedyna z Białegostoku jestem
chociaż Bocian i Wa-wie ma swój oddział
vendetta, dobre wiadomościna pewno ogarniesz stolycę raz dwa!
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Nanatasza wrote:dziewczyny, to Wy w większości do Wa-wy jeździcie?
chyba jedyna z Białegostoku jestem
chociaż Bocian i Wa-wie ma swój oddział
vendetta, dobre wiadomościna pewno ogarniesz stolycę raz dwa!
Ja jestem z Warszawy, wiec mam to szczescie, ze nie musze km robic.08.09 - transfer
-
nick nieaktualnyNanatasza wrote:dziewczyny, to Wy w większości do Wa-wy jeździcie?
chyba jedyna z Białegostoku jestem
chociaż Bocian i Wa-wie ma swój oddział
vendetta, dobre wiadomościna pewno ogarniesz stolycę raz dwa!
Bocian w Warszawie nie jest polecany, zreszta wszystkie zabiegi robia w Białymstoku. -
nick nieaktualnyGosiaaa wrote:Ja tak naprawdę kierowałam się wyborem lekarza a nie kliniki, ale póki co jestem zadowolona z jednego i drugiego. Chodzę teraz do FertiMedica, to jest zaraz przy dworcu centralnym.
Na efekty pierwszej iui jeszcze czekam,ale obsługa super. -
Czesc Dziewczyny ja za długo nie nacieszyłam się ciaza. Dostałam krwawienia, miałam usg, poronienie. Na szczęście 5t a nie 10...Kiedy jeszcze wiele kobiet nie wie ze jest w ciąży. Podejrzenie na antybiotyk który brałam miesiąc wcześniej lub zastrzyki z estrogenow które dostałam-ponoc jakby miał być płód meski po takuiej ilości hormonów nie mialby szans się rozwinąć. Dostałam chyba kopa od losu. Staram się jednak nie podchodzić do tego bardzo emocjonalnie.
Powiedzcie ile czasu musi upłynąć od takiego incydentu żeby podjąć znowu starania? -
Lunk_a wrote:Czesc Dziewczyny ja za długo nie nacieszyłam się ciaza. Dostałam krwawienia, miałam usg, poronienie. Na szczęście 5t a nie 10...Kiedy jeszcze wiele kobiet nie wie ze jest w ciąży. Podejrzenie na antybiotyk który brałam miesiąc wcześniej lub zastrzyki z estrogenow które dostałam-ponoc jakby miał być płód meski po takuiej ilości hormonów nie mialby szans się rozwinąć. Dostałam chyba kopa od losu. Staram się jednak nie podchodzić do tego bardzo emocjonalnie.
Powiedzcie ile czasu musi upłynąć od takiego incydentu żeby podjąć znowu starania?
Przykro mi LunkaStaramy się od 3 lat
styczeń 2015 - histeroskopia {polip}
marzec 2015 - HSG - drożność jajowodów
22.04.2015 - 1 IUI - ciąża biochemiczna (Poronienie)
06.08.2015 - 2 IUI -
aszka wrote:ale na stronie maja napisane ze tylko Goncikowska sie tym zajmuje. Dlatego ja wole swoja klinike tam do jakiegokolwiek pojdziesz to sie zajmie.
Ja byłam u Kucharskiego i podobno inny gościu też robi, a kobitki nawet nie kojarzę: ) spodobało mi si to ze dal swoją komorke, mogę dzwonić z każdym pytaniem. Na sam zabieg przyjechał specjalnie tylko dla nas i potem jechał do innej pacjentki. Jakoś tak bezpiecznie się u niego czuje.i dla nie ważne ze nie praktycznie zawsze znajdzie się wizyta, nawet z dnia na dzień...
aszka lubi tę wiadomość
-
Lunk_a wrote:Czesc Dziewczyny ja za długo nie nacieszyłam się ciaza. Dostałam krwawienia, miałam usg, poronienie. Na szczęście 5t a nie 10...Kiedy jeszcze wiele kobiet nie wie ze jest w ciąży. Podejrzenie na antybiotyk który brałam miesiąc wcześniej lub zastrzyki z estrogenow które dostałam-ponoc jakby miał być płód meski po takuiej ilości hormonów nie mialby szans się rozwinąć. Dostałam chyba kopa od losu. Staram się jednak nie podchodzić do tego bardzo emocjonalnie.
Powiedzcie ile czasu musi upłynąć od takiego incydentu żeby podjąć znowu starania?
Przykro mi : ( -
nick nieaktualny
-
Jezuuuuuuuuu, Lunka... Ogromnie mi przykro
To nie tak miało być! Przytulam Cię mocno. Trzymaj się jakoś...
06.2015 - ICSI Novum - udane
29.03.2015 - 3 IUI - nieudane
10.2014 - 2 IUI - nieudane
03.2014 - przedwczesny poród i śmierć córeczki po niespełna 2 miesiącach
10.2013 - 1 IUI - udane...
-
Kochane dziekuje ! Od początku czułam ze jest nie tak, to plamienie i w ogole. Najgorsze ze to mogly się przyczynić te estrogeny. Teraz mimo kłopotow naszych i TZ będziemy musieli probowac naturalnie.
Ponoc w tak wczesnym okresie macica sama się oczyszcza...kiedy powinna być nastepna owulacja? Czy te cykle będą normalne regularne? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGosiaaa wrote:Ja byłam u Kucharskiego i podobno inny gościu też robi, a kobitki nawet nie kojarzę: ) spodobało mi si to ze dal swoją komorke, mogę dzwonić z każdym pytaniem. Na sam zabieg przyjechał specjalnie tylko dla nas i potem jechał do innej pacjentki. Jakoś tak bezpiecznie się u niego czuje.i dla nie ważne ze nie praktycznie zawsze znajdzie się wizyta, nawet z dnia na dzień...
-
nick nieaktualnyLunk_a wrote:Czesc Dziewczyny ja za długo nie nacieszyłam się ciaza. Dostałam krwawienia, miałam usg, poronienie. Na szczęście 5t a nie 10...Kiedy jeszcze wiele kobiet nie wie ze jest w ciąży. Podejrzenie na antybiotyk który brałam miesiąc wcześniej lub zastrzyki z estrogenow które dostałam-ponoc jakby miał być płód meski po takuiej ilości hormonów nie mialby szans się rozwinąć. Dostałam chyba kopa od losu. Staram się jednak nie podchodzić do tego bardzo emocjonalnie.
Powiedzcie ile czasu musi upłynąć od takiego incydentu żeby podjąć znowu starania?A ze tak zapytam informacyjnie, to Twoje 1 poronienie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 10:07
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny