X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki paszczakin, pytam o wszystko żeby rozmawiać jak najwięcej z lekarzem, taka obsesja :-)
    Ja biorę duphaston
    Trzymam za Ciebie kciukasy, fajnie ze odczuwasz pozytywnie zmianę kliniki, oby była szczesliwa!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anula23 wrote:
    Dziekuje dziewczyny za wsparcie. Bardzo liczylam na to ze sie uda. Atu lipa. No i co jeszcze??? Wieczorem ide do wc a tu plama krwi na bieliznie. Zalamka totalna. Czy ja musze miec takiego pecha na te swieta? Dzis tez delikatne plamienie, mierze tempke i tel do mojego gina.
    Anula zaczynaj nowy cykl i myśl o tym co będzie, co bylo-minelo :-)

  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez na wspomagaczach od 3-7 dnia femara, 36 godzin prze inseminacją ovitrelle na pękniecie jajeczka, a dzien po inseminacji luteina az do teraz.

    bhywanlil4ktaodk.png
  • Kaczorek Autorytet
    Postów: 514 588

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po 2 inseminacji tym razem na 2 nie pęknietych pęcherzykach 24 i 27mm.
    Nawet nie wpisuję się na tę smutną listę trochę tez dlatego że nie wierzę w skuteczność metody...
    Mąż z kolei ma bardzo słabe parametry.

    Po świętach sprawdzimy czy pęcherzyki popękały.

    Myślę że jedynym ratunkiem dla nas jest in vitro.
    Może uda się w listopadzie bo wtedy kończę 35 lat i będę mogła być zakwalifikowana do programu z racji wieku.
    Na razie mam zamiar wypocząć i zrelaksować się nad morzem ;)

    3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
    31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
    5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno <3
    f2w3yx8dqelvgt49.png
  • eeedith Przyjaciółka
    Postów: 116 36

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co tu dzisiaj tak smutno? Z takim nastawieniem, to nawet pary bez żadnych problemów nie zajdą! Trochę więcej optymizmu i będzie dobrze. Ja sobie dzisiaj pomyślałam, że skoro po 7 latach i 10 egzaminach w końcu udało mi się niedawno zdać egzamin na prawo jazdy, to i w ciąże kiedyś w końcu też się uda zajść. Na wszystko przyjdzie czas i pora.

    P.S. Czy któraś was ponad dwie doby po Ovitrelle miała zawroty głowy i uczucie ciężkości kończyn? Bo ja wczoraj wieczorem myślałam, że zejdę po prostu, a mąż nie chciał mnie dobić :D, powiedział, że może za 20 lat... I nie wiem czy to po Ovitrelle, czy po prostu przemęczona, a raczej chronicznie niewyspana jestm...

    mandragora lubi tę wiadomość

    eeedith
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeedith ja po ovitrelle, oprócz lekkiego bólu głowy godzinę po podaniu nie maialam żadnych dolegliwości, być może to po prostu zmęczenie, chociaż to różnie bywa każdy organizm reaguje inaczej :)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trochę mnie jajniki pobolewały, poza tym żadnych innych dolegliwości nie zauważyłam.

    bhywanlil4ktaodk.png
  • kuciak Autorytet
    Postów: 474 693

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wynik 0.86 :-(

    bhywanlil4ktaodk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O cholery, ale dół! Ja od wczoraj mam doła jak rów marianski wielkiego, jakiś spadek sil... przykro jakoś ze tak nam wszystkim na razie nie idzie

  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oficjalnie przychodzę tutaj ;) 2 maja idę na monitoring, ten cykl będzie bez wspomagaczy u mnie, bo wszystko ok, mąż po leczeniu z polepszonymi wynikami nasienia. Mam ogromną nadzieję, że się uda.

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszczaku mam nadzieje ze Twoje zmiana "zaowocuje"! :) powodzenia!
    Eeedith ja nie mam po ovi żadnych dolegliwości...może ten zastrzyk nie działa na Ciebie odpowiednio, a miałaś juz taki? ja nie mam po nim absolutnie żadnych dolegliwości.
    Kuciak przyro mi bardzo :(
    Mam pytanie, czy któras cierpi na tzw; nieplodnosc idiopatyczną?? bo wiecie co, w sumie ja chyba sie do tego kwalifikuje, bo skoro wszystko zbadane i jest ok, a ciąży brak?? i do tego iui były?? już pomijajac tą sławną "blokade w głowie", co moglabym zbadac oprócz tych wszystkich hormonow+hsg...moze któraś z Was badala cos czego ja nie? gdzies czytalam ze ktoras robila takie badanie...no i nawet nie pamietam w przyblizeniu jak sie to nazywalo, ale to nie byla taka zwyczajna nazwa...cos o jakis przeciwciałach czy jakos tak??a moze mi sie wydaje :/

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuciak tule :(

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • eeedith Przyjaciółka
    Postów: 116 36

    Wysłany: 18 kwietnia 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7, miałam w zeszłym cyklu zastrzyk z ovitrelle i bolały mnie piersi i brzuch i na drugi dzień rano było mi trochę niedobrze. Poza tym miewałam też zastrzyki z pregnylu i takich zawrotów głowy też nigdy po nich nie miałam. Więc to pewnie przemęczenie, bo i ciśnienie miałam niskie pomimo wypicia dwóch kaw, dlatego mąż mnie wieczorem próbował poddenerwować, żeby ciśnienie mi skoczyło ale nic to nie dawało. Dziś trochę sobie pospałam dłużej i jest już w miarę ok. Wczoraj w ogóle cały dzień czułam się beznadziejnie, spać mi się chciało do 18:00, dopiero potem się rozbudziłam. Mąż sugerował, że mam dzwonić do lekarza, ale nie chciałam niepotrzebnie siać paniki.

    eeedith
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj poroniłam...15.04 miałam wizytę i okazało się, że są bliźnięta jednojajowe. Serduszka im nie biły niestety, zatrzymały się najprawdopodobniej w 8tc.

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany... Liloe jak sie trzymasz?

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bardzo bardzo przykro Liloe, ściskam Cię mocno..ale nie wiem co powiedzieć na pocieszenie...trzymaj się

  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liloe bardzo mi przykro.... trzymaj się

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liloe kochana trzymaj się :(

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liloe, ściskam mocno. Światełko dla Twoich Aniołków ;* Będą na pewno na Ciebie czekać kochana...

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję bardzo :(

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
‹‹ 96 97 98 99 100 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ