INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
a z czego głównie wynika że ta inseminacja nie wychodzi?? czytałam że pęcherzyki nie pękają...to na szczęście nie grozi mi ponieważ mam owulkę w każdym cyklu i zawsze pękają więc ze wspomagaczami też powinny w 99%...u mnie problem z jajeczkami (poza wrogim śluzem) nie chcą się zapładniać....;/ a można jakoś podnieść prawdopodobieństwo sukcesu w iui? poza stymulacją?? coś proponujecie? dziś 2 dzień cyklu więc jeszcze mogę zacząć coś brać...oczywiście biorę dostinex na prolaktynę, dhea na polepszenie jajeczek, a poza tym suplementacja falvit i kwas foliowy....coś jeszcze zalecacie?
-
nasienie tez wg lekarza ponadprzeciętne...nawet po 2 dniach przerwy wyniki mega dobre...tylko te moje jajeczka są zbuntowane, że nei wiadomo jak do nich trafić...testuję tabletki z testosteronem wg zaleceń lekarza, niby przy takich przypadkach jak mój mogą pozytywnie wpłynąć na pracę moich leniwych jajników no ale to tylko "może"
strasznie chciałabym by się udało..bo nigdy niewiadomo kiedy dany cykl będzie już moim "ostatnim"...no nic musimy wierzyć
ja wierzę że i Wam i nam się uda:D
-
nick nieaktualny
-
5 inseminacja nieudana....
Myślę że chyba wielka pora na to aby zmienić lekarza albo dać sobie spokój z inseminacją i próbować z in vitro...Tak czy siak chciałabym poznać przyczynę moich niepowodzeń chyba sama muszę to wyjaśniać bo lekarz twierdzi że nie ma żadnego problemu. To dlaczego się nie udaje????????
Maka lubi tę wiadomość
-
W wielu przypadkach właśnie przyczyny brak... Niby wszystko ok, a ciąży nie mam. Ja mam w srode druga IUI. Dałam sobie 3 próby z IUI, jak sie nie uda to podchodzimy właśnie do In Vitro bo i tak 3 lata to za długi czas czekania na dzidziusia!Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
LILOE w koncu Cię znalazłam mam pytanie. Gratuluję ciąży. Ja zgłosiłam się w końcu do MedArtu i do dr Kubiaczyk, a wiem, że też do niej chodziłaś. Póki co jestem przed owulacją, ale jak się nie uda, to mam mieć zrobione HSG. Czy jak je miałaś robione, to dr Beata Ci je robiła? Czy chodziłaś na monitoring do kliniki? Ile kosztuje samo usg? Jestem podbudowana Twoją ciążą i mam nadzieję, że nam też się uda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2014, 13:22
-
maleo wrote:5 inseminacja nieudana....
Myślę że chyba wielka pora na to aby zmienić lekarza albo dać sobie spokój z inseminacją i próbować z in vitro...Tak czy siak chciałabym poznać przyczynę moich niepowodzeń chyba sama muszę to wyjaśniać bo lekarz twierdzi że nie ma żadnego problemu. To dlaczego się nie udaje????????
Nawet nie wiesz, jak bardzo mnie to zasmuciło... Też mi się wydaje, że nic bez przyczyny się nie dzieje... i próbowałabym u innego dr jej szukać..
-
Chyba tak będziemy musieli zrobić....coraz to więcej zastrzeżeń,różne myśli przychodzą do głowy, najbardziej boli mnie to że znów od początku trzeba wszystko zacząć bo nowy lekarz to kolejne wizyty i konsultacje. W tej chwili jestem tym tak zmęczona a zarazem wściekła bo inaczej wszystko to sobie wyobrażałam...
-
Hej, ja też inaczej to sobie wyobrażałam, na pewno liczyłam na sukces po takim czasie leczenia, po 4 podejściach, po tylu różnych lekach do stymulacji, po takich nadziejach, po bardzo realnych objawach po każdej iui... Ech.. I teraz jak pomyślę o ewentualnej zmianie lekarza i rozpoczynaniu tego od początku to mi się płakać chce - więc rozumiem co akurat przeżywasz. Pozdrawiam!maleo wrote:Chyba tak będziemy musieli zrobić....coraz to więcej zastrzeżeń,różne myśli przychodzą do głowy, najbardziej boli mnie to że znów od początku trzeba wszystko zacząć bo nowy lekarz to kolejne wizyty i konsultacje. W tej chwili jestem tym tak zmęczona a zarazem wściekła bo inaczej wszystko to sobie wyobrażałam...
-
nick nieaktualnyMilcia HSG miałam robione na Polnej przez Pania Doktor. Monitoringi miałam w klinice, 100 zł za monitoring (od kwietnia jest podwyżka cen w MedART). Na mnie CLO nie działało więc po HSG ruszyłyśmy z gonadotropinami. Dr Kubiaczyk ma przemyślany plan na każdą sytuację, gdyż ja reagowałam niestandardowo, a mimo to się udało. Myślę, że trafiłaś na odpowiednią osobę. Jak masz pytania - pisz na priv
Czuję się dobrze. Mdłości takie leciutkie ze 2razy miałam póki co. -
liloe wrote:Milcia HSG miałam robione na Polnej przez Pania Doktor. Monitoringi miałam w klinice, 100 zł za monitoring (od kwietnia jest podwyżka cen w MedART). Na mnie CLO nie działało więc po HSG ruszyłyśmy z gonadotropinami. Dr Kubiaczyk ma przemyślany plan na każdą sytuację, gdyż ja reagowałam niestandardowo, a mimo to się udało. Myślę, że trafiłaś na odpowiednią osobę. Jak masz pytania - pisz na priv
Czuję się dobrze. Mdłości takie leciutkie ze 2razy miałam póki co.
No to super. ja dzisiaj bylam na kolejnym monitoringu i nic nie płaciłam. Niestety od piątku pęcherzyk urósł tylko o 1 mm. We wtorek mam iść na kolejny i jak nic nie urośnie, to mamy odpuścić ten cykl. U mnie wspomniała o inseminacji, jeśli się nie będzie udawać. -
liloe, a w jakiej klinice miałaś robioną inseminację??? W Poznaniu???"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
-
Cześć dziewczyny. U mnie 6 dzień cyklu. Od 3 do 7 z clo. W piątek idę na pierwszy monitoring. Podejrzewam, że w środę lub czwartek będzie IUI. Zastrzyków mam nie robić, bo u mnie pęcherzyki ładnie pękają. Jak już wcześniej pisałam u mnie jest wrogi śluz innych przyczyn nie znamy, więc oby to była jedyna przyczyna, wtedy podejrzewam, że szansa na pomyślność jest spora.
