X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Wg mojej oceny to spokojnie na sobotę na luzie zdarzycie.
    Mam nadzieje :) dzięki za słowa ktore chciałam usłyszeć :D

    Selina lubi tę wiadomość

  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Dziewczyny, ja znowu zawał...
    Pani Doktor z Kliniki ( kontrola hiperki), dopatrzyła się dwóch pęcherzyków... :O
    Jestem przerażona. Pani Dr powiedziała, że to może też być sama wakuolka, albo może się wchłonąć lub nie dojrzewać lub być pusty czy jakoś tak jeden z nich...ale i tak mam śmierć w oczach :D
    Jajniki dalej takie jak były, 8cm, wody dalej dużo, ale ja widzę po brzuchu że mniej. I mam dylemat. Pani Dr przepisała mi dostinex, którego nie miałam przepisanego od docenta. On jest ponoć niezbyt bezpieczny w ciąży ( że o cenie 300zł znowu nie wspomnę). I waham się czy go brać. Bo skoro jak było gorzej, docent wahał się ale powiedział, że lepiej w ciąży nie, to co byście zrobiły?

    Marilen co do leku to nie doradze, bo nigdy sie z tym nie spotkalam. A co do pecherzykow to cieszylabym sie ze tylko dwa przy IUI na 5 dojrzalych pecherzykach. U mnie w klinice byla dziewczyna, ktorej robili IUI na trzech i w 8 tygodniu okazalo się, że blizniaki. Dopiero na kolejnym Usg w 10 tygodniu bylo widac, ze jednak trojaczki :)

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    U mnie znowu beta negatywna :(

    Madixxx bardzo nie lubie ! Przykro mi, ze Tobie tez sie nie udalo !

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen gratuluję jeszcze raz :) Tak czułam, że będą 2 ;) hih Teraz to Ty nie wymyślaj problemów i właśnie nie ściągaj czarnych chmur, trzeba myśleć pozytywnie! Będzie dobrze :)


    Madixx przykro mi :( Też radzilabym przerwę, mnie to po nieudanych IUI bardzo pomogło. Ja byłam kiedyś u napro, ale hmm no spojrzał na nas całościowo jako na cały organizm. Tryb życia, towarzyszące nam dolegliwości, dietę itd. Więcej jednak nie wróciłam, bo metody leczenia nie byly zbyt rozwinięte a ceny za wizyty chore :/ gorzej niż w klinice. Jednsk to u mnie, ten napro u Ciebie może być inny, warto coś zmienić :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Mam nadzieje :) dzięki za słowa ktore chciałam usłyszeć :D
    Przy takiej wielkości pęcherzykowe jaka masz teraz sobota będzie naprawdę ok :)

    Lenka9419 lubi tę wiadomość

  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Dobrze powiedziane Kochana. Muszę "odsapnąć" trochę. Bierzemy pod uwagę ivf. Na ostatniej wizycie dostaliśmy wstępne papiery. Ale mam jeszcze z tyłu głowy jedną opcję. Mamy w swoim mieście podobno świetnego naprotechnologa. Nie wiem czy w końcu nie spróbujemy u niego. Może w końcu ktoś nas zdiagnozuje. Do kliniki dojeżdżaliśmy ok 300 km. I nic... To może tu na miejscu jest trop ;(;(;(

    Madixxx kiedys o tej metodzie slyszalam i czytalam, ze Kozuchowska dzieki tej metodzie zaszla w ciaze. Podobno to tez dosyc drogo wychodzi, ale brzmi ciekawie.

    KIM127 lubi tę wiadomość

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Przy takiej wielkości pęcherzykowe jaka masz teraz sobota będzie naprawdę ok :)
    Tylko mi zwiększył dawke puregonu 2x50 jednostek teraz brałam 1x50 ....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xkali wrote:
    Madixxx kiedys o tej metodzie slyszalam i czytalam, ze Kozuchowska dzieki tej metodzie zaszla w ciaze. Podobno to tez dosyc drogo wychodzi, ale brzmi ciekawie.
    Tylko że może też trwać latami, tak jak to u niej było. O ile faktycznie dzięki tej metodzie a nie ivf ;) bo różne słuchy chodzą

  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Wg tego roku myślenia ja w ogóle nie powinnam być w ciąży, bo nie było ciałka żółtego ;) jednak natura pokazała inaczej. Cóż...

    Nie myśl o tym, że jedno nie przetrwa. To Twoje dzieci! Dziewczyny tutaj długo walczą i ponosiły wielkie straty, więc może nie przywołuj do siebie czarnych chmur ;)

    Dokladnie to samo chcialam napisac Freyja. Podchodzac do IUI na 5 dojrzałych pecherzykach trzeba liczyc sie z tym, że moze dojsc do ciazy mnogiej.

    Marilen gratuluję ciąży nie zaleznie od tego ile dzieci przyjdzie na swiat.

    Freyja lubi tę wiadomość

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 9 października 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakiś miesiąc temu dowiedziałam się że mam hashimoto - wyniki z krwi w normie były tsh ft3 i ft4. Wyszło z usg. DIs odebrałam tsh jest 1.200 norma do 4.200 to znaczy chyba jest dobrze nie? Biorę letrox 50.

  • Xkali Autorytet
    Postów: 565 478

    Wysłany: 9 października 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Tylko że może też trwać latami, tak jak to u niej było. O ile faktycznie dzięki tej metodzie a nie ivf ;) bo różne słuchy chodzą

    Selina mozesz miec rację. A zdesperowana kobieta sprobuje wszystkiego !

    ———————————
    Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
    niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
    IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer :) !!! 9 x ❄️
    IUI:
    kwiecień 2017 1 UIU :( maj 2017 2 IUI :(
    Czerwiec 2017 3 IUI :( Lipiec 2017 4 UIU :(
    Sierpień 2017 5 IUI Nicola
    Czerwiec 2018 1 uiu :( Lipiec 2018 2 iui CB
    Sierpień 2018 3 IUI :( Wrzesień 2018 4 IUI :(
    Listopad 2018 5 IUI :( Grudzień 2018 6 IUI :(
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Tylko że może też trwać latami, tak jak to u niej było. O ile faktycznie dzięki tej metodzie a nie ivf ;) bo różne słuchy chodzą
    Wszystko od problemu zależy. Ivf też może trwać latami. Czytałam właśnie na forum historię dziewczyny, która właśnie urodziła. Miała wcześniej transferiwane 10 zarodków, dopiero 11 się udał. Jak czytam takie historie to modlę się by mnie coś takiego nie spotkało.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 9 października 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Ja od początku starań wydałam dosyć sporo, ale tak naprawde od kiedy leczymy się w klinice to masakra... wizyta 250, nasienie 240, moje badania z krwi 450, każde USG po 80zł, jutro badania na bakterie 220, no będzie w sumie niezła sumka, ale czego się nie robi dla posiadania dzidziusia. Jestem w stanie zrobić wszystko.

    Ja włącznie z jednym AID wydałam już ponad 10tys, a dziecka nie ma... niedługo kolejne 2500... jeśli będzie trzeci raz to chyba in vitro... bo nasienie mamy bardzo drogie ;/ a skuteczność jest znowu bardzo niska..

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowyMiś wrote:
    Jakiś miesiąc temu dowiedziałam się że mam hashimoto - wyniki z krwi w normie były tsh ft3 i ft4. Wyszło z usg. DIs odebrałam tsh jest 1.200 norma do 4.200 to znaczy chyba jest dobrze nie? Biorę letrox 50.
    Jest dobry wynik, ale skonsultuj z lekarzem, czy nie zmniejszyć dawki. Czasem trochę trwa dobór odpowiedniej dawki.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 9 października 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Mi do czwartej nie podchodzimy. Lekarka mówiła sama że to już nie ma po co. Nie wiem co dalej. Na razie jestem w totalnej rozsypce.
    Przykro mi :(
    IVF?

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle to właśnie sobie przypomniałam historię RedHead która miała tu ciążę trojaczą i wyczytałam na forum, że dwa tygodnie temu urodziła trzech chłopców :) może ktoś ją pamięta?

    Norwegian_forest, Xkali, monik123, Lolka30, Nathi2468, Lucy2323, Selina, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 9 października 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madixxx wrote:
    Dobrze powiedziane Kochana. Muszę "odsapnąć" trochę. Bierzemy pod uwagę ivf. Na ostatniej wizycie dostaliśmy wstępne papiery. Ale mam jeszcze z tyłu głowy jedną opcję. Mamy w swoim mieście podobno świetnego naprotechnologa. Nie wiem czy w końcu nie spróbujemy u niego. Może w końcu ktoś nas zdiagnozuje. Do kliniki dojeżdżaliśmy ok 300 km. I nic... To może tu na miejscu jest trop ;(;(;(
    Nie wiem jaki macie problem, ale czy naprotechnologia nie jest przypadkiem kitem? Chyba ze mało wiem..

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 9 października 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilen wrote:
    Na hiperkę to dają, ale z tego co czytałam, to od punkcji do pobrania itd lub dalej jeśli ciąży brak. Zrobię jutro te badania, które mam zlecone, one dadzą obraz jak tam ze mną i wtedy podejmę chyba decyzję. Nie zamierzam ryzykować, zwłaszcza, że woda jeszcze jest, jajniki też powiększone, ale ja czuję się znacznie lepiej.

    Freyia: tak, ciążowe. Nie mogło być więcej niż dwa, bo tyle było ciałek żółtych. Wiedziałam, od drugiego dnia po IUI, że max opcja to bliźniaki. Ale jakoś nie dopuszczałam tej myśli. Tyle. że czytam teraz, że 30% ciąż zaczyna się od 2 pęcherzyków, ale zanim kobieta robi pierwsze usg to już zostaje jeden.

    No nic, pewnie za jakieś 2 tyg w usg wyjdzie szydło...albo szydła... :D

    Mam debilne pytanie, Ale pomimo powagi problemu nie nadrobiłam zaawansowanej lekcji biologii, cialka żółte powstają po pęknięciu pęcherzyków z komórek jajowych, które wychodzą z pecherzykow, czy ciałko żółte oznacza, ze będzie ciąża czy co?. Czy ze jest szansa i miejsce na zarodek?

    Od razu miałaś dwa ciałka żółte i teraz są dwa zarodki?

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 9 października 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Nie wiem jaki macie problem, ale czy naprotechnologia nie jest przypadkiem kitem? Chyba ze mało wiem..
    Czytałam kilka opinii pozytywnych, gdzie to leczenie zakończyło się ciąża. Pisałam już kiedys, że gdybym była młodsza to spróbowałabym. Myślę, że wszystko zależy. Jak ktoś ma niedrożne jajowody to napro w niczym nie pomoże.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 9 października 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    A tak w ogóle to właśnie sobie przypomniałam historię RedHead która miała tu ciążę trojaczą i wyczytałam na forum, że dwa tygodnie temu urodziła trzech chłopców :) może ktoś ją pamięta?
    Ja ją pamietam, jestem tylko zdziwiona, ze już urodziła!!!! Albo po prostu moja walka tak długo trwa!


    Super, ze trzech chłopców ma, a pomyśleć, ze chciała tylko jedno dziecko :D my się. Mężem śmiejemy, ze fajnie byłoby mieć bliźniaki, bo przy azoo to już problem z głowy :)))) a trojaczki tez fajnie, ale od razu większe mieszkanie by sieprzydalo :D

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
‹‹ 915 916 917 918 919 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ