Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kasiek2620 wrote:A czy ktoraś z Was krwawiła po zabiegu i ile takie krwawienie trwało?Gin powiedział że mam się tym nie przejmować bo czasem tak się zdarza(miał kłopot z dostaniem się do celu,mam tyłozgięcie)
Hej, ja przy pierwszej IUI krwawiłam, jeszcze na fotelu miałam tamowane, i później plamilam ze 3 dni może.27 lat
9cs -
Meggie1 wrote:Dziewczyny, które miały inseminacje nasieniem dawcy - czy do takowej trzeba być w związku, czy singielki/rozwódki również mogą ją zrobić?
-
Mi się wydaje że można. Byłam na innej stronie na forum to tam dziewczyna samotna podchodziła do aid. Niestety się nie udało ale widocznie jest prawnie taka możliwość.
Meggie1 lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2016
27 lat
V IUI - nieudane
Słabe nasienie, pco,
histero i laparo... Ok
Operacja żylaków powrózka nasiennego.
Ciągła walka z infekcjami :'( -
Moj M tez podpisywal oświadczenie do AID. Nie wiem jak wyglada to w przypadku osoby samotnej.
Ja nadal czekam na @ i az nie wierze ze taki numer mi wykrecila.34 l.
1 IUI
3x IVF
XI 2018 - 1 IUI AID
SonoHSG OK
II 2019 - 2 IUI AID
Czas na przerwe zeby nie zwariować.
-
NeverLoseHope wrote:U mnie 2 dni temu powinien byc 1dc niestety @ nadal nie ma. Mam nadzieje ze przyjdzie na dniach bo pobolewa mnie podbrzusze a piersi tak mi nabrzmialy ze mam wrazenue ze mam za maly biustonosz.
Zrobilam dzis sikanca ale tam biel tylko. Wiec nie pozostaje mi nic innego jak czekac...
Mozliwe ze to po SonoHsg cykl zeswirowal? Zawsze mialam 28 jak w zegarku a dzis mija 30dc.
Tak jak masz w stopce... nadzieja umiera ostatnia. Ja mam nadzieję, ze @ się Tobie spóźnia z wiadomych względów, czego z całego serca życzę. A testy sikane - często wychodzą grubo po dniu spodziewanej miesiączki.
Ja tez dziś robiłam - biel nad bielą, ale gdzieś tam jeszcze mam nadzieję. Jutro z rana lecę na Betę.
-
Mallow wrote:Tak jak masz w stopce... nadzieja umiera ostatnia. Ja mam nadzieję, ze @ się Tobie spóźnia z wiadomych względów, czego z całego serca życzę. A testy sikane - często wychodzą grubo po dniu spodziewanej miesiączki.
Ja tez dziś robiłam - biel nad bielą, ale gdzieś tam jeszcze mam nadzieję. Jutro z rana lecę na Betę.
Ja też jutro beta a wczoraj też widziałam 1 kreskę ;(
Więc jutro tylko formalność -
Mallow ,Pszczola2000 trzymam za Was kciuki kochane.
U mjie jesliby sie udalo to bylby cud nad cudyale powiem Wam ze juz mnie to irytuje. Jak ma byc @ to niech bedzie jak najszybciej bo oszaleje. Tylko narazie sie chyba nie zanosi bo zawsze ale to zawsze mam taki bol i to mocny jakby skurcze w sumie kilka godzin przed @ a teraz tylko takie dziwne pobolewanie u dolu brzucha. Sprawdzalam szyjke i jak dla mnie to twarda i zamknieta i wysoko bo ledwo siegam ja.
Ktoras tu pisala ze sie zglosi do wariatkowa na ochotnika ja tez chyba juz sie tam nadaje hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 17:01
34 l.
1 IUI
3x IVF
XI 2018 - 1 IUI AID
SonoHSG OK
II 2019 - 2 IUI AID
Czas na przerwe zeby nie zwariować.
-
nick nieaktualnyNeverLoseHope wrote:Mallow ,Pszczola2000 trzymam za Was kciuki kochane.
U mjie jesliby sie udalo to bylby cud nad cudyale powiem Wam ze juz mnie to irytuje. Jak ma byc @ to niech bedzie jak najszybciej bo oszaleje. Tylko narazie sie chyba nie zanosi bo zawsze ale to zawsze mam taki bol i to mocny jakby skurcze w sumie kilka godzin przed @ a teraz tylko takie dziwne pobolewanie u dolu brzucha. Sprawdzalam szyjke i jak dla mnie to twarda i zamknieta i wysoko bo ledwo siegam ja.
Ktoras tu pisala ze sie zglosi do wariatkowa na ochotnika ja tez chyba juz sie tam nadaje haha
A przed @ szyjka jest zamknięta, ale jest nisko hmmm
Dziewczyny kciuki za wyniki bety!!! ✊✊ -
NeverLoseHope wrote:U mnie 2 dni temu powinien byc 1dc niestety @ nadal nie ma. Mam nadzieje ze przyjdzie na dniach bo pobolewa mnie podbrzusze a piersi tak mi nabrzmialy ze mam wrazenue ze mam za maly biustonosz.
Zrobilam dzis sikanca ale tam biel tylko. Wiec nie pozostaje mi nic innego jak czekac...
Mozliwe ze to po SonoHsg cykl zeswirowal? Zawsze mialam 28 jak w zegarku a dzis mija 30dc. -
NeverLoseHope tak jak pisze Franiczka przed @ szyjka jest nisko. Cuda przecież się zdarzają
Ja też wolę żeby ta @ już przyszła, bo daje nadzieję na kolejną próbę, ale byłabym najszczęśliwsza na świcie gdyby tym razem było inaczej. Żadne wariatkowo tylko biegnij jutro na betę.
pszczola2000 - formalność czy też nie, a może tym razem się zaskoczymyWynik będę miała pewnie koło 12, daj znać jak odbierzesz wynik. W sumie tez już czekam na @, ale z drugiej strony nie mam objawów tak jak zazwyczaj. Piersi mam za to ogromne, jak nigdy i bardzo boli mnie krzyż przy parciu w toalecie
-
Mallow wrote:NeverLoseHope tak jak pisze Franiczka przed @ szyjka jest nisko. Cuda przecież się zdarzają
Ja też wolę żeby ta @ już przyszła, bo daje nadzieję na kolejną próbę, ale byłabym najszczęśliwsza na świcie gdyby tym razem było inaczej. Żadne wariatkowo tylko biegnij jutro na betę.
pszczola2000 - formalność czy też nie, a może tym razem się zaskoczymyWynik będę miała pewnie koło 12, daj znać jak odbierzesz wynik. W sumie tez już czekam na @, ale z drugiej strony nie mam objawów tak jak zazwyczaj. Piersi mam za to ogromne, jak nigdy i bardzo boli mnie krzyż przy parciu w toalecie
Powinni zrobic domowe testy na bete z krwi np tak jak do pomiaru cukru.
Bo te sikance to jak sie czyta to nie ma reguły. Jednym wychodza w 10dpo a innym 18dpo duza rozbieżność...34 l.
1 IUI
3x IVF
XI 2018 - 1 IUI AID
SonoHSG OK
II 2019 - 2 IUI AID
Czas na przerwe zeby nie zwariować.
-
NeverLoseHope wrote:Powinni zrobic domowe testy na bete z krwi np tak jak do pomiaru cukru.
Bo te sikance to jak sie czyta to nie ma reguły. Jednym wychodza w 10dpo a innym 18dpo duza rozbieżność...
To jest pomysł, byłoby dużo wygodniej. Do czasu aż będzie to możliwe raczej nie dotrwam. Zakładam jeszcze jedną próbę IUI i koniec starań.
-
nick nieaktualnyNiedawno na YouTube znalazłam kanał Trojaczki TV. Mama tych trzech dziewczynek opowiadała, że wyniki jej męża były na type słabe, że lekarz dał im szansę jedynie przy in vitro. Postanowili wtedy odpuścić na jakiś czas, ona zmieniła prace i po 2 tygodniach okazało się, że jest w ciąży. A na usg byly 3 pęcherzyki.
Także cuda faktycznie się zdarzają
U mnie wczoraj byla owu. Oczywiście już rozmyślamy z mężem jak cudownie by było, gdyby sie udało i termin w klinice można by odwołać. Ehh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 19:07
-
Franiczka wrote:Niedawno na YouTube znalazłam kanał Trojaczki TV. Mama tych trzech dziewczynek opowiadała, że wyniki jej męża były na type słabe, że lekarz dał im szansę jedynie przy in vitro. Postanowili wtedy odpuścić na jakiś czas, ona zmieniła prace i po 2 tygodniach okazało się, że jest w ciąży. A na usg byly 3 pęcherzyki.
Także cuda faktycznie się zdarzają
U mnie wczoraj byla owu. Oczywiście już rozmyślamy z mężem jak cudownie by było, gdyby sie udało i termin w klinice można by odwołać. Ehh.
A co do cudów... bliska osoba mojej znajomej urodziła dwoje dzieci po 9-ciu próbach in vitro a teraz zaszła naturalnieFraniczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMallow wrote:To ja życzę odwołania wizyty w klinice
A co do cudów... bliska osoba mojej znajomej urodziła dwoje dzieci po 9-ciu próbach in vitro a teraz zaszła naturalnie
No proszę, to dopiero cudSwoją drogą szacun za podejscie do 9 prób in vitro!
Mallow lubi tę wiadomość
-
Mallow wrote:NeverLoseHope tak jak pisze Franiczka przed @ szyjka jest nisko. Cuda przecież się zdarzają
Ja też wolę żeby ta @ już przyszła, bo daje nadzieję na kolejną próbę, ale byłabym najszczęśliwsza na świcie gdyby tym razem było inaczej. Żadne wariatkowo tylko biegnij jutro na betę.
pszczola2000 - formalność czy też nie, a może tym razem się zaskoczymyWynik będę miała pewnie koło 12, daj znać jak odbierzesz wynik. W sumie tez już czekam na @, ale z drugiej strony nie mam objawów tak jak zazwyczaj. Piersi mam za to ogromne, jak nigdy i bardzo boli mnie krzyż przy parciu w toalecie
Ja oddam krew koło 10 więc pewnie najwcześniej koło 16 lub później będę miała.
Przynajmniej masz jakieś obiecujace objawy. Ja nic nie czuje. Od wczoraj też nie biorę luteiny, nie chce cyklu przedłużać. -
pszczola2000 wrote:Ja też jutro beta a wczoraj też widziałam 1 kreskę ;(
Więc jutro tylko formalność
Teraz mam metalik w głowie czy iui próbować jeszcze czy in vitro... Iui daje nam niewielkie szansę... Dr kazała nam zdecydować czy chcemy jeszcze raz iui i wtedy on vitro czy od razu in vitro... Już sama nie wiem...
Wariatkowo czeka mnie na bank...
Wiecie staramy się już ponad 7 lat... Były okresy gorsze i lepsze. W ostatnim czasie porażki łatwo przyswajalam, nie liczyłam na wiele choć w każdym cyklu tlila się nadzieja to nie było dramatu... A teraz po IUI tak bardzo. Liczyłam na cud że myśli za dużo w głowie... Płacz... Smutek... Eh.. Dziś już lepiej... Wy wiecie najlepiej jak to jest... Eh...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
pszczola2000 wrote:Ja oddam krew koło 10 więc pewnie najwcześniej koło 16 lub później będę miała.
Przynajmniej masz jakieś obiecujace objawy. Ja nic nie czuje. Od wczoraj też nie biorę luteiny, nie chce cyklu przedłużać.19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
tecz_a wrote:Nam wyszło w maju, mąż łykał fertil man plus i w lipcu zaszłam naturalnie,nie wiem czy to pomogło
Co mówił. Wam lekarz na brak uplynnienia? Mąż bierze dużo suplementów między innymi fertilman też..19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka