X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Lucy ja chyba jednak myślę że po prostu na mnie clo tak zadziałało... tarczyce badalam wielokrotnie i zawsze wszystko było ok . Sama już nie wiem. Do dupy to wszystko :-(
    A może w tym calym natłoku badań typowo ciążowych powinnaś zrobić normalną morfologię, szczególnie żelazo i zdolność wiązania żelaza. Serio dieta ma ogromny wpływ na cerę włosy i paznokcie. Przerabiała to na sobie wielokrotnie, bo jestem wege i jak czasem zaniedbałam bilans, albo co gorsza suplementację, to włosy mi leciały garściami. I jeszcze raz się powtórze, nie lekceważmy roli stresu. CLO, nie cLO, przy takiej ciążowej spinie tak czy siak mogly się przerzedzić :( Wcieraj ile wlezie w głowę, napewno zaraz zaczną rosną maluchy :)

    monik88, Farelka lubią tę wiadomość

  • monik88 Przyjaciółka
    Postów: 76 39

    Wysłany: 18 lutego 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Dopiero masz 20dc to jeszcze troche do @. Moze to objawy implantacji :)


    Ja mam cykle 25-26 dniowe więc zapowiedzi mogą się zaczynać ;)
    Tak sobie leże oddychając przez buzię, chora i ledwo żywa i myślę, że jak przyjdzie @, okaże się że nie jestem w ciąży a leczyłam się imbirem i malinami zamiast kroplami do nosa i normalnymi lekami, po których bym się szybko poczuła lepiej to mnie ch*j strzeli :D jedyne o czym teraz marzę to wypić wino i oddychać swobodnie przez nos :D czy to tak dużo? :P

    MariaM lubi tę wiadomość

    starania od 04.2016

    Walczymy dalej! <3

    Nasienie bez rewelacji (morfo 4%)
    AMH 0,95
    HSG - Oba jajowody drożne

    10.02.2018 - 1 IUI :(

  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 18 lutego 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika88 z tego co wiem to zanim w ogóle zarodek potoczy się z ciałem matki trochę to zajmuje. Więc na spokojnie jakieś leki możesz brac. Lepiej teraz porządnie doleczyc niż męczyć się z infekcja która może za niedługo wrócić. :) poczytaj może coś w necie znajdziesz na ten temat. Zdrówka :)

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
  • monik88 Przyjaciółka
    Postów: 76 39

    Wysłany: 18 lutego 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa5 wrote:
    Monika88 z tego co wiem to zanim w ogóle zarodek potoczy się z ciałem matki trochę to zajmuje. Więc na spokojnie jakieś leki możesz brac. Lepiej teraz porządnie doleczyc niż męczyć się z infekcja która może za niedługo wrócić. :) poczytaj może coś w necie znajdziesz na ten temat. Zdrówka :)

    Dziękuję kochana, ale na infekcję wirusową i tak nie ma skutecznych leków, a lepiej dmuchać na zimne. Te które szybko stawiają na nogi zawierają pseudoefedrynę, no a prekursora narkotycznego w naszym przypadku lepiej unikac ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2018, 11:48

    starania od 04.2016

    Walczymy dalej! <3

    Nasienie bez rewelacji (morfo 4%)
    AMH 0,95
    HSG - Oba jajowody drożne

    10.02.2018 - 1 IUI :(

  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 18 lutego 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Monik88 napisala:
    Ja mam cykle 25-26 dniowe więc zapowiedzi mogą się zaczynać ;)
    Tak sobie leże oddychając przez buzię, chora i ledwo żywa i myślę, że jak przyjdzie @, okaże się że nie jestem w ciąży a leczyłam się imbirem i malinami zamiast kroplami do nosa i normalnymi lekami, po których bym się szybko poczuła lepiej to mnie ch*j strzeli :D jedyne o czym teraz marzę to wypić wino i oddychać swobodnie przez nos :D czy to tak dużo? :p"

    Monia powiem Ci ze mam tak samo. Kolejna noc nieprzespana przez kaszel. Szarpie mnie od pt, zero goraczki, z zatok splywa. Wszystko mnie boli od tego kaszlu. Lecxe sie imbirem, sokiem malinowym, syropem z cebuli, więc jak sie okaze za 2 tyg ze sie nie udalo to tez mnie ch... Trafi:-( bo sa leki ktore juz dawno by mnie pistawily na nogi cholera. Moj NM tez nie spi i sie martwi bo nie wie jak mi pomoc. Masakra.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 18 lutego 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa90 wrote:
    Nika może jakiś eksperyment trzeba by było zrobić i przestać dbać o siebie na jakiś czas, może wtedy by się udało?Chyba Byłabym w stanie w ramach eksperymentu pić więcej wina :P
    Dokładnie, taka prawda. Pijmy, palmy ćpajmy i pijmy litry wina lub wódki to zajdziemy w ciążę raz dwa.

    Motylek1313, nika77 lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • monik88 Przyjaciółka
    Postów: 76 39

    Wysłany: 18 lutego 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Dokładnie, taka prawda. Pijmy, palmy ćpajmy i pijmy litry wina lub wódki to zajdziemy w ciążę raz dwa.

    To może ja jednak wezmę kilka saszetek gripexu :D i popije grzanym browarkiem :D hahaha
    Ale co prawda to prawda, dziewczyny, też mnie zastanawia gdzie jakakolwiek logika i sprawiedliwość. My marzymy i dbamy o siebie jak możemy, a u nich dziecko niańczy dziecko, bo rodzice zgonują kolejny dzień z rzędu :/

    starania od 04.2016

    Walczymy dalej! <3

    Nasienie bez rewelacji (morfo 4%)
    AMH 0,95
    HSG - Oba jajowody drożne

    10.02.2018 - 1 IUI :(

  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 18 lutego 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak apropo tych naszych pomysłów na to co zrobić żeby zajść...byłam z M na spacerze w lesie i przechodząc obok jakiegoś magicznego źródełka,wpadłam na pomysł poprawy nasienia...i mówię do M żeby wymoczył swoje jaja w tym źródełku:))noo tonący brzytwy się trzyma.Oczywiście tego nie zrobił,więc wpadłam na pomysł żeby następnym razem nabrać tej wody do słoika i niech moczy w domu.Jak wypróbujemy i podziała,to zmieniamy dziewczyny nazwę swojego forum :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2018, 16:42

    Motylek1313, Lucy2323, MariaM lubią tę wiadomość

    nika77
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 18 lutego 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha :-D. Dziewczyny normalnie komedia z Wami :-D

    Motylek1313, MariaM lubią tę wiadomość

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 18 lutego 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy po inseminacji miałyście na drugi dzień monitoring?

    0901d7c722.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 18 lutego 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynika, na drugi dzień to nie. Ja miałam IUI w czwartek a monitoring mam w poniedziałek.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 452 319

    Wysłany: 18 lutego 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    normalnie sie uśmiecham jak Nas czytam:)
    mega fajnie ze jest to forum.
    ja tez zastanawiam sie co dorzucić Mężowi do witamin.
    na ten moment bierze selen, e, cynk, wit D, Magnez i Maca.
    pije raz po raz c1000 i w czasie owu Acc Optima. Acc optima polecil na ginekolog ale caly czas brać to horror bo M mial non stop kaszel...
    myślę czy albo nie zamienic tego wszystkiego na Fertilman plus albo Profertil lub dodac L-karnityne bo niby czytalam ze ma wplyw na ruch.
    co myslicie?

    czy jakas sama l-karnityne mozecie polecic? jaka dawka?

    nika77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna84 wrote:
    Witam dziewczyny , jestem tu nowa i mam pare pytań . W skrócie opowiem moja historie . O dziecko staramy sie z mężem od roku , podstawowe badanie nasienia potwierdziło ze niemamy szans na własne dziecko tylko dawca. Pomimo tego zdecydowaliśmy sie na inseminacje. Pierwsza nawet na biorę pod uwagę bo została zrobiona 12h po pękniętym pęcherzyku- niebyło jakichkolwiek szans by sie udała i niewiem dlaczego była zrobiona . Druga odbyła sie 09.02 nasienie zostało podane dzień przed pęknięciem pęcherzyka nie jak ostatnio, od 2-3 dni boli mnie podbrzusze bardziej jajniki i piersi a na okres zawczesnie. Z waszych opisów wyczytałam ze jesteście stymulowane hormonami a ja podchodzę na cyklu naturalnym, ostatnio nawet sie zapytałam czy nielepiej podać jakieś hormony a o na to ze jak chce to chetnie może mi je dać, do tego wspomniał za jak sie trzy inseminacje niepowiedza to zaczniemy robić drożność jajowodów i szukać problemu. Czy to niepowinno być wymagane od razu? Oprócz podstawowych badań do inseminacji nawet nie polecił badań hormonalnych, czy To normalne proszę pomóżcie
    Witaj. Radzilabym zrobić badanie drożności jajowodów. Bo moja koleżanka z M robiła inseminacje ale przed tym nie sprawdziła drożności,to po parę razach zaszła w ciążę pozamaciczną( dopiero jak to się stało usunęli jej jeden jajowód i się okazało że byl nie drożny..

  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 18 lutego 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze leniwa niedziela dziś cały dzień na kanapie a krzyże to mnie bolą strasznie, chyba z lenistwa.
    U mnie jutro bedzie tydzień po iui, dziś tylko dużo śluzu mi sie polało a nie miałąm wkładki i tak właśnie poczułam mokro, ale to miały zwykły śluz. Miałam się nie nakręcać ale im mniej dni do testu tym moja głowa myśli, mimo że ja nie chce sobie robić nadzieji niepotrzebnie.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    kurcze leniwa niedziela dziś cały dzień na kanapie a krzyże to mnie bolą strasznie, chyba z lenistwa.
    U mnie jutro bedzie tydzień po iui, dziś tylko dużo śluzu mi sie polało a nie miałąm wkładki i tak właśnie poczułam mokro, ale to miały zwykły śluz. Miałam się nie nakręcać ale im mniej dni do testu tym moja głowa myśli, mimo że ja nie chce sobie robić nadzieji niepotrzebnie.
    Lucy spokojnie, policz do 10, jeszcze tydzień :) Ja jutro po 7 lecę na betę, więc ok 11 powinnam miec wyniki, szału nie przewiduję, chociaż dziś wizualizowałam sobie pozytywny wynik :D

    Lucy2323, MariaM lubią tę wiadomość

  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 18 lutego 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope2018 wrote:
    normalnie sie uśmiecham jak Nas czytam:)
    mega fajnie ze jest to forum.
    ja tez zastanawiam sie co dorzucić Mężowi do witamin.
    na ten moment bierze selen, e, cynk, wit D, Magnez i Maca.
    pije raz po raz c1000 i w czasie owu Acc Optima. Acc optima polecil na ginekolog ale caly czas brać to horror bo M mial non stop kaszel...
    myślę czy albo nie zamienic tego wszystkiego na Fertilman plus albo Profertil lub dodac L-karnityne bo niby czytalam ze ma wplyw na ruch.
    co myslicie?

    czy jakas sama l-karnityne mozecie polecic? jaka dawka?
    Mój M bierze L karnitynę 1000 OstroVit i L argininę Swansona - takie kupiłam w aptece Gemini po przeczytaniu w broszurce z In vimedu,że są wskazane.

    nika77
  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 18 lutego 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie od czwartku nocy przerażająco boli kość policzkową - silnymi atakami pare razy dziennie. Z tego co wyczytałam to może być albo zapalenie zatok albo ósemki :( musiałam wziąć tabletki ;( ja na betę idę we wtorek.

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • Poczekalnia Autorytet
    Postów: 958 831

    Wysłany: 18 lutego 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny ! Chciałam się tu do was wprosić. W tym miesiącu pierwszy raz będę miała robioną inseminację. W tym lub 1,2 marca. Zobaczymy jak lekarz wybierze. Trochę jestem zła na tą metodę, bo strasznie słabe efekty ma. A ja już nie mam siły na naszą niepłodność.

    Staramy się od kwietnia 2016 . Ja mam wszystko w najlepszym porządku, a mój mąż ma słabą morfologię. Już i tak się polepszyła - teraz jest 3 %. Myślicie, że inseminacja może się u nas udać ? Ja szczerze wątpię.

    ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
    28.02.2018 pierwsza IUI :-( 29.03.2018 druga IUI :-( 27.04.2018 trzecia IUI :-(
    26.06 cb 01.08 :-(
    19.10 :-(
    22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
    Będę czekać, aż się doczekam.
  • giovanedonore Przyjaciółka
    Postów: 96 248

    Wysłany: 18 lutego 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia, mój lekarz prowadzący też powoli skłania się do inseminacji z tego samego powodu. Ja mam PCOS, ale uregulowane, za to mąż 3 miesiące temu morfologia 2%, teraz 3%. Twierdzi, że inseminacja w przypadku czynnika męskiego o umiarkowanym stopniu ma sens.

    zi13ugpjtijvw6qw.png
    Serducho 16.04. <3
    PCOS.Teratozoospermia
    Starania od 8.2017
    3.04.18 hcg 15dpo 855
    6.04.18 beta hcg 2931
    zi13ugpjtijvw6qw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Witajcie dziewczyny ! Chciałam się tu do was wprosić. W tym miesiącu pierwszy raz będę miała robioną inseminację. W tym lub 1,2 marca. Zobaczymy jak lekarz wybierze. Trochę jestem zła na tą metodę, bo strasznie słabe efekty ma. A ja już nie mam siły na naszą niepłodność.

    Staramy się od kwietnia 2016 . Ja mam wszystko w najlepszym porządku, a mój mąż ma słabą morfologię. Już i tak się polepszyła - teraz jest 3 %. Myślicie, że inseminacja może się u nas udać ? Ja szczerze wątpię.
    Cześć! Ja jestem optymistką jeśli chodzi o IUI, ale cóż, czekam na wynik bety, więc musze być optymistką ;) a tak obiektywnie, to myślę, że jak się nie udaje tyle czasu, to nawet te kilka - kilkanaście procens szans więcej są warte próby :) Tym bardziej jeśli problemem jest nasienie. Polowa sukcesu to miec dobre nastawienie - przynajmniej ja to tak sobie tłumaczę, ale jestem świeżakiem, więc może jestem naiwna :P Trzymam kciuki za Twoje pierwsze podejście :)

‹‹ 165 166 167 168 169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ