X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 28 maja 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to trzymam kciuki!
    beta czy sikaniec?

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też!!!!!!!! Aszka, postaw nam w końcu piękną uśmiechniętą buźkę :)

    lipa lubi tę wiadomość

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 28 maja 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka, Sylwia kciuki, nadrabiajcie te statystyki :)

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 28 maja 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    kurcze zagladam a tu takie smutne info Nizapominajka , Lunka tulam ..



    vendetta - bardzo sie ciesze ze sie udało :)

    Ania a co u Ciebie? Jakie plany teraz?

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • scrap-girl Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 28 maja 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka, Margo....

    dzięki. Już na drugi dzień było mi lepiej. Po nocy emocje opadły i jakoś leci.
    Poziom wit D jest w normie, nawet nieco więcej niż przewidują normy.
    Tego drugiego badania o którym wspomniałyście nie robiłam. nikt mi o nim nigdy nie wspominał, a i ja sama nie doczytałam się o takim badaniu. Warto o tym wiedzieć i to sprawdzić.
    AMH robiłam dwukrotnie. Pierwszy wynik to 0,5 a już po poł roku 0,1.
    Boję się robić trzeci raz, choć nie wiem czego, przecież gorzej być nie może.

    W moim przypadku In vitro nie wchodzi w grę. De facto już jestem po jednym. Miałam robione 2 lata temu. Nie trafiłam wtedy do mądrego lekarza, który by powiedział, że przy tak niskim AMH to nie ma sensu. I tak się właśnie stało. Po nafaszerowaniu się toną hormonów, moje jajniki "urodziły" tylko 1 jajo. Czyli tyle ile teoretycznie "rodzi" teraz. Piszę teoretycznie, bo nikt mi punkcji nie robi co miesiąc. Ale pęcherzyk jest i pęka. Tyle przynajmniej wiem.
    W związku z powyższym obecny lekarz zaproponował inseminacje. Jeśli te 6 nie przyniosą upragnionej ciąży to już tylko In vitro....ale nie z moimi komórkami, tylko adoptowanymi. Mąż walczy by było to nasze dziecko a nie tylko "jego".
    Zostały już tylko 2 podejścia. Bo nie liczę by ta niedzielna IUI się udała. Po tym siłowaniu by wsadzić cewnik, plamiłam przez 3 dni, a o bólu podbrzusza i jajników nie wspomnę.Dopiero dzisiaj zaczęłam przyjmować luteinę. Pewnie za późno ale wcześniej nie byłam w stanie.

    O tak znacznie podwyższony poziom estradiolu zapytałam lekarza. Powiedział, że taki ma być. Cóż ja się nie znam, ale znam za to swoje ciało i wiem, że coś było nie tak.
    CLO brałam tylko 4 dni po pół tabletki. To chyba nie za dużo? Ale pewnie mi wystarczyło do przestymulowania.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scrap faktycznie cięzko w takiej sytuacji...mozesz sumplementowac sie DHA to dobre na AMH(podobno).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    urocza wrote:
    to trzymam kciuki!
    beta czy sikaniec?


    beta.

  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 28 maja 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka koniecznie daj znać!!!!
    musisz poprawić statystyki! :)

    A my w sobotę do kliniki. M właśnie wrócił i będziemy podejmować decyzję, czy 4 IUI robimy.

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 28 maja 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a ja jutro idę zobaczyć co mi się udało wychodować ale jakoś czarno to widzę bo jakoś dziwnie mam wysoką temp. 36,7-36,6 a dziś mój 8 dc normalnie to takie temp.mam po ovu. :-( jedyne pocieszenie to zaczynam mieć rościągliwy śluz dawno tego u mnie niebyło niewiem co to będzie a mąż dopiero w niedziele wraca :-(

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • vendetta83 Ekspertka
    Postów: 167 309

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.
    Dopiero teraz miałam chwilę, aby doczytać co się dzieje na forum... Niezapominajka, ogromnie mi przykro :( Miałyśmy tego samego dnia inseminację... Wszystko zapowiadało się tak dobrze... Nie ogarniam co się dzieje - najpierw Lunka, teraz Ty :( To ta chemia w środowisku, stąd tyle poronień wokół!
    Doskonale wiem co czujecie... Niby nie powinno się różnicować żałoby po poronieniu i po porodzie, ale powiem Wam, że ja bym zdecydowanie wolała stracić ciążę na wczesnym etapie niż urodzić i poznać swoje dziecko, walczyć o jego życie i wreszcie tę walkę przegrać... To moja opinia wynikająca z doświadczenia, nie chcę nikogo urazić. Dajcie sobie czas, uporządkujcie swoje emocje, zadbajcie o zdrowie i starajcie się dalej!!!
    Scrap-girl, ciężka sytuacja i ta świadomość, że zostało Ci tyle a tyle szans... Znam to. Życzę dużo siły, no i oczywiście przełamania złej passy :)

    Ja przystępuję do in vitro w ramach badań klinicznych. Mam tylko jedną szansę. Jeśli się nie uda, to pewnie zrobię te 2-3 inseminacje zalecane przez poprzednią klinikę. Nie opuszczam zatem na amen tego forum i będę czytać co u Was. Trzymam kciuki za wszystkie!!!

    http://walkaobyciemama.bloog.pl/id,348936624,title,Kwalifikacja,index.html

    urocza lubi tę wiadomość

    06.2015 - ICSI Novum - udane :)
    29.03.2015 - 3 IUI - nieudane :(
    10.2014 - 2 IUI - nieudane :(
    03.2014 - przedwczesny poród i śmierć córeczki po niespełna 2 miesiącach :(
    10.2013 - 1 IUI - udane...
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vendetta, pamiętam ten cykl :) szkoda tylko, że u Ciebie się nie udał, a u mnie tylko pozornie :/
    zgadzam się z tobą, że rzeczywiście strata małej ciąży jest łatwiej wytłumaczalna, choć lekko nie jest... nie wyobrażam sobie takiej straty, jak twoja :( już pytanie lekarza czy chcę pochować płód czy zdecyduję się na pochówek kliniczny było lekkim szokiem. Zabieg miałam w pn, dzisiaj minęły cztery dni, a ja nadal czuję jakbym nie żyła własnym życiem.
    Ja chyba nie będę czekać - mój A pracuje za granicą, widujemy się rzadko, więc u nas każdy cykl jest istotny. Czuję, ze nie mogę marnować tego czasu. Jeśli tylko moje ciało będzie chciało współpracować, nie będę się bronić. Za 2tyg mam wizytę u gina, zobaczymy co powie. Teraz czekam na wynik hist-pat.

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra kupiłam sikańca 20 czułosci i ogłaszam że są dwie krechy :) Już się poryczłam 0swoon.gif jutro lecę na bete- wziełam wolne :) 041.gif

    lipa, sylwiaśta159, Ania_84, urocza, Nanatasza, lilou, tulipanna, kkkaaarrr, Idgie lubią tę wiadomość

  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka GRATULUJĘ!!!! :-)

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w szoku...nie będę teraz spać cała noc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gaja13 wrote:
    dziewczyny a ja jutro idę zobaczyć co mi się udało wychodować ale jakoś czarno to widzę bo jakoś dziwnie mam wysoką temp. 36,7-36,6 a dziś mój 8 dc normalnie to takie temp.mam po ovu. :-( jedyne pocieszenie to zaczynam mieć rościągliwy śluz dawno tego u mnie niebyło niewiem co to będzie a mąż dopiero w niedziele wraca :-(
    jak sluz rozciagliwy to ok. Trzymam kciuki napisz co wyszło.

  • vendetta83 Ekspertka
    Postów: 167 309

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka, supeeeeeeeeeeeer!!!! Serdecznie gratuluję :)

    06.2015 - ICSI Novum - udane :)
    29.03.2015 - 3 IUI - nieudane :(
    10.2014 - 2 IUI - nieudane :(
    03.2014 - przedwczesny poród i śmierć córeczki po niespełna 2 miesiącach :(
    10.2013 - 1 IUI - udane...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie czekam na potwierdzenie -jutro z krwi.

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 28 maja 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka gratuluję warto było tyle czekać :)

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 28 maja 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka tak sie cieszę! Dajesz nadzieję. Jesteś tu jedyną dziewczyną, ktora pamietam sprzed roku gdy zaczynalam z forum. I udalo sie! Mi tez sie uda. Buziaki

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 28 maja 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze troche patetycznie pojechalam :-) ale dzis przeryczalam caly dzien pt "po co to robilismy, i tak sie nie uda". A tu taka informacja od ciebie....

    age.png
‹‹ 545 546 547 548 549 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ