Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną inseminacja 2017
Odpowiedz

inseminacja 2017

Oceń ten wątek:
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 16 lipca 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Miałam torbiele małe na które nie musiałam brać leków. Dostawałam wszystko w terminie. Raz brałam luteinę pod język bo była duża torbiel i tez dostałam szybko po odstawieniu. Po pierwszej iui brałam dupka i tez dostałam dwa dni po odstawieniu.

    EmWu, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • nancy90 Koleżanka
    Postów: 53 11

    Wysłany: 16 lipca 2017, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka hej:) kiedy testujesz?? wpisać Cię na pierwszą stronę??

    Starania od lipca 2016
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 17 lipca 2017, 04:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Kochane ile dni przed IUI miałyście podany ovitrelle? Inseminacja na pękniętym pęcherzyku? Jutro mam kolejną wizytę. Dzisiaj 12dc Endo 6mm, jp pęcherzyk 14mm, jl 18 mm co o tym sądzicie?
    Ja mialam 34 godz przed i wydaje mi sie ze za duzo. Bo jakies 28 godz.po czulam klucie w jajniku a na IUI jeden pecherzyk byl pekniety (podejrzewam ze oba tylko baba nie chciala sie przyznac). Nastepnym razem zrobie sobie zastrzyk ok.30 godz przed..

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 17 lipca 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dzisiaj. Właśnie oddałam krew. Nie wpisuj mnie proszę. Nie bede zaniżać statystyk.

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 17 lipca 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka wrote:
    Hej. Dzisiaj. Właśnie oddałam krew. Nie wpisuj mnie proszę. Nie bede zaniżać statystyk.
    Ej, ej, ej... Nie o statystyki tu chodzi...
    Wyczuwam negatywne nastawienie - proszę być dobrej myśli i nie zamartwiać się :)
    Czekamy na wieści!

    didik34 lubi tę wiadomość

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 17 lipca 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz nastawienie tak obojętne.

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka wrote:
    Pierwszy raz nastawienie tak obojętne.

    Kurcze madlenka widze, ze nie tylko ja mam taki spadek formy. Ja mialam takie samo nastawienie, nawet nie robilam z krwi bo szkoda mi bylo czasu i kasy. Zrezygnowanie, brak wiary, totalna niemoc...

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 17 lipca 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka wrote:
    Pierwszy raz nastawienie tak obojętne.

    Doświadczenia życiowe, doświadczenia w staraniach niestety robią swoje.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Polawola Autorytet
    Postów: 453 582

    Wysłany: 17 lipca 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Proszę mnie wpisać na listę oczekujacych, będę miała iui za tydzień

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    Doświadczenia życiowe, doświadczenia w staraniach niestety robią swoje.

    Nie wierze tak do konca w tzw. blokadę psychiczną przynajmniej do tej pory nie wierzylam, ale teraz to juz nie wiem bo faktycznie czuje, że mojej glowie nie jest dobrze. Co myślicie o kwestiach wpływu naszej psychiki na starania? Ma to sens czy jest to tylko wymówka lekrzy, ktorzy nie maja pomysłu co dalej z nami robić...?

  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uu nas druga się nie udała a warunki były idealne myślę co tu by jeszxze zrobić dziś idę do innej dr może coś innego zaproponuje u mnie pcos IO hoshimoto weekend straszny miałam

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • Polawola Autorytet
    Postów: 453 582

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Justysia. Następna się uda!

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vaola86 wrote:
    Nie wierze tak do konca w tzw. blokadę psychiczną przynajmniej do tej pory nie wierzylam, ale teraz to juz nie wiem bo faktycznie czuje, że mojej glowie nie jest dobrze. Co myślicie o kwestiach wpływu naszej psychiki na starania? Ma to sens czy jest to tylko wymówka lekrzy, ktorzy nie maja pomysłu co dalej z nami robić...?
    Ja z jednej strony wierze- sama znam parke ktora po 5 latach staran zaszla w ciaze jak juz sie poddali i zaczeli chodzic na spotkania adopcyjne..moja siostra psycholog tez mowi ze glowa robi swoje-nawet nie ze sie za bardzo chce ale ze nawet podswiadomie kobieta (a nawet facet) moze miec jakis lek przed ciaza i dzieckiem. Z drugiej strony- my przez dosc dlugi czas podchodzilismy do staran bez spiny i na luzie- na zasadzie co ma byc to bedzie. I moja psychika powoli zaczela siadac i powoli zaczelam sie spinac, bo i tak nic nie wychodzilo. A teraz lekarka jak mi mowi ze za bardzo chce i dlatego sie nie udaja to z calym szacunkiem-u siebie tego nie kupuje bo dluugi czas wcale sie nie napinalam i nie chcialam. To juz predzej moze mam lek przed ciaza..

    vaola86 lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polawola wrote:
    Przykro mi Justysia. Następna się uda!
    Ooo widzę masz takie same amh u Ciebie jak z leczeniem ?

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Ja z jednej strony wierze- sama znam parke ktora po 5 latach staran zaszla w ciaze jak juz sie poddali i zaczeli chodzic na spotkania adopcyjne..moja siostra psycholog tez mowi ze glowa robi swoje-nawet nie ze sie za bardzo chce ale ze nawet podswiadomie kobieta (a nawet facet) moze miec jakis lek przed ciaza i dzieckiem. Z drugiej strony- my przez dosc dlugi czas podchodzilismy do staran bez spiny i na luzie- na zasadzie co ma byc to bedzie. I moja psychika powoli zaczela siadac i powoli zaczelam sie spinac, bo i tak nic nie wychodzilo. A teraz lekarka jak mi mowi ze za bardzo chce i dlatego sie nie udaja to z calym szacunkiem-u siebie tego nie kupuje bo dluugi czas wcale sie nie napinalam i nie chcialam. To juz predzej moze mam lek przed ciaza..

    No wlasnie u mnie podobnie to wyglądało chociaż ja od początku bardzo chiałam zajść, najlpiej już w pierwszym albo drugim cyklu. Z każdym coraz bardziej się stresowałam, ale był to stan nieporównywalny z tym, ktory jest teraz. Dołożyło się jeszcze do tego poronienie równo rok temu. Cięzko mi się pogodzić z tym, że raz się udało a teraz tyle czasu nic mimo monitoringów, stymulacji itd. Wydaje mi sie, że wyluzowanie na tym etapie jest niemożliwe a odpuszczenie też ciezki bo z drugiej strony mam 31 lat wiec jeszcze troche lat moge walczyć... ehhh nie wiem już....

  • Polawola Autorytet
    Postów: 453 582

    Wysłany: 17 lipca 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia86 wrote:
    Ooo widzę masz takie same amh u Ciebie jak z leczeniem ?
    Sama nie wiem o co z tym chodzi. Nie mam pco, zawsze mam owulacje nawet bez stymulacji , ale za to musze się stymulować fostimonem,bo sama lametta daje max 2 pecherzyki. Wydaje mi się ze to amh to kwestia genów, bo mama mnie późno urodzila. Lekarz się w tej kwestii nie wypowiedział... a jak u Ciebie to wygląda?

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 17 lipca 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polawola wrote:
    Sama nie wiem o co z tym chodzi. Nie mam pco, zawsze mam owulacje nawet bez stymulacji , ale za to musze się stymulować fostimonem,bo sama lametta daje max 2 pecherzyki. Wydaje mi się ze to amh to kwestia genów, bo mama mnie późno urodzila. Lekarz się w tej kwestii nie wypowiedział... a jak u Ciebie to wygląda?
    U mnie niby pcos dokładnie nie stwierdzili ale jest kilka pęcherzyków noi nie ma naturalnej owulacji wiec ciężko

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • Polawola Autorytet
    Postów: 453 582

    Wysłany: 17 lipca 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia86 wrote:
    U mnie niby pcos dokładnie nie stwierdzili ale jest kilka pęcherzyków noi nie ma naturalnej owulacji wiec ciężko
    Ale co dostajesz do stymulacji? Ja teraz mam taka:3 do 7 2x na noc aromek plus 5 do 7 2xfostimol zastrzyki.

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 17 lipca 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzyki miałam 2 cykle raz 2 pęcherzyki raz jeden teraz nie wiem co mi da niby owulacje są po nich

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 17 lipca 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vaola86 wrote:
    Kurcze madlenka widze, ze nie tylko ja mam taki spadek formy. Ja mialam takie samo nastawienie, nawet nie robilam z krwi bo szkoda mi bylo czasu i kasy. Zrezygnowanie, brak wiary, totalna niemoc...
    Ja zrobiłam krew bo mam to w cenie zabiegu iui. Także tylko dlatego. I w sumie dlatego ze juz dzis nie bede sie łudzić ze cos moze byc tylko spokojnie poczekam te kilka dni na okres.

    qdkk2n0ao2txirxa.png
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ