X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 9 października 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melpo, ja przez całą ciążę zakładałam, że genetycznie chory płód i tak się poroni, jak ma tak być to żadne leki nie pomogą, niezależnie od dawki hormonu. Dlatego nawet nie przedyskutowałam tego z moją gin, bo wady wyszły dopiero ok 16 tc.
    Byłam w trakcie ciąży u kliku ginów i wszyscy zgodnie przepisywali mi proga, tak na wszelki wypadek ze względu na wcześniejsze poronienie.
    Dopiero po wszystkim pogadałam szczerze z moją gin, czy jest możliwe, żeby przetrzymać chorą ciążę w taki sposób i stwierdziła, że niestety istnieje taka możliwość.
    I teraz mam mega dylemat, bo wiem, że jak przyjdzie co do czego to na pewno znowu dostanę opcję łykania proga i bądź tu mądry

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melpo wrote:
    Lolka badania mam o 18 , napiszę wieczorem ! Czekam też na wieści od Ciebie !

    Ojkaojka też się zastanawiałam jak to jest z tym progesteronem. Nie dziwię Ci się ze teraz masz wątpliwości co do jego dłuższego brania. Mi lekarz kazał odstawić w 10 tyg a ja jeszcze brałam po 1 dziennie przez tydzień bo się tak bałam. Potem odstawiłam całkiem i ani razu odpukac nie miałam plamienia. Może to i dobrze że jednak kazał odstawić.

    Evkill daj znać jak po wizycie, mam nadzieję że uda Ci się dostać dziś na monitoring.
    Obawiam się, że nie. Mam wiadomości, że już czeka 40 osób, a doktor dopiero od 18 tej przyjmuje. Pierdziele to, za tydzień mam USG w katowicach, nic mnie nie boli wiec może to opóźnienie przez antyki.

    PS. Ponoć o 12 tej juz czekalo 6 osób.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 16:57

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 9 października 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja znowu zawał...
    Pani Doktor z Kliniki ( kontrola hiperki), dopatrzyła się dwóch pęcherzyków... :O
    Jestem przerażona. Pani Dr powiedziała, że to może też być sama wakuolka, albo może się wchłonąć lub nie dojrzewać lub być pusty czy jakoś tak jeden z nich...ale i tak mam śmierć w oczach :D
    Jajniki dalej takie jak były, 8cm, wody dalej dużo, ale ja widzę po brzuchu że mniej. I mam dylemat. Pani Dr przepisała mi dostinex, którego nie miałam przepisanego od docenta. On jest ponoć niezbyt bezpieczny w ciąży ( że o cenie 300zł znowu nie wspomnę). I waham się czy go brać. Bo skoro jak było gorzej, docent wahał się ale powiedział, że lepiej w ciąży nie, to co byście zrobiły?

    7u229jcgzsq578gy.png
  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 9 października 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie znowu beta negatywna :(

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny, ja znowu zawał...
    Pani Doktor z Kliniki ( kontrola hiperki), dopatrzyła się dwóch pęcherzyków... :O
    Jestem przerażona. Pani Dr powiedziała, że to może też być sama wakuolka, albo może się wchłonąć lub nie dojrzewać lub być pusty czy jakoś tak jeden z nich...ale i tak mam śmierć w oczach :D
    Jajniki dalej takie jak były, 8cm, wody dalej dużo, ale ja widzę po brzuchu że mniej. I mam dylemat. Pani Dr przepisała mi dostinex, którego nie miałam przepisanego od docenta. On jest ponoć niezbyt bezpieczny w ciąży ( że o cenie 300zł znowu nie wspomnę). I waham się czy go brać. Bo skoro jak było gorzej, docent wahał się ale powiedział, że lepiej w ciąży nie, to co byście zrobiły?
    Mój dr kazał odstawiać w ciąży jak również przed transferem. Trudno jest coś radzić w takiej sytuacji. Na co ten dostinex? Na hiperke?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny, ja znowu zawał...
    Pani Doktor z Kliniki ( kontrola hiperki), dopatrzyła się dwóch pęcherzyków... :O
    Jestem przerażona. Pani Dr powiedziała, że to może też być sama wakuolka, albo może się wchłonąć lub nie dojrzewać lub być pusty czy jakoś tak jeden z nich...ale i tak mam śmierć w oczach :D

    Masz na myśli pęcherzyki ciążowe, prawda? Przy pięciu na jajnikach to i tak dobrze :D Gratuluję :) co do dostinexu to nie mam pojęcia.

    Xkali lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    U mnie znowu beta negatywna :(

    Bardzo mi przykro :( podchodzicie do IV IUI?

  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 9 października 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Bardzo mi przykro :( podchodzicie do IV IUI?
    Mi do czwartej nie podchodzimy. Lekarka mówiła sama że to już nie ma po co. Nie wiem co dalej. Na razie jestem w totalnej rozsypce.

    Maja29 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Mi do czwartej nie podchodzimy. Lekarka mówiła sama że to już nie ma po co. Nie wiem co dalej. Na razie jestem w totalnej rozsypce.
    Odetchnij sobie kochana. Daj sobie kilka dni na pozbieranie się, a potem chęć dalszej walki sama przyjdzie. Bierzecie pod uwagę ivf?

    madixxx lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • madixxx Przyjaciółka
    Postów: 115 109

    Wysłany: 9 października 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Odetchnij sobie kochana. Daj sobie kilka dni na pozbieranie się, a potem chęć dalszej walki sama przyjdzie. Bierzecie pod uwagę ivf?
    Dobrze powiedziane Kochana. Muszę "odsapnąć" trochę. Bierzemy pod uwagę ivf. Na ostatniej wizycie dostaliśmy wstępne papiery. Ale mam jeszcze z tyłu głowy jedną opcję. Mamy w swoim mieście podobno świetnego naprotechnologa. Nie wiem czy w końcu nie spróbujemy u niego. Może w końcu ktoś nas zdiagnozuje. Do kliniki dojeżdżaliśmy ok 300 km. I nic... To może tu na miejscu jest trop ;(;(;(

    m3sx3e3k4qxgbr9s.png
    4lata starań
    25.02.19-HCG 107| 27.02-282,6| 1.03-614,2| 4.03-2477,6| 6.03-5020,3
    07-09.2018 3xIUI :(
    05.18- naturals - biochemiczna :(
  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 9 października 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Mój dr kazał odstawiać w ciąży jak również przed transferem. Trudno jest coś radzić w takiej sytuacji. Na co ten dostinex? Na hiperke?

    Na hiperkę to dają, ale z tego co czytałam, to od punkcji do pobrania itd lub dalej jeśli ciąży brak. Zrobię jutro te badania, które mam zlecone, one dadzą obraz jak tam ze mną i wtedy podejmę chyba decyzję. Nie zamierzam ryzykować, zwłaszcza, że woda jeszcze jest, jajniki też powiększone, ale ja czuję się znacznie lepiej.

    Freyia: tak, ciążowe. Nie mogło być więcej niż dwa, bo tyle było ciałek żółtych. Wiedziałam, od drugiego dnia po IUI, że max opcja to bliźniaki. Ale jakoś nie dopuszczałam tej myśli. Tyle. że czytam teraz, że 30% ciąż zaczyna się od 2 pęcherzyków, ale zanim kobieta robi pierwsze usg to już zostaje jeden.

    No nic, pewnie za jakieś 2 tyg w usg wyjdzie szydło...albo szydła... :D

    7u229jcgzsq578gy.png
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 9 października 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    U nas przy 4 iui plus badania plus dojazdy i wizyty i leki to jakieś 7 tyś poszło. Jak nie więcej.

    Powiem wam, że ja też mowiłam, że duzo wydaję na inseminację i badania. Wczoraj zmieniłam zdanie jak w klinice za wizytę i lekarstwa na tydzień zapłaciłam ponad 3000 :(

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I po wizycie.Endo 6.59 Na lewym 11mm na prawym 13 mm wizyta w sobotę mialam mieć wizytę w piątek ale ze wzgledu na prace nie mogłam lekarz mówił żebyśmy zaryzykowali w sobotę.mam nadzieje ze nie będzie za pozno . tym zaryzykujmy mnie zestresowal

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Na hiperkę to dają, ale z tego co czytałam, to od punkcji do pobrania itd lub dalej jeśli ciąży brak. Zrobię jutro te badania, które mam zlecone, one dadzą obraz jak tam ze mną i wtedy podejmę chyba decyzję. Nie zamierzam ryzykować, zwłaszcza, że woda jeszcze jest, jajniki też powiększone, ale ja czuję się znacznie lepiej.

    Freyia: tak, ciążowe. Nie mogło być więcej niż dwa, bo tyle było ciałek żółtych. Wiedziałam, od drugiego dnia po IUI, że max opcja to bliźniaki. Ale jakoś nie dopuszczałam tej myśli. Tyle. że czytam teraz, że 30% ciąż zaczyna się od 2 pęcherzyków, ale zanim kobieta robi pierwsze usg to już zostaje jeden.

    No nic, pewnie za jakieś 2 tyg w usg wyjdzie szydło...albo szydła... :D

    jeśli chcesz to najlepiej napisac na wątku in vitro, tam często dziewczyny maja hiperki to prędzej Ci coś doradzą.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Dobrze powiedziane Kochana. Muszę "odsapnąć" trochę. Bierzemy pod uwagę ivf. Na ostatniej wizycie dostaliśmy wstępne papiery. Ale mam jeszcze z tyłu głowy jedną opcję. Mamy w swoim mieście podobno świetnego naprotechnologa. Nie wiem czy w końcu nie spróbujemy u niego. Może w końcu ktoś nas zdiagnozuje. Do kliniki dojeżdżaliśmy ok 300 km. I nic... To może tu na miejscu jest trop ;(;(;(
    Myślę, że to dobry pomysł. Zarejestruj sie jak najszybciej, bo jak dobry to pewnie długie terminy ma.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Powiem wam, że ja też mowiłam, że duzo wydaję na inseminację i badania. Wczoraj zmieniłam zdanie jak w klinice za wizytę i lekarstwa na tydzień zapłaciłam ponad 3000 :(
    Nie masz refundacji na leki? Dlaczego az tyle wyszło?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojkaojka wrote:
    Hej dziewczyny, postanowiłam wrócić do wątku iui, chociaż przez wiele miesięcy wytrwale cichaczem obserwowałam posty tutaj i widzę tez sporo (niestety) nowicjuszek.
    Jestem ze "szczęśliwego" majowego podejścia do iui, może któraś z was pamięta :)
    Nie nacieszyłam się ciążą za długo ale kilka miesięcy to zawsze coś i mimo tego mam nadzieję, że i kolejnym razem mi się uda.
    Udało mi się już pozbierać po poronieniu i jestem gotowa, żeby zacząć wszystko od nowa, więc wracam do gry i trzymam kciuki za październikowe podejścia.

    Monikaa24
    Czasem ciężko jest taka dokumentację skompletować, zwłaszcza kiedy jest się zielonym w temacie na początku. Zawsze możesz im przynieść wyniki badań sprzed kilku lat np morfologię, wyniki tarczycy i powiedzieć, że staraliście się już wcześniej a tu sa dowody na Twój wcześniejszy research :)
    Do kogo się wybierasz w Invimedzie?

    Czesc Ojkaojka bardzo wspolczuje tego co przeszlas i niestety dokladnie wiem co czujesz. Ja stracilam swoja coreczke w 26 tygodniu i totalnie nic tego nie zapowiadalo. Wszystko bylo idealnie. Trzymam kciuki, zeby udalo Ci sie zajsc w ciaze za pierwsza proba. U mnie niestety dalej pod gorke.

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    I po wizycie.Endo 6.59 Na lewym 11mm na prawym 13 mm wizyta w sobotę mialam mieć wizytę w piątek ale ze wzgledu na prace nie mogłam lekarz mówił żebyśmy zaryzykowali w sobotę.mam nadzieje ze nie będzie za pozno . tym zaryzykujmy mnie zestresowal
    Wg mojej oceny to spokojnie na sobotę na luzie zdarzycie.

    Freyja lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja29 wrote:
    Dziewczyny u nas 3 IUI nieudane.. szczerze nie wiem czy mam umawiać
    Kolejna wizytę do tego samego lekarza czy coś zmieniać.. nie wiem co dalej :(

    Maja29 bardzo bardzo mi przykro ! Kochana nie poddawaj sie tylko :)

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Freyia: tak, ciążowe. Nie mogło być więcej niż dwa, bo tyle było ciałek żółtych. Wiedziałam, od drugiego dnia po IUI, że max opcja to bliźniaki. Ale jakoś nie dopuszczałam tej myśli. Tyle. że czytam teraz, że 30% ciąż zaczyna się od 2 pęcherzyków, ale zanim kobieta robi pierwsze usg to już zostaje jeden.

    Wg tego roku myślenia ja w ogóle nie powinnam być w ciąży, bo nie było ciałka żółtego ;) jednak natura pokazała inaczej. Cóż...

    Nie myśl o tym, że jedno nie przetrwa. To Twoje dzieci! Dziewczyny tutaj długo walczą i ponosiły wielkie straty, więc może nie przywołuj do siebie czarnych chmur ;)

    Xkali lubi tę wiadomość

‹‹ 914 915 916 917 918 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ