X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 17 marca 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondi82 wrote:
    powodzenia eeedith może ty będziesz miała więcej szczęścia.

    No ja kochane moje szczęścia nie mam :(
    ogólnie mam doła, dzisiaj znowu od rana kursowalam między domem a kliniką miałam trzy USG ostatnie o 19.00 niestety pecherzyk nie pękł miał dzisiaj 25, 8 mm moja gin powiedziała że przetrwały i dała duphaston na wchłonięcie :( więc z drugiego podejścia nici i w ogóle ze wszystkiego nici, jestem zła, rozczarowana i ogólnie idę ryczec, nie wiem czy kolejne próby maja sens do @ muszę się zastanowić czy startujemy z IVF.
    Blondi wiesz co ja jak ostatnio byłam na iui to mój pecherzyk miał 26mm i na moje pytznie czy aby nie jest juz za duzy, lekarz powiedział że on robił inseminacje (pozytywne)na 33mmm pęcherzykach( w szoku byłam!)wiec nie wiem co myslec o tych pecherzykach??w necie pisza ze jak juz taki duzy to tylko cysta z tego bedzie,a ten co innego..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 17 marca 2014, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wtam nowe forumowiczki :)
    dziewczyny jak zwykle życzę wam powodzenia, zazdroszczę wam optymizmu który też miałam na początku, teraz jednak trochę przygaslam ale wciąż się nie poddaje :)

    stare forumowiczki co z wami gdzie się podziewacie heeloooo :)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 17 marca 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena moja gin powiedziała, że już nie pęknie w sumie nie robiłam USG na drugi dzień żeby się przekonać czy może jednak pękł, nie wiem może powinnam ale byłam już tak dobita tym wszystkim, że nie miałam siły już na nic kochana :(

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 17 marca 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Widziałam dziś dwa pecherzyki do pęknięcia. Dziś podany będzie gonapeptyl i w środę kolejne podejście :) chciałabym wiedzieć już dzis co z tego będzie.
    Blondi zawsze możesz iść w 21 dniu zrobic sobie progesteron i on Ci pokaze czy owu była

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 17 marca 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi ja miałam tez depresje ale juz jest mi lepiej...tez za chwile Ci przejdzie zobaczysz! my kobiety tak na szczescie mamy( albo nieszczescie;P) nie martw sie i odegnaj złe mysli!

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 17 marca 2014, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    już mi lepiej kryzys mam już chyba za sobą :) teraz czekam na @ i starujemy raz piąty :)
    sysia nie wiem czy chcę teraz wiedzieć czy pękł, bo jakby się okazało że tak to bym od nowa dola złapała, ale tak szczerze powiedziawszy nigdy nie badalam sobie progesteronu więc to wcale nie bylby taki zly pomysl, sysia a to koniecznie muszę 21 dnia cyklu i czy wynik będzie wiarygodny jak biorę duphaston ???

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 17 marca 2014, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak w ogóle kochana to powodzenia życzę :) musimy naszą listę zaktualizowac :) daj zanac jak będziesz po :)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 17 marca 2014, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to pewnie wiarygodne nie wyjdą. Ja robiłam jak nie bralam luteiny i miałam tylko swój

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 19:52

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2014, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzisiaj miało być podejście nr 2 do inseminacja ale niestety nie będzie i to nie z mojego powodu. Mąż się rozchorował na dobre 39,0 stopni gorączki i lekarz powiedział, że w żadnym wypadku nie przystępujemy. A tak go w zeszłym tygodniu prosiłam, żeby ubierał jeszcze zimową kurtkę, ale nie.... no przecież jest ciepło i latał bez. Ach mam tego dość.....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry :) Melduję, że w czwartek podejście numer 2 :) dzisiaj było usg - szafa gra, urosło jak trzeba :) dzisiaj wieczorem sama muszę zapodać sobie ovitrelle i jak to przeżyję (:-)) to w czwartek rano jedziemy do szpitala :)
    pozdrowionka :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    copolka wrote:
    dzisiaj miało być podejście nr 2 do inseminacja ale niestety nie będzie i to nie z mojego powodu. Mąż się rozchorował na dobre 39,0 stopni gorączki i lekarz powiedział, że w żadnym wypadku nie przystępujemy. A tak go w zeszłym tygodniu prosiłam, żeby ubierał jeszcze zimową kurtkę, ale nie.... no przecież jest ciepło i latał bez. Ach mam tego dość.....

    Buuuu, no to chłop dał radę. Pech!

  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    ja jestem, zagladam do was, ale sie nie udzielam, bo mamy wakacje od IUI do kwietnia. Taka jestem dobra, ze oddaje komus "wygrana" w marcu, a co! ;)

    helo, a czemu teraz nie podchodzicie? czyzbyscie zmieniali klinikę ???

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzę że większość z nas czeka do kwietnia :) może to i dobrze dziewczyny bo w grupie siła :) hihihi

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renja wrote:
    Bry :) Melduję, że w czwartek podejście numer 2 :) dzisiaj było usg - szafa gra, urosło jak trzeba :) dzisiaj wieczorem sama muszę zapodać sobie ovitrelle i jak to przeżyję (:-)) to w czwartek rano jedziemy do szpitala :)
    pozdrowionka :)
    No to jesteśmy we dwie :) ja mam w środę czyli *jutro, ale muszę powiedzieć ze mam złe nastawienie :(

    renja lubi tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    No to jesteśmy we dwie :) ja mam w środę czyli *jutro, ale muszę powiedzieć ze mam złe nastawienie :(

    super! ale czemu masz złe nastawienie? ja dla odmiany zupełny luuuuuuuuuzzzz....ZUPEŁNY.

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to zazdroszczę. Już miałam tyle możliwości żeby sie udało i nic to czemu teraz ma sie udać? Dwa pecherzyki jak zawsze i może znowu pójdą na marne

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    No to zazdroszczę. Już miałam tyle możliwości żeby sie udało i nic to czemu teraz ma sie udać? Dwa pecherzyki jak zawsze i może znowu pójdą na marne

    Kochana... daj spokój, proszę. Co innego nam zostało niż uwierzyć w to, że się uda? :) Nie wiem jaki macie problem, ale mam nadzieję, że jest mały i można go przeskoczyć :)
    Ja nawet na maksa olewam temperaturę, nie będę się wkręcała, analizowała, porównywała... mam już w nosie. Co ma być to będzie.

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dodatku wczoraj poszłam do ośrodka zdrowia po receptę zupełnie zdrowa, a dziś już czuje ze mnie coś bierze. Gardło zawalone, katar leci i zaraz będę gotowa

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 18 marca 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym cyklu nic nie mierze bo to na mnie złe działa. Ja mam PCO i brak owu było. Po CLO przez 5 cylki owu sie pokazała ale brak ciąży :(

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ