X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • *zonaboba* Znajoma
    Postów: 30 4

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżałam 45 min gin przychodziła do nad co 15-20 min z pytaniem czy wszystko ok. Pozycja straszna tylek w górze. Ale wole tak niż leżeć max 5 min i wynocha do domu. Widocznie wszystko zależy od podejścia do pacjentki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 22:04

    Powrót na ovufriend po 1,5roku
    73 cs
    27lat
    9.11.18r - 1 IUI :(
    6.12.18r - 2 IUI :(
  • *zonaboba* Znajoma
    Postów: 30 4

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka1990 wrote:
    Dziewczyny tak mnie naszło teraz przed spaniem... Przy jakich problemach Waszym zdaniem IUI ma największe szanse na powodzenie? W sumie to nie rozmawiałam o tym z lekarzem. A tu na forum jak czytam to chyba u większości jest czynnik męski...
    U nas nasienie ok u mnie jajowody byly niedrozne teraz są niby ok, ale sami chcieliśmy podejść do 3 IUI a jeśli to nie wypali to in vitro

    Powrót na ovufriend po 1,5roku
    73 cs
    27lat
    9.11.18r - 1 IUI :(
    6.12.18r - 2 IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka1990 wrote:
    Dziewczyny tak mnie naszło teraz przed spaniem... Przy jakich problemach Waszym zdaniem IUI ma największe szanse na powodzenie? W sumie to nie rozmawiałam o tym z lekarzem. A tu na forum jak czytam to chyba u większości jest czynnik męski...

    Niechcący polubiłam. U nas był problem z wystymulowaniem owulacji, nasienie ok.

  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Przestać się golić? Może męża trzeba zbadać? Poza tym jest szczepionka p/ e coli, doustna bierze się ja codziennie przez trzy miesiące.
    Golenia zaprzestałam, mąż przebadany, szczepionkę biorę drugi miesiąc i nic...

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdRy wrote:
    A jeszcze jedno pytanko. Po IUI nie bede brala dupka bo po nim dostaje szybciej @. Teraz moje pytanie czy brac luteine dopochwowo czy wgl olac i nie brac nic. Jakie jest Wasze doswiadczenie?
    Brała bym dopochwowo. Moja gin twierdzi że najlepiej właśnie dopochwowo działa

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • pszczola2000 Autorytet
    Postów: 1134 733

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaKwiat wrote:
    Xkali dopisz mnie proszę na listę listopadową

    2 IUI dziś - 2 pęcherzyki 19 i 20mm, endo 7mm, 65mln podanych plemników, po zabiegu jeszcze Pregnyl
    Wow jaka armia!! Trzymam kciuki za tego jednego lub dwóch przywódców! ;)

    Xkali lubi tę wiadomość

    "... nic nie dzieje się przypadkiem..."

    w57v9jcgfaon5chm.png

    2019.05.22 - 2t+5d transfer 😍 3BA❤️
    2019.06.19 - 6t+5d (28dpt) wizyta serduszkowa❤️
    2020.02.06 - Termin porodu! - urodziłam w tp

    55cm 2880g sn córka Milena


    2BB❄️Morula❄️ Morula❄️
  • pszczola2000 Autorytet
    Postów: 1134 733

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po zabiegu Pregnyl? A przed też był?

    "... nic nie dzieje się przypadkiem..."

    w57v9jcgfaon5chm.png

    2019.05.22 - 2t+5d transfer 😍 3BA❤️
    2019.06.19 - 6t+5d (28dpt) wizyta serduszkowa❤️
    2020.02.06 - Termin porodu! - urodziłam w tp

    55cm 2880g sn córka Milena


    2BB❄️Morula❄️ Morula❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipp wrote:
    Golenia zaprzestałam, mąż przebadany, szczepionkę biorę drugi miesiąc i nic...

    O kurcze :O Mam nadzieję, że szczepionka jeszcze zadziała. Robiłam pracę dyplomową na temat mikroflory jelitowej i moja promotor wspominała coś o bardzo silnym probiotyku - jeśli dobrze pamiętam Vivomixx. Jeśli chcesz, mogę ją dopytać.

    Hipp lubi tę wiadomość

  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 19 listopada 2018, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Czy ktoś wie co się dzieję z Lolka30? Nie śledze wątku już wątku tak jak kiedyś ale wydaje mi się, że długo sie już nie odzywała.

    Kochana masz racje, ja przejelam prowadzenie listy na tydzien od niej. Ale juz nie wrocila. Mam nadzieje ze wszystko ok!

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 19 listopada 2018, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczeń 2 udane IUI ( Skuteczność 8 % - 24 IUI )
    Luty 7 udanych IUI ( Skuteczność 17,5 % - 40 IUI )
    Marzec 6 udanych IUI ( Skuteczność 24 % - 25 IUI )
    Kwiecień 7 udanych IUI ( Skuteczność 28 % - 25 IUI )
    Maj 4 udane IUI ( Skuteczność 16% - 24 IUI )
    Czerwiec 8 udanych IUI ( Skuteczność 21% - 38 IUI )
    Lipiec 2 udane IUI ( Skuteczność 9% - 22 IUI )
    Sierpień 0 udanych IUI ( Skuteczność 0% - 26 IUI )
    Wrzesień 3 udane IUI (Skuteczność 14% - 21 IUI )
    Październik 4 udane IUI (Skuteczność 16% - 25 IUI )

    Skuteczność ogółem: 16% (43 udanych na 271 IUI)

    Listopad:

    Rude Kiwi 02.11 :( ( 1 IUI AIH )
    Bogna87 02.11 :( ( 4 AID )
    Xkali 03.11 :( ( 5 IUI )
    Kahanka 05.11 :( ( 2 IUI )
    Vip0 05.11 :( ( 1 IUI )
    Dominika333 06.11 ( 1 IUI )
    Migii 07.11 ( 1 IUI )
    tecz_a 08.11 ( 1IUI )
    Zonaboba 09.11 ( 1IUI )
    Igiełka 10.11 ( 1 IUI )
    Zolwik85 12.11 ( 2 IUI )
    Martula85 12.11 ( 1 IUI )
    Norwegian forest 12.11 ( 3 AID )
    Alu_87 15.11 ( 2 IUI )
    Kasiulka1990 15.11 ( 2 AID )
    NeverLoseHope 15.11 ( 1 AID )
    AnaKwiat 19.11 ( 2 IUI )

    AnaKwiat piękna armia ! Trzymam kciuki !!!!

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • Salma Autorytet
    Postów: 310 286

    Wysłany: 19 listopada 2018, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór, nie zacznę oryginalnie, bo od zdania, że czytam wasze forum już kilkanaście tygodni. Dopiero teraz jednak odważyłam się zapisać i napisać. Pomyślałam, że chcę brać udział w waszych statystykach :) W skrócie - jestem po 5 inseminacji, w dniu 9.11 (to był mój 10 dc.). Dzień wcześniej miałam robione USG - 2 pęcherzyki: 14 i 20 mm, endometrium - 10 mm. Cykl stymulowany od 2 dc. do 6 dc. - clostilbegyt. W dniu inseminacji - ovitrelle. Parametry nasienia: koncentracja przed preparatyką 284 mln/ml, Ruchliwość: postępowy 55%, całkowity 65%, brak ruchu 35%. Po preparatyce 201 mln/ml, ruch całkowity 75%. Lepkość: prawidłowa, Aglutynacja: brak. Nie jestem niestety pewna, czy oba pęcherzyki pękły, i w jakim czasie po zastrzyku, wydaje mi się, że mogły pęknąć zbyt późno i nie plemniki nie załapały się na komórkę jajową. Niestety każdy mój cykl trochę się od siebie różni, pęcherzyki rosną w różnym tempie i różnie pękają. W każdym razie, jeśli można prosić, i przyjmiecie mnie do swojej babskiej grupy - to proszę o dopisanie mnie statystyk. W kolejnych wpisach będę mniej koncentrować się na sobie, obiecuję! :) chciałam jedynie dać wam w miarę wyczerpujący obraz mojej obecnej sytuacji :) pozdrawiam wszystkie dzielne dziewczyny okrzykiem "Damy radę!" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 10:33

    Monika85, Lenaa86, Hipp, Selina, Kasiulka1990, monik123, Izaw lubią tę wiadomość

    6 IUI :(

    1 IVF-punkcja 11.02- transfer 1 blastki 16.02- test 20,09 - 21.02; 360,2 - 26.02; 801,1 - 28.02.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2018, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napiszę tego posta ku przestrodze moze dla wielu z nas.

    Jestem po wizycie u gin. Otóż dr potwierdził to co czytałam. Bakteria którą u mnie stwierdzoną na endometrium (biopsja endo podczas hisero) powoduje stan zapalny endo i wyjątkowo zjadliwa i nie fajna w leczeniu. Mamy z mężem antybiotyki, Metronidazol i probiotyki i hmm zobaczymy co z tego będzie. 2tyg.po leczeniu mam zrobić biopsję endometrium metodą aspiracji. Potwierdził też to, w pochwie bakterii może nie być a jest w jamie macicy. Jemu jednak podczas histeroskopii nie podobał się obraz z kamery mojego endo i dlatego oddał materiał do badania mikrobiologicznego, tak więc nie jest to zwyczajem, że się tak robi. Może jak obraz endo podczas histero jest bez zarzutu, to się go do takiego badania nie wysyła.
    Ogólnie bakterie mogłam mieć od dawna i o tym nie wiedzieć. Siedziała sobie głęboko w macicy i nie dawała oznak lub jakieś oznaki dawała, ale nie wiązałam tego z nią, nie było to nic podejrzanego.
    Także ogólnie to jest wielce prawdopodobne, że bakteria jest przyczyną niepowodzeń. Powoduje niekorzystne środowisko dla plemników i zapalenie endo, więc takie IUI też nie miały większych szans na powodzenie. Dla mnie to tak dziwne, że przed tymi wszystkimi procedurami każe się robić wszystkie posiewy itd., ale wszystko z szyjki macicy a nikt nie pobiera z jamy macicy, mało kto to sprawadza, naprawdę mało kto zleca w ogóle histero. Jeśli nie ma się za sobra sporej historii leczenia i niepowodzeń w staraniach, to można zapomnieć, że któryś lekarz zleci takie badanie. Ja i tak jestem mega wdzięczna mimo wszystko mojej byłej lekarce, że zrobiła mi ten scratching przed tą ostatnią IUI. Chciała dobrze, bo miało to wspomóc implantację a już wtedy wyszło polilowate endometrium i dyshormonoza. Bakteria mogła być już wtedy, tylko nie wykonano posiewu nie nie było wiadomo o tym. Cieszę się też, że trafiłam na tego dr akurat. Dobrze zlecił badanie i je wykonał. Dobrze, że nie posłuchałam innych którzy mówili, że wg nich na usg jest wszystko ok i stanu zapalnego nie widać... Taa jasne. Może i stanu zapalnego nie widać na USG (chociaż na usg 4d już można coś zauważyć), ale jak można mówić, że na pewno jest wszystko ok. Dlatego mam żal do jednego dr u którego bylam w miedzyczasie, bo odradzał mi histero i mężowi też nie kazał robić posiewu nasienia, bo po co.
    Jeśli więc u niektórych z Was nie ma przyczyny niepowodzeń a staracie się już długo, IUI nie wychodzą, to nie jest wielkim zabiegiem i mega kosztem zrobienie takiej biopsji endometrium z posiewem a moze to wiele wnieść

    Freyja, Xkali, Hipp, monik123, Izaw lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2018, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Selina to w gruncie rzeczy szczęście w nieszczęściu. Mam nadzieję, ze szybko pozbędziecie się tej bakterii i doczekacie się szybko malucha :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2018, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Kurcze Selina to w gruncie rzeczy szczęście w nieszczęściu. Mam nadzieję, ze szybko pozbędziecie się tej bakterii i doczekacie się szybko malucha :)
    No trochę takie szczęscie w nieszczęściu. Owszem, może się udać po wyleczeniu, ale nie musi, bywa różnie. Szczerze, to ja się raczej z ivf już oswajam

  • Salma Autorytet
    Postów: 310 286

    Wysłany: 20 listopada 2018, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze, że można to wyleczyć i że w zasadzie mamy na to wpływ. Ale rzeczywiście poważna sprawa i przekonywująca, zapytam o to mojego gin przy następnej wizycie.

    6 IUI :(

    1 IVF-punkcja 11.02- transfer 1 blastki 16.02- test 20,09 - 21.02; 360,2 - 26.02; 801,1 - 28.02.
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 20 listopada 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczeń 2 udane IUI ( Skuteczność 8 % - 24 IUI )
    Luty 7 udanych IUI ( Skuteczność 17,5 % - 40 IUI )
    Marzec 6 udanych IUI ( Skuteczność 24 % - 25 IUI )
    Kwiecień 7 udanych IUI ( Skuteczność 28 % - 25 IUI )
    Maj 4 udane IUI ( Skuteczność 16% - 24 IUI )
    Czerwiec 8 udanych IUI ( Skuteczność 21% - 38 IUI )
    Lipiec 2 udane IUI ( Skuteczność 9% - 22 IUI )
    Sierpień 0 udanych IUI ( Skuteczność 0% - 26 IUI )
    Wrzesień 3 udane IUI (Skuteczność 14% - 21 IUI )
    Październik 4 udane IUI (Skuteczność 16% - 25 IUI )

    Skuteczność ogółem: 16% (43 udanych na 271 IUI)

    Listopad:

    Rude Kiwi 02.11 :( ( 1 IUI AIH )
    Bogna87 02.11 :( ( 4 AID )
    Xkali 03.11 :( ( 5 IUI )
    Kahanka 05.11 :( ( 2 IUI )
    Vip0 05.11 :( ( 1 IUI )
    Dominika333 06.11 ( 1 IUI )
    Migii 07.11 ( 1 IUI )
    tecz_a 08.11 ( 1IUI )
    Zonaboba 09.11 ( 1IUI )
    Selma 09.11 ( 5 IUI )
    Igiełka 10.11 ( 1 IUI )
    Zolwik85 12.11 ( 2 IUI )
    Martula85 12.11 ( 1 IUI )
    Norwegian forest 12.11 ( 3 AID )
    Alu_87 15.11 ( 2 IUI )
    Kasiulka1990 15.11 ( 2 AID )
    NeverLoseHope 15.11 ( 1 AID )
    AnaKwiat 19.11 ( 2 IUI )

    Selma trzymam kciuki, poprzednim razem moja 5 IUI tez byla szczesliwa. A gdzie się leczycie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 07:53

    Salma lubi tę wiadomość

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 20 listopada 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Napiszę tego posta ku przestrodze moze dla wielu z nas.

    Jestem po wizycie u gin. Otóż dr potwierdził to co czytałam. Bakteria którą u mnie stwierdzoną na endometrium (biopsja endo podczas hisero) powoduje stan zapalny endo i wyjątkowo zjadliwa i nie fajna w leczeniu. Mamy z mężem antybiotyki, Metronidazol i probiotyki i hmm zobaczymy co z tego będzie. 2tyg.po leczeniu mam zrobić biopsję endometrium metodą aspiracji. Potwierdził też to, w pochwie bakterii może nie być a jest w jamie macicy. Jemu jednak podczas histeroskopii nie podobał się obraz z kamery mojego endo i dlatego oddał materiał do badania mikrobiologicznego, tak więc nie jest to zwyczajem, że się tak robi. Może jak obraz endo podczas histero jest bez zarzutu, to się go do takiego badania nie wysyła.
    Ogólnie bakterie mogłam mieć od dawna i o tym nie wiedzieć. Siedziała sobie głęboko w macicy i nie dawała oznak lub jakieś oznaki dawała, ale nie wiązałam tego z nią, nie było to nic podejrzanego.
    Także ogólnie to jest wielce prawdopodobne, że bakteria jest przyczyną niepowodzeń. Powoduje niekorzystne środowisko dla plemników i zapalenie endo, więc takie IUI też nie miały większych szans na powodzenie. Dla mnie to tak dziwne, że przed tymi wszystkimi procedurami każe się robić wszystkie posiewy itd., ale wszystko z szyjki macicy a nikt nie pobiera z jamy macicy, mało kto to sprawadza, naprawdę mało kto zleca w ogóle histero. Jeśli nie ma się za sobra sporej historii leczenia i niepowodzeń w staraniach, to można zapomnieć, że któryś lekarz zleci takie badanie. Ja i tak jestem mega wdzięczna mimo wszystko mojej byłej lekarce, że zrobiła mi ten scratching przed tą ostatnią IUI. Chciała dobrze, bo miało to wspomóc implantację a już wtedy wyszło polilowate endometrium i dyshormonoza. Bakteria mogła być już wtedy, tylko nie wykonano posiewu nie nie było wiadomo o tym. Cieszę się też, że trafiłam na tego dr akurat. Dobrze zlecił badanie i je wykonał. Dobrze, że nie posłuchałam innych którzy mówili, że wg nich na usg jest wszystko ok i stanu zapalnego nie widać... Taa jasne. Może i stanu zapalnego nie widać na USG (chociaż na usg 4d już można coś zauważyć), ale jak można mówić, że na pewno jest wszystko ok. Dlatego mam żal do jednego dr u którego bylam w miedzyczasie, bo odradzał mi histero i mężowi też nie kazał robić posiewu nasienia, bo po co.
    Jeśli więc u niektórych z Was nie ma przyczyny niepowodzeń a staracie się już długo, IUI nie wychodzą, to nie jest wielkim zabiegiem i mega kosztem zrobienie takiej biopsji endometrium z posiewem a moze to wiele wnieść
    Selina, ja mam mieć scratching w tym cyklu właśnie, ale pod kątem receptywności endo na proga. Czyli badanie mikrobiologiczne pobranego podczas biopsji materiału nie jest standardem? W takim razie muszę o to poprosić lekarza, bo skoro już mi robią ten scratching, to może coś więcej wyjdzie przy okazji. Zastanawiam się też czy jest sens potem jeszcze robić IUI, bo czytałam, że scratching warto zrobić, ale przed IVF.

    Selina lubi tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Selina, ja mam mieć scratching w tym cyklu właśnie, ale pod kątem receptywności endo na proga. Czyli badanie mikrobiologiczne pobranego podczas biopsji materiału nie jest standardem? W takim razie muszę o to poprosić lekarza, bo skoro już mi robią ten scratching, to może coś więcej wyjdzie przy okazji. Zastanawiam się też czy jest sens potem jeszcze robić IUI, bo czytałam, że scratching warto zrobić, ale przed IVF.
    Przed IUI też się czasem robi scratching. Myślę, że musisz właśnie poprosić o zrobienie posiewu, bo ja wtedy w maju miałam scratching tylko z badaniem histopatologicznym

    kahanka lubi tę wiadomość

  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 20 listopada 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    O kurcze :O Mam nadzieję, że szczepionka jeszcze zadziała. Robiłam pracę dyplomową na temat mikroflory jelitowej i moja promotor wspominała coś o bardzo silnym probiotyku - jeśli dobrze pamiętam Vivomixx. Jeśli chcesz, mogę ją dopytać.
    Bardzo proszę, bo ja już naprawdę nie mam siły ani pomysłu od dwóch lat już się męczę i ciągle te antybiotyki i cały czas to samo.

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 20 listopada 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selikno dobrze że o tym piszesz. Jak szczęśliwie dojdę do histero to też poproszę o mikrobiologię bo może właśnie ta bakteria w macicy mi siedzi i sieje? Powodzenia w szybkim leczeniu :-*:-*

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
‹‹ 1033 1034 1035 1036 1037 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ