X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 17 lutego 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek1313 wrote:
    Truskawkowa u nas przy 1 IUI podano mi 75 mln, przy 2IUI 65,4 mln robalków:-) Morfologia na poziomie 4%. Niestety za pierwszym razem się nie udało.
    Teraz czekamy na efekty drugiego razu:-) Wczoraj poprawialiśmy hehe
    Moi lekarze twierdzą, że jak morfologia kiepsko to dobrze by było gdyby chociaż ilość robalków była dużą, bo jest z czego wybierać.
    A bo żeby za pierwszym razem się udało to trzeba mieć górę szczęścia ;) ale pierwsze koty za płoty, drugi raz będzie szczęśliwy ;)

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 17 lutego 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa górę szczęścia to ja już wyczerpałam bo spotkałam mojego NM:-)
    Nie wiem czy już wspominałam, ale jesteś Cudowna!!! Zawsze wiesz co napisać by mnie podnieść na duchu hehe

    Truskawkowa90, tolerancyjna, MariaM lubią tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po ale nadal nie czuję żadnego z jajników Ehhh
    Pani dr powiedziala tylko że mam wyłączyć głowę i nie myśleć. Taaa ciekawe jak. To będą najdłuższe dwa tygodnie...

    tolerancyjna, Lucy2323, MariaM lubią tę wiadomość

  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 17 lutego 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    Ja już po ale nadal nie czuję żadnego z jajników Ehhh
    Pani dr powiedziala tylko że mam wyłączyć głowę i nie myśleć. Taaa ciekawe jak. To będą najdłuższe dwa tygodnie...
    To trzymamy kciuki &&&
    A jake pecherzyki? Jak IUI przebiegła?

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • Anetolek Autorytet
    Postów: 540 386

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! My już po inseminacji, teraz 2 tyg trzeba czekać :) Ale w sumie już skreśliłam z góry tę próbę, nasienie wyszło dzisiaj tragiczne, ruchliwość progresywna tylko 10%, gdzie norma >32, a ogólna 37%. Wiadomo, ze nasienie niby zostało odpowiednio obrobione, ale z takich parametrów nie wyczarowali nic dobrego. Jedynie ilość dobrze, bo 32 mln/ml. Dziwne, bo w grudniu wyniki były o niebo lepsze. Dziewczyny może polecicie coś dobrego na ruchliwość, co u Waszych facetów zadziałało? :)

    Boże, daj mi te łaskę
    Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
    Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
    I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego.
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka1985 Twoj partner wynikami bije mojego na łeb! W porównaniu z nami... A z resztą nie ma nawet co porównywać Hahaha :-D właściwie nw z czego się cieszę :-/
    Truskaweczko ja się w tym tyg dowiedziałam, że mam wesele za 3 miesiące. Zgadnij dlaczego? Aktualnie trawię ten temat. A na domiar wszystkiego koleżanka jest w 3 ciąży, jak to ona ładnie nazywa- od dotkniecia i jedynym jej zmartwieniem jest płeć. Szczerze Ci powiem, że staram się nie brać tego wszystkiego do siebie bo bym oszalała.
    Nina13 &&& :-)

    Nina13 lubi tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Inka1985 Twoj partner wynikami bije mojego na łeb! W porównaniu z nami... A z resztą nie ma nawet co porównywać Hahaha :-D właściwie nw z czego się cieszę :-/
    No przecież nie będziemy się licytować hahahaha :P NM a stwierdzoną teratozoosprmie,. Jeszcze w paździrniku miał morfologie na 4%, w styczniu odebraliśmy wyniki i 0,83%. Ale fakt, produkuje tego towaru całkiem dużo. Ciekawa jestem czy suple i dieta cokolwiek nam te wyniki poprawią. W sumie mam nadzieję, bo ja tez solidarnie nie jem tej pszenicy i laktozy, żeby go nie dręczyć. Przynajmniej nie przy nim, bo w pracy to pączki, pączki, pączki :D bezglutenowe oczywiście hahaha ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 13:59

    MariaM lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetolek wrote:
    Dziewczyny może polecicie coś dobrego na ruchliwość, co u Waszych facetów zadziałało? :)
    Nie wiem czy pomaga na ruchliwość, ale nam androlog powiedział, ze ogólnie najlepszym suplem na niepłodność męską jest Fertil Plus (prod. orthomed). Na razie testujemy, sprawdzimy za jakieś 2 miesiące jak się zmieniła morfo.

    Ja sie zastanawiam czasem, czy robienie IUI przy słabym nasieniu ma sens. Czy nie lepiej wcześniej zadbać o tych naszych facetów. Tak mi sugerował androlog, ale gin, mimo że z tej samej kliniki powiedział działać działać, bo on ma dobre przeczucie ;)

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 17 lutego 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam zdecydowanie profertil na poprawe jakości

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli mnie jajnik prawy... Co daje mi ogromną nadzieję...

    inka1985, Lucy2323 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu znalazłam takie porównanie tych supli męskich, może którejś z Was pomoże :)

    https://www.sklepstarania.pl/fertilman-plus-p-16.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 15:00

  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 17 lutego 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) ja już też po. Inseminacja trwała 3 min.potem leżeć 20 i do widzenia. Żadnych zaleceń nic. Tylko że na monitoring we wtorek czy pęcherzyk pękł.... No bo inseminacja na niepeknietym. Nic nie bolało nic nie boli. W ogóle się nie denerwowałam zostawiłam męża w domu. A ja na luzie na spokojnie i teraz też jakoś się nie nastawiam... Bardziej to przeżywam pod względem tego że całe życie myślałam że splodze dziecko dzięki namietnemu i dzikiem seksu leżąc potem z partnerem itp. A nie w jakiejś okropnej sali z obcym facetem maskara....

    tolerancyjna, Zizu87 lubią tę wiadomość

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 17 lutego 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna, pewnie jak zawsze masz rację i nie ma co brać wszystkiego do siebie. Trzeba szukać pozytywów u siebie i cieszyć z tego co mamy a nie uzalać nad tym czego nie mamy ( tylko chwilowo) :) I bardzo staram się tak robić tylko czasem jakiś smuteczek dopada.
    Nina13, nie zrozum mnie źle ale Twój dr ma święta rację. Nie możesz tak się wciąż wsłuchiwać w swoje ciało bo oszalejesz. Myślenie że coś zabolało to dobrze a nic nie boli to na pewno się nie udało, jest bez sensu. Co na tym etapie mogłabyś czuć? Zapłodnienie? Sądzę że to nie możliwe. Mam nadzieję że Cię nie uraziłam. Zajmij czymś głowę, szukaj sobie zajęcia, spotykaj się ze znajomymi- to pomaga przetrwać te ciężkie 2 tyg :)

    Nina13 lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Truskawkowa90 Autorytet
    Postów: 592 579

    Wysłany: 17 lutego 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetolek Ty niczego nie skreślaj na starcie, będzie dobrze i tak musisz myśleć :)
    Malinowa nie nastawianie się jest bardzo zdrowym podejściem :) A co do sposobu " spłodzenia " dziecka to też myślałam że będzie to sprawa między mną a M, takie prywatne, takie nasze. No niestety coś nie pykło w tej kwestii i teraz już nie ważne jakimi sposobami; byleby się udało.

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    JA: jajowody drożne,hormony ok,owulacje ok
    ON 09.2017: morfologia->2.88;ilość->9.36\ml i 33mln
    ON 01.2018:morfologia->4%;ilość->23\ml i 69mln całość
    10.2017-01.2018 -> 4 IUI :(
    06.2018 histerolaparoskopia usunięty zrost macicy z przednią ścianą jamy brzusznej

  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina i malinowa trzymam kciuki za was.
    Niech ten luty będzie dla nas wszystkich szczęśliwy.
    Fajnie by było jeszcze w tym roku urodzić :)

    monik88, Nina13, Motylek1313 lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps. A jak tam nasza lista? Co niektóre już robią betę?

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • mili_moli Autorytet
    Postów: 495 218

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka u mnie stwierdzono hiperinsulinemię i hiperplolaktynemię które ponoć blokowały mi owulacje, byłam 1,5 roku na lekach wszystko wróciło do normy, owulacje piękne, nasienie super, drożność super, wszystko super i lipa... ciąży nie ma, w kwietniu - 6mcy na lekarz przytrafiła się biochemiczna, od miesiąca odstawiłam wszystkie leki: glucophage, bromergon niech się dzieje co chce.

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mkgk kochana poratuj nas odswiezeniem listy . Z góry dziękujemy :-)

    Lucy2323, mkgk lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milomoli kurczę każda z nas ma inne problemy i trudna drogę Ale głowa do góry będzie dzidzius na pewno . Teraz podchodzisz 4 raz czy myślisz o in vitro ?

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Ps. A jak tam nasza lista? Co niektóre już robią betę?
    Ja zrobię w poniedziałek, wstaje bladym świtem i robię badanie na cito, więc zostało mi mniej niż 48 godz. :P Pytanie tylko jak pędzić je godnie hahaha i sie nie zamartwiać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 16:49

‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ