Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki mixa za wsparcie. Tylko meza obok brak bo w pracy. Dzwonilam juz do mojego gina i dalej mam brac leki. Swierdzil zebym jeszcze w niedziele zrobila tescicho bo moga leki falszowac wynik, ale tez sie mocno zmartwil. Nie wiem, dzialamy dalej. Juz nie wiem jak mamy TO z mezem zrobic zeby sie udalo. W basenie, na lace a moze pod lozkiem? masz jakis inny pomysl?


    Pozdrawiam

  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka, przykro mi bardzo :(
    wiecie co dziewczyny już nawet nie znajduje słowa otychy dla nas tu wszystkich, ogarnia mnie tylko żal ogromny jak każda następna pisze o swoim niepowodzeniu.

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuciak wrote:
    test po stosunku negatywny. 100% nieruchliwych plemników, reszta badan ok zarówno u mnie jak i u męża

    witaj kuciak w naszym gronie, może teraz dla odmiany oznajmisz nam jutro dobra wiadomość :) na co wszystkie tu czekamy :)

    ps poprawiliscie parametry nasienia ??? bo 100 % nieruchliwych plemników dyskwalifikuje nawet inseminacje, pytam dlatego bo jestem w podonej sytacji.

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anula23 wrote:
    Dzieki mixa za wsparcie. Tylko meza obok brak bo w pracy. Dzwonilam juz do mojego gina i dalej mam brac leki. Swierdzil zebym jeszcze w niedziele zrobila tescicho bo moga leki falszowac wynik, ale tez sie mocno zmartwil. Nie wiem, dzialamy dalej. Juz nie wiem jak mamy TO z mezem zrobic zeby sie udalo. W basenie, na lace a moze pod lozkiem? masz jakis inny pomysl?


    Pozdrawiam

    anulka- mi radzili robić to na pieska ;-) poważnie ;-), sama mam problem i oprócz tych inseminacji, to w ogóle nie mam melodii na seks i jakoś tak dziwnie ogólnie w tym moim pożyciu, mój mąż też się stresuje tym wszystkim, głowa mała żeby to pojąć. staram się zeby te moje życie małzeńskie nie było tylko pod dyktando starań, ale widzę że i ja i mąż jednak na to reagujemy...ja też już czasem sobie myślę, ze nie pójdę na kolejną próbę i nie będę sobie mrzonkami głowy zawracać i narażać na te stresy, ale uwierz mi-staram się długo i miałam w tym przerwe, ale chęć posiadania dziecka wraca i nie da się tej naturalnej potrzeby zagłuszyć żadną filozofią, dlatego trzeba walczyć

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondi82 wrote:
    anulka, przykro mi bardzo :(
    wiecie co dziewczyny już nawet nie znajduje słowa otychy dla nas tu wszystkich, ogarnia mnie tylko żal ogromny jak każda następna pisze o swoim niepowodzeniu.

    no właśnie blondi-ani promyka nadziei :-( same smutasy na naszej liście, może nowa koleżanka przełamie jutro złą passę, kibicuję mocno :-)

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..a może damy sobie spokój z ta lista? bo tylko sie pogrążamy w załobie...pomysł był fajny, ale zdaje sie ze liczyłyśmy na lepsze wyniki :(
    Anula współczuje Ci bardzo, ja pewnie bylabym w 100% pewna po tescie ze jestem w ciazy..strasznie jest sie tak rozczarować :(

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba potrzebujemy jakiś magicznych zaklęć :-)

  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mixa wrote:
    chyba potrzebujemy jakiś magicznych zaklęć :-)
    Czary mary abra kadabra ;) co wy się tak dziewczyny smucicie? przez chwilę nie zaglądałam, a tu widze, że mi zaraz komputer zaleje od tego smutku ;) zakładamy kącik narzekań czy jak? mobilizować się dziewczyny i walczymy dalej ;) to tylko przegrana bitwa ale wojny jeszcze nie przegrałyśmy ;)

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a na pocieszenie powiem wam, że dzisiaj odkryłam na swojej liście przyjaciółek dwa plusiki zielone ;) jedna dziewczyna ivf, druga po kilku inseminacja ale zaszła naturalnie. Wszystko jeszcze przed nami i to MUSZĄ byś same dobre rzeczy ;)

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • Blanka85 Autorytet
    Postów: 1222 850

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anula a tak czekalam na Twoj wynik. Z tego co widze to wszystkie bardzo czekalysmy. Ja biore jeszcxe leki na endometrioze zostalo mi ostatnie opakowanie. I od raz bede podchodzic do inseminacji wtedy dam znac to prosze wpiszcie mnie na liste. Razem z wami bede odliczac :) widze ze sporo nas sie robi od dr Bruszewskiego :) tez kiedys myslalam ze tam to tylko ciezarne ale jednak nie :) za wiele informacji o inseminacji u doktora nie ma ale ja i tak mam wrazenie ze on wie co robi :) powaznie to jest bardzo dobry lekarz :)

    uwo9rjjga7fvv3l0.png
    17u93e5egkb8cm4p.png
    Aniołek [*] 6 tc 2018,
    Julia [*] 14 tc 2018
    MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
    Endometrioza
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondi82 wrote:
    witaj kuciak w naszym gronie, może teraz dla odmiany oznajmisz nam jutro dobra wiadomość :) na co wszystkie tu czekamy :)

    ps poprawiliscie parametry nasienia ??? bo 100 % nieruchliwych plemników dyskwalifikuje nawet inseminacje, pytam dlatego bo jestem w podonej sytacji.[/QUOT]


    parametry M są ok, nie są najlepsze ale wszystko w granicach normy. robiliśmy test po stosunku/postkoitalny/wrogość śluzu czy jak go tam zwą i w moim śluzie wyszły pleminki nieruchliwe. dlatego zajscie w ciąże w naturalnych warunkach jest praktycznie niemozliwe,a inseminacja omija wrogi śluz.

    P.S. zaraz ide sie testować zobaczymy co z tego wyjdzie :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 06:48

    bhywanlil4ktaodk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuciak, wracaj z dobrymi informacjami ;-)

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuciak i jak tam????

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • natka2521 Znajoma
    Postów: 20 4

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie chyba nici z tego i tym razem :-( mam plamienia, temperatura spada, brzuch boli jak na miesiączkę, test negatywny :-(

    natka2521
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja podłapalam jakiegoś doła na maska wczoraj wieczorem, w sumie to jeszcze na @ nie ciągnie, ale coś mnie lekutko pobolewa, cycki zaczeły mnie boleć i mam dość, poklóciłam się z mężem rano i sobie zafundowałam awanturę rodzinną przed swiętami, bo powiedziałam, ze ide do ośrodka adopcyjnego.. ech , te życie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 08:29

  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    test zrobiony wyniki popoludniu.... czekam

    bhywanlil4ktaodk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej paszczakin- a plis o info co znaczy wspomagana progesteronem w tym wypadku?

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Hej dziewczyny, nie było mnie trochę, bo odpoczywalismy..
    Właśnie jesteśmy w klinice, mauz polazl produkować, wiec za 1,5h będę teoretycznie w ciąży.

    Widzę sporo nowych nickow,wiec dodam- to nasza 4 IUI.

    Pierwsza w nowej klinice i pierwsza wspomagana progesteronem. Wszystko mi się tu o wiele bardziej podoba,jest peen profesjonalizm,wiec nowe nadzieje!
    Psychicznie trochę lepiej się kochana czujesz? No to na majówkę może dobre wiesci beda

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za wsparcie. Bardzo liczylam na to ze sie uda. Atu lipa. No i co jeszcze??? Wieczorem ide do wc a tu plama krwi na bieliznie. Zalamka totalna. Czy ja musze miec takiego pecha na te swieta? Dzis tez delikatne plamienie, mierze tempke i tel do mojego gina.

  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuciak czekamy na dobre wieści :)

    paszacza, nareszcie ruszylas do roboty :) miło znowu cię widzieć kochana, powodzenia trzymam mega kciuki za twoją szczęśliwą IUI.

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
‹‹ 95 96 97 98 99 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ