inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyrebe wrote:No to u nas odwrotnie, bo ja co chwile myślałam ze coś się będzie działo i w efekcie będziemy mieli 7-8 dniowa abstynencje. Znalazłam wyniki męża, robił badania po 9 dniowej abstynencji i wyszły Ok, wiec miejscy nadzieje ze o teraz nie będzie problemów...
Trzymam kciuki! Myślę, że będzie ok:) tylko lepiej szczerze powiedzcie lekarzowi, żeby wiedział co i jak:) może inaczej będzie się trzeba z nimi "obchodzić", nie wiem. -
Ja już po wizycie w vl. Rozmawiałam z PC i mówił że też nie jest do konca przekonany czy jest sens robić 3 iui tymbardziej że my też nie wiemy czy chcemy ją robić. Po obejrzeniu wyników męża z tej chromatyny i po tym co powiedział androlog stwierdził że trzeba iść w genetykę bo nasienie jest dużo może i nie jest super ruchome ale to sdf i morfologia porażka dlatego zlecił badania dla niego i jak będą wyniki to wtedy zobaczmy co dalej. Także będziemy robić te badania a potem czas pokaże co dalej... Organizm odpocznie mąż pobierze trochę suple i po nowym roku coś zadziałamy
-
Iwkaaa wrote:Ja już po wizycie w vl. Rozmawiałam z PC i mówił że też nie jest do konca przekonany czy jest sens robić 3 iui tymbardziej że my też nie wiemy czy chcemy ją robić. Po obejrzeniu wyników męża z tej chromatyny i po tym co powiedział androlog stwierdził że trzeba iść w genetykę bo nasienie jest dużo może i nie jest super ruchome ale to sdf i morfologia porażka dlatego zlecił badania dla niego i jak będą wyniki to wtedy zobaczmy co dalej. Także będziemy robić te badania a potem czas pokaże co dalej... Organizm odpocznie mąż pobierze trochę suple i po nowym roku coś zadziałamy
U nas PC kazał mężowi zrobić badanie na delecję chromosomu Y, trochę drogie (ok. 400 zł), ale cóż, nie ma wyjścia. W ogóle, komplet badań przed IVF to jakieś 2500 złRocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
nick nieaktualny
-
Tolerancyjna już po IUI? Mam nadzieję, że jaja wytrzymały?
KarolinaDe i jak po wizycie u lekarza, będą bliźniaki?
Gosiaa czasem coś po inseminacji czuję w jajnikach, ale nigdy to nie był jakiś silny ból, przez który bym musiała iść do lekarza...jesli bardzo Cię boli to może zadzwoń do gina...starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
No my właśnie mamy zrobić ten pakiet co się robi przed ivf ale narazie tylko mąż bo PC mówi że u mnie nie ma do czego się doczepić.
Ogólnie podsumował że u nas ciąża to już dawno powinna być tymbardziej że jesteśmy 11 lat w związku bez żadnego anty hormonalnego -
nick nieaktualnyTruskawkowa90 wrote:Tolerancyjna już po IUI? Mam nadzieję, że jaja wytrzymały?
KarolinaDe i jak po wizycie u lekarza, będą bliźniaki?
Gosiaa czasem coś po inseminacji czuję w jajnikach, ale nigdy to nie był jakiś silny ból, przez który bym musiała iść do lekarza...jesli bardzo Cię boli to może zadzwoń do gina...
Właśnie wyszłam od lekarza. Bliźniaków nie będzie. Jedna fasolka, 2mm i jest już serduszko!!) narazie wszystko jest w porządku, kolejna wizyta 6.12.AgnieszkaH, Totoro, tolerancyjna, inka2707, vaola86, wszamanka, Iwkaaa, Paulaa25, jusy, didik34, ninkali lubią tę wiadomość
-
KarolinaDe wrote:Właśnie wyszłam od lekarza. Bliźniaków nie będzie. Jedna fasolka, 2mm i jest już serduszko!!) narazie wszystko jest w porządku, kolejna wizyta 6.12.
tolerancyjna lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
nick nieaktualny
-
Iwkaaa wrote:No my właśnie mamy zrobić ten pakiet co się robi przed ivf ale narazie tylko mąż bo PC mówi że u mnie nie ma do czego się doczepić.
Ogólnie podsumował że u nas ciąża to już dawno powinna być tymbardziej że jesteśmy 11 lat w związku bez żadnego anty hormonalnego
Ja mam zrobić kariotyp, CFTR i AMH, a mąż kariotyp, delecje chromosomu Y i praktycznie wszystkie te, które ja robiłam przed IUI. Czyli jak, wracasz do VL po Nowym Roku? Bo ja mam już wizytę na 20.12 i wtedy zobaczymy, co tam wyszło w wynikach i zaczniemy procedurę IVF.
Gosiaa, ja miałam bóle jajników po 1 i 3 IUI. Raz słabsze, raz mocniejsze, ale czułam je ponad tydzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 18:03
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Dziewczyny my już po. Jestem niesamowicie rozczarowana... Pęcherzyki były, całe. 29 i 26 mm. Dr powiedział, że może szykuje się powtórka z rozrywki i może w tym cyklu pęcherzyki znowu nie pękną. A to kwalifikuje nas do in vitro. Strasznie jestem zmartwiona. W piątek wieczorem idę na podgląd...31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
tolerancyjna wrote:Dziewczyny my już po. Jestem niesamowicie rozczarowana... Pęcherzyki były, całe. 29 i 26 mm. Dr powiedział, że może szykuje się powtórka z rozrywki i może w tym cyklu pęcherzyki znowu nie pękną. A to kwalifikuje nas do in vitro. Strasznie jestem zmartwiona. W piątek wieczorem idę na podgląd...
Przykro mi, tolerancyjna... Oby Ci się torbiele nie zrobiłyRocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
tolerancyjna wrote:Dziewczyny my już po. Jestem niesamowicie rozczarowana... Pęcherzyki były, całe. 29 i 26 mm. Dr powiedział, że może szykuje się powtórka z rozrywki i może w tym cyklu pęcherzyki znowu nie pękną. A to kwalifikuje nas do in vitro. Strasznie jestem zmartwiona. W piątek wieczorem idę na podgląd...
tolerancyjna lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
10.2017-01.2018 -> 4 IUI
06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej
-
inka2707 wrote:Przykro mi, tolerancyjna... Oby Ci się torbiele nie zrobiły31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
Nadal mocno wierzę, że będzie dobrze. Ale już z tyłu głowy kłębią się myśli, nie uda się, twoje pęcherzyki nie pękają. Brr muszę się tego wyzbyć. Byle do piątku!31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
tolerancyjna wrote:Nadal mocno wierzę, że będzie dobrze. Ale już z tyłu głowy kłębią się myśli, nie uda się, twoje pęcherzyki nie pękają. Brr muszę się tego wyzbyć. Byle do piątku!
Trzymam kciuki. Popękają i będzie dobrze. Byle do piątku!
A który to Twój dzień cyklu?Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Inka PC mówił że u mnie wszystko gra i nie widzi jak narazie żadnych podstaw żeby kierować mnie na genetykę a u męża i owszem i On i androlog twierdził. A u Was te badania już pod kątem ivf czy diagnostycznie ?
PC mnie umówił przed świętami jak będę miała już wyniki ale dalej działać to pewnie będziemy już po nowym rokuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 21:05
-
inka2707 wrote:Trzymam kciuki. Popękają i będzie dobrze. Byle do piątku!
A który to Twój dzień cyklu?
Tym razem zdecydowaliśmy z dr, że zmieniamy technikę i odkładamy IUI maksymalnie w czasie. W pt. się okaże czy słusznie.
Właśnie z mężem poprawialismy i po wszystkim pojawił się taki przekrwiony bardzo gęsty śluz. Ciekawe skąd takie cudo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 21:36
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔